>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Pozostałe Konkursy 2016 [temat zbiorczy]

wladcasmieci 948

wladcasmieci

Użytkownik
Temat stworzony do m.in konkursów Pucharu Kontynentalnego + zawodów kobiet.
Zachęcam do pisania analiz i udzielania się w temacie! :cool:
 
wladcasmieci 948

wladcasmieci

Użytkownik
Puchar Świata - Zao [Women]
Typ z serii &quot;value&quot; czyli kurs w mojej opinii przesadzony. Ruscy wyskoczyli z kursem blisko 2.40, gdzie dla porównania naziemny w tej samej parze daje jedynie 1.70. Pojedynek zajmującej 4 miejsce w Pucharze Świata Yuki Ito, z będącą o dwie lokaty niżej, starsza Maja Vtic. Maraton prawdopodobnie wzoruje się na dzisiejszym skoku Słowenki, kiedy to przy silnym wietrze pod narty Maja pobiła rekord skoczni lecąc aż 100 metrów. W praktyce jedna i druga są na podobnym poziomie. Troszkę nie rozumiem tego przeszacowania Vtić. Japonka Ito skacze u siebie, w tym sezonie w pięciu konkursach, aż czterokrotnie była lepsza od swojej rywalki. Tutaj skakał przyzwoicie 5 i 16 w treningach, oraz 6 w kwalifikacjach. Dodatkowo na jej korzyść przemawia dobre lądowanie. Ito jest jedna z najlepiej punktujących zawodniczek jeśli chodzi o noty za technikę. W każdym konkursie robi minimum 2-3 pkt więcej nad swoją rywalką w tej parze. A bywało że na samych notach wykręcała o siedem oczek lepszy wynik od Maji. Para na ogół wyrównana, zadecyduje za pewne dyspozycja dnia. STS wystawił kursy poprawnie w mojej opinii, czyli 1.70-1.90, ale skoro Maraton tak zaszalał, to spróbuje to wykorzysta, bo ja tu widzę błąd.
Yuki Ito - Maja Vtić 1 @ 2.35 [Marathonbet] 7-3 ⛔
Przecież Rosjanka nawet nie przekroczyła na tej skoczni wczoraj 90 metrów, trzy skoki, trzy słabsze. W dodatku praktycznie w każdym konkurencje Maren Lundby jest od niej lepsza. Dla mnie nie zrozumiała para bo tu jest dość spora różnica według mnie...pod względem poziomu. Lundby powinna być lepsza. A kurs przyzwoity na te pare.
Maren Lundby - Irina Avvakumova 1 @ 1.50 [STS] 20-9 ⛔
Nie do końca satysfakcjonuje mnie kurs na tą parę, mimo wszystko uważam że warto. Carina Vogt to Mistrzyni Olimpijska, zawodniczka która kończyła Puchar Świata już na 2 i 3 miejscu. Runggaldier nie ma nawet zbliżonych sukcesów do zawodniczki z Niemiec. Podobnie w tym sezonie Pucharu Świata, poza ostatnim weekendem w Sapporo, gdzie Vogt upadła po swoim skoku, regularnie Włoszka była słabsza od swojej koleżanki z Niemiec. Tutaj podobnie, w dwóch treningach lepsza Karina, w kwalifikacjach minimalnie lepsza Elena. Dodatkowo Karina Vogt lubi ten obiekt, rok temu wygrała tutaj, dwa lata temu 2 i 3 miejsce, trzy lata temu 3 i 4. Regularnie wysoko. W kwalifikacjach wczoraj 4, w treningu 2. To pokazuje że Niemka jutro powalczy o podium. Dla porównania najlepszy wynik Eleny Runggaldier podczas zawodów w Zao to 15 miejsce (dwukrotnie), w sezonie 2013/2014 roku.
Carina Vogt - Elena Runggaldier 1 @ 1.55 [Marathonbet] 10-15 ✅
Daniela Iraschko-Stolz pięciokrotnie w tym sezonie była lepsza (na pięć konkursów), na tym obiekcie w trzech skokach, trzy razy lepsza właśnie brzydula Daniela. Dlaczego jutro rano miałoby być inaczej? Seifriedsberger to nie jest słaba zawodniczka, zdaje sobie z tego sprawę. Ale mimo wszystko ciągle ogląda plecy starszej koleżanki z drużyny. Jutro Iraschko widzę tóż za Takanashi na drugim miejscu. Jacqueline co najwyżej na trzecim miejscu.
Daniela Iraschko - Jaqueline Seifriedsberger 1 @ 1.35 [Marathonbet] 2-9 ✅
 
pablo92 531

pablo92

Użytkownik
Puchar Kontynentalny Sapporo​


Wybrałem 3 typy które nie wiem kto układał bo kompletnie niezrozumiałe są dla mnie te pary.

P.Kantyka-R.Trofimov 1 @1.62
M.Maksimoczkin-Ł.Podżorski 1 @1.50
A.Ruda-D.Jarząbek 1 @ 1.70


Ako: 4.13 (3.63) STS
✅


Przemek Kantyka skacze bardzo dobrze w Japonii, w treningach dwa razy 5 miejsce. I jutro powalczy o czołową 10, Rosjanin Trofimov w treningach 16 i 11. W 1 serii treningowej 10 metrów przewagi Przemka, w 2 serii 8.5. To pokazuje że Rosjanin nawet nie zbliżył się do Polaka. Uważam że jutro będzie podobnie.

2 para to również pojedynek rosyjsko-polski. No ale w tej parze widzę tylko 1 faworyta i jest nim Rosjanin. Maksimoczkin w treningach 29 i 9, Polak natomiast 49 i 18. Tu również Polak nawet nie zbliżył się Rosjanina. 1 treningu nie będę porównywał bo u Polaka jak to się mówi można było uznać że był to skok na przetarcie i zapoznanie się ze skocznią. W 2 serii treningowej 10 metrów dalej skoczył Rosjanin. Poza tym Rosjanin zna tą skocznię bo skakał na niej kilkukrotnie. Polak skakał dotychczas w FIS CUP i widać że nawet PK to dla niego jeszcze za wysokie progi.

Ostatnia para to wogóle jakieś nieporozumienie. Adam Ruda coś tam skacze i zajmuje 3 miejsce w FIS CUP, Jarząbek miejsce 23. Ogólnie to ten Jarząbek to taki teraźniejszy Mateja klepie tylko bule i jedne z ostatnich miejsc we wszelkich konkursach w jakich występuje. Analitycy wystawili tą parę tylko dlatego że obaj skoczyli identyczne skoki wczoraj na skoczni normalnej, ale chyba się zagalopowali wystawiając jeszcze taki kurs. Dać 1.70 na Rudę to totalny kabaret. Osobiście dałbym 1.30 na Rudę ale skoro dają tyle to nic tylko brać i grać.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
wladcasmieci 948

wladcasmieci

Użytkownik
Puchar Świata - Zao [Women]
Dwie faworytki swoich poniższych par. Daniela Iraschko to zaraz po Takanashi najlepsza zawodniczka Pucharu Świata. Wczoraj w konkursie wysokie drugie miejsce w ciężkich warunkach. Generalnie poza jednym skokiem lepsza od swojej rywalki. Chiara tak jak wspomniałem poza jednym treningiem gdzie była minimalnie lepsza, tak to ciągle kilka punktów za swoja koleżanka z kadry. Wczoraj miejsce 12 i strata do Iraschko blisko 20 pkt. Co do drugiej pary to wczoraj Rosjanka zaskoczyła. Ale był to według mnie głównie efekt warunków które miała, mega silny wiatr pod narty, który potrafiła wykorzystać, przy wysokiej belce i stąd ten doskonały skok. Tak to przypomnijmy jej miejsca w skokach przed zawodami: 24, 15, 8. Jacquline nie wyszły wczorajsze zawody, trafiła ma beznadziejne warunki jadąc przy tym z niskiej najazdu. Jednak to lepsza zawodniczka, co udowadniała w skokach treningowych i kwalifikacjach. Dzisiaj powinien być już jej normalny występ w którym powalczy o podium w tych zawodach.
Daniela Iraschko - Chiara Hoelzl 1 @ 1.22 6-16 ✅
J. Seifriedsberger - I. Avvakumova 1 @ 1.50 17-8 ⛔
AKO: 1.83 [STS]
 
wladcasmieci 948

wladcasmieci

Użytkownik
Puchar Świata - Hinzenbach [Women]
Yuki Ito bardziej doceniam jako zawodniczkę niż jej rywalkę, Hoelzl która mnie osobiście nie przekonuje. Jej wysokie miejsce w Pucharze Świata to zasługa początku sezonu i wysokich miejsc Lillehammer, Niżnym i Sapporo. Generalnie początkowo uważałem że jest to wyrównana para i nie do gry. Więc co mnie przekonałoby spróbować typu w stronę Ito? Po pierwsze to że na tej skoczni całkiem fajnie sobie radziła w poprzednich startach, czego nie można powiedzieć o jej rywalce. Po drugie ostatni konkurs w Oslo to dominacja Yuki nad Chiara, na sześć skoków aż w pięciu lepsza Japonka. Po trzecie, na ostatnie pięć konkursów, w czterech lepsza zawodniczka na którą gram. Po czwarte regularność 7, 8, 10, 7, 7, 11, 10. Zawsze w okolicach czołowej dziesiątki. Czyli równy poziom - a stać ją tylko i wyłącznie na więcej. Bo przecież miejsca na podium w swojej karierze, jak i w tym sezonie miała.
Yuki Ito - Chiara Hoelzl 1 @ 1.77 [MarathonBet] 20-8 ⛔
Konkursy kobiet traktuje zawsze z przymrożeniem oka, jest to swoisty dodatek do typowania dla mnie. Tym razem jest tak samo. Przechodząc do typu, kilka dni temu świetne zawody w Oslo głównie za sprawą Maren Lundby oraz Sary Takanashi. Może więc zaskakiwać że wyróżniam Lundby a gram przeciw niej. Norweżka świetnie czuła się na swoim obiekcie, to były świetne dla niej zawody, szczególnie 140 metrowy skok w treningu. Jednakże wychodzę z założenia że tamte zawody to czas przeszły, dokonany i tutaj wszystko powinno wrócić do normalności. Iraschko to lepsza zawodniczka, co pokazuje Puchar Świata i 300 punktów przewagi brzyduli Danieli. Ostatnie pięć konkursów to miejsca 4, 2, 2, 6, 2. Czyli jak widać regularnie w czołówce. Dla porównania Maren Lundby zajmowała 2, 3, 31, 19, 20. Wracamy na mały obiekt gdzie kluczowe znaczenie ma siła odbicia, a tutaj duża przewaga po stronie Iraschko według mnie. Co więcej, ostatnio zawody w Oslo gdzie gospodynia była Maren i zanotowała świetny wynik. Teraz czas na Hinzenbach i skocznie Danieli. Historia pokazuje jednoznacznie, sześć razy rozgrywano tutaj zawody. Wyniki Iraschko-Stolz 2, 1, 1, 2, 2, 1 - to robi wrażenie. Jutro walczy o wygrana.
Daniela Iraschko Stolz - Maren Lundby 1 @ 1.50 [MarathonBet] 2-3 ✅
Japonka Sara Takanashi jest w przeogromnym gazie i się z tym zgadzam, ale to są skoki i kurs 1.12 na zwycięstwo kompletnie mnie nie interesuję. Wiem że bije wszystkie zawodniczki w każdych zawodach. W końcu 8 zwycięstw pod rząd mówi samo za siebie. Jednak kiedyś musi ponownie przegrać, tak jak było to w Niżnym gdy przegrała właśnie z Iraschko. Tak jak wspomniałem wyżej, Daniela świetnie czuje się na tym obiekcie. Rok temu Japonka zajęła tutaj tylko 3 i 8 miejsce. Uważam że jest szansa aby w końcu skapitulowała. No bo jeśli nie tu, to gdzie? Naprawdę leciutko sobie to spróbuje, dla zabawy. Bo w drugą stronę kompletnie nie do gry zakład.
Daniela Iraschko Stolz - Sarah Takanashi 1 @ 6.50 [MarathonBet] 2-1 ⛔
A ta para została według mnie typowo ustawiona względem klasyfikacji Pucharu Świata a nie obecnej formy. Zawodniczki o podobnym potencjale o podobnej klasie to fakt. Jednakże to Juliane Seyfarth na chwile obecna skacze lepiej, a co za tym idzie zajmuje wyższe miejsca. W Oslo poza jednym skokiem treningowym we wszystkich próbach lepsza od Henrich. W zawodach w Oberstdorfie lepsza w konkursie to samo podczas dwóch konkursów w Zao. Wiem, patrząc na rozum kobiet to odpowiedni moment żeby w końcu przegrać w tym pojedynku, ale to czysty wymysł. Fakty mówią jasno że to Seyfarth obecnie lepiej się prezentuje i tutaj w Austrii wspierana przez kibiców Austriackich powinna zająć jakieś przyzwoite miejsce. Taylor pogubiła się po Sapporo i tym sposobem zajmowała ostatnio 39, 20, 23 i 16 miejsce. Więc nie ma tutaj żadnego przyzwoitego wyniku. Dla porównania miejsca Juliane to 11, 13, 16 i 13. To tylko potwierdza dobitnie założoną przeze mnie tezę, że to Niemka jest lepsza obecnie.

Juliane Seyfarth - Taylor Henrich 1 @ 1.86 [MarathonBet] 16-18 ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Do góry Bottom