Jak to ktoś kiedyś trafnie podsumował: prawdziwy "dys" WSTYDZI się tego, że taki jest i robi wszystko, żeby poprawić własną niedoskonałość.
Poza tym, jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że masz taki problem i robisz błędy NA KARTCE PAPIERU. Ale, do k***y nędzy, nie w Internecie, gdzie przeglądarka sama podkreśla ci każde błędnie napisane słowo! Wiesz o czym świadczy to, że mimo takiego udogodnienia, dalej walisz byki? O tym, że jesteś parszywym leniem.
Mój nick to jest szydzenie z takich jak ty. Ja śmieję się głośno nie z ludzi dotkniętych dysfunkcją, tylko z nierobów, którzy nie mają szacunku dla rozmówców i nie chce im się nawet sprawdzić tego, co napisali (a raczej tego, co im sama (!) podkreśliła przeglądarka).
Możesz mnie nazywać rasistą, hitlerowcem itp itd, na mnie to wrażenia nie robi, bo dla mnie jesteś tylko małym komarem, który ukłuć może, ale zabić już nie bardzo.
WSTYDZĘ SIĘ, za takich rodaków. Jak my mamy traktować cię poważnie i doradzić, skoro ty nas poważnie nie traktujesz?