52
mycute
Użytkownik
Cześć od dłuższego czasu myślę nad zagraniem progresją ( dwa etapy ) na brak czerwonej kartki/rzutu karnego w pojedynczym meczu. Polegało by to mniej więcej na tym, że w pierwszym etapie zagralibyśmy za 30 zł na brak czerwonej kartki lub rzutu karnego za stawkę mniej więcej 1.20-1.25. W przypadku zwycięstwa mamy na czysto jakieś 6-7 zł natomiast w przypadku porażki kontrujemy w następnym meczu za stawkę 200 zł i w tym przypadku jeśli wygramy to odrobimy stracone 30 zł w pierwszym etapie + zysk w granicy 10 zł na czysto.
Zasady : Obstawiało by się ligi w których stosunkowo rzadko padają czerwone kartki/rzuty karne. Broń Boże liga turecka ...
Warunek porażki : Trafić dwa razy z rzędu na felerny mecz w którym padła by czerwona kartka/rzut karny.
Opisana prze zemnie progresja w przypadku stawki : 30zł, 200 zł nie przynosi wielkiego zysku ( zaledwie 6-10 zł na jednym zakładzie ) ale grając np. takie 3 mecze na dzień mamy zysk w granicy 20 zł.
Proszę Was o opinie na ten rodzaj progresji, lub ewentualne wskazówki.
Pozdrawiam.
Zasady : Obstawiało by się ligi w których stosunkowo rzadko padają czerwone kartki/rzuty karne. Broń Boże liga turecka ...
Warunek porażki : Trafić dwa razy z rzędu na felerny mecz w którym padła by czerwona kartka/rzut karny.
Opisana prze zemnie progresja w przypadku stawki : 30zł, 200 zł nie przynosi wielkiego zysku ( zaledwie 6-10 zł na jednym zakładzie ) ale grając np. takie 3 mecze na dzień mamy zysk w granicy 20 zł.
Proszę Was o opinie na ten rodzaj progresji, lub ewentualne wskazówki.
Pozdrawiam.
