sajmon545
Użytkownik
Witam,
Przeanalizowałem sobie właśnie Premier League i League 1 pod takim katem co by sie stało jakbym grał od poczatku sezonu w wymienionych ligach na podwójna szanse po kursie około 1,30 na niższy kurs czyli teorytecznego faworyta i remis.
Ku mojemu zdziwieniu skuteczność wynosiłaby 82% w angielskiej lidze i 85% w francuskiej. Grając płaska stawka 10 zł na 170 spotkań w lidze angielskiej wygralbym zakład w 139 meczach wygrywając 107 zł na czysto. Natomiast w francuskiej na 190 meczy wytypowalbym dobrze 161 meczy wygrywając 193 zł na czysto.
Co o tym sadzicie? Czy to ma sens? Może wymyslmy wspólnie system na taki sposób gry, bo skuteczność 85% mnie przeraża i nie daje mi spokoju ????
Przeanalizowałem sobie właśnie Premier League i League 1 pod takim katem co by sie stało jakbym grał od poczatku sezonu w wymienionych ligach na podwójna szanse po kursie około 1,30 na niższy kurs czyli teorytecznego faworyta i remis.
Ku mojemu zdziwieniu skuteczność wynosiłaby 82% w angielskiej lidze i 85% w francuskiej. Grając płaska stawka 10 zł na 170 spotkań w lidze angielskiej wygralbym zakład w 139 meczach wygrywając 107 zł na czysto. Natomiast w francuskiej na 190 meczy wytypowalbym dobrze 161 meczy wygrywając 193 zł na czysto.
Co o tym sadzicie? Czy to ma sens? Może wymyslmy wspólnie system na taki sposób gry, bo skuteczność 85% mnie przeraża i nie daje mi spokoju ????