Podusmowanie sezonu ATP 2010

[hellraiser]

...

 

[widzu]

Na wstępie napisze, iż sezon był dla mnie bardzo udany, Rafael Nadal zdobył 3 tytułu WS, jest numerem jeden z dużą przewagą, Polacy zaprezentowali sie naprawdę dobrze, kilku nowych grajków pokazało się na choryzoncie...
Sezon dla lidera niemal idealny, brakowało tylko udanego początku. Porażka na początek sezonu w Dubaiu w finale z Davydenką po wspaniałym meczu i oczywiście nieudane AO, gdzie musiał poddać mecz w trzecim secie z Murray'em. No ale pozniej było już tylko lepiej. Na mączce królował i niszczył rywali, wygrywał kolejne turnieje. Lecz prawdziwy sprawdzian to oczywiście Wimbledon, Rafa zdał ten egzamin na 5, przez cały turniej wygrywał b. pewne chyba najtrudnieszy mecz miał z utalentowanym Holandrem- Haase. W finale Berdych nie był dla niego przeciwnikiem. Kolejny cel? oczywiście wygranie po raz pierwszy US OPEN, udało sie to i chyba sam Rafa nie spodziewał sie, że będzie to takie proste. No ale oczywiście ciężko pracował aby dojść do takiej formy gdzie niszczył swoich rywali, w finale Djokovic nie miał większych szans, jeden urwany set to max na co było go stać. Na koniec sezonu nie udało sie wygrać Mastersa w Londynie, tam wygrał Roger, może i dobrze to nam pokazuje, iż Szwajcara stać na grę na najwyższym poziomie i ma jeszcze ochotę na powrót na tron!
Polacy? Łukasz Kubot świetny początek, 4 r AO, pozniej dobra gra w Ameryce Połódniowej gdzie imponował nie tylko dobrą grą w deblu ale i w singlu osiągnął jeden finał, wpadł na chwile nawet do pierwszej 50, no ale im sezon był dłuższy tym Łukasz grał słabiej nie wygrywał meczy i tak zostało do końca. W styczniu jestem niemal pewny, iż wypadnie poza pierwszą setkę, no ale obym sie mylił.
Michał Przysiezny, nie zaliczył jakiegoś imponującego turnieju jak Łukasz pląta się w granicach pierwszej setki, na koniec sezonu udało mu się obronić większość punktów z challangerów. Stał się jednym z najlepszych challangerowców w turze, ograł kilku naprawdę niezłych grajków, no ale niestety w cyklu ATP jest nadal bez sukcesów, w styczniu znowu będzie próbował gry w największych turniejach, będę trzymał za niego kciuki bo ma duży talent, szkoda, że psycha na poziomie przedszkolaka. Uważam, iż wystarczy jeden, dwa dobre występy w cyklu ATP i może na stałe zagości w okolicach pierwszej 50, z jego grą to bardzo możliwe. Może bedzie miec niezłe losowanie, wygra kilka meczy pozwoli mu to uwierzyć w siebie i reszta pojdzie już sama, grać w tenisa potrafi i to na wysokim poziomie. No tak jestem bardzo optymistycznie nastawiony co do Michałam no ale ma już swoje lata i liczę, iż pokaże się z lepszej strony w cyklu ATP, trzymam kciuki!
Na koniec został nam Jurek Janowicz, który przez cały niemal sezon grywał w futursach tam dobre wyniki i pod koniec sezonu kilka startów w challanegarch jeden finał, kilka naprawde wartościowych wyników. Widziałem jego mecze pod koniec sezonu i naprawdę mi zainponował. Świetny serwis oczyiście bardzo ułatwia mu sprawę, ale jak w wymianach naprawdę pokazuje na co go stać, potrafi bardzo efektownie skończył piłke z FH i z BH, jego gra zrobiła na mnie duże wrażenie. Jestem pewnien, iż w przyszłym sezonie na stałe zagości w kalendarzu challangerowym, niech tam zbiera doświadczenie i cenne punkty, na podbój cyklu ATP ma jeszcze czas. Ktoś musi zastapił Michała w roli jednego z najlepszych challangerowców! ????
Kontuzje, One na pewno popsuły nam sezon zwłaszcza jeżeli chodzi o czołowke, bo tur bez Del Potro,Davydenki czy nawet Radka Stepanka nie jest już taki sam. Mi bardzo brakowało tych grajków, no ale na nowy sezon maja już być w optymalnej formie, no ale czy Argentyńczyk wróci na tenisowe salony? To jest dla mnie największa zagadka sezonu 2011 ????
W minionym sezonie pokazało się kilka ciekawych nazwisk, utalentowani juniorzy zaczęli pokazywać na co ich stać, no w sumie częściej na poziomie challi no ale od czegośc trzeba zacząć. Nie bede sypał nazwiskami bo to nie ma sensu jest ich kilka, ale nikt nie ma szans wdrapać się do czołowki no może Golubiev? Zobaczymy, czołowka na pewno się nie zmieni, Djokovic,Murray,Seoderling... no ale może ktoś zaatakuje świętą dwójkę; Nadal-Roger? Chyba jeszcze nie teraz!

 

[christopher48]

Dla przypomnienia:

Styczeń

Luty

Marzec

Kwiecień

Maj

Czerwiec

Lipiec

Sierpień

Wrzesień

Październik

Listopad

 

[christopher48]

Co prawda jest osobny podddział dla challengerów, ale myślę, że mogę w tym temacie spokojnie wkleić tegoroczne wyniki z tych turniejów.

ATP Challenger Tour 2010:

Styczeń:

Luty:

Marzec:

Kwiecień:

Maj:

Czerwiec:

Lipiec:

Sierpień:

Wrzesień:

Październik:

Listopad: