>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Podsumowanie Sezonu 2010 / 2011 Primera Division

Status
Zamknięty.
P 95

piotrek_

Forum VIP
PODSUMOWANIE SEZONU

PRIMERA DIVISON

2010/2011



W tym sezonie byliśmy świadkami wielu ciekawych i emocjonujących spotkań. Warto przypomnieć jednak jedną ważną rzecz,fakt, że w tym sezonie byliśmy świadkami rozgrywania Gran Derbi aż 5 razy, w finale Copa del Rey 1x , Primera Division 2x oraz w fazie pucharowej Ligi Mistrzów 2x. Prawie wszystko jednak skończyło się tak jak większość przypuszczała, czyli pewne triumfy drużyny Barcelony.






FC BARCELONA

Efektowne zwycięstwa z Realem Madryt oraz innymi przeciwnikami było dowodem nietuzinkowych umiejętności i zapału do gry Katalończyków. Przede wszystkim nienaganna technika , która w połączeniu ze słynnym w tym sezonie długotrwałym utrzymywaniu się przy piłce dała Barcelonie kolejny tytuł mistrza kraju i triumf w Lidze Mistrzów :


http://www.youtube.com/watch?v=82OrdIB0msI







Katalończycy ze wszystkich pojedynkach spisywali się znakomicie prócz finału Pucharu Króla. W finale Copa del Rey nie było widać tego porywu , płynności i chęci zwycięstwa. Wiele osób doszukiwało się tutaj drugiego dna.


http://www.youtube.com/watch?v=91li4-NYhbg





Nie trzeba przypominać co działo się w pierwszym meczu Gran Derbi na Camp Nou 29.11 2010r. Królewscy zostali rozbici i upokorzeni. Tego dnia chyba żadna drużyna nie przeciwstawiłaby się tak świetnie grającej Barcelonie. Ich gra to był futbol w najlepszym wydaniu. Wynik 5:0 był dowodem na to , że Barcelona nie zamierza w tym roku oddawać komukolwiek mistrza kraju.

http://www.youtube.com/watch?v=YFBk_8c_7tg

Magiczne trio z przodu Messi -Villa - Perdo , spisali się znakomicie . Cóż tu dużo mówić innymi słowy Most Valuable Players.



Barcelona uzyskała kolejny tytuł mistrza kraju. Jedyna niespodziewana wpadka sezonu dla Barcelony miała miejsce na Camp Nou w meczu z Herculesem gdzie przegrali 0:2. Jak widać było to wypadek przy pracy i zawodnicy najwyraźniej wstali tego dnia lewą nogą .
Gdyby nie Copa Del Rey znów mogliby się świętować potrójną koronę jak dwa lata temu.
Kończąc sezon z dorobkiem 96 pkt wyraźnie widać jak odskoczyli Królewskim a gdyby nie odpuszczanie ostatnich dwóch meczów Barcelona mogłaby skończyć sezon z dorobkiem 100 pkt.



***


REAL MADRID


Na początku wielkie nadzieje i wiara, że w tym sezonie już będzie lepiej i nawiążą w końcu kontakt z Barceloną a nowy trener Mourinho i jego kunszt trenerski a także niezwykła zdolność do dokonywania rzeczy niezwykłych z innymi drużynami pomoże drużynie Królewskich wzbić się na szczyt a co najważniejsze , przekonanie , iż to Gran Derbi rozstrzygnie ostatecznie losy mistrza kraju. Niestety rzeczywistość wyraźnie zweryfikowała przygotowanie do sezonu piłkarzy Realu Madryt . Już na &quot;dzień dobry&quot; Real w wyjazdowym meczu z Mallorcą bezbramkowo zremisował. Kolejne mecze były już coraz w lepszym wykonaniu ale kiedy nadszedł pojedynek z Levante znów zaczęło się coś psuć. Znów bezbramkowy remis. Styczniowa porażka z Osasuną i remis z Almerią wbiły tylko gwóźdź do trumny a 30 kwietnia porażka z Zaragozą na własnym stadionie dała wszystkim wyraźnie do zrozumienia , że Real w tym sezonie nie był ani nie jest na tyle silny by walczyć o mistrza .

Taka ciekawostka : porażka z Osasuną podobnie jak porażka z Zaragozą miała miejsce 30 dnia miesiąca ;).

Najpierw z Osasuną :

http://www.youtube.com/watch?v=FUZ3DsBL1JA




Potem z Zaragozą :

http://www.youtube.com/watch?v=7A62Z-sIuHA



Jedna rzecz z jakiej można być zadowolonym to fakt, że Puchar Króla należy do nich a przede wszystkim Cristiano Ronaldo wywalczył w tym roku miano króla strzelców ligi ( 40 goli - w tym 8 z rzutów karnych oraz 8 goli jako pierwsze w meczu ).


Najwięcej goli gdyż emocji było o wiele mniej, miało miejsce na Estadio Mestalla dnia 23.04 2011 . Wynik 3:6 mówi sam za siebie. Już po pierwszej połowie Valencia była na kolanach przegrywając 0:4. Gdyby nie Hat trick Gonzalo Higuaina kto wie jakby ten mecz się potoczył. Może gdyby lepsza postawa Nietoperzy w pierwszej połowie nie musieliby schodzić po 90min jako przegrani.

http://www.youtube.com/watch?v=dYAJz-v8IGs&amp;amp;feature=fvst



Real w ubiegłym sezonie grał bardzo chaotycznie. Przeplatał lepsze mecze z tymi gorszymi a nieraz kiedy trzeba było stanąć na wysokości zadania nic z tego nie wychodziło. Ronaldo po raz kolejny w obu meczach Gran Derbi nie miał za wiele do powiedzenia.
Benzema wyraźnie w tym sezonie odżył. Absencja Higuaina była znakomitą szansą do ukazania pełni swoich umiejętności piłkarskich Francuza co udało mu się w 100%. Wiele razy ratował drużynę i stawał się i ikoną wielu meczów obok Ronaldo.

Real zakończył sezon z dorobkiem 92 pkt z Pucharem Króla i ogromnym niedosytem. Mieli tyle okazji w tym sezonie do zrewanżowania się Barcelonie a zaledwie raz skromnie wygrali z nimi 1:0 i to jeszcze po dogrywce. To wyraźnie pokazuje jak dużą wagę drużyna Katalończyków przywiązuje do potyczek z Realem. Real w tym sezonie zawiódł i z pewnością czekają na kolejny sezon , który miejmy nadzieję nie będzie powtórką z rozrywki bo kolejnej takiej powtórki zarząd Królewskich by nie zniósł a Mourinho z pewnością zmieniłby klub. Zatem czeka ich wszystkich okres wytężonej pracy a przede wszystkim przemyślanych transferów co od pewnego czasu jest największą bolączką tej drużyny.


***

VALENCIA CF


Drużyna Nietoperzy w tym sezonie wyraźnie nie potrafiła sprostać wyzwaniu i nawiązać jakikolwiek kontakt z drużyną Realu czy Barcelony. Już od dłuższego czasu wszyscy wyraźnie widzimy , że ta liga powiedzmy sobie wprost , to walka pomiędzy Real i Barceloną. Nikt nie ma na tyle silnych ogniw w drużynie a przede tak dobrych trenerów by móc sprostać takiemu wyzwaniu. Valencia w ubiegłym sezonie zaliczała bardzo dużo wpadek . Kiedy drużyna kończąca sezon na 3 miejscu przegrywa mecz 4:0 z drużyną , która była kandydatem do spadku to więcej już nic nie trzeba mówić.​
Brak Villi w tym sezonie wyraźnie dawał się we znaki a Soldado i Aduriz nie zawsze byli w stanie udźwignąć to całe brzemię i ratować drużynę tyle razy.
Z drugiej strony ciekawe. Nie minął miesiąc a Valencia po druzgocącej porażce z Zaragozą 4:0 upokorzyła Villarreal 5:0 na Estadio Mestalla.

Na pewno emocji nie brakowało 22 stycznia w meczu z Malagą kiedy Valencia po ciężkiej i zaciętej walce w ostatnich minutach wywalczyła 3 pkt. Mecz a przede wszystkim najważniejsze fragmenty godne polecenia :

http://www.youtube.com/watch?v=JJNd3NCU2Bo




Końcówka sezonu dla drużyny Valencii to dwa remisy i końcowe zwycięstwo nad spadającym z ligi Deportivo 0:2 , które właśnie w tym ostatnim meczu definitywnie zaprzepaściło swoje szansę na pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii.
Valencia skończyła sezon z dorobkiem 71 pkt czyli aż 21 pkt za Realem a 25 pkt za Barceloną.
W następnym sezonie również zobaczymy ich walczących w Lidze Mistrzów.


***

FC VILLARREAL

Na początku wydawało się, że drużyna Żółtej Łodzi Podwodnej wywalczy 3 miejsce jednak jak się okazało na wyjazdach spisywali się o wiele gorzej niż drużyna Valencii. Najlepszym strzelcem drużyny okazał się Włoch , Giuseppe Rossi . Zdobył 18 goli.
Niestety ostatnie zwycięstwo Villarreal zaliczyło 1 maja. Potem już tylko remisy , porażka z Realem 1:3 oraz ostatni mecz w sezonie równiez przegrany na wyjeździe z Osasuną, która gwoli przypomnienia zakończyła sezon na 9 miejscu.

Myślę, że godnym uwagi meczem Villarrealu jest potyczka z Realem Madryt 9 stycznia na Santiago Bernabeu. Po pierwszej połowie było 2:2 i dopiero w końcowej fazie meczu Ronaldo i Kaka ustalili wynik spotkania i mecz zakończył się rezultatem 4:2.

http://www.youtube.com/watch?v=_9t02S0DTXo




Emocji również z pewnością nie brakowało w meczu Villarrealu z Racingiem na wyjeździe kiedy to najlepszy strzelec drużyny Rossi uratował drużynę zapewniając im 1 pkt. Mecz zakończył się wynikiem 2:2.

Villarreal zakończyło sezon z dorobkiem 62 pkt czyli aż 34 pkt różnicy do mistrza kraju Barcelony. W następnym sezonie Villarreal powalczy o Ligę Mistrzów w kwalifikacjach.



**


5 , 6 oraz 7 miejsca zajęły kolejno : Sevilla , Bilbao oraz Atletico, które zdobyły tyle samo punktów czyli 58 i które już niebawem zaczną walkę o Ligę Europejską.

Największym rozczarowaniem sezonu okazało się Atletico , które z wielkim trudem wywalczyło 7 miejsce . Jeżeli drużyna nie poczyni jakichś dobrych transferów lub piłkarze nie zaczną wkładać więcej serca do gry to następny sezon nie będzie lepszy niż ubiegły. Dla ciekawostki warto zaznaczyć, że Atletico prócz tego, że zdobyło 58 pkt to strzeliło również 35 goli na własnym stadionie podobnie jak Sevilla . Żeby było jeszcze śmieszniej warto dodać, że całe trio strzeliło na wyjazdach tyle samo goli czyi 27. Ponadto Atletico , Sevilla i Bilbao kolejno straciły 33 , 34 , 35 goli na wyjazdach.
Zaskakujące zjawisko ale jak widać możliwe ????


Warto dodać, że również wielkimi przegranymi ubiegłego sezonu jest drużyna Mallrocii , która o mały włos nie spadła z ligii i gdyby Deportivo wygrało mecz z Valencią to drużyna z Ono Estadii musiała by przywitać się z Seguna Division.



Jednak największym przegranym sezonu okazała się drużyna Almerii. Skończyli sezon z dorobkiem 30 pkt i wygrali łącznie tylko 6 meczów.
Nieco wyżej na 19 miejscu plasuje się Hercules, wielki wygrany w meczu z Barcelona na Camp Nou. Łącznie wygrali tylko 9 meczów.
Ostatecznie 18 miejsce należy dla Deportivo , które nie sprostało Valencii i tym samym drużyny z Corunii nie zobaczymy w przyszłym sezonie w Primera Division .



******








Triumfatorzy rozgrywek Primera Division 2010 / 2011-



FC BARCELONA
















 
Otrzymane punkty reputacji: +8
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom