MVG vs. Jamie Caven
Typ: MVG - 1.06/unibet
Pierwszy z meczy, które będę grał na tym turnieju. Kursik niski i można powiedzieć, że głupotą jest granie takiego kursu. Jestem jednak zdania, że takimi kursami można zrobić fajne ako, które pozwoli zarobić. MVG ma strasznie prostą kwartę i raczej nikt nie powinien mu zagrozić. Cavena nie da się nie lubić, bo to fajny zawodnik, którego grę dobrze się ogląda. Udało mu się nawet pokonać MVG podczas jednego ET jednak Holender nie powinien mieć problemu w takim systemie pojedynku. 10 legów Cavena? Nie ma opcji. Do jakiegoś ako można dorzucić.
Phil Taylor vs. Green
Typ: Taylor - 1.08/unibet
Perełka po kursie 1.08? Ciężko nazwać taki kurs perłą ale to jest "peffka". Green to żaden wybitny darter, który w
PDC nic nie osiągnął. Za to Taylor kocha ten turniej i to miejsce. Publika będzie go nieść i mimo, że forma nie jest równa to nadal obok MVG to on jest faworytem do wygrania tego turnieju. Do jakieś tasiemki można wrzucić.
Peter Wright vs. Cullen
Typ: Wright - 1.30/unibet
W tym przypadku zastanawia mnie przede wszystkim kurs. Aż 1.30 na Wrighta, który gra z Cullenem? Co prawda Peter z formą w ostatnim czasie jest na bakier ale czy Cullen jest wstanie go pokonać? W żadnym wypadku. Cullen to żaden wybitny gracz i Peter na takim dystansie powinien spokojnie go odstawić na 4-5 legów. Spoko bet do dubelka.
Barney vs. Dolan
Typ: Barney - 1.13/unibet
Wstępnie było 1.16 na Holendra i to wydawało się spoko kursem. Teraz jest trochę mniej ale nadal warte gry. Dolan w tym roku grał 3-krotnie na ET i za każdym razem przegrywał w 1 rundzie z darterami, którzy od Barneya lepsi nie są. Na World Cupie też był gorszym z Irlandczyków. Osobiście nie wydaję mi się żeby był wstanie zagrozić Barneyowi, który na dużych turniejach gra dobrze. Doświadczenie itd.
Gary Anderson vs. Norris
Typ: Gary Anderson - 1.17/unibet
Gary dużo bardziej woli grać na sety niż legi jednak to nadal dwukrotny mistrz świata. Z czołówki ma najtrudniejszego rywala, bo Norrisa jednak czy ten jest wstanie go pokonać? Osobiście sądzę, że taka sytuacja nie wchodzi w grę. Gram na wszystkich swoich faworytów w 1 rundzie i mimo, że Andersona nie lubię to on Norrisa rozjedzie.
Mensur Suljovic vs. Bunting
Typ: Bunting więcej 180'tek - 1.44/bet365
Wydaję mi się, że to najlepszy bet na 1 rundę tego turnieju. Mensur poprawił się w rzucaniu "maxów" jednak to nadal jego największa wada. Często schodzi na T19 albo Bulla i ja osobiście to lubię. Kiedyś obiecałem sobie, że na Buntinga już nigdy nie postawię i nadal tak twierdzę. Jednak jego 180 można ufać, bo rzuca ich zazwyczaj bardzo dużo. Tutaj strasznie mocno polecam!
Adrian Lewis vs. Mark Webster
Typ: Adrian Lewis więcej 180'tek - 1.53/bet365
Tutaj bardzo króciutko. Grane głównie ze względu na strasznie wysoki kurs. "Spocony" lubi rzucać maxy i dużo bardziej wolę zagrać właśnie ten bet niż jego wygraną w tym spotkaniu. Mark to taka mała kopia Wade'a. Ciągłe rzucanie w T20, które kończy się regularnymi 100 oraz 140 nie przynosi zbyt dużej ilości 180. Lewis potrafi ładować seriami "maxy" i na to liczę w jego spotkaniu.
James Wade vs. Mervyn King
Typ: Wade - 1.25/bet365
Jeżeli można mówić, że ktoś ma tutaj być "czarnym koniem" to trzeba, chyba wspomnieć o Wade. Zeszłoroczny finalista w tym roku drogę do finału ma bardzo ciężką (Barney, Taylor, Anderson (?) ). Pierw żeby o tym pomarzyć trzeba dobrze wejść w turniej. W pierwszym spotkaniu przeciwko sobie ma Kinga, które jest regularnym zawodnikiem, jednak więcej niż 7 legów w tym spotkaniu ugrać nie powinien.
Jelle Klaasen vs. Steve Beaton
Typ: Klaasen - 1.36/bet365
Klaasen rozwija się z turnieju na turniej jednak brak mu dużego sukcesu. Może teraz? Drabinka nie wydaję się trudna, a Beaton to zawodnik, który powinien mu pomóc zagrać dobre spotkanie. Typ głównie, dlatego że lubię "Cobre" i sądzę, że jego poziom umiejętności jest przynajmniej ligę wyżej niż doświadczonego Beatona.
Sporo sianka zatopiłem na 1 rundzie. Nie wiem czy się odbijać czy nie, bo znów chory turniej.