półfinały Pucharu Francji [10-11.04] & Finał Pucharu Ligi Francuskiej [14.04]

[robson-united]

Sobota 14 kwietnia 2012r
[21:00] Ol.Marsylia - Ol.Lyon 2,60 3,00 2,60​

Dla Marsylii to szansa na zakwalifikowanie się do pucharów na przyszły sezon. Poprzez Ligue1 będzie o to już bardzo trudno, a zważywszy jakie ostatnio Marsylia osiągała tam rezultaty nie ma co się nawet łudzić bo dystans jest naprawdę spory. Lyon z kolei jeszcze walczy o 3 pozycje, która da im awans do kwalifikacji Champions League. Rywalizacja obu Olympique będzie niewątpliwie ciekawa i elektryzująca.

Wtorek 10 kwietnia 2012r
[20:45] GFCO Ajaccio - Ol.Lyon 4,25 3,45 1,75

Środa 11 kwietnia 2012r
[20:45] Quevilly - Stade Rennes 5,95 3,90 1,50​

Zanim jednak dojdzie do końcowych rozstrzygnięć w Finale Pucharu Ligi Francuskiej czekają nas półfinały w Pucharze Francji. Tutaj także mamy zespół Olympique Lyon. Więc jak widać walczą oni jeszcze na trzech frontach. Ciekawe czy nie odbije się to im czkawką ? Faworytami tych meczów są przedstawiciele Ligue1 ale czy ekipy z niższych lig są w stanie sprawić niespodziankę ? Będzie o to ciężko wg mnie. A jak Wy sądzicie ?

Zapraszam do dyskusji na temat rozstrzygnięć w obu pucharach ???? ​

 

[robson-united]

VS
GFCO Ajaccio - Olympique Lyon
Typ : Poniżej 2,5gola @ 1,709 Pinnacle

0:4​

Niespodzianką jest obecność na tym szczeblu rozgrywek GFCO Ajaccio, który na co dzień występuje w 3 lidze, ale wielce prawdopodobne, że po tym sezonie awansuje do Ligue2. Zajmują tam 2msc i są na dobrej drodze do awansu. W Pucharze Francji okazali się pogromcami kolejno :
19 novembre 2011 / US Giéroise (PH) – GFCO Ajaccio (7eme tour) : 2-9
10 décembre 2011 / GFCO Ajaccio – Calvi (CFA)(2eme tour) : 3-0
8 janvier 2012 / GFCO Ajaccio – Toulouse (32emes de finale) : 1-0
22 janvier 2012 / GFCO Ajaccio - ESTAC (seizièmes de finale) : 1-0
8 février 2012 / GFCO Ajaccio – Drancy (CFA) (huitièmes de finale) : 2-0
21 mars 2012 / GFCO Ajaccio - Montpellier (quarts de finale) : 1-0
Warto zwrócić uwagę na mecze na własnym terenie. 5 spotkań i bez straconej bramki wygrywali za każdym razem! Więc jak widać są bardzo dobrze zorganizowani w tyłach. Na szczeblu Ligue3 w meczach u siebie także wygląda to imponująco bowiem w 15 meczach raptem 6 straconych bramek. Więc łącznie 20 meczów i tylko 6 dostali, to na pewno daje do myślenia.
Lyon miał krótszą drogę do półfinału aniżeli ekipa rywali. Jednak droga ta wiodła przez Paryż gdzie po świetnym meczu wygrali 3:1. Ozdobą tamtego starcia była bramka Kallstroema z rzutu wolnego.
8 janvier 2012 / Lyon-Duchère - Lyon (32emes de finale) : 2-0
22 janvier 2012 / Luçon - Lyon (seizièmes de finale) : 1-1
8 février 2012 / Lyon - Bordeaux (huitièmes de finale) : 3-1
21 mars 2012 / PSG - Lyon (quarts de finale) : 1-3
Z początku miałem chęć postawić na wygraną Lyonu w tym meczu, ale tak po dłuższej chwili zastanowienia zdecydowałem się na under2,5gola. Lyon mimo posiadania w swoich szeregach Lisandro, Gomisa czy Brianda wcale tam w meczach wyjazdowych nie błyszczy skutecznośćią. Ostatnio męczarnie z Rennes i cudem osiągnięty remis 1:1. Wiadomo Rennes nie ten poziom co dzisiejszy rywal, ale jednak nawet jeżeli miał by wygrać zespół OL to efektownego stylu nie widzę przy tym. A, że gospodarze mają taką dobrą defensywę o czym było wyżej to kto wie czy nie dojdzie może nawet do dogrywki ? A może kolejna niespodzianka i awans GFCO Ajaccio ? Potrafili przecież ograć u siebie już Tuluzę i Montpellier a w tym sezonie Tuluzie niczego do OL nie brakuje patrząc na wyniki, a Montpellier przecież gra najefektowniej w Ligue1 i jest liderem rozgrywek a i tak polegli na tym obiekcie na Korsyce. Dlatego wolę zaryzykować rozwiązanie z underem aniżeli stawiać na chimeryczny zespół Remi Garde.

GFCO Ajaccio : Rastello - Bocognano, Filippi, Rachidi, Poletti - Poggi, Colinet, Dufau, Seymand - Colloredo, Verdier.
Lyon : Lloris - Réveillère, Lovren, Umtiti, Dabo - Bastos, Gonalons, Grenier, Källström - Gomis, Lisandro.


Transmisja na Orange sport

 

[dabol1]

Ja też zaryzykuję i postawię na zwycięstwo Lyonu. W sumie każdy zakład w tym meczu jest ryzykowny, bo obie drużyny są nieprzewidywalne. Tak jak napisał robson, nie wiadomo czego spodziewać się po Lyonie. Po Ajaccio można za to spodziewać się twardej i ciężkiej do przejścia obrony. O awans (a nawet dogrywkę) na Korsyce będzie jednak gospodarzą niezwykle ciężko. Wyeliminowali w prawdzie i lidera Ligue1 i Tuluzę, ale Lyon traktuje te rozgrywki chyba trochę bardziej poważnie niż wspomniane ekipy. W ćwierćfinale pokonali 3:1 PSG, a Paryżanie wyszli praktycznie najmocniejszym ustawieniem. W zespole z Lyonu nie zagrają Mensah, Cris, Valverde, Gourcuff i Ederson, ale siła ofensywna Les Gones jest tak mocna, że z Ajaccio powinni sobie poradzić. Myślę, że dzisiejsi goście limit szczęścia wyczerpali w ostatnich 5 meczach w PF, gdzie nie stracili ani jednej bramki! Stawiam na Lyon.

GFCO Ajaccio - Olympique Lyon / 2 - 1,75 0:3

 

[valverde]

GFCO Ajaccio - Lyon 2 @ 1.750:4
Tegoroczna edycja Pucharu Francji podobnie jak poprzednie obfitowała w liczne niespodzianki. W rezultacie do półfinałów dotarło zaledwie dwóch przedstawicieli Ligue 1. W mojej ocenie zarówno Rennes, jak i Lyon są w pełni zasłużonymi faworytami w obu parach. I tak w dzisiejszym starciu z trzecioligowcem goście nie powinni mieć najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Olympique jest w doskonałej formie - wygrał cztery z ostatnich pięciu ligowych potyczek. Ponadto kadra gości pomimo absencji Crisa, Gourcuffa i Edersona jest zdecydowanie silniejsza niż gospodarzy. Lyon co prawda w sobotę zagra w finale Pucharu Ligi z Olympique Marsylia, jednakże po upokarzającej porażce z Apoelem Nikozja w Lidze Mistrzów podopieczni Remi Garde'a są niezwykle zdeterminowani by zdobyć wszystkie możliwe do zdobycie trofea i zająć trzecią pozycję w ligowej tabeli. Z kolei gospodarze choć wyeliminowali już Montpellier i Toulouse, to mieli w tych meczach sporo szczęścia, gdyż rywale ewidentnie o wiele bardziej koncentrowali się na rozgrywkach ligowych niż Pucharze Francji. Reasumując, gdyby nie dotychczasowe wyniki GFCO Ajaccio kurs na gości nigdy nie oscylował by w okolicach 1.75. Jednak w mojej ocenie przyjezdni zaszli w Pucharze Francji zaszli już zbyt daleko i na pewno nie zastosują taryfy ulgowej wobec trzecioligowca.

 

[robson-united]

Kilka przydatnych newsów w kontekście jutrzejszego meczu finałowego Lyon - Marsylia na Stade de France.

Didier Deschamps powołał 21 zawodników na finałowy mecz Pucharu Ligi, który odbędzie się w najbliższą sobotę (Stade de France; godz. 21.00). W kadrze znaleźli się Azpi oraz Remy. Obaj pauzowali ostatnio z powodu kontuzji.

Drużyna stawi się już dziś pod Paryżem i tam zostanie przeprowadzony jeden trening.
Bramkarze: Andrade, Bracigliano, Mandanda
Obrońcy: Azpi, Fanni, Mbia, Morel, Nkoulou, Sabo, D. Traoré
Pomocnicy: Amalfitano, A. Ayew, Cheyrou, Alou Diarra, Kaboré, Valbuena
Napastnicy: J. Ayew, Brandao, Gadi, Gignac, Remy

źródło: om.net

Remi Garde podał nazwiska 20 zawodników, którzy mają szansę wziąć udział w finale Pucharu Ligi, który odbędzie się w sobotę. Oprócz Edersona i Gourcuffa zabraknie także Mensah.
Oto powołani: Lloris, Valverde, Vercoutre; Dabo, Cissokho, Cris, Fofana, B.Koné, Lovren, Réveillère, Umtiti; Bastos, Gonalons, Grenier, Källström, Pied; Briand, Gomis, Lacazette, Lisandro

źródło: om.net


Warto też powiedzieć, że Marsylia wygrywała ostatnie dwa finały o Puchar Ligi Francuskiej i jest to ich trzeci z rzędu udział w finale tego pucharu. Lyonowi zaszczyt wzniesienia w górę tego trofeum przypadł jeden raz w roku 2001. Jak będzie tym razem ? Czekam na Wasze opinie i typy na ten mecz
Transmisję przeprowadzi C+Sport od 20:55.

 

[witek-k]

Biorąc pod uwagę tylko formę czysto sportową obu ekip w ostatnich tygodniach, to nie można nie zgodzić się z faktem, iż kurs 2,5 na zwycięstwo Lyonu, który wciąż trzyma m.in. bwin, to istny prezent.
Od kilku tygodni słyszymy, iż dla OM jest to mecz sezonu i wyjątkowo na na nim skoncentrują, aby zagrać w pucharach w następnym sezonie. Ale czy na dwumecz z Bayernem Marsylia również nie miała wyjść z nastawieniem, jakby to miały być jej ,,mecze sezonu". Jak się później okazało sama koncentracja nie wystarcza, gdy jest się pod formą, gra się słabo i gdy gwiazdy zawodzą.
Marsylia przegrywa w ostatnim czasie niemal za wszystkimi, zarówno słabymi( Ajaccio, Dijon) oraz klasowymi zespołami( Bayern, PSG, Montpellier). Zatem trudno spodziewać się, by ich forma miała nagle eksplodować w spotkaniu z Lyonem, przynajmniej ja w to wątpię.
Faktem( tylko i wyłącznie statystycznym) przemawiającym za OM może być to, że Stade de France wyjątkowo im leży. Wygrali na nim w styczniu z Red Star( Puchar Francji) 5-0, jak również dwa poprzednie finały pucharu ligi francuskiej z Montpellier 1-0 oraz Bordeaux 3-1. Wtedy jednak forma była jednak dużo lepsza.
Dla mnie faworytem jutrzejszego pojedynku jest Olympique Lyon, który mimo tego, iż wciąż walczy na ligowym froncie o cel, jakim jest miejsce nr 3, to nie ma mowy by z przymrużeniem oka potraktował sobotni finał i w moim przekonaniu z tej roli faworyta jutro się wywiąże.

 

[l0k0]

Może ktoś napisać czym różni się Puchar Francji od Pucharu Ligi?
Chodzi mi o to, który daje miejsce w europejskich pucharach.
Dzięki

 

[robson-united]

witek k po części można się zgodzić z tym co piszesz, a już na pewno z tym, że OM jest bez formy. Zresztą widać wyniki, ale taką jaskółką która może oznaczać iż idzie lepsze był mecz w Paryżu z PSG. Tylko z drugiej strony należy się zastanowić na ile to była dobra gra OM a na ile słaba PSG ? A co do tego, że meczem o wszystko miało być już starcie z Bayernem to może i tak mówili, ale patrząc realnie i oceniając możliwości Bawarczyków i ich także motywacje do wygrania całej Champions League nie można porównywać tamtych meczów z tym dzisiejszym. Nie ten rozmiar kapelusza jednak między OL a Bayernem. Dlatego zamiast szukać typu w kontekście tego kto zgarnie ten puchar dzisiaj idę w kierunku bramek

VS
Lyon - Marsylia
Typ : Oba strzelą? TAK @ 1,83 bet365 0:0 a po dogr 0:1 ​

Marsylia na Parc des Princes zaprezentowała się przeciwko PSG dość dobrze, stwarzali okazje, byli stroną dominującą lecz przegrali 1:2 po błędach defensywy. Potem odpuścili bądź nie byli po prostu w stanie przeciwstawić się Montpellier. Trochę jedno i drugie bo Deschamps wystawił kilku rezerwowych oszczędzając najlepszych na dzisiejszy mecz na Stade De France. I tak na ławce siedzieli Morel, Valbuena, Amalfitano, Andre Ayew a w kadrze brakowało w ogóle Remy. Ogólnie to Montpellier poza zasięgiem było obecnie. Więc szykowali się na dzisiejszy mecz pieczołowicie. To dla nich jedyna szansa na zakwalifikowanie się do pucharów na przyszły sezon.
Lyon ciągnie jeszcze trzy sroki za ogon bo jest w dzisiejszym finale, w finale Pucharu Francji, oraz walczy o 3msc dające kwalifikacje LM w Ligue1. Ich defensywa z problemami. Niby w kadrze jest już Cris, ale w probable skladach widać Umtitiego lub Kone, obaj nie zachwycają. Dabo na lewej to wciąż nie poziom Cissokho. Liczę na otwarty mecz i to, że z obu stron padną gole. Jak już wiadomo wszem i wobec nad Sekwaną w takich meczach na szczycie bramki lubią padać.
Lyon : Lloris - Réveillère, B. Koné, Lovren, Dabo - Bastos, Gonalons, Grenier, Källström - Lisandro, Gomis.
Marseille : Mandanda - Fanni, Nkoulou, Mbia, Azpilicueta - Diarra, Cheyrou - Amalfitano, Valbuena, A. Ayew - Rémy
Ostatnie kilka starć na linii OL-OM w Ligue1 głównie.
Marseille Lyon 2:2
Lyon Marseille 2:0
Lyon Marseille 3:2
Marseille Lyon 1:1
Marseille Lyon 2:1
Lyon Marseille 5:5
Marseille Lyon 1:3

Może ktoś napisać czym różni się Puchar Francji od Pucharu Ligi? Chodzi mi o to, który daje miejsce w europejskich pucharach. Dzięki

L0k0 oba puchary dają przepustkę do Ligi Europy. Z racji tego, że w obu finałach jest Lyon to gdyby to oni zgarnęli oba trofea i w Ligue1 zajęli 3msc to te dwa miejsca z tego co się orientuję przejdą na 5 i 6msc w Ligue1. Zresztą dużo jest możliwości, ale przez zwycięstwo w obu pucharach można grać w LE i to najważniejsze info.
Pzdr

 

[kha1]

Jeśli ktoś jeszcze nie obstawiał na mecz, to zapraszam (mogę? - jakby co wywalcie post ???? ) na olweb.pl - staram się od samego rana dostarczać informacji mogących pomóc z kuponem.
Już tylko dwie godziny do spotkania!