#16
Julia Tchekaleva - Heidi Weng 2 (2.02)
Kikkan Randall - Justyna Kowalczyk 2 (1.71) | (1-2)
Krista Lähteenmäki - Kristin Steira 2 (2.50)
AKO: 8.64
STAWKA: 1,20 PLN
EWK: 10,36 PLN
Expekt
#17
Alexander Legkov - Maxim Vylegzhanin 2 (2.66)
Petter Northug - Marcus Hellner 1 (1.47)
AKO: 3.91
STAWKA: 1 PLN
EWK: 3.91 PLN
Expekt
Zaczynamy Tour de Ski, drugą z najważniejszych po mistrzostwach świata imprezie w biegach narciarskich tego roku. Oczekiwania wobec Justyny Kowalczyk w Polsce są spore. Po zrezygnowaniu z udziału w TdS największej rywalki Justyny, Maritt Bjoergen, polscy kibice liczą na triumf Polki. Gdyby nie trudność trasy w Obersdorfie, raczej ryzykowne byłoby stawiać przy takim kursie na Polkę w starciu z Randall - dobrze spisującą się na krótkich dystansach. Liczę jednak na mocny start Kowalczyk. Co do Norweżek, jestem przekonany, że są świetnie przygotowane. Pod nieobecność liderki ekipy, na pewno nie zabraknie chętnych do walki o zwycięstwo wśród jej koleżanek. Dla Norwegów, kraju, gdzie
biegi narciarskie są tak popularne, to wyjątkowo ważna impreza. Jeśli nie Norweżki, to raczej nie widzę rywalek mogących przeszkodzić Kowalczyk w zdobyciu 4 z rzędu trofeum TdS. Największą konkurentką Polki może być Johaug. Nie wykluczone, że do walki o podium TdS może włączyć się młoda Weng, czy równa, konsekwentna Steira. Co do biegu mężczyzn, jak dla mnie największym faworytem jest Northug. Wicelider klasyfikacji generalnej, jest w ocenie norweskich mediów świetnie przygotowany do startów w TdS. O komforcie przygotowania do startów może świadczyć również to, że Norweg ma wynajęty specjalnie na TdS luksusowy autobus, którym wcześniej podróżowała m.in. Madonna. Co do drugiej pary nie mam już tyle pewności, ale jak na razie lepiej prezentuje się Vylegzhanin (7).