macieqleo
Użytkownik
W punktach bukmacherów naziemnych regularnie pojawiam się od niedawna, ale już kilka razy zdarzyło mi się być świadkiem niecodziennych sytuacji. Chciałbym żeby w tym temacie zebrać najdziwniejsze jakie wam się przydarzyły.
Ja zacznę od swojej
Feel free to post
Ja zacznę od swojej
- W Fortunie gość chodził po całym punkcie i przeglądał ofertę poprzez lupę. Może (pewnie) miał problemy ze wzrokiem, ale mimo wszystko wyglądało to komicznie gdy po otrzymaniu kuponu powiedział że musi sprawdzić czy dobrze wydrukowało i ponownie wyciągnął lupę.
- Słyszałem też o sytuacji że jeden z klientów był nazywany Formułą bo w każdym wyścigu F1 stawiał że wszyscy kierowcy dojadą do mety ????
Feel free to post