>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Playoffs 2013

Status
Zamknięty.
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Dawno nic tu nie wrzucałem, ale dziś wpadło mi w oko kilka ciekawych typów. Na początek mecz w Chicago. Tutaj wydaje mi się, że warto postawić coś w stronę asyst Robinsona. Tak naprawdę to on ciągnie w ostatnim czasie grę Byków, co prawda sporo pudłuje, ale też rzuca sporo pkt i też sporo asystuje. Nie ma Hinricha to gra dużo. Jeśli Chicago ma dziś powalczyć to akurat jeden z najlepszych zawodników 1 rundy play off musi zagrać dobry mecz i wziąć na siebie sporo ciężaru gry. Myślę, że 6 asyst jak najbardziej do zrobienia. Oprócz tego gram under Wade&#39;a. Linia 18,5. W tych play offach przekroczył ją tylko raz, ostatnio nawet się do niej nie zbliża, widoczny regres formy. W Miami niekwestionowanym liderem jest LeBron, który jak nie idzie, to bierze całą grę na siebie. Wade jest na 2 planie. Niby czas na przełamanie, ale myślę, że na trudnym terenie w Chicago będzie o to bardzo ciężko.
W drugim meczu pójdę w stronę underu punktowego OKC. Tutaj sprawa jest prosta. Świetna obrona Miśków nie daje pograć Durantowi, tym bardziej u siebie, poza Durantem długo długo nic i jest reszta. Raz błysnął Martin i moim zdaniem to by było na tyle z jego strony w tej rywalizacji. Nie widzę kto miałby narzucać tu 90 pkt. U siebie zrobili 2 razy 93 pkt, ale hala w Memphis to inna bajka. Jak dla mnie nie ma opcji na 90 ze strony OKC.
N. Robinson over 5,5 asysty 1.85 Milenium ⛔ no to zaszalał
D. Wade under 18,5 pkt 1.85 Milenium ✅
OKC under 89,5 pkt 1.85 Milenium ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
P 80

pididi

Użytkownik
Oklahoma City Thunder vs Memphis Grizzlies
Typ: Over 184 pkt. kurs: 1.8 pinnaclE✅

Ofensywa grzmotów w ostatnim spotkaniu była tragiczna. Jako że zanotowali season-low 81 punktów, rzucając przy tym 36.4% (32-88) z gry, tragiczne wręcz rzuty za 3 pkt. 27.8% (5-18). Jedyna pozytywna rzecz to rzuty wolne 63.2% (12-19). Thunder zagrało swój najgorszy atak w całym sezonie. Przegrywając back to back ofensywa OKC w następnych spotkaniach spisywała się znacznie lepiej. Dziś w nocy będzie to 6 raz kiedy grzmoty zagrają po dwóch porażkach z rzędu, ATS są 5-0 co do overa którego linia dzis wynosi 184. Wszystkie 5 spotkań zakończyło się 186 punktami lub więcej. W czterech z tych spotkań padło 197 lub więcej pkt. Sądzę że dziś grzmociaki postarają się o lepszą ofensywę.
Natomiast ofensywa miśków spisuje się bardzo dobrze. Średnio zdobywali 94 pkt. lub więcej. Dziś linia ustawiona przez buki jest najniższa w całej serii i podejrzewam że jest tu value.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
hahah Maroon ????
popieram typ...mecz był beznadziejny do oglądania, zasnąłem w 3 kwarcie, ale patrząc na boxscore jedno rzuca się w oczy - Thunder wygrali walkę na tablicy offensywne 14/5, punkty z pomalowanym też wygrali zdecydowanie, grali to co chcieli czy kiedy mogli to napędzali grę, dzięki temu wygrali fastbreaki też zdecydowanie. Randolph zagrał słabo, Conley poniżej oczekiwań, a mimo to Thunder przegrali 6 punktami. Ibaka jest defensywnie neizły, ale ofensywnie nie potrafi nawet dunka wykończyć. Perkins jest fatalny, robi tylko groźne miny, biega jak żyrafa, ofensywnie jest wręcz tragiczny, o reszcie zespołu szkoda gadać. Nie spodziewam się kolejnego tak słabego meczu Memphis. Nie wiem co Oklahoma może zrobić żeby wygrać. Duratn coś mówi o tym, że weźmie grę na siebie i więcej da. Problem w tym, że to nie chodzi o to, tylko o jego kolegów, którzy nie wnoszą żadnej jakości. I bezradny trener na ławce, który traci nerwy, próbuje wywierać presję na sędziów, a Ci go mają w dupie bo ma 1.50m i wygląda jak dzieciak pociągający nogawkę rodzica prosząc o lizaka. Memphis -4.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
S. Ibaka over 12,5 za 1,85 w milenium ✅

Mecz klucz przed nami. OCT postawione pod ścianą i chociaż osobiście sądzę, ze nad ranem będzie 3-1, to wierzę, że goście powalczą. Ostatnio grałem under 13,5 i szczerze napiszę, że miałem niesamowitego farta. Ibaka dostał coś około 15 rzutów i gdyby miał trochę oleju w głowie, to by spokojnie wsadził z 20. Dwa przestrzelone dunki, do tego lay up sam na sam z koszem, jeden wolny..... ŻENADA - dzisiaj jestem przekonany, że S.Ibaka zagra zdecydowanie skuteczniej i włoży over 12,5.

nonono - HT +8 zobaczymy.....
 
jestemgraczem 50

jestemgraczem

Użytkownik
Dyscyplina: Koszykówka - NBA
Spotkanie: Chicago Bulls - Miami Heat
Typ: Ilość punktów gracza + zbiórki + asysty - Dwayne Wade Under 27.5
Kurs: 1.85
Bukmacher: betsson


Analiza:

Jeśli chodzi o Playoffs to Dwayne jest wyraźnie bez formy, nie wiem czy wpływa na to jego kontuzja ale o tyle co w sezonie zasadniczym prezentował się dobrze ze średnią pkt 21.2 na mecz to w PO ma juz tylko 13.3. W asystach i zbiórkach tego gracza nie zmieniło się za wiele i nadal jest to wynik okolo 5. Oglądałem ostatnie mecze Miami przeciwko Bykom i Wade nie zrobił na mnie żadnego wrażenia, jego ball movement jest bardzo słaby, z reguły stoi gdzieś na obwodzie i patrzy jak rozegrają piłke koledzy, jeśli juz zdobywa pkt to po jakiejś kontrze gdy jest przed nim tylko kosz lub gdy dostanie piłke gdzieś w oklice tablicy, wtedy wystarczy ją włożyć do kosza. Jak na tak grającego zawodnika sporo przebywa na parkiecie, średnio 33 min. W ostatnich meczach dobrze prezentują się Bosh i Cole, myśle że dziś to oni będą mieli więcej do powiedzenia niż Dwayne. Poza tym Chicago to dość cięzki teren, co prawda przegrali pierwsze spotkanie u siebie i dlatego własnie myśle że dziś jest ich ostatnia nadzieja aby coś jeszcze zwojować w tych PO, jeśli przegrają będzie pewne że nie awansują, dlatego muszą się skupić dziś na obronie co za tym idzie cięzko będzie o zdobycze punktowe. Nadal uważam że Dwayne jest dobrym koszykarzem lecz to co robi ostatnio nie napawa optymizmem, wiem że jest w stanie pokryć tą linie ale musiał by zagrać naprawdę świetne zawody, na co się nie zanosi. Nie zapominajmy że w Miami jest jeszcze James, który lubi i bierze ciężar gdy na siebie, ławką Miami też nie jest słaba, czyli tak jak mówiłem aby Dwayne pokrył tą linie musi często włączać się do akcji i kończyć je co ostatnio w ogóle mu nie wychodzi.

Oczywiście na dziś miałem spory dylemat co postawić, oto kilka moich propozycji:
- James under 28 pkt
- Bosh over 21 pkt+astysty+zbiórki
- Bosh over 7 zbiórkek
- Noah over 14 pkt
- James over 1 &#39;&#39;trójka&#39;&#39;
- Boozer under 9.5 zbiórki
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
gmark 765

gmark

Użytkownik
I bezradny trener na ławce, który traci nerwy, próbuje wywierać presję na sędziów, a Ci go mają w dupie bo ma 1.50m i wygląda jak dzieciak pociągający nogawkę rodzica prosząc o lizaka. Memphis -4.
Zgadzam się z wszystkim, ale ale.... Scott Brooks ma 180 cm jakby nie patrzeć jest to powyżej średniej w większości krajów ;)
Znaczy nawiązuje tylko do tego jak niektórzy niscy się wydają na tle Durantul, Zachów i innych PerkinsoGasolów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
sewerynkg 21,7K

sewerynkg

Użytkownik
Zgadzam się z wszystkim, ale ale.... Scott Brooks ma 180 cm jakby nie patrzeć jest to powyżej średniej w większości krajów ;)
Znaczy nawiązuje tylko do tego jak niektórzy niscy się wydają na tle Durantul, Zachów i innych PerkinsoGasolów.
zbyt serio wziąłeś to co napisał lukascash :grin:
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
B 146

bart1110

Użytkownik
Troche nie fair jest ten hejt cały na Brooksa, nikt raczej nie jest przygotowany na strate swojego all stara , co on moze wiecej zrobic, tylko durant potrafi sobie sam wypracowac rzut reszta zespolu to sa role players i nic wiecej. Sporo zarzutow było o hack asik, a przeciez ten gosc jeszcze rok lub dwa lata temu rzucal ponizej 50 procent, był pomysł ale nie wypalił - bywa, mimo to okc przeszło tą serie. A z Memphis meczyli sie nawet majac zdrowego Westbrooka wiec nie powinno byc zadnym zaskoczeniem ze teraz duzo latwiej miskom wygrywac z oslabionym przeciwnikiem
 
pasek 10,8K

pasek

Użytkownik
Troche nie fair jest ten hejt cały na Brooksa, nikt raczej nie jest przygotowany na strate swojego all stara , co on moze wiecej zrobic, tylko durant potrafi sobie sam wypracowac rzut reszta zespolu to sa role players i nic wiecej. Sporo zarzutow było o hack asik, a przeciez ten gosc jeszcze rok lub dwa lata temu rzucal ponizej 50 procent, był pomysł ale nie wypalił - bywa, mimo to okc przeszło tą serie. A z Memphis meczyli sie nawet majac zdrowego Westbrooka wiec nie powinno byc zadnym zaskoczeniem ze teraz duzo latwiej miskom wygrywac z oslabionym przeciwnikiem
Absolutnie prawidłowe hejty. Brooks i Del Negro to ta sama półka &quot;dam piłkę CP3/Durantowi x (talent+atletyzm) i zobaczymy czy nam wyjdzie dodatnio czy ujemnie&quot; Nawet ze zdrowym Westbrookiem ten człowiek bazuje TYLKO na talencie graczy...
 
B 146

bart1110

Użytkownik
A co ma robic, przeciez zawsze byl krzyk ze westbrick zabieral pilke KD, kiedy to on powinien ja miec, a przeciez juz 2 razy w tej serii kevin po prostu zniknął w 4 kwarcie, wiec moze wszystko nie jest wina scotta ???? Masz najlepszego zawodnika na boisku to dajesz mu piłke i pozwalasz zdobywać pkt albo kreować dla kolegow gdy jest podwajany. Co innego proponujesz ofensywie OKC do grania?
 
rambo131 8,3K

rambo131

Forum VIP
Chicago Bulls - Miami Heat -&gt; LeBron James over 7 asyst -&gt; 1,85 -&gt; Betsafe ✅✅✅ 8 asyst

3 mecz w United Center, Miami prowadzi w serii 2-1. Dzisiaj postanowiłem postawić zakład na asysty King&#39;a. Over 7 po 1,85 w Betsafe wygląda dobrze. LeBron w tej serii nie prezentuję się najlepiej jeśli chodzi o pkt i skuteczność do której nas przyzwyczaił, a to dzięki temu, że Chicago bardzo umiejętnie zamyka strefę podkoszową, uniemożliwiając wjazdy pod kosz LeBron&#39;a i MVP regular season, wchodzi w pomalowane a następnie najczęściej odgrywa piłkę na obwód. Miami strzelby dystansowe ma bardzo dobre. Battier, Allen, Chalmers potrafią przyłożyć za 3 pkt. Ostatnio włącza się do ofensywy bardzo dobrze Chris Bosh, który z 4-5 metra również potrafi dobrze skończyć akcję. LeBron wie, że jeśli dzisiaj Miami wygra to awans ma praktycznie w kieszeni. 8 asyst dla LeBrona to nic, wiele razy już pokazywał że potrafi również zagrać extra pass&#39;y mimo, iż nie jest point guard&#39;em ;) Jeśli skuteczność zza obwodu nie zawiedzie, to over powinien wejść lekko. Życzę owocnych typów. Pozdrawiam. Rambo
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
tmlmrf 193

tmlmrf

Użytkownik
Absolutnie prawidłowe hejty. Brooks i Del Negro to ta sama półka &quot;dam piłkę CP3/Durantowi x (talent+atletyzm) i zobaczymy czy nam wyjdzie dodatnio czy ujemnie&quot; Nawet ze zdrowym Westbrookiem ten człowiek bazuje TYLKO na talencie graczy...
Dokładnie. Scott Brooks to porażka na całej linii. Atak OKC pod nieobecność Westbrooka najlepiej to pokazuje. Wiadomo, że jak wypada ci ze składu gość, który prowadzi ofensywę, przez większość czasu ma piłkę w rękach to nie jest łatwo go zastąpić. Ale to jak męczą się po tej stronie parkietu Thunder pokazuje tylko, że brak tam jakiegokolwiek pomysłu poza iso game Westbrooka i Duranta a to już jest jak najbardziej zarzut pod adresem Brooksa. Dla kontrastu można sobie porównać jak sobie radziło San Antonio gdy Pop fundował odpoczynek swoim gwiazdom w RS. Tylko, że tam jest wypracowany system ofensywny, rozpisane zagrywki na wielu graczy, czego w przypadku OKC brakuje. Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz, to jak najbardziej można grać w stronę Memphis. Kurs w okolicach 1.5 do zaakceptowania, a patrząc na wyczyny pod koszem rywali panów Perkinsa (wpuszczanie tego gościa na boisko na ponad 10 minut to też jest niezły pomysł kołcza Brooksa) i Ibaki oraz fakt, że obok KD twoją najpewniejszą opcją jest Reggie Jackson to nie widzę dzisiaj opcji aby Thunder pokonali na wyjeździe Grizzlies.
Memphis 1.47 bet365
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Haha ;) Najpierw można było wyczytać, że OCT będzie silniejsza po stracie Westbrooka, a teraz można wyczytać, że trener winny. Od początku było jasne, że strata all stara - Westbrooka - jednego z 2 najważniejszych zawodników tej drużyny oznacza w zasadzie koniec sezonu a co najwyżej finał konferencji, ale nie będzie i niego. I nie można rozpatrywać tego w kategorii porażki, bo po prostu los zabrał duży % tej drużyny w postaci Westbrooka i jakie to jest &quot;wzmocnienie&quot; ta kontuzja wszyscy widzimy.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Scott Brooks powinien zostać wy.....ny nie tylko w pupala, ale i z drużyny ???? . Derek Fisher grał tyle co Kevin Martin, a gdy Kevin Martin grał OKC było sporo up. Nie wiem czego domagał się Brooks przy stracie Martina w rogu boiska, ale gdy tylko Allen zdobył po tej straci 2 punkty, Brooks wstał i rozłożonymi rękami zaczał się migdalić do sędziego. Może po prostu chciał,żeby ktoś go przytulił? Nie wiem. Ale reakcja sędziego była wiadoma - mam wrażenie, że nikt Brooksa nie traktuje poważnie, on sam siebie nie traktuje poważnie.
Natomiast Złota Malina meczu przypadło nikomu innemu jak.....tak tak....Derekooooooooooooooooooowi Fish - Fish - Fish - eroooooooooowiiiiiiiiii (a&#39;la Michael Buffer). Gostek z 50letnim doświadczeniem w NBA w dogrywce zachowuje się jak głupia ryba, która widzac przynętę chwyta jednocześnie haczyk..jak widać nazwisko zobowiązuje..kończąc myśl..gościu z 50 letnim doświadczeniem w NBA wprowadza piłkę poprzez podanie przez niemal pół boiska PRZEZ KOZIOŁ...are you fucking serious????????????????????
Druga rzecz to Perk...trudno go nazwać koszykarzem, od czasu do czasu ma przebłyski, ale gościu nadaje się tylko na mięso armatnie pod kosz, tak jak go wykorzystywali w Bostonie..tam nawet Howard wygladał przy nim od czasu do czasu blado ???? ..ale zastanawia mnie jedna rzecz - z tego co pamiętam to chyba małych pieniędzy mu nie płacą, bo w Bostonie nie chcieli przepłacać, więc był sign and trade, ale pytanie brzmi - czy jakby nie było Perkinsa i jego pieniędzy byłaby szansa na to, że Harden dostałby w OKC pieniądze, które chciał? Jak ktoś zna odpowiedź, to z góry dzięki. Jeśli nie, to w wolnej chwili poszukam.
Trzecia kwestia to Gasol - najlepszy big man w lidze. Kropka.

E: Harden w tym roku 5 baniek. Potem 5 lat 80 baniek. Martin w tym roku prawie 13 baniek, Perk 7.8 banki. To jest 20 baniek na koszykarzy, który nie maja nawet połowy wartości Hardena.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
J 3,9K

jacques

Forum VIP
A ja myślę, że wszyscy macie rację. Strata Westbrooka jest potężna, a jest jeszcze bardziej widoczna gdy za trenera ma się S.Brooksa. Ja również nie należy do zwolenników talentów tego pana.
W poprzednich latach miał samograj, bo był nie tylko Durant i Westbrook ale również Harden, który sam też potrafi wykreować coś dla siebie i partnerów. Razem w trójkę są w tej chwili najlepszymi zawodnikami we wchodzeniu pod kosz i wymuszaniu fauli. Przecież oni robili &quot;gwałt&quot; na koszu rywali. Teraz gdy został sam Durant, to wystarczy odciąć mu paint i ta drużyna jest bezsilna. Osobiście twierdzę, że im mniej piłki w łapach ma KD to lepiej. Na siłę próbują z niego robić Lebrona który na parkiecie robi wszystko, a KD bardziej przypomina mi Melo. To killer i zdobywca punktów.
Brooks przez tyle lat nie potrafił wypracować żadnych schematów ofensywnych i zagrywek dla innych graczy niż jego gwiazdy. Zresztą, o czym my mówimy. Taki Rivers czy Popovich mają masę zagrywek na same ostatnie akcje rozpisane niemal dla wszystkich ważnych graczy, żeby wykorzystać akurat tego który jest &quot;hot&quot;. Natomiast Thunder zawsze w końcówkach piła do Russella albo KD i niech robią co chcą ...
Teraz się okazuje, że nawet nie potrafił wypracować odpowiednich zagrywek by zrobić mismatch dla Duranta, ustawić go w izolacjach lub nawet dać mu choć trochę miejsca po paru zasłonach. Jeśli ich pomysłem na crunch time jest tylko Fisher rzucający z 9 metra przez ręce albo Ibaka w post up to są w dupie ...
Kompletnie się nie zgadzam, że ten team bez Westbrooka jest słaby. W rosterze jest masę wartościowych graczy. Np. taki Kevin Martin. Gość ma rzut na poziomie Raya Allena, a w poprzednich klubach gdy był pierwszą opcją to grał nawet sporo p&amp;r i dostawał się na linię nawet po 9-10 razy na mecz. Teraz gra kompletnie jak zadaniowiec, a i tych zagrywek na niego jest b. mało. Brewer który grał w pierwszej piątce NYK i potrafił być produktywny teraz nawet nie wącha parkietu.
Nie przekreślam Brooksa, bo to wciąż młody trener i być może tegoroczny wp*** od Miśków go czegoś nauczy. Ale jego wady zostały obnażone w tej serii. Do bólu.
@ lukascasch
Zgadzam się z Tobą w 100%. Oj będą żałować że oddali tego Hardena. Oj będą. I to przez lata. A już w tej serii byłby na wagę złota ...
@ Kostuch
Chyba żartujesz. Polecam dane z hoopdata
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
kostuch 142

kostuch

Użytkownik
Gość ma rzut na poziomie Raya Allena
powiedzmy, że to dość &quot;ryzykanckie&quot; stwierdzenie ????

Można spekulować czy ekipa bez Hardena i kontuzjowanego Westbrooka mogła ugrać coś więcej. Prawda jest taka, że strata jednego kluczowego zawodnika przy dobrze poukładanej drużynie nie powinna zrobić na finaliście ligi NBA większego wrażenia.

Mały edit co by nie pisać jedno pod drugim.

Na dziś w oczy rzuca mi się overek w meczu Indiany z NYK. Uzasadnienie jest krótkie. Mecz na tak fatalnej skuteczności nie powinien się przytrafić już ani jednym, ani drugim.

Pacers - Knicks over 179.6 @ 1.85⛔
 
B 146

bart1110

Użytkownik
Wszyscy piszą jakie to OKC słabe i brooks beznadziejny jednak w każdym meczu w 4q mamy zaciętą walke a na 2 minuty przed końcem najczęściej remis i to mimo tego że Kevin znika w 4q, w ostatnich 2 meczach czwarte ćwiartki(i ostatnie OT) to 3/17 dla KD w tym co najmniej 3 wolne nietrafione. Wiec nasuwa się pytanie, czy Memphis nie jest taki super playoff team, czy jednak OKC cos gra?
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
No mamy mamy. Wszystko dzięki fatalnej skuteczności Randolpha i średniej grze Conleya w pierwszym meczu oraz przespanej 1 połowie Miśków - nawet w takich sytuacjach Oklahoma, jak twierdzisz dobra drużyna, która coś gra, nie potrafi wygrać meczów. Nie sztuką jest wygrywać mecze jak idzie, sztuką jest wygrywać mecze gdy nie idzie. Miśki to doskonale pokazują. Pogonili ich jak chcieli, mimo -17 w plecy m.in. dlatego, że OKC jest słabe, a Brooks się gubi - trzymanie Martina na ławce w 4kw i OT to jakieś nieporozumienie - ile zagrał Martin? w sumie 4 minuty chyba łacznie w 4kw i OT. Strach pomyśleć, co może grać Memphis gdy wszystko będzie trybić. To raczej Oklahoma miała szczęście, że była dogrywka, mimo że prowadziła 17 punktami w pewnym momencie. Gdzie był Brooks i ten super team?
 
K 195

kosmos111

Użytkownik
Taa, ale to nie musi dobrze świadczyć o Brooksie. Fanem coacha Thunder nigdy nie byłem, ale ta seria obnaża jego słabości. Brak zagrywek, brak jakiegokolwiek pomysłu, aby uwalniać Duranta od obrońcy (a często jest podwajany), do tego jego time-outy w drugiej połowie z trenerką miały niewiele wspólnego. Bardziej wyglądał jak cheerleaderka, krzycząca &quot;chłopaki, damy radę&quot;, bo praktycznych wskazówek nie przekazywał żadnych. Poza tym, jak słusznie zauważyłeś mieliśmy cztery wyrównane końcówki. W ilu z nich Brooks błysnął? W żadnej. Ekipa Hollinsa wiedziała co grać i de facto powinien być już sweep (game1 to oni przegrali, a nie OKC wygrało). Ekipa Brooksa gra zaś jak polscy kopacze, &quot;na aferę&quot;. Damy piłkę KD, nich on poczaruje. Zresztą wczoraj nawet piłki nie potrafili mu dostarczyć, skończyło sie na cegłach innych i dwóch airballach Fishera. A Brooks stał z bezmyślnym wzrokiem i chyba w głowie się modlił, aby coś wpadło
 
B 146

bart1110

Użytkownik
Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem fanem brooksa ani tymbardziej jak okc teraz gra, po prostu troche nie fair jest zrzucanie wszystkiego na trenera, kiedy jeden all star wypadł, w preseasonie oddali drugiego a trzeci zawodzi w czwartych kwartach. Tez nie rozumiem porównywania scotta do najlepszego trenera w lidze Popa, bo przy nim każdy wypada blado. Za to zgadzam się, że KD jest bardziej podobny do Melo niż LBJ, nie potrafi tak kreować dla kolegów, bo jest przede wszystkim maszynką do zdobywania pkt
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom