>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

NBA Maj 2021 - Typy z analizami + dyskusja

Status
Zamknięty.
jozzy22 555,4K

jozzy22

Użytkownik
W tym temacie podajemy wszelkie przemyślenia i analizy dotyczące spotkań NBA rozgrywanych w MAJU 2021
Nie podajemy suchych typów bez analiz.
Piszemy poprawnie po polsku, jak ktoś nie umie sam polecam słownik ortograficzny.
I przypominam o kolejnej ważnej zasadzie pisowni polskiej - Nazwiska, nazwy klubów i inne nazwy własne piszemy WIELKĄ literą.
Jeśli chcecie się podzielić informacją o kontuzjach, to koniecznie podawajcie źródło takiej informacji!
Nie podsumowujemy swoich typów w osobnych postach.
Dział tematyczny to nie czat. Nie zadajemy pytań o to co warto grać itd.
Wszelkie występki będą odpowiednio nagradzane, ale dobre analizy na pewno zostaną wyróżnione i podbite reputacją

Zapraszam do dyskusji i podawania typów.
==================================

No to od razu przechodze do rzeczy.
Co powiecie żeby pograć coś takiego?!

Detroit Pistons - Charlotte Hornets

Typ: 1 Kurs: 2.45

STS

Z tego co czytam Charlotte dziś bez Bridgesa i Washingtona którzy w ostatnim starciu obu ekip zdobyli około 50 pkt tak więc jak dla mnie spore szanse dla Detroit aby w końcu pokonać rywali z którymi mają ewidentnie problem aby wygrać.
Nie udało im się to bodaj od 2 lat więc najwyższa pora wykorzystać braki w skałdzie Charlotte

Wynik: 99:102
 
Ostatnio zmieniony przez psotnick:
Otrzymane punkty reputacji: +143
K 50,9K

Kołcz

Użytkownik
Milwaukee - Miami
Typ: Milwaukee (ML)
Kurs: 2,25
Bukmacher: SuperBet

W jedynym "nocnym" spotkaniu w najlepszej koszykarskiej lidze świata dojdzie do pojedynku Kozłów z Żarami. W moim odczuciu kurs na zespół gospodarzy jest przeszacowany dlatego postanawiam zagrać ich zwycięstwo.

Oczywiście rozumiem sytuację iż jest to spotkanie ostatniej kolejki i Bucks nie mają "ciśnienia" na wygraną i mogą sobie lekko odpuścić natomiast to wciąż jest drużyna z mega potencjałem, który w tym sezonie nie jest w pełni wykorzystywany lub też, to może być bardziej trafne określenie - nie jest SYSTEMATYCZNIE wykorzystywany. Podopieczni trenera Budenholzera potrafią wygrać dwa razy z rzędu spotkanie na szczycie konferencji wschodniej z Brooklynem pomimo iż kilka dni wcześniej dali sobie rzucić ponad 140 punktów szorującemu po dnie zespołowi Rakiet. Być może takie wahania formy oraz aktualna "mini seria" dwóch wygranych z rzędu skłoniły buków do wystawienia takich kursów. W prognozowanych składach trudno szukać ubytków po stronie Milwaukee - mają oni rozpocząć rywalizację w najsilniejszym składzie z Giannisem na czele.

Miami ma na koncie obecnie serię czterech wygranych podczas, której potrafili dwukrotnie pokonać Boston oraz jedynkę wschodu - Sixers. Im dłużej trwa sezon tym prezentują oni lepszy, bardziej zespołowy basket i będą poważnym kandydatem do gry w finale wschodu. Dziś możemy mieć przedsmak serii, która czeka nas już w pierwszej rundzie play-off i teraz możemy zastanowić się czy trenerzy będą chcieli ukryć jakieś zagrania aby wykorzystać element zaskoczenia w serii? Myślę, że tak - dlatego widzowie spotkania mogą oglądać bardzo uproszczoną koszykówkę z dużą ilością izolacji oraz prostej gry dwójkowej. W takiej swobodnej, można by napisać prostej grze o wiele większy potencjał mają Kozły. Antetokounmpo jest świetny w takich sytuacjach, będzie tworzył wiele przewag w sytuacjach 1v1 - jeśli koledzy będą wykorzystywać swoje szansę to z wysokim prawdopodobieństwem wygrają ten mecz.

Jeśli to byłby mecz play-off gdzie doszło by wiele koszykarskich szachów to chyba bym nie zaryzykował gry na Bucks. Jednak dziś w ostatnim meczu sezonu zasadniczego gdzie spodziewam się uproszczonej koszykówki uważam, że warto na nich zagrać po takim kursie.

Wynik 122: 108
Typ:
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +68
K 50,9K

Kołcz

Użytkownik
Atlanta - Houston
Typ: Over 232,5 pkt
Kurs: 1,95
Bukmacher: STS

Bardzo fajna seria gier (jeśli możemy użyć takiego europejskiego stwierdzenia do amerykańskich rozgrywek) czeka nas na parkietach NBA. W spotkaniu dwóch drużyn będących na różnych biegunach, posiadających inne priorytety w kontekście końcówki sezonu a więc Atlanty i Houston postanowiłem postawić na over punktowy.

Dlaczego? Po pierwsze mamy w tym spotkaniu do czynienia z drużyną Rakiet, która w tym sezonie tankuje i to do pełna! Atakują pierwsze miejsce w loterii i to widać wyraźnie. Drużyna z Teksasu w ogóle nie patrzy na wynik sportowy i gra "luźny basket" na zasadzie pokaż swój potencjał ofensywny ale przy okazji nie wygraj. Popatrzmy w tym miejscu na kilka ich ostatnich spotkań. W każdym z ostatnich dziesięciu stracili co najmniej 110 punktów. Obrona po stronie zawodników Houston istnieje tylko teoretycznie, ktoś tam gdzieś się przesuwa, gdzieś imituje obronę jeden na jeden ale tak na prawdę każdy chce jak najszybciej przejść do ataku. Takiego nawyku, możliwości czy też podejścia nie da się zmienić w jedną noc, więc dziś będzie podobnie.

Na przeciwko stanie drużyna będąca jednym z pozytywnych zaskoczeń ligi. Atlanta Hawks, która wywalczyła sobie pewne miejsce w play-offach i gra bardzo fajną, przyjemną dla oka koszykówkę. Dobry ofensywny obwód w postaci Younga i Bogdanovica oraz dobrze kończący akcje podkoszowe Capela zapewnią w starciu z dramatyczną obroną Rakiet wiele, na prawdę wiele punktów. Myślę że gospodarze spokojnie mogą zakręcić się koło zdobyczy 130 oczek. Czy goście dorzucą ponad 100 aby pokryć linię?? Tak! Czemu? Ponieważ Jastrzębie to nie jest wyrafinowana drużyna, która mając słabego przeciwnika będzie chciała uspokoić grę, grać kontrolowane akcję i wygrać sprytem, umiejętnościami i rozwagą. Większość to młodzi zawodnicy lub tacy na dorobku i ich interesuje każdy dodatkowy zdobyty punkt aby poprawić swoje statystyki. Będą nakręcać tempo, tworzyć krótkie akcję dzięki czemu będzie dużo akcji. Nawet jeśli wiele będzie nie wykorzystanych to ich mnogość pozwoli na zdobycie ponad 100 punktów i pokrycie linii.

Wynik: 125:94
Typ:
 
Ostatnia edycja:
T 17,7K

Thomas2324

Użytkownik
Wyjaśni mi ktoś po co GSW wygrało z Memphis ?
Po to aby w przypadku porażki z Lakers, mieli jeszcze jedną szansę na awans do play-off w kolejnym meczu. Gdyby przegrali mecz musieliby wygrać z 10 ekipą a później jeszcze jeden mecz. Teraz wystarczy, że wygrają jeden z dwóch meczy aby zagrać w play-off
 
K 50,9K

Kołcz

Użytkownik
Boston - Washington
Typ: Under 233,5pkt
Kurs: 1,90
Bukmacher: STS

Ruszamy! Dziś w nocy rozpoczynamy najważniejszą część sezonu w NBA - fazę play off. Na przystawkę przyjdzie nam zobaczyć dwa turnieje playin w których cztery drużyny z miejsc 7-10 w poszczególnych konferencjach będą walczyć o awans do właściwej fazy pucharowej.

W spotkaniu Celtics z Wizards pochylam się w stronę underu punktowego, w moim odczuciu zawodnicy obu drużyn nie rzucą w sumie więcej niż 233 punkty. Na pierwszy rzut oka, patrząc jedynie na składy obu zespołów można by "w ciemno" szukać tu overka. Natomiast warto przyglądnąć się głębiej tej rywalizacji aby podjąć właściwą (miejmy nadzieję ;) ) decyzję.

Po pierwsze jest to jedno spotkanie decydujące o dalszych losach obu organizacji w sezonie. Zwycięzcy zagrają w play-off, przegrani będą musieli walczyć o swój byt w kolejnym meczu. W porównaniu z końcówką sezonu zasadniczego będziemy mieli do czynienia z większą ilością taktyki, "szachów" na parkiecie a mniejszą ilością szybkich i improwizowanych akcji. Linia w porównaniu do kursu jest ustawiona bardzo wysoko ponieważ przyglądając się na ostatnie mecze drużyn wydaje się, że są one ultra ofensywne. Natomiast przyjrzyjmy się bliżej ostatnim pięciu wynikom.

Boston pokrył linię dwa razy, oba pojedynki to rywalizacja ze świetnie finiszującą drużyną Żarów z Miami gdzie Celtowie musieli odpowiedzieć ogniem na ogień. W meczu z Wolves padło dużo punktów głównie dzięki świetnej skuteczności i bardzo mocnemu otwarciu meczu w wykonaniu Zielonych. Pozostałe dwa mecze to wyraźne undery.

Wizards trzykrotnie pokryli linię a i w pozostałych dwóch meczach byli blisko. Dlaczego więc dziś miało by być inaczej? Po pierwsze Beal rywalizował korespondencyjnie z Currym o miano najlepszego strzelca i "szukał" możliwości zdobycia punktów z praktycznie każdej okazji, przyśpieszając przy tym do maximum grę drużyny. Po drugie Westbrook w fazie zasadniczej a Westbrook w fazie play-off to zupełnie inni gracze. Po trzecie końcówka sezonu to "luźniejsza" gra gdzie można sobie pozwolić na strzelaniny. W postseason dochodzi więcej defensywny, ustawianych długich akcji które nie dają możliwości tak łatwego nabijania punktów.

Idąc jeszcze dalej - Boston ma obrońców w postaci chociażby Smarta, których mogą rzucić na Beala lub Westbrooka w zależności od potrzeby aby ograniczyć ich zapędy ofensywne. Rozpocząłem analizę od informacji, że jest to jedno decydujące spotkanie i na tym też zakończę. W przypadku remisu w końcowych minutach możemy spodziewać się długich indywidulanych akcji często kończonych trudnymi rzutami, nie wszystkie wpadną a każda akcja kosztuje czas ;)

Linia wysoka, kurs wysoki więc biorę i próbuje.

EDIT:
Celtics - Wizards 118:100
Typ:
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +253
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom