Witam, tak od jakiegoś czasu przeglądam wyniki NBA i grywam trochę na live i kilka spostrzeżeń pozwoliło mi wysnuć wniosek, że być może znalazłem dobry system gry. Otóż w większości w NBA wygrywają faworyci i to sporą przewagą punktową. z moich obserwacji wynika, że większość handicapów jest pokrywana. Wpadłem więc na pomysł aby przetestować grę na faworytów z ujemnym handi. Gramy wszystkie możliwe spotkania, płaską stawką i zobaczymy co z tego będzie. Jeżeli ktoś już testował lub ma jakieś spostrzeżenia/podpowiedzi to zapraszam do pisania w temacie. Kurs to zawsze 1.90.