Najdłuższa seria przegranych w BlackJacka...

[king84]

Witam i zachęcam wszystkich grających w BJ o podzielenie się doświadczeniami na temat najdłuższych serii przegranych.

Mnie najwięcej przytrafiło się 13 przegranych z rzędu.... (BJ flashowy)

Jestem ciekaw, czy ktośc miał kiedyś pecha w postaci 17 lub wyżej ....

Proszę o info, czy to był virtual (Flash), live czy naziemne kasyno i czy gracie systemem podstawowym...

Pozdr

 

[bandeodubin]

Proszę czytać tematy już otwarte, aż tyle ich nie jest, żeby nie być w stanie przejrzeć, czy już taki istnieje, jak nie taki to podobny. BJ online (nie live) seria chyba 15 z rzędu. Ale myślę, że 17 porażek z rzędu to kwestia czasu. Dodatkowo proponuję grać w live BJ, tam chyba maks co widziałem to 11 porażek z rzędu. I to jeszcze przez furę w większości przypadków tam było, te 15 w kasynie online to BJ z ręki krupiera, ja 20 krupier dobrał do 21 i takie tam kwiatki.

 

[king84]

Ogólne założenie jest takie ....przy minimalnej stawce 0.02 (limit 5000) i graniu z progresją (1,3,7,15... tak można pograć chyba tylko na live, można do tego dołożyć liczenie kart - np. wspomóc się jakimś programem) możemy przetrzymać do 17 progu progresji (obstawienie 2621,42). Przy stawce 0.02 wystarcza budżet 5300 jednostek. Bardzo czasochłonne i żmudne budowanie kapitału, ale może okazać się skuteczne... Na plus działa tutaj fakt, że przy długich seriach coraz większą rolę odgrywają informację zdobyte z liczenia kart w talii.
Co sądzisz o czymś takim jako Spec Kasyno?
PS. pewnie cała sprawa rozbija się o to, że nie ma livów z takimi stawkami od 0,02 i limitem 5000, ale poteoretyzować można Pozdr

 

[bandeodubin]

Wielokrotnie o tym pisałem, ale powtórzę, bo jesteś nowy. Można używać kilku rodzai stawkowania. Możesz np ciągnąć d'alembertem (mało przydatne w BJ), progresją x2 (1-2-4-8-16...) lub tak jak Ty napisałeś, x2+1 (1,3,7,15...). Ale w większości przypadków prowadzi to do bankructwa. Najlepszym sposobem na BJ jest progresja x0,5. Czyli stawiasz np. 2, 3, 4.5, 7, 10.5 itd. Czyli o połowę mniej, niż kolejny próg progresji. Warunkiem powodzenia jest dwukrotne wygranie pod rząd. Po pierwszej wygranej (powiedzmy na etapie 10.5) cofasz się o jeden poziom do tyłu (w moim przykładzie do 7), jeśli 2 razy pod rząd wejdzie jesteś do przodu. Jeśli za drugim razem przegrałeś jedziesz dalej kolejno progresją (znowu wchodzisz na 10.5 itd). Tyle, że tutaj nic nie da liczenie kart, po prostu albo grasz albo nie, ale szanse na przegranie/wygranie niewiele się zmieniają. Do liczenia kart najlepiej wchodzi stawka %szans na wygraną=%naszego kapitału, czyli jeśli mamy 1% przewagi nad kasynem to obstawiamy 1% naszego kapitału.

 

[king84]

trzeba przyznać że ta progresja x0.5 wydae się być ok. Przede wszystkim mniej nerwów przy długich seriach i niższy kapitał początkowy.

 

[bandeodubin]

Zgadza się. O to chodzi zresztą w progresji, aby serię niepowodzeń zabić jedną, góra dwoma wygranymi. W co jeszcze grasz oprócz BJ? Z Twoich innych postów widzę, że jesteś wsiąknięty przez hazard, także może czas na detox? ???? Albo przynajmniej serię wygranych ????

 

[king84]

kiedyś pracowałem w kasynie, i najprawdopodobniej tam się zaraziłem tym cholerstwem. Detox jak najbardziej, ale najpierw powalczę o trochę tego, co na razie straciłem. Więcej już nie stracę, bo więcej nie mam. (no może jeszcze moje zdrowie psychiczne trochę na tym ucierpi). Proszę o wsparcie - uważam że mam po swojej stronie argumenty w tej sprawie, a jeśli w końcu Klient coś wywalczy u buka, to myślę że wszystkim na tym forum będzie miło.
Proszę o pomoc:
http://forum.bukmacherskie.com/f57/skarga-do-ibas-czy-jest-szansa-64537.html#post2415337

 

[marasking]

Dzisiaj gralem w BJ na Bet365 w sekcji gry to co tam sie dzieje to jest masakra - na 20 rozdań 2x wygrałem, 2 x remis i 14 w plecy poszło 500zł w ciagu kilku minut i tak samo jest wszędzie w kasynach on-line niestety to jest złodziejstwo w biały dzień i oczywiście te czary-mary jak pasowałem krupier zawsze mial 19-20-21 jak miałem fure to do 10 odkrywało mu sie 3-4-5 na podniesienie ciśnienia szkoda gadać lepeij idzcie do zwykłego kasyna niz dać zarabiać tym szulerom!!

 

[bandeodubin]

Tak dla odmiany... jaka jest najdłuższa seria wygranych pod rząd? Liczył ktoś sobie? Ja o ile dobrze pamiętam to 7 w online (2 black jacki z ręki, reszta dobrałem wyżej jak krupier) i 8 w live (ale nie pamiętam w jaki sposób, czy przez furę krupiera czy co...).

 

[marasking]

Wygrane serie po 6-7 x zdarzają się stosunkowo często ale nie o to chodzi. Ważne sa widoczne gołym okiem "ustawki" kasyn on-line czyli po prostu gra nie jest losowa. W kasynie naziemnym nie ma znaczenia czy na stole postawisz 5zł czy 500zł bo dostaniesz te same karty bez względu na stwkę to smao jest na ruletce. Mało tego, kasyno doskonale zna bilans gracza i po większej wygranej przez kolejne depozyty po prostu nie da sie ni ugrać czy nawet być na plusie zaczynają sie dziać cuda wianki itp. Program dodatkowo śledzi ryuchy gracza, być moze jest mają jakieś profile kto kiedy podwyższa stawkę, kiedy obniża i tak dobieraja zeby gracz nie miał szans. Wiadomo ze trzeba sie liczyc z przegrana ale dużo mówi tutaj tez styl porażki - jeżeli krupier 10x z rzędu ma as-9-10 to chyba osttani dureń uwierzy ze gra jest losowa czyli dobór kart jest przypadkowy.

 

[marasking]

Macie kolejny dzisiejszy dowód na to co pisze . Złodzieje z BET 365 robią sobie eldorado , 900zł w plecy w 3 minuty. jak gram za 20-30 zł to wszystko idzie można powiedzieć statystycznie, raz do przodu raz do tyłu , wystarczy zagrać za większą sumę i jak ze zjeżdzalni na dół. 15 rozdań - 2 moje , 3 remisy (20-20 , BJ-BJ, 20-20 lol) i 10 jego

 

[reward]

...

Macie kolejny dzisiejszy dowód na to co pisze . Złodzieje z BET 365 robią sobie eldorado , 900zł w plecy w 3 minuty. jak gram za 20-30 zł to wszystko idzie można powiedzieć statystycznie, raz do przodu raz do tyłu , wystarczy zagrać za większą sumę i jak ze zjeżdzalni na dół. 15 rozdań - 2 moje , 3 remisy (20-20 , BJ-BJ, 20-20 lol) i 10 jego

Kolejny przykład, że nie warto grać w kasynach wirtualnych/internetowych/"zaprogramowanych"...
Według mnie większe prawdopodobieństwo jest np. ugrać codziennie 50zł w kasynie naziemnym dysponując pewnym kapitałem i strategią niż w kasynie internetowych, którego program na bieżąco śledzi jakie jest Twoje saldo oraz jakie rozdania dostajesz w perspektywie czasu całej gry...

 

[konko]

Macie kolejny dzisiejszy dowód na to co pisze . Złodzieje z BET 365 robią sobie eldorado , 900zł w plecy w 3 minuty. jak gram za 20-30 zł to wszystko idzie można powiedzieć statystycznie, raz do przodu raz do tyłu , wystarczy zagrać za większą sumę i jak ze zjeżdzalni na dół. 15 rozdań - 2 moje , 3 remisy (20-20 , BJ-BJ, 20-20 lol) i 10 jego

Są dwie możliwości. Kasyno oszukuje i będziesz przegrywał pieniądze lub kasyno nie oszukuje i będziesz przegrywał pieniądze. Wybierz co bardziej Ci odpowiada

 

[marasking]

Takie serie są nagminne i to jest niestety dowód na to ze gra przy wyższych stawkach nie uklada się losowo krupier przy pierwszych 6 rozdaniach za wyższa stawkę mial 20-21-18-21-19-20 ja stale mialem 13-15 , dziwne ze w odwrotną stronę nie zdarzają się takie serie ( takie karty po stronie gracza).

 

[bandeodubin]

Wiecie, ja twierdzę, że jednak to jest tylko RNG. I będę tak twierdził, dopóki tego nie udowodnię ???? Mnie się wydaje, że musi być na to sposób, i to mniej skomplikowany niż nam się wszystkim wydaje. Może czas zacząć wracać do korzeni? Może tam popełniliśmy błąd? Może tam jest klucz rozwiązania problemu "oszukiwania kasyn"? Polecam mimo wszystko wziąć całe doświadczenie, jakie do tej pory się zebrało i zacząć wszystko od nowa. Może komuś się teraz uda ???? Ja sam wróciłem w ruletce do podstaw. I nie wierzę, że czegokolwiek się nie da. Jeśli kilkadziesiąt lat temu ludzie pukali się w głowę na temat latania to i kasyno kiedyś puknie się w głowę ze swoją pewnością ???? W BJ chyba nie może być inaczej. Ale tylko tym Live, bo rng może zrobić co chce.

 

[ryanwolf]

???? Mnie się wydaje, że musi być na to sposób, i to mniej skomplikowany niż nam się wszystkim wydaje. Może czas zacząć wracać do korzeni? Może tam popełniliśmy błąd? Może tam jest klucz rozwiązania problemu "oszukiwania kasyn"? Polecam mimo wszystko wziąć całe doświadczenie, jakie do tej pory się zebrało i zacząć wszystko od nowa. Może komuś się teraz uda ???? Ja sam wróciłem w ruletce do podstaw. I nie wierzę, że czegokolwiek się nie da.

Owszem, być może ów sposób istnieje. Ślęczę nad ruletą od lat, kilka razy doszedłem do końca internetu, google'ując wszelkie możliwe tematy, po polsku, po angielsku, próbując dowiedzieć się czegoś, czego jeszcze nie wiem. Doszedłem do wniosku, że uniwersalnego sposobu raczej nie ma. Jeśli możliwe jest znalezienie owego sposobu, to jest to sposób na dane koło. Człowiek nie jest perfekcjonistą. Owszem - ruletka jako matematyczny schemat, czy jak to nazwać - jest nie do pokonania. Ale zwróćmy uwagę na fakt, iż dane koło tylko w teorii jest idealnie wyważone/zbudowane. Tym samym w pewnych szczególnych sytuacjach przewaga może przejść na drugą stronę...
Może komuś kiedyś się uda. Może będzie to osoba z forum. Ale nie sądzę, żeby wówczas podzieliła się swoimi spostrzeżeniami. Raczej zaszyje się gdzieś, po cichu grając swoje i modląc się, żeby dostęp do cudownego źródełka nie został odcięty...