WPIS #1
Podsumowanie dotychczasowych kuponów
Jest to post, który umieszczam aby nie tyle rozliczyć się z zysków i strat (raczej to drugie na razie ???? ). Ale aby podsumować dotychczasową metodę, stawki itd. Generalnie piszę to, aby być może w trakcie pisania i analizy wyciągnąć wnioski, na podstawie swoich błędów.
Na razie zagraliśmy cztery kupony (+ też z cztery nie wpisane tutaj) i niestety wychodzimy na minus. Na podstawie owych kuponów mogę wyciągnąć na pewno wniosek, że granie za małą stawkę, dużej liczby spotkań jest bez sensowne. Jak widać po zakładzie #1, #2, #4 - stawiałem na 3 spotkania i uzyskałem 55% trafności typów (5/9), a więc teoretycznie nie jest źle, ale niestety żaden z nich w całości nie wszedł i w nich samych jesteśmy -15j. Może to wynikało z mojej złej analizy bądź innego czynnika, ale na przyszłość wydaje mi się, że muszę lepiej dobierać spotkania, dogłębnie je analizując lub sugerując się również opinią kogoś, kto ma jakąś styczność z ową ligą itp. Ale wciąż uważam, że dla stawki 5j - 3 mecze to idealna liczba i wciąż opłaca się taki sposób grania.
Większość pozostałych kuponów zagrałem na większą liczbę meczy, jednak ze stawką 2j. Dochodzę jednak do wniosku, że jest to zły sposób na dłuższą metę, gdyż każdy kolejny mecz zmniejsza procent szans na wejście całego zakładu. Z tej metody należy albo zrezygnować, albo traktować ją jedynie jako zdobycie kasy na większe zakłady - np. z zyskiem ok 10j. Oczywiście raz na jakiś czas można puścić jakiś tasiemiec ale jeszcze zobaczymy.
Na koniec ostatni wniosek. Otóż myślę, że muszę przyjąć nową taktykę. Zastanawiałem się nad stawianiem na inny czynnik niż wynik meczu, ale na razie nie jestem 100% przekonany więc, poprzeglądam sobie statystyki i zobaczymy. O czym jednak chciałem powiedzieć... nowa (stara) metoda. Otóż myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie stawianie na jeden, dwa mecze przy stawce 10j i w ten sposób stopniowe odrabianie strat, a w końcu wyjście na plus. Nie wiem jak to się ułoży w przyszłości - wyselekcjonowanie metod, które będę używał częściej, a które rzadziej, ale mam nadzieję, że pozytywnie dla mnie.
Na koniec, cóż pośledzę sobie wyniki dzisiejszych zmagań, a swoje wysiłki zdwoję na czwartek, piątek i wtedy spotkania reprezentacyjne miejmy nadzieję wyniosą mnie na +++. Jeżeli to przeczytałeś to dzięki i pozdrawiam !
_______________
Saldo: - 36 (dodaję przegrane kupony na szybko)