marko_k2
Użytkownik
Gram od niedawna i jak patrze na innych poczatkujacych posty to wydaje mi sie, ze idzie mi calkiem niezle ???? Stawiałem 4 razy, dwa razy wygralem i 2 razy przegralem ale na plusie jestem jakies 105 zl ;D Ostatnio wymyslilem taka taktyke (moze ktos juz ja wymyslil ja o niej nie slyszalem) Mianowicie stawiam dwa kupony:
Pierwszy to 5 pewniakow (kursiki tak po 1.cos)w tasiemcu, gdzie łączny kurs wynosi minimum 3.00. Na ten kupon stawiam zalozmy 10zl czyli wygrana 30zl
Drugi kupon to te same 5 pewniakow co poprzednio plus dwa mecze z kursem 2.cos (łaczny kursik drugiego kuponu wynosi 20.cos czyli nice ;D)Na ten drugi kupon stawiam 7 zł czyli wygrana okolo 140 zł
Mam nadzieje ze lapiecie o co mi chodzi. Głównie chodziło mi o to, ze jak jakis z niepewnych meczy z drugiego kuponu nie wejdzie to i tak bede na plusie z tego co weszlo w pierwszym kuponie. Oczywiscie biore pod uwage to, ze jakis pewniak moze nie wejsc i wszystko strace ale tu jest cala zabawa ;P
A więc co o takim czymś sądzicie? Może doradzicie cos od siebie? Jak to jeszcze udoskonalic?
Pierwszy to 5 pewniakow (kursiki tak po 1.cos)w tasiemcu, gdzie łączny kurs wynosi minimum 3.00. Na ten kupon stawiam zalozmy 10zl czyli wygrana 30zl
Drugi kupon to te same 5 pewniakow co poprzednio plus dwa mecze z kursem 2.cos (łaczny kursik drugiego kuponu wynosi 20.cos czyli nice ;D)Na ten drugi kupon stawiam 7 zł czyli wygrana okolo 140 zł
Mam nadzieje ze lapiecie o co mi chodzi. Głównie chodziło mi o to, ze jak jakis z niepewnych meczy z drugiego kuponu nie wejdzie to i tak bede na plusie z tego co weszlo w pierwszym kuponie. Oczywiscie biore pod uwage to, ze jakis pewniak moze nie wejsc i wszystko strace ale tu jest cala zabawa ;P
A więc co o takim czymś sądzicie? Może doradzicie cos od siebie? Jak to jeszcze udoskonalic?