moj prosty, pewnie znany sposob

[acetate]

Siemanko

Na wstepie chce sie przywitac, jestem tu nowy i dopiero od niedawna zaczalem moja przygode z bukmacherka. Czytalem troche forum i wyciagnalem z niego co nieco wartosciowych informacji, za co dziekuje ;-)

ale do rzeczy

pomyslalem o prostej progresji, stawiajac na teoretyczne pewniaki po kursie minimum 1,5

trzeba miec duzy wklad, i szlo by to tak

10 zl jak wejdzie to ok, gramy dalej za tyle

jak lipa to gramy tak, aby odzyskac stracona sume i ja podwoic

czyli zagralibysmy po kursie 1,5 za 40 zl, wtedy mamy 60 zl czyli 10 stracone + 10 wygrane

jesli bysmy znow przegrali, gramy 200 zl, po kursie 1,5 mamy stowe do przodu czyli 50 stracone + 50 wygrane

mozna zalozyc totalnie czarna serie, ze nie wejdzie nam juz 8 z rzędu pewniak, ale w koncu i tak sie odegramy z bonusem

co o tym myslicie? podstawa tego systemu jest trzymanie sie kursu minimum 1,5 i oczywiscie wiecej, jesli to jakis faworyt

niby teoretycznie jest mozliwe, zeby przegrac 10 i wiecej razy z rzedu co daloby kolosalne starty, ale w praktyce pojedynczy pewniak w koncu wchodzi za 3-4 razem

 

[kempmarek]

Siemanko

Na wstepie chce sie przywitac, jestem tu nowy i dopiero od niedawna zaczalem moja przygode z bukmacherka. Czytalem troche forum i wyciagnalem z niego co nieco wartosciowych informacji, za co dziekuje ;-)

czyli jednak nie przeczytałes dokładnie skoro brniesz w progresje z kursami 1,5
nie można w tym przyoadku mówic o wyciągnięciu wartościowych informacji
ps
takich tematów tu już jest wiele

 

[acetate]

ale czemu to jest zly sposob? przeciez koniec koncow zawsze bedziemy na plus

 

[cock]

????
A ja uważam, że progresja ma sens. Niestety nie taka, jaką proponuje kolega... Oczywiście wszystko zależy od serii, od szczęścia, selekcji, ale kurs 1,50 w przypadku gry 1x2 to nic nie warte pomyje.
Gdybyś powiedział, że zamierzasz grać powiedzmy progresję na gola w drugiej połowie, mimo kursu w okolicach 1,30 byłbym już bardziej przychylny...
Gdybyś powiedział, że będziesz grać 5 progresji na 5 drużyn zawodowej ligi MLB na -1,5 faworyta i -1,5 underdoga z uśrednienia stawek (czyli, że mecz zakończy się wynikiem z przewagą choć dwóch punktów) byłby bardziej przychylny...
Ale, że mówisz że grać będziesz zaniżone 1,50 wychodząc z 10zł i chcesz to ciągnąć 10 progów... Mówię kup sobie te kilka mieszkań i wynajmij studentom. Najwyżej będą później do remontu po większej imprezie.

 

[kukla]

Siemanko
Na wstepie chce sie przywitac, jestem tu nowy i dopiero od niedawna zaczalem moja przygode z bukmacherka. Czytalem troche forum i wyciagnalem z niego co nieco wartosciowych informacji, za co dziekuje ;-)

Wyciągnąłeś wiele ważnych informacji ale najważniejszego tematu: Progresja
chyba nawet nie ruszyłeś.
Bez obrazy ale piszesz wielkie głupoty. Brakuje Ci totalnych podstaw opisanych min. we wspomnianym temacie. Kontynuuj swoją naukę zakładów a dopiero potem zabieraj się za wymyślanie rewolucyjnych sposób na zarabianie...
albo jak to Cock wcześniej napisał, znajdź sobie inne zajęcie/inny sposób inwestowania pieniędzy.

 

[acetate]

ok, ale wytlumaczcie mi, czemu jest to zly sposob
tylko nie piszcie ze sie nie znam i zebym doczytal, tylko wyjasnijcie to w skrocie, prosze

 

[cock]

tylko nie piszcie ze sie nie znam i zebym doczytal, tylko wyjasnijcie to w skrocie, prosze

Sam musisz to ogarnąć.
Ale żeby było łatwiej powiedz ile musisz wyłożyć na 10tym progu tzn jak 9 meczów pod rząd przegrasz.. Hm?
A potem dodaj wszystkie stawki do 10 progu...
1. próg 10zł
2. próg 40zł... No jedziesz.

 

[acetate]

jesli mam byc szczery, to nie wierze, ze az tyle razy bym nie trafil pod rzad teoretycznego pewniaka (bo tutaj oczywiscie byly by grane naprawde dosc pewne mecze). ale prosze bardzo, mniej wiecej tak by to szlo: (oczywiscie zakladajac, ze kurs to minimum 1,5, moze byc wiecej np 2,0, wtedy automatycznie nie musimy obstawiac tak duzo, ale to juz za pomoca kalkulatora bysmy wyliczyli ile musimy obstawic, aby wygrac z nawiazka to, co stracilismy)
1. 10 zl
2. 40 zl (40, jestesmy 20 do przodu czyli 10 stracona i 10 wygrana)
3. 200 zl (jestesmy stowe do przodu, 50 przegrane nadrobione + 50 wygrana)
4. 1000 zl (5 stow do przodu, 250 przegrane nadrobione + 250 wygrane)
5. 5000 zl (2500 do przodu, 1250 przegrane nadrobione + 1250 wygrane)
6. 25000 zl (12500 do przodu, 7250 przegrane nadrobione + 7250 wygrane)
itd
kiedys w koncu musialo by sie udac trafic, kwestia tylko czy buk by wyplacil tyle kasy

 

[cock]

Jak mam być szczery to już sobie szukasz skrótu, a w sporcie i zgadywaniu wyniku musisz liczyć się ze wszystkim... Jak buk nie wypłaci, to wypłaci kilka buków, a jak nie kilka buków to giełda.
Nie musisz tu nikomu tłumaczyć progresji.
Doliczyłeś do 6, a miałeś do 10... Jedziesz dalej.

 

[acetate]

125,000
625,000
2,5 miliona
10 milionow

no ale szansa dojscia do takiego poziomu jest 1 % do 99 %

 

[czoker]

125,000
625,000
2,5 miliona
10 milionow



no ale szansa dojscia do takiego poziomu jest 1 % do 99 %

Błąd.
Szansa na to, że kiedyś dojdziesz do jednego z tych poziomów wynosi +/- 99%

 

[cock]

no ale szansa dojscia do takiego poziomu jest 1 % do 99 %

10mln to stawka. A suma?
I wszystko dla pierwszego progu 10zł bo 5zł kusi?
To ja mam propozycję - kupujesz działkę, stawiasz mi domek 200m2, z ogrodem... a ja będę płacił "nawet" 20zł dziennie czynszu plus opłaty za rachunki. I jak mi zabraknie, to mnie wygonisz. Ok?
Widzisz już "dalszy sens" swojego prostego sposobu? Proponuję Ci pewny zysk. OK?

 

[rangizz]

Acetate, spójrz choćby na to
http://forum.bukmacherskie.com/f18/test-na-wyrwanie-350-zl-z-bonusu-bah-73695-7.html
Wiesz jakie było prawdopodobieństwo, że autor tego tematu dojdzie do 8 progu i go przegra (zakładając, że za każdym razem miał 50% szans na wygraną) - 0.39%

 

[acetate]

czoker, to trzeba by miec mega niefarta.
Cock, ale to sa czysto teoretyczne zalozenia, ja nie mam takiej kosmicznej sumy na koncie, to sa tylko gdybania ;-)
bo nawet nie zakladam, ze przebije 5 poziom, patrzac statystycznie np w dziale vip'y na spotkania po kursach 1,5 - 2, szansa ze 5 roznych dobrych typerow nie trafia 5 imo jest niska
oczywiscie mozna by tez stosowac "lzejsza" progresje, grajac takie sumy, aby tylko sie odegrac i byc na zero, ale skoro juz tyle stresu sie zjadlo, to lepiej zarobic z porzadna nawiazka, tak to bym widzial.
ale tak jak mowie, to takie dywagacje, poki co puszczam sobie kupony po 2 zl, analizuje rozne rzeczy i wyciagam wnioski ;-)

 

[acetate]

Rangizz, ale w tamtym przykladzie on gral na parzysty/nieparzysty
tam sa mniejsze szanse, niz na pewniaki z roznych druzyn i dyscyplin

 

[szkot80]

uwierz mi że zdarzają się czarne serie nawet z kursami 1,5 . Czy jesteś w stanie wyłożyć 25 tyś dochodząc do 6 poziomu ? Zagraj na "sucho" , zobacz czy skutecznie trafiasz takie kursy. Jeśli coś w tym będzie to próbuj za prawdziwą kasę , prędzej czy później sam stwierdzisz ze to jednak nie jest dobry pomysł z progresją na 1,5 , wystarczy kilka porażek i po systemie bo człowiek się zniechęca albo nie ma środków żeby dalej grać . Tym sposobem i stawkowaniem oraz kursami prędzej człowiek zbankrutuje niestety.

 

[szkot80]

Wiesz kupony za 2 zł to nie to samo co kupon za np 1000 zł bo tutaj już na prawdę dochodzi taki stres że szkoda gadać dlatego przemyśl to 2 razy zanim spróbujesz tego .

 

[egnagel]

kurs 1.5 to szansa na zwycięstwo w granicach 2/3 u uczciwego bukmachera, który daje zwrot 95 % na 1 x 2. szansa na zwycięstwo progresji z 10 progami to 1 - (1 - 2/3) ^ 10 = 0.999983. szanse wyglądają nieźle. zastanówmy się teraz nad zarobkiem. przy odpowiednim stawkowaniu zysk z pojedynczej progresji z kursem 1.5 i 10 progami to 1 pln z zainwestowanych w progresję 60 000 pln! policzmy dalej aby zarobić 1 procent (600 pln) z postawionych 60 000 pln, za każdym razem inwestując wszystko trzeba zagrać (wygrać) 588 progresji! szansa na wygranie 588 progresji to dokładnie 0.999983 ^ 588 = 0.99 czyli 99 procent. inwestycja czasowa - niedorzeczna, inwestycja stresu - niedorzeczna, inwestycja pieniędzy - niedorzeczna. lepiej zagrać na zwycięstwo Polski z Australią w hokeja singla po kursie 1.02 (1.01 czy jaki tam był) za całość.

 

[acetate]

faktycznie, sam juz doszedlem do tego wniosku, strasznie glupi ten moj system. Za to bardzo zainteresowala mnie progresja na remisy do polowy meczu, i poki co robie małą analizę ;-)

 

[calanau]

jesli mam byc szczery, to nie wierze, ze az tyle razy bym nie trafil pod rzad teoretycznego pewniaka (bo tutaj oczywiscie byly by grane naprawde dosc pewne mecze). ale prosze bardzo, mniej wiecej tak by to szlo: (oczywiscie zakladajac, ze kurs to minimum 1,5, moze byc wiecej np 2,0, wtedy automatycznie nie musimy obstawiac tak duzo, ale to juz za pomoca kalkulatora bysmy wyliczyli ile musimy obstawic, aby wygrac z nawiazka to, co stracilismy)
1. 10 zl
2. 40 zl (40, jestesmy 20 do przodu czyli 10 stracona i 10 wygrana)
3. 200 zl (jestesmy stowe do przodu, 50 przegrane nadrobione + 50 wygrana)
4. 1000 zl (5 stow do przodu, 250 przegrane nadrobione + 250 wygrane)
5. 5000 zl (2500 do przodu, 1250 przegrane nadrobione + 1250 wygrane)
6. 25000 zl (12500 do przodu, 7250 przegrane nadrobione + 7250 wygrane)
itd
kiedys w koncu musialo by sie udac trafic, kwestia tylko czy buk by wyplacil tyle kasy

No to tutaj masz temat goscia ktory gra tym systemem i w ciagu 2 miesiecy gosc mial kilka serii 4 spotkan i eventow nietrafionych i raz 6 eventow nie trafionych.
Gdyby gral tym systemem o ktorym mowisz stracilby 31 250 zlotych na 6 progu, i musialby zainwestowac 125 000 zlotych na progu 7 by sie odkuc ????
Ktos ma taka kase??? ????
W ogole to sie dziwie tym, ze w takiej progresji wszyscy chca grac kursy <2?!
Czemu?
Ja to widze tak...
Zwykla progresja 5/6 stopniowa z granica na 6 stopniu
I poziom - 2
II poziom - 4
III poziom - 8
IV poziom - 16
V poziom - 32
VI poziom - 64
_____________
Stawiac na mecze pilki noznej na wygrana gospodarzy po kursie >2 i <3 (a najlepiej przyjac jedna stawke dla przykladu tylko na gospodarzy na ktorych buk u ktorego gramy stawia 2,25) (ja dla przykladu mam swoj ulubiony kurs 1,57 ale poniewaz chodzi nam o kursy ponad 2 wiec wybieram 2,25)
I teraz stawiam zwykla progresja.
Statystycznie mecze pilki noznej w Europejskich ligach koncza sie w 50% wygrana gospodarzy/25% remisem i 25 % wygrana gosci - latwo to zaobserwowac na stronach z live scorami.
W takim przypadku jesli kurs jest over 2 to mamy zysk. Oczywiscie przyjmujac, ze nie bedziemy przez 6 kolejek obstawiac druzyn ktore swoje mecze przegraja.
Tyle w temacie ????
PS. Swoja droga zastanawia mnie to czemu wszyscy wola stawiac na faworyta spotkania z kursem 1,5 niz na faworyta spotkania po kursie 2,2 (oczywiscie mowa tutaj tylko o gospodarzach)