Trzeci dzień Mistrzostw Europy kobiet, które są rozgrywane na Łotwie. Przed nami kolejny trzeci dzień spotkań grupowych, spotkanie grupy C w którym zmierzą się ze sobą reprezentantki Turcji i Serbii. Obecnie sytuacja w grupie C przedstawia się następująco : na pierwszym miejscu pewna awansu do dalszych gier
Rosja , na drugim
Litwa , na trzecim Turcja a na ostatnim czwartym miejscu znajdują się Serbki. Szanse na awans mają już tylko reprezentantki Turcji i Litwy, które mimo 3 miejsca w tabeli mają tyle samo pkt co ich rywalki z Litwy. Tyle, że w ostatnim jutrzejszym meczu
Litwa spotka się z Rosją , która mimo awansu na pewno meczu nie odpuści a Turcja zagra z bardzo słabiutką Serbią. I tutaj pojawią się pytanie czy reprezentantki Turcji są w stanie rzucić bardzo dużo pkt a stracić bardzo mało a przy okazji liczyć na wysoką wygraną Rosjanek nad Litwinkami. Uważam, że jak najbardziej tak.
O reprezentacji Turcji możemy powiedzieć , że zaskakująco dobrze prezentują się jak do tej pory na tych Mistrzostwach. Co prawda podopieczne Ceyhyna Yildizoglu turniej zaingurowały mało udanie bo od porażki ale ich rywalkami były obrończynie tytułu Rosjanki. W kolejnym dzisiejszym meczu o być albo nie być zawodniczki stanęły na wysokości zadania i nie spodziewanie pokonały faworyzowane Litwinki .Do dzisiejszego sukcesu bardzo przyczyniła się najlepsza na parkiecie po stronie Tureckiej Nevin Nevlin, która zdobyła aż 18 pkt, odnotowała ponad to 10 zbiórek i 3 bloki.
O reprezentacji Serbii niestety nie możemy powiedzieć nic dobrego. Serbskie zawodniczki niczym nie przypominają męskiej reprezentacji , która jest bardzo dobra a dodatkowo posiada bardzo mocną serbską ligę. podopieczne trenera Walerija Tichonienki przegrały pierwsze spotkanie z reprezentacją Litwy aż 22 pkt , natomiast w dzisiejszym meczu uległy Rosjankom przegrywając różnicą 35 punktów , przy zdobytych zaledwie 37 , gdzie najlepsza Serbka zdobyła 6 pkt.
Tak więc podsumowując , reprezentantki Serbii są na tym turnieju przysłowiowym dostarczycielem pkt. Wystarczy popatrzeć na wyniki i porównać między innymi bezpośrednie mecze Serbii z Litwą i Turcji z Litwą. Dodatkowo tak jak pisałem przed Turkami jest jeszcze szansa na awans do dalszej fazy turnieju, tak więc na pewno będą walczyły do samego końca.
Bardzo ciekawą propozycją , zarówno w tym jak i w innych meczach jest granie underów , oczywiście jeżeli wystawione Linie nie będą za niskie, bo jest to trzeci kolejny dzień Mistrzostw i zawodniczki na pewno to zmęczenie odczuwają .
Propozycje na ten mecz :
Turkey –
Serbia (Handicap -8.5) : 1 @ 1.952 Pinnacle , Stawka : 5/10
, +4.76j
Turkey –
Serbia : under 130.5 @ 1.952 Pinnacle , Stawka : 3/10
, + 2.85j
dodatkowo under na reprezentacje Serbii ale zobaczymy jaka będzie to linia.
Trzeci dzień Mistrzostw Europy kobiet, które są rozgrywane na Łotwie. Przed nami kolejny trzeci dzień spotkań grupowych, spotkanie grupy B w którym zmierzą się ze sobą reprezentantki Łotwy i Grecji. Spotkanie bardzo ciekawe z kilku powodów. Przedewszystkim dlatego , że oprócz już premiowanych awansem do następnej rundy Łotyszek, teoretycznie szanse na awans mają jeszcze trzy zespoły : Węgry ,
Polska i właśnie
Grecja. Największe szanse z tej trójki ma właśnie
Grecja, która może się pochwalić najlepszym bilansem pkt z wyżej wymienionych reprezentacji.
Reprezentantki Łotwy zaskakują na tym turnieju bardzo dobrą grą, póki co dwa mecze i dwie gładkie wygrane. No właśnie czy taka bardzo dobra gra tylko to sprawiła ? Oczywiście , że nie. Reprezentacji Łotwy nie można zarzucić złej gry ale oczywiście zarówno Polski , jak i Węgierki bardzo im w tym pomagały .Bardzo proste i można wręcz powiedzieć banalne błędy zarówno Polek jak i Węgierek zadecydowały o tak wysokich porażkach i tak wysokich wygranych Łotwy. Poprostu reprezentantki Łotwy skrupulatnie wykorzystywały takie błędy rywalek : jak kroki , straty , przechwyty i nie wymuszone błędy.
O reprezentacji Grecji możemy powiedzieć tyle , że wygrała pierwszy mecz z bardzo słabo dysponowanymi na tych mistrzostwach Węgierkami i przegrany mecz w ostatnich sekundach z Polkami, gdzie mogły bez większych problemów wygrać to spotkanie. Najskuteczniejszą zawodniczką greckiego zespołu w meczu z Polską była Evanthia Maltsi, która zdobyła 21 punktów. Jedyny problem Greczynek tkwił dziś w tym , że za wiele razy próbowały one rzucać za 3 pkt. Przyniosło to marny efekt.
Podsumowując uważam , że bukmacherzy wystawili za dużą linie nie doceniając reprezentantek Grecji a zbytnio faworyzując pewne już awansu Łotyszki. Bardzo wysoki handicap, dodatkowo jako, że to trzeci dzień możliwy także under.
Propozycje na ten Mecz :
Latvia - Greece (Handicap +18.5) : 2 @ 1.952
Pinnacle , stawka : 6/10
, +5.71j
Latvia - Greece : under 135.5 @ 1.952
Pinnacle , stawka : 3/10
, +2.95j
4/4 co bardzo cieszy :]