>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Masters 13–20.01.2013

Status
Zamknięty.
snajp 887K

snajp

Użytkownik
Typ: Shaun Murphy (ENG) -1,5 @ 1.75 bwin
Całkowicie popieram typ.Myślę że Murphy nie powinien sobie pozwolić na jakąkolwiek kaszanę,zbyt poważny turniej. Walden wydaje mi się zbyt nerwowy,może nie wytrzymać presji.Zrobi znowu z 10km. dookoła stołu i padnie z wycieńczenia. ????
Znalazłem lepszy typ :Ricky Walden Wygrane frejmy - 4 Lub więcej NIE @ 2.25
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Judd Trump - Barry Hawkins ▶ Barry Hawkins + 2,5 [1,72] Bet365
W tym meczu widzi mi się taki typ. Judd ostatnio bez formy, gra strasznie nierówno. Nie wiem co się z nim stało, zapewne te problemy z jegą grą są przejściowe ale warto teraz z tego skorzystać. gra z Hawkins&#39;em który jest dla niego niesamowicie niewygodnym przeciwnikiem, popatrzcie sami:


W wszystkich tych pięciu emczach ten zakład wygrałby, ba Barry wygrał aż 4 z 5 meczy z Trumpem a jeden przegrał, gdzie i tak pokrył te handi. Judd wygrał mecz z Barry&#39;m w tym sezonie w Shanghai Masters we wrześniu ubiegłego roku, gdzie od tej pory młodszy anglik troszke obniżył loty. W meczu z Joyce&#39;m pokazał, że potrafi przegrać wygrany mecz i da się mu wyrwać te freamy. Kto jak kto ale Hawkins abrdzo dobrze wypada w meczach z Trumpem. Myślę, że warto pokusić się o te handi. Bo Barry hawkins to gracz z nie najwyższej półki ale dość solidny i w takim turnieju jak Masters powinien zagrać mądrze i rozwaźnie i odpowiednio wychamować agresywnie grającego Trumpa. Pomimo mojej sympatii do Judda typuję, że nie wygra gładko tego meczu a być może nawet go przegra. Jak dla mnie bardzo ciekawy zakład.​
Koniec edycji...
Judd Trump - Barry Hawkins ▶ Barry Hawkins +2,5 [1,72]bet365 ✅ 6:5
To Judd wyrwał zwycięstwo. Jednak tak jak przewidywałem, Hawk rozegrał doby mecz i nie dał się łatwo pokonać a nawet był bliski zwycięstwa, bardzo bliski...

Snajp a w jakim buku znalazłeś ten zakład? Bo to jakiś błąd buka...
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
W niedziele rusza Masters a tu żadnego ruchu a więc zacznę. Na pierwszą rundę w oko rzuciły mi się dwa bety. Najpierw podam i coś napiszę ten nr 1, który moim zdaniem jest najpewniejszy.




Shaun Murphy - Ricky Walden ▶ Shaun Murphy -1,5 [1,67] WilliamHill​

Dlaczego ten typ? Bo Walden ostatnio gra taki piach, że żal oglądać. Nie wiem jak on może znajdować się w 16... Ale to już nie długo, bo z niej poprostu wypadnie. Oglądałem jego gre w zeszły weekend, widziałem mecz gdzie jego przeciwnikiem był Thanawat Thirapongpaiboon. Młody taj nie grał nic specjalnego a mimo to wygrał pewnie 4:1. Thanawat wbił najwyższego breaka meczu a było to 80 punktów a sam Ricky nie przekroczył nawet 50. Walden ma serie 3 porażek. W UK Championship przegrał &quot;wygrany&quot; mecz z Brecelem. Murphy zeszłoroczny finalista Mastersa i finalista grudniowego UK Championship gdzie szedł jak burza i zatrzymał go dopiero lider rankingu Selby. Shaun w tym sezonie a zwłaszcza ostatnio w dobrej formie, wcześniej półfinał w International Championship, w Shanghai Masters też półfinał. Wczoraj i dziś grał w Champions League Snooker ze zmiennym skutkiem, ale to nie są zbyt poważane rozgrywki i dzieją się tam cuda. W Mastersie pula nagróda jest wysoka, ranga i prestiż również. Grać jest o co. Kolejna sprawa jak mnie kieruje do grana na Murhpy&#39;ego to historia spotakń z Waldenem. Na ostanie 6 spotkań wygrał 5 i we wszystkich pokrył te handi... Dobry prognostkyk. Ogólnie po tym co Shaun pokazuje w tym sezonie a jest regualrny a to co gra Ricky nasuwa się tylko jedna możliwość, wygrana Shauna i to raczej bezproblemowa. Walden w tym meczu nie ugra więcej jak 4 fream&#39;ów. Osobiście uważam, że 3 to są możliwe a pewnie zdobędzie jakieś 2...


Jak narazie na sam czysty win najlepszy kurs Murhy [1,45] Unibet
Koniec edycji...


Shaun Murphy - Ricky Walden ▶ Shaun Murphy -1,5 [1,67] WilliamHill ✅ 6:4



Co w tym meczu się działo. Murphy prowadził 4:1 a Ricky doprowadził do remisu 4:4 i przegrał. W decydującym freamie i wychodzeniu na niebieską dorwały go nerwy... Ręka zesztywniała i zła pozycja. No nic, typ ciężko ale wszedł;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
snajp 887K

snajp

Użytkownik
VS
Mark Selby - Stuart Bingham / Stuart Bingham @ 2.50

Stuart Bingham bardzo dobrze rozpoczł sezon 2012/2013 - final Wuxi Classic,w którym niestety (nie wiem jakim cudem)uległ Walden&#39;owi.W ćwierć finale pokonał przecież dzisiejszego rywala Selby&#39;iego 5-4 a w półfinale M.Davisa. Dla zainteresowanych tu można obejrzeć MAXA,którego wbił w finale.
http://www.youtube.com/watch?v=oCNrW5WW-AA
Dwie wygrane w PTC i tu data i wyniki na,które warto zwrócić uwagę:
25 października 2012 r. (Spectrum, Guildford)
Mark Selby 0 - 6 Stuart Bingham (Grupa A)
Stuart Bingham 6 - 0 Neil Robertson (Grupa A)
Widać że ten sympatyczny snookerzysta pnie się wreszcie w górę.Bardzo opanowany,trudno go wyprowadzić z równowagi z głową buduje swoje brejki,każde uderzenie dobrze przeanalizowane i odstawne niczego sobie.
Selby zwycięzca UK Championship 2012 i dwukrotny triumfator The Masters (2008, 2010)
Jego forma wydaje się być ostatnimi czasy trochę zachwiana.Podobno jakieś problemy z kręgosłupem,które mogą wpływać na psychikę a Mark nie należy do zawodników trzymających nerwy na wodzy.Spokój i opanowanie Bingham&#39;a mogą Go wyprowadzić z równowagi.Wiadomo,że Mark potrafi się podnieść jak Fenix z popiołu i ze straconej pozycji obrócić losy pojedynku.W/g mnie będzie to gra nerwów,ten kto lepiej psychicznie wytrzyma ten pojedynek wygra.Na Marku będzie jednak ciążyć ta przegrana z października 6-0.​
 
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
The Masters 2013
Mark Williams – Matthew Stevens
Liczba frames
Typ: Powyżej 9.5 @ 2.10 Betsson ✅ 6-4 ????
Kolejny epizod odwiecznej rywalizacji dwóch Walijczyków. Obaj ostatnio trochę borykają się z chwiejną formą, co zwłaszcza widoczne jest u Williamsa. Naprawdę przykro było oglądać beznadziejne zagrania Marka w UK Championship i odpadnięciu już w 1 rundzie z Kingiem (3-6). Matthew poczynał sobie nieco regularniej w tym sezonie, w przeciwieństwie do swojego rodaka zanotował solidny występ w UK, gdzie doszedł do ćwierćfinału (4-6 z Davisem), ale nawet nie zbliżył się do poziomu jaki prezentował na ubiegłorocznych MŚ, gdzie przegrał dopiero w półfinale z późniejszym triumfatorem O’Sullivanem. Potwierdza to tylko, że Matthew zdecydowanie najlepiej wypada w największych turniejach i niewykluczone, że potwierdzi to również w Masters. Bezpośrednie starcia w ostatnich 2 latach na korzyść Williamsa, ale wobec wyraźnej obniżki jego formy nie wyciągałbym z tego faktu zbyt daleko idących wniosków. Podsumowując, obaj gracze są daleko od swojej optymalnej gry, co zwykle zapowiada żmudną dłubaninę przy każdym frejmie bez wielkich fajerwerków. Dodać do tego trzeba, że obaj Walijczycy znają się jak łyse konie, często ze sobą trenują i trudno będzie im się siebie czymś zaskoczyć. Biorąc to wszystko pod uwagę wydaje się, że powinien to być wyrównany mecz, który z łatwością może zakończyć się overowym wynikiem.
edit: over cieszy i to właściwie jedyny plus z tego meczu, dawno nie widziałem tak słabego meczu, a jednocześnie dziwnego.. Najpierw Stevens grał sam, łatwo wyszedł na prowadzenie 4-1, a potem oddał frajersko 6 frejma i zamiast 5-1 dla niego zrobiło się 4-2 i od tego momentu to Williams grał sam, praktycznie bez żadnego oporu ze strony rywala.. W każdym razie w następnej rundzie Williams i tak dostanie baty od Selby&#39;ego (albo Binghama jeśli będzie niespodzianka). I tyle w temacie
 
krocze-szatana 18

krocze-szatana

Użytkownik
Obaj ostatnio trochę borykają się z chwiejną formą, co zwłaszcza widoczne jest u Williamsa
Niby masz racje ale spójrz na wyczyny Stevensa w niedawno zakończonej Lidze Mistrzów.
Na sześć pojedynków wygrał raptem jeden z Davisem i to przy ogromnym szczęściu (oglądałem pojedynek).
Zaprezentował się fatalnie zajmując ostatnie miejsce w grupie.
Zdaje sobie sprawę, że w Lidze Mistrzów nie ma takiego ciśnienia i panuje bardziej &quot;barowa&quot; atmosfera ale fakt jest faktem.
Dla mnie jedynym argumentem na Stevensa jest to, że w ogóle grał podczas gdy jego przeciwnik w tym roku nie rozegrał jeszcze żadnego pojedynku o stawke.
Bardziej skłaniałbym się ku Williamsowi ale przed spotkaniem nie podejmuje się obstawiania- postaram się ustrzelić coś na live.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
@ Murphy 1.42 - Walden Tobet
O tym pojedynku wszystko napisał już ryba_gangsta więc pozostaje mi tylko się przychylić do typu. Murphy ostatnimi czasy w dobrej i stabilnej formie. Dojście do finału UK Championship jest tego najlepszym przykładem. O Waldenie z kolei ciężko coś pozytywnego napisać, bo po wygraniu Wuxi Classic zdecydowanie spuścił on z tonu i jest daleki od dobrej dyspozycji. Ostatnie wyniki marne. W PTC porażki, w UK przegrana w żałosnym stylu z Brecelem. Brakuje mu na Murphy&#39;ego po prostu argumentów.
Murphy z problemami, ale ostatecznie na ✅

Na dzisiaj widzę zwycięstwo Selby&#39;ego (pisałem o tym na poprzedniej stronie więc nie będę się powtarzał). Natomiast co do walijskich derbów to postanowiłem zaryzykować i zagrać Williams - Stevens over 9.5 @ 2.00 Sportingbet ✅.
Ciężki do typowania mecz, bo w sumie nie wiadomo czego się spodziewać. Williams ostatnimi czasa\y zdecydowany spadek formy. Uk Championship i International Championship to porażki w 1 rundach w słabym stylu. Niby w bezpośrednich starciach przewagę ma MJW, ale tak jak napisał psotnick było to w czasach gdy Williams był w świetnej formie i był w absolutnej czołówce światowej. Stevens to typowy średniak i po nim raczej fajerwerków się nie spodziewam aczkolwiek przy obecnej formie Borsuka nie zdziwię się jak wygra on ten mecz. W UK ćwierćfinał więc jednak wyniki są nieco lepsze od Williamsa. Jeśli Williams nie przypomni sobie gry sprzed 2 lat to raczej nie ma co liczyć na jednostronne widowisko. Spodziewam się tutaj zaciętego meczu. Kto wie, może kolejnego zakończonego w deciderze.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
The Masters 2013
Mark Selby v Stuart Bingham
(Najwyższy break)
Typ: Mark Selby @ 1.72 bet365 ZWROT 86-86 :grin:

Selby powinien wygrać, ale ja jednak wolę wybrać typ na wyższy break w tym meczu. Forma jest bardzo dobra, dwa wygrane turnieje z rzędu (UK Championship i PTC w Monachium) i zwłaszcza w Yorku imponował skutecznym budowaniem breaków: 5 centuries (105, 103, 106, 101, 121) i do tego jeszcze dołożył 16 breaków +50 i zwykle były to breaki bliżej setki niż 50tki. Trudno w takim typie nie stawiać na Selby’ego skoro gość regularnie co sezon dodaje do swojego dorobku minimum 50 breaków trzycyfrowych – 54 w 2010-11, 53 w 2011-12, w tym sezonie już ma 20. Bingham też oczywiście potrafi przyłożyć punktami w jednym podejściu, chociaż ostatnimi czasy się z tym jakoś nie afiszował zbytnio. Forma i pewność poczynań przy stole jest zdecydowanie po stronie Selby’ego i to on jest moim faworytem do stworzenia wyższego breaka w tym meczu.
edit: jakby mało było jeszcze emocji w tym meczu, to chłopaki postanowili na dokładkę zremisować w najwyższych breakach.. pierwszy raz mi się to zdarzyło :smile:
 
tmlmrf 193

tmlmrf

Użytkownik
Do tego dorzucam coś takiego:
Mark Selby - Stuart Bingham 1.60 Unibet
Całkiem przyjemny jak dla mnie kurs na Marka. Po słabiutkim początku sezonu ( skutki kontuzji szyi bodajże) Selby wraca na właściwe tory. Do UK Championship męczył się ze swoją grą niemiłosiernie i wówczas przyszło przełamanie ( najważniejszym momentem był tu chyba mecz 1/4 z Robertsonem i powrót ze stanu 0-4 na 6-4). Ostatni Selby zagrał sobie w PTC w Monachium, gdzie potwierdził rosnącą formę wygraną w całych zawodach. Można jeszcze dodać, że turniej Masters jest jak dotąd bardzo szczęśliwy dla Selby&#39;ego, gdyż wygrywał go już dwa razy.
Jeśli chodzi o jego rywala, to trzeba powiedzieć, że rozgrywa bardzo dobry sezon. Najlepszą formę osiągnął chyba na tydzień przed UK Championsip, kiedy wygrał Snooker Premier League w świetnym stylu, w decydujących meczach pokonując kolejno Higginsa i Trumpa. W UK już tak świetnie nie było i Stuart pożegnał się z turniejem w 1/4 finału po porażce z Carterem. Od tamtej pory nie widziałem go w akcji, jutro dołącza do grupy II CLS więc jak czas pozwoli to może będzie okazja ????
Już teraz jednak zdecydowany jestem grać w stronę Selby&#39;ego, który w moim przekonaniu będzie w tym pojedynku górą. Mark jest mimo wszystko zawodnikiem z wyższej półki niż Bingham, dodatkowo znajduje się w bardzo dobrej formie i jak sam przyznaje odzyskał radość z gry w snookera. Mam nadzieję, że potwierdzi to w turnieju Masters.
✅ ????
Kolejny come back Selby&#39;ego, trzeba jednak podkreślić przy dużej &quot;pomocy&quot; Binghama. Mecz ogólnie nie zachwycił, jedyne spotkanie I rundy bez setki. Pomimo nie najlepszej formy pasuje coś zagrać w stronę Selby&#39;ego w 1/4 bo Williams mnie zupełnie nie przekonuje delikatnie mówiąc. Czekamy zatem na kursy ????
 
snajp 887K

snajp

Użytkownik
Wiadomo,że Mark potrafi się podnieść jak Fenix z popiołu i ze straconej pozycji obrócić losy pojedynku.
Z tym zdaniem to trafiłem w 10-tkę szkoda, że typ nie wszedł.Sorry do tych co postawili na Binghama.
Spytaj lepiej co zrobił Bingham
Nie wiem co On zrobił!Pierwszy raz widziałem Go w takim stanie.Było widać że jest nie źle wkurzony i że bardzo chciał wygrać.Ciekawi mnie jaki był kurs na Selby&#39;iego przy stanie 1-5 ?
Pomimo nie najlepszej formy pasuje coś zagrać w stronę Selby&#39;ego w 1/4 bo Williams mnie zupełnie nie przekonuje delikatnie mówiąc. Czekamy zatem na kursy
Powinno to wyglądać tak ,że Selby i Trump na luzie powinni ograć swoich przeciwników,ale boję się już cokolwiek napisać żeby nie wyjść na idiotę.:?
Jeszcze raz wielkie brawa dla Marka to było coś pięknego,zapamiętamy ten turniej na długo.
 
C 581

czajnol

Użytkownik
Witam wszystkich chodzi mi po glowie dubel Selby kurs ok 1.4 Ale powinnien williamsowi dac rade I do tego John Higgins ze wygra z Murphiem tak jak o 1 mecz jestem raczej spokojny to nie jestem pewien co do drugiego . Jak oceniacie mecz Higginsa z Murphym ?
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Odpuściłem podawanie typów do końca pierwszej rundy i bardzo się z tego cieszę bo praktycznie wszystkie te mecze nadawały się wyłącznie do gry na live pomimo faktu, że zdecydowania większość faworytów przeszła do kolejnego etapu. W zapowiedziach miał to być podobno najlepszy masters w historii, stojący na bardzo wysokim poziomie a póki co poziom jest jak na zawody tej rangi po prostu tragiczny. Setek co kot napłakał, nie umiejętność tworzenia wygrywających podejść (przecież wykradzionych framów w sytuacji gdy zawodnik ma z 50pkt straty to norma i w każdym meczu było przynajmniej kilka takich partii, to się dobrze ogląda ale o zawodnikach nie świadczy najlepiej), no i wręcz żałosne rozbijanie pozostałości trójkąta, to jest chyba największa zmora, walą w te czerwone po 2-3 razy a one stoją niewzruszone, na prawdę nie chcę przesadzać ale spokojnie 80% prób rozbić nie wnosiło nic z poprawy sytuacji na stole a myślę, że jeszcze więcej w ogóle nie dawało łatwej kontynuacji. To co mam na ich usprawiedliwienie to fakt, że stoły które zostały przygotowane są bardzo wymagające, bardzo szybkie stąd problem z pozycjonowaniem i częste lądowanie z białą na bandzie, oraz bardzo &quot;twarde&quot; kieszenie. Przy szybkim stole kiedy kieszeń jest &quot;twarda&quot; trzeba być bardzo precyzyjnym bo inaczej bila zabuksuje na rantach i wróci do gry. W Chinach gdzie dla promocji sportu i zwiększenia jego efektowności ranty się zmiękcza większość bil granych na tzw. oszukanie kieszeni do niej trafia, tu natomiast nie.
Tyle tytułem podsumowania 1 rundy, typy na dzisiaj troszkę później ????
Robertson✅ - Allen kurs 1,57 bet365
Turniej dziwny, może od drugiej rundy się to zmieni. Ja bym nie wyciągał jakiś daleko idących wniosków po rundzie pierwszej. Allen wygrał z Davisem i była to najbardziej przekonująca wygrana jak do tej pory jednak Davis kompletnie nie stawiał oporu, co innego Ding który postawił się znacząco. Robertson jest bardzo mocny psychicznie (tylko Selby może się z nim równać pod tym względem) i myślę, że istotne dla niego jest to, że dalej jest w turnieju i pokonał wymagającego rywala niż rozczulanie się ojej wygrałem ledwo ledwo to teraz odpadnę bo Allen tak pięknie zagrał. Kangur jest faworytem i uważam, że słusznie, w czasie come backu przeprosił się ze stołem i dzisiaj powinien już trafiać na wysokiej skuteczności.
Udało się chociaż chciałem powiedzieć, że typy kolegów, którzy stawiali na over oraz +1,5 Allena były dużo lepsze od mojego. Szacun Panowie ????
Co do dyskusji jaką wywołałem z Grycem to zapytam tylko czy dostrzega różnicę między jakością tego pojedynku a w zasadzie wszystkimi meczami pierwszej rundy? Jak dla mnie to niebo a ziemia ????
 
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
The Masters 2013
Neil Robertson v Mark Allen
Zakład Handicap
Typ: Mark Allen(+1.5) @ 1.80 Sportingbet ✅ 6-5 :spokodfhgfh:
(Suma frame&#39;ów)
Typ: Powyżej 9.0 @ 2.10 bet365 ✅

Powrót Robertsona w meczu z Dingiem był jasnym dowodem klasy jaka on reprezentuje, nie mniej jednak trzeba zauważyć, że Australijczyk jest dużym szczęściarzem, że ciągle jest w turnieju. Przecież wystarczyło, by Ding miał trochę więcej szczęścia przy rozbiciu skupiska czerwonych przy 5-3 i nie rozpływalibyśmy się nad wspaniałym powrotem Neila tylko nad odwróceniem meczu przez Chińczyka od stanu 0-2 &gt; 6-3. Robbo po prostu wykorzystał pecha Dinga, a kiedy już złapał swój normalny rytm to nie oddał żadnego frejma. Dzisiaj mam wrażenie, że obrońca tytułu stoi przed jeszcze trudniejszym wyzwaniem. Allen chyba na wszystkich zrobił największe wrażenie w tegorocznym Masters. Jego kliniczne wypunktowanie Davisa w 1 rundzie, bez absolutnie żadnych problemów, stawia go w pierwszym rzędzie kandydatów końcowego triumfu. Świetne budowanie breaków, skuteczna gra na odstawn ych , naprawdę ze strony reprezentanta Irlandii Północnej wszystko wyglądało jak należy. W takiej formie jaką zaprezentował to chyba tylko przygody z przyrządem mogą Allenowi przeszkodzić w osiągnięciu tego celu. Obaj gracze spotykają się w Masters po raz trzeci z rzędu, w 2011 wygrał Allen (6-4), w ubiegłym roku górą był Australijczyk (6-3) w swojej drodze po tytuł. Myślę, że dzisiaj seria naprzemiennych wygranych zostanie podtrzymana, ale dla pewności gram z dodatnim handi na Allena. Tradycyjnie stawiam też na over, w Masters grają sami najlepsi i trudno tu o jakieś pogromy, dzisiaj też go nie powinno być.
edit: Robertson wielkie umiejętności, jeszcze większa odwaga i fura szczęścia.. B o jak inaczej nazwać wyjście z grubego snookera z wbiciem czer wonej i idealną pozycją na czarnej? Jednak podpórka handicapem bardzo się przydała, oba typy na plus, ale szkoda Allena ..
Mark Allen ze swoim przyrządem w ręku ????
http://www.youtube.com/watch?v=jYY22UrvC2w
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
W zapowiedziach miał to być podobno najlepszy masters w historii, stojący na bardzo wysokim poziomie a póki co poziom jest jak na zawody tej rangi po prostu tragiczny.
Ja mam inne zdanie i póki co jestem bardzo usatysfakcjonowany tegorocznym Mastersem. Ok, mecz Williamsa ze Stevensem był słaby. Murphy - Walden też taki sobie, ale cała reszta to już snookerowa uczta. Wczorajszy pojedynek Selby&#39;ego z Binghamem pomimo braku setek - bardzo dobry. Nie wiem czemu też uważasz, że turniej jest dziwny ? Dziwny Masters to był dwa lata temu jak pierwsze skrzypce grali King, Cope i Fu, a teraz nie mieliśmy ani jednej niespodzianki. No ew.porażka Maguire&#39;a.

@ Robertson - Allen over 9.5 2.00 Sportingbet ✅
Bardzo trudne do typowania spotkanie. Allen w 1 rundzie bez większych problemów pokonał Davisa 6-2. Do tego uczynił to w wyjątkowo dobrym stylu i zakończył mecz z wyjątkowo wysoką skutecznością wbić na poziomie 94 %. Chyba najwyższa ze wszystkich zawodników. Irlandczyk z Północy to typ zawodnika, który gdy dobrze wejdzie w turniej to może zajść naprawdę wysoko. Robertson to klasa sama w sobie i zaliczył ładny powrót w meczu z Dingiem. Moim zdaniem Kangur nie pokazał w 1 rundzie swojego najlepszego snookera. Oczywiście teraz może zagrać lepiej, ale czy na tyle dobrze by odnieść wysokie zwycięstwo nad Allenem ? Raczej w to wątpię i stawiam tutaj na wyrównany mecz. Dlatego over wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Ja mam inne zdanie i póki co jestem bardzo usatysfakcjonowany tegorocznym Mastersem. Ok, mecz Williamsa ze Stevensem był słaby. Murphy - Walden też taki sobie, ale cała reszta to już snookerowa uczta. Wczorajszy pojedynek Selby&#39;ego z Binghamem pomimo braku setek - bardzo dobry. Nie wiem czemu też uważasz, że turniej jest dziwny ? Dziwny Masters to był dwa lata temu jak pierwsze skrzypce grali King, Cope i Fu, a teraz nie mieliśmy ani jednej niespodzianki. No ew.porażka Maguire&#39;a.
Ja poziom zawodów oceniam głównie przez pryzmat wygrywania partii w jednym podejściu ewentualnie w kilku ale po przepychankach na początku frama, a tu zdecydowania większość partii jest taka, że zawodnik robi koło 50pkt po czym albo traci pozycję albo pudłuje jakąś banalną bilę po czym podchodzi rywal i czyści prosty stół więc nie wiem gdzie w takiej grze można doszukiwać się jakieś snookerowej wirtuozerii. Nie tyko wymienione przez Ciebie spotkania stały na niskim poziomie ale w zasadzie wszystkie, rozumiem, że były efektowne come backi ale w znacznej mierze były one spowodowane zacięciami się graczy, którzy prowadzili. Zawodnicy goniący nie zaczęli grać jakoś wybitnie, może Selby rzeczywiście zdominował Binghama ale bardziej skłaniałbym się ku zdaniu, że Bingham po 3 framach wygranych z rzędu przez Selbiego wiedział już co się świeci i właściwie zapadł się pod ziemię. To, że awansowali faworyci napawa mnie nadzieją, że od drugiej rundy się ogarną i ten turniej zostanie &quot;odratowany&quot; pod względem sportowym chociaż awans takiego faworyta jak Williams pokazuje dotychczasową nędzę;) Takie jest moje zdanie i wyjaśniłem Ci w jaki sposób ja oceniam poziom danego meczu, turnieju itp ale szanuję Twoją opinię bo rzeczywiście pod względem &quot;czystych emocji&quot; turniej jest zdecydowanie najlepszy ????
W końcu jakaś stówa, brawo Allen, podszedł do stołu i wyczyścił, może rozpoczyna się odczarowywanie pierwszej rundy ????
 
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
John Higgins - Shaun Murphy ✅
Typ: Shaun Murphy; @2,37
Bet365

John Higgins miał słaby zeszły sezon. W tym sezonie gra nieco lepiej - występy lepsze (zwycięstwo w Shanghai Masters, kilka udanych turniejów PTC) przeplata z gorszymi (1. runda International Championship, 2. runda UK Championship). Tutaj w Mastersie w 1. rundzie pokonał Cartera 6:3 i był to bardzo dobry mecz w wykonaniu Szkota (najwyższe brejki - 117, 97, 65, 59). Dzisiaj rywalem Johna będzie Shaun Murphy, który to jest w ostatnich miesiącach jednym z najrówniej grających (w ważnych turniejach) zawodników światowej czołówki - półfinały Shanghai Masters oraz International Championship, a także finał UK Championship - te wyniki o tym świadczą. Tutaj w Mastersie w 1. rundzie wygrana z Waldenem 6:4 i był to niezły mecz w wykonania Shauna (najwyższe brejki - 130, 79). Tak w ogóle to Walden goniąc wynik z 1:4 na 4:4 rozegrał trzy dobre partie (w dwóch z nich mógł wygrać Murphy, który to jednak po zdobyciu przewagi punktowej popełniał nieduży błąd, wtedy Walden podchodził do stołu, krótka bitwa taktyczna i to jednak ten teoretycznie słabszy zawodnik wychodził zwycięsko z tych frejmóm). Murphy zdobywając Mistrzostwo Świata kilka lat temu grał bardzo ofensywnie, później zączął grać trochę bardziej defensywnie, ale czasami aż za bardzo, przez co bywały sezony ze średnim rezultatami. Teraz to wszystko trochę wypośrodkował i gra chyba tak jak powinien. Podsumowując, w tym meczu szanse są według mnie 50/50, co powoduje, że kurs @2,37 jest atrakcyjny. Typuję zatem wygraną angielskiego snookerzysty.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Co do dyskusji jaką wywołałem z Grycem to zapytam tylko czy dostrzega różnicę między jakością tego pojedynku a w zasadzie wszystkimi meczami pierwszej rundy? Jak dla mnie to niebo a ziemia
Oczywiście ten dzisiejszy mecz to póki co nr 1, ale ja swojego zdania nie zmieniam i mi tegoroczny Masters się podoba ;). Zresztą każdy ma prawo do swojego zdania.

Długo zastanawiałem się nad wieczornym meczem i wybieram identyczną opcję jak na pierwszy ćwierćfinał @ Murphy - Higgins over 9.5 2.00 ✅Sportingbet
Początkowo miałem grać na Shauna, który ostatnimi czasy powraca do wysokiej formy sprzed kilku sezonów, ale.. no i przez to ale chyba odpuszczę granie 1-2. Higgins to jednak Higgins. Ten zawodnik potrafi wygrywać turnieje nawet będąc w średniej formie (jak teraz). Poza tym to jednak klasa światowa i naprawdę trudny przeciwnik do ogrania. Z drugiej strony Murphy trochę mnie zaniepokoił słabszym meczem z Waldenem, bo zagrał tam baaardzo przeciętnie, a strata prowadzenia 4-1 też mu chluby nie przynosi. Ciężko mi wskazać faworyta dzisiejszego meczu i dziwię się, że kursy nie są tutaj wystawione 50/50. Chyba to tylko przez nazwisko Higgins jest faworytem. W pierwszym ćwierćfinale over padł gładziutko i wieczorem też widze zacięte spotkanie w którym decider lub wynik 6-4 jest dość prawdopodobny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Higgins⛔ - Murphy kurs 1,57 bet365
Ja podobnie jak we wcześniejszym meczu skłaniam się ku faworytowi. Nie będę się rozpisywał napiszę tylko, że poza Allenem Higgins w mojej ocenie najlepiej się zaprezentował w poprzedniej rundzie jak również świetnie radził sobie na niedawno rozgrywanej lidze. Murphy jest klasowym zawodnikiem i tak jak mówicie wysoko dochodził w ostatnich turniejach więc przy tak wyrównanej czołówce skłaniam się ku tezie, że tym razem zaliczy słabszy występ. Nie podobała mi się jego gra w pierwszej rundzie i jeśli podobnie zagra dzisiaj to Higgins może wygrać to bardzo szybko w końcu to nie Walden.
No niestety wykradania ciąg dalszy;]
 
snajp 887K

snajp

Użytkownik
Cóż,wszystko zostało już pięknie napisane więc dodam tylko jedną myśl ,która mnie dręczy.A mianowicie obawiam się, że Murphy znów dostanie takiej niemocy,przestoju w grze,że będzie robił wszystko żeby dobrze zagrać a tu jak na złość nic nie będzie wychodziło.Wtedy Higgins to wykorzysta bez wahania.
Nie typuję dziś wyniku,gram live może złapię jakiś ciekawy kurs
Powodzenia :spokodfhgfh:
 
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
The Masters 2013
Graeme Dott v Judd Trump
(Najwyższy break)
Typ: Judd Trump @ 1.53 bet365 ⛔ 6-1 ???? nawet nie wiem jakiego Trump ma breaka, pewnie z 16 albo coś koło tego, żenujący występ..
(Zakłady na handicap)
Typ: Judd Trump -1.5 @ 1.66 bet365 ⛔

Dotty walczył jak to tylko on potrafi w 1 rundzie pokonując Maguire’a po meczu, który stał na mocno średnim poziomie, zwłaszcza jeśli chodzi o Szkota. Maguire wyglądał jak cień gracza jakim potrafi być, co w wielkich turniejach ostatnimi czasy stało się w jego przypadku niemal regułą. Niemniej jednak wyszarpanie tego meczu przez Dotta w decydującej partii zasługuje na duży szacunek. Z kolei Trump jest kolejnym graczem, który może dziękować niebiosom, że ciągle jest w turnieju. Barry Hawkins pewnie jeszcze do tej pory ma koszmary o zmarnowanych szansach, by zakończyć przygodę Trumpa z tegorocznym Masters. Niestety ich nie wykorzystał, a Judd nie jest graczem, któremu można w nieskończoność dawać tyle okazji do odrodzenia, bo on akurat potrafi je wykorzystać jak mało kto. Szczerze mówiąc, po meczu Dotta pomyślałem sobie, że ktokolwiek zagra z nim w następnej rundzie to go rozniesie, a kiedy wiadomo było, że będzie to Trump to jeszcze się to wrażenie wzmocniło. Dzisiaj już nie jestem tego tak pewien, biorąc pod uwagę, co działo się na stole Masters w tym tygodniu. Pogromu pewnie nie będzie, ale wydaje mi się jednak, że Trampek powinien jednak wygrać przynajmniej 2 frejmami. Natomiast za zupełną promocję uważam typ, że to Anglik wykona najwyższy break w meczu. Wszyscy wiemy jakie możliwości budowania breaka ma Trump, właściwie w każdej chwili i z każdego układu jest w stanie ustrzelić setkę. Pokazał to dobitnie w meczu z Hawkinsem, kiedy to w odwróceniu meczu z 3-5 &gt; 6-5 pomogły mu dwa świetne breaki trzycyfrowe (105, 107), a wcześniej jeszcze wbił równie imponujące 99, nie wspominając o takich marnych zdobyczach jak 71 i 57. Dott w meczu z Maguirem zaliczył tylko 3 breaki +50 (92, 69, 61), a jego gra była mocno szarpana i niechlujna. Spora liczba błędów w pozycjonowaniu stawia go niemal na straconej pozycji w rywalizacji na wysokość breaka z takim demonem wbijania jak Trump. Oczywiście, gdyby były mistrz świata był w najwyższej formie, to jego szanse wyglądałyby zupełnie inaczej, problem w tym, że od dawna nawet nie zbliżył się do swojego najwyższego poziomu. Podsumowując: zdecydowanie Trump z najwyższym breakiem w meczu i bardzo prawdopodobnym zwycięstwem.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom