Taki
forex jak plus500- przelewa sie po 2.50 real money np na
live forex i sie stawia jak na tenisa
- mozna tez na comodities i postawic na zloto,srebro itd
np para gbp/jen i np buy czyli urosnie - sell spadnie - tak najprosciej opisujac i czekamy - jak zle postawimy to wtopa - jak dobrze - to w momencie zysku wg nas przyjemnego - dajemy closed i kasujemy zysk.(tabelka po lewej - profit na plus lub minus)
cos tam mozna udygac z tego piataka - zwlaszcza w tych czasach jak skacza waluty .
Nie wiem jeszcze jak jest z rezerwa - tzn stawiamy 4 zeby 1 dolar pokryl poczatkowe straty , jesli poczatkowo przykladowy jen chwilowo bedzie "prowadzil" - ewentualnie niech mnie ktos poprawi , bo to komentarz na goraco.
W zasadzie niczym to sie nie rozni od stawiania na mecz np Nadal-Federer