>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Manny Pacquiao (54-3; 38KO) - Timothy Bradley (28-0; 12KO) 09.06.2012

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP


Zapowiedź okiem Jancio09 ;)

Już 9 Czerwca w MGM Grand Arena w Las Vegas naprzeciwko siebie stanął Manny Pacquiao oraz Timothy Bradley. Stawką pojedynku będzie pas WBO wagi półśredniej należący do filipińskiego mistrza. Faworytem pojedynku wydaje się być aktualnie uważany za jednego z najlepszych bokserów P4P Pacquiao jednak po ostatniej słabszej walce z Marquezem, (który nigdy nie leżał stylowo Mannemu) oraz zawirowaniach w życiu prywatnym walka zapowiada się na niezwykle ciekawą.
Będzie to pojedynek bokserów o bardzo podobnych warunkach fizyczny(trochę dłuższy zasięg Bradleya), jednak to Bradley dzięki swej świetnej muskulaturze sprawia wrażenie większego i silniejszego. Nie przekłada się to na różnice w sile ciosów gdyż jest ona w tej kategorii mimo wszystko większa u Paca. Pac jest na pewno dużo szybszym pięściarzem i bardziej doświadczonym.
Ciekawe jak Pacquiao poradzi sobie z czołgiem, jakim w ringu jest Bradley ze względu na swój ofensywny styl. Walka może być ciekawa szczególnie w półdystansie gdzie obaj czują się doskonale. Wygra ten, który lepiej się przygotuje do walki-, bo jeśli obejrzymy Paca gotowego na 100% to powinien tą walkę wygrać, ale jeśli nie będzie w formie to wynik pozostaje sprawą otwartą.

Kursy oferowane przez Sportingbet:



Zachęcam do dyskusji ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Nie wiem jak podejsc do tej walki, dokladniej zajme sie analiza dopiero w sobote po piatkowym UFC. Na ta chwile zupelnie nie wiem ktory kurs wyglada na value. Na pewno Bradley miedzy 10-12 runda za 34,00 to warto. Przez decyzje raczej nie da sie wygrac z Mannym ktory zrobil taka marke ze nawet jak przegrywa to sedziowie daja mu zwyciestwo ( ostatnia walka z JMM...). Bradley jeszcze bez porazki w karierze wiec jesli zdecydowal sie na taka walke to mysle ze nie tylko ze wzgledow marketingowych i bedzie prygotowany na 200%. Oczywiscie trzeba tez zagrac remis za 35,00.
Teraz cos bardziej konkretnego. Tak jak pisalem, jesli ktos chce zagrac na Bradleya to chyba tylko opcja 10-12 wchodzi w gre bo decyzja nie wygra. Za to jesli na Packmana to prze decyzje 2,00. Co walke powtarza sie ze Pacquiao jest zdecydowanym faworyte i na luzie wygra i znokautuje przeciwnika a w ostatnich kilku latach udalo mu sie to tylko z Cotto. Od 6 lat jst mistrzem ale coraz czesciej to mistrzostwo jest podwazane i mowi sie ze wygrane dostaje w prezencie. Sam Pacquiao sadze ze czuje sie zle z tym ze wygrywa dopiero dzieki decyzji. Jesli Manny bedzie walczyl tak jak z JMM to w sobote moze byc roznie i jesli sedziowie byliby sprawiedliwi to decyzja moglaby powedrowac nawet do Bradleya jednak to wykluczam bo nikt sie nie odwazy... Bradley pokazywal ze dotychczasowi przeciwnicy nie mieli z nim najmniejszych szans ( Alexander, Peterson). Nie zdziwie sie jezeli Bradley narzuci tempo ktorego Manny jeszcze w zyciu nie musial trzymac w walce. Kibicowsko na pewno za Amerykaninem a co postawie to dopiero w sobote. Narazie kilka przemyslen zeby rozruszac temat.
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Soltys, Bradley między 10-12 rundą to raczej bez sensu, bo on nie ma zupełnie ciosu nokautującego. Jeżeli kończył z kimś pojedynki przed czasem (tylko 12 na 28, większość na początku kariery z &quot;boomami&quot;) to po prostu zajeżdżał ich, dominował, zasypywał masą ciosów, które w końcu łamały rywali. Taki scenariusz jednak z Mannym nie ma racji bytu, jest z gatunku sci-fi.
Sam Pacman też wątpię, żeby znokautował Bradley&#39;a. Zawsze mówi się, że ma on przewagę siły, a tu w ostatnich walkach wcale tak tego nie widać. Cotto to jak przystało na latynoskiego wojownika pruł do przodu, szedł na całość i nadział się po prostu na cios. Z Marquezem, którego w dwóch pierwszych walkach Manny posłał na deski hmm z 4 razy bodajże, to w ich ostatniej walce (zdecydowanie przegranej przez Filipińczyka, bezczelny wałek Aruma, ale to temat na osobną dyskusję) nie trafił Meksykanina żadnym ciosem, po którym ten by się zachwiał choćby. Bradley mocno stoi na nogach, nie walczył wprawdzie z jakimś super puncherem, więc nie mogliśmy przekonać się o jego szczęce, ale typ Manny Pacquiao by decision @ 2,00 i full 12 rounds @ 1,65 wygląda dla mnie zdecydowanie najlepiej.
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Soltys, Bradley między 10-12 rundą to raczej bez sensu, bo on nie ma zupełnie ciosu nokautującego. Jeżeli kończył z kimś pojedynki przed czasem (tylko 12 na 28, większość na początku kariery z &quot;boomami&quot;) to po prostu zajeżdżał ich, dominował, zasypywał masą ciosów, które w końcu łamały rywali. Taki scenariusz jednak z Mannym nie ma racji bytu, jest z gatunku sci-fi.
To bardziej na zabezpeiczenie wlasnie glownego typu. Jesli Bradley ma wygrac to wlasnie w sposob ktory opisales a zdarzyc sie to moze jedynie miedzy 10 a 12 runda jak dla mnie. Poprostu wykluczam pewne scenariusze a wiec Bradley na punkty i Bradley przed 10 runda bo to dopiero jest niemozliwe i SF. Najbardziej prawdopodobny typ to Manny przez DEC ale wypada czyms to jednak zabezpieczyc dlatego podalem 2 typy po potezych kursach ;).
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
hmm Bradley na punkty mi się wydaje najbardziej prawdopodobny. Po wałku z Marquezem jakby znowu coś takiego zrobili w top rank to myślę, że rozpętało by się małe piekiełko..
Zobaczymy jak to będzie wyglądać, bo styl Bradley&#39;a może nie będzie pasował Manny&#39;emu i może go po prostu zdominuje na tyle, że sędziowie nie będą mieli innego wyjścia jak przyznać UD Timowi.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Manny Pacquiao - 1.23 - 10/10 ⛔ - bet365 .
Żadnej niespodzianki tutaj nie będzie i szukanie jej na siłę nie ma sensu .
Pac Man wygra tą walkę dzięki swojej niesamowitej szybkość i częstotliwości zadawania ciosów a z czarnego Bradleya zrobi czerwonego . Muskulatura tutaj nie odegra żadnego znaczenia . Możliwe ze Pac zakończy walkę przed czasem lub solidną wygraną na pkt . Do dubla czy tripla kurs idealny .
ALE WAŁEK , ALE WAŁ , PAC TO WYGRAŁ ZDECYDOWANIE , ZDOMINOWAŁ , ROBIŁ CO CHCIAŁ . ALE GO ZAŁATWILI PO CHAMSKU

Statystyki ciosów 256 do 159 dla Pacmana(190 do 109 w mocnych) Wał stulecia
 
bebad 46

bebad

Użytkownik
Pac to wygra przed czasem. Bradley nie ma nic czym mógłby zaskoczyć filipino, no chyba że ciosem z dyńki z których słynie. W walce z Holtem pokazał też że jego szczęka wcale nie jest taka pewna, a Pac ma przecież w łapach dynamit. Styl Bradleya też będzie mu wyjątkowo pasował. Amerykanin musi chyba dokonać cudu, wynająć znachora żeby to wygrać.
Polecam też granie na Mike Jonesa. To tyran ????
 
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
Dzięki temu, że Pacman wypadł ostatnio kiepsko to jest kurs 1,20.
Jakby znokautował Margueza w 1 rundzie, to dziś kurs na niego był 1,05.
Moim zdaniem plan walki jest taki, że Pacman musi dać super walkę i może w ten sposób uda mu się przekonać Floyda do walki.
 
5xharoldx5 1,7M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Dyscyplina: Boks
Spotkanie: Manny Pacquiao - Timothy Bradley
Typ: poniżej 5,5 rund
Kurs: 5,00
Bukmacher: Bet365
Analiza: Manny Pacquiao to bokser, którego chyba nie trzeba przedstawiać żadnemu kibicowi bokserskiemu. Jest to prawdopodobnie najlepszy bokser na świecie gdyby nie brać pod uwagę kategorii wagowych. Manny przeszedł wiele kategorii wagowych i mimo to nadal jest najlepszy. Jest on zawsze perfekcyjnie przygotowany fizycznie do walki. Jego siła ciosu jest ogromna, o czym przekonał już się niejeden bokser. Prawdopodobnie to on zakończył on karierę Hattona przez to, że mocno go znokautował. Po tym nokaucie Hatton nie powrócił już na ring. Zwyciężył on wspaniałego Oscara de la Hoya mimo iż naturalnie on jest kilka kategorii wagowych wyżej. Bradley to dobry bokser, ale nikogo wielkiego nie pokonał. Sądzę, że powinien przed tą walką zawalczyć z kimś lepszym niż do tej pory, zanim dojdzie do walki z Pacquiao. Niestety teraz nie widzę dla niego żadnych szans. Wątpię, by dotrwał choć do połowy walki z mającym nokautujący cios Pacquiao.
 
galgan 2K

galgan

Użytkownik
Pacman to wygrał, czy aż tak zdecydowanie jak twierdzą specjaliści HBO (119-09) to wg mnie nie, ale 4-5 pkt to spokojnie.

Jednak temat już był mocno ustalony przed walką, przecież w kontrakcie był zagwarantowany rewanż.

Także w listopadzie znowu 20 mln+ dla Pacmana oraz teraz bliżej 10 mln dla Bradleya.
Manny nawet nie wyglądał na zbytnio zszokowanego decyzją.

Boks już taki jest i dopóki my kibice dajemy się w to wkręcać (przecież płacimy za pay-per-view, za bilety, bukmacherom) to dotąd nas będą rolować.

Temat rzeka, który po każdej przekręconej walce jest rozstrząsany.
Im większa gala i bardziej prestiżowa walka, tym częściej dochodzi do wałka.

Zresztą Manny sam miał ustawki z Marquezem. Widocznie mu teraz po drodze po kolejne pieniądze z Bradleyem niż 4 walka z przeciwnikiem z którym nie daje sobie rady.



Przy okazji nie wymądrzam się, sam straciłem niezłe ako.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
To z pewnością był jeden z najbardziej kontrowersyjnych werdyktów w historii boksu, naprawdę jeden z najgorszych - napisał Dan Rafael słynny specjalista .
Amerykańscy dziennikarze punktowali ten pojedynek następująco: Dziennikarz Yahoo! Sports 117-111 dla Pacquiao, tak samo punktował także Tim Dahlberg z Associated Press oraz Steve Carp z Las Vegas Review-Journal. Dan Rafael z ESPN wypunktował jeszcze wyżej dla Pacquiao, bo aż 118-110. Dziennikarz stacji HBO Harold Lederman punktował w tej walce 119-109 dając aż 11 rund dla Pacquiao
Wałek jak nic walka ustawiona już przed walką i że Pac na to poszedł skandal
 
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
I tak to jest stawiać na boks. Oglądałem walkę na żywo przysypiając, ale byłem pewien z przebiegu walki, że kupon elegancko wszedł. Jak ogłosili werdykt to myślałem, że usnąłem i to mi się śni...
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Może nieoficjalne , ale bardzo realne statystyki z walki.
Wszystkie ciosy:
Pacquiao - 253 z 751 (34%)
Bradley - 159 z 839 (19%)
Mocne ciosy:
Pacquiao - 190 z 493 (39%)
Bradley - 108 z 390 (28%)
Ciosy proste przednią ręką:
Pacquiao - 63 z 258
Bradley - 51 z 449
Szczerze chodziło mi postawienie na Bradleya ale i od razu mówię szczerze , że sądziłem że wygra w czysto sportowej rywalizacji i najnormalniej w świecie jest w stanie zdetronizować Paxcmana. Szkoda , że takie &quot;cuda&quot; przeniosły się za ocean , być może jest to promocja walki Khan - Bradley bo jak wiadomo Khan-Roach-Pakman to jedna rodzina prawie , bądź przygotowanie do ostatniej walki Mannego , czyli rewanżu z Bredleyem gdzie zainteresowanie było by gigantyczne. Zobaczymy.
 
bebad 46

bebad

Użytkownik
Arce też nieźle wydymali. Tam powinna być dyskwalifikacja.
Co do Paca to ja widziałem jego wyraźne zwycięstwo. Bradley urwał max 3 rundy.
Arum nieźle to sobie wykombinował, w listopadzie znowu sporo zarobi na rewanżu. Znowu ustawi wynik a potem wyśle Khana jako mściciela i znowu kasiorka wpłynie do kieszeni tego starucha.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
No wałki są, ale przecież nie od dziś, a PacMan nie jest pierwszym. Dlatego też ja zawsze z dużym dystansem patrzę jak ktoś stawkuje 10/10. W tym temacie w ciągu dwóch miesięcy już widziałem nie jeden taki typ. Nie mniej nie będę się zgrywał, że zagrałem na Bradleya. Chodziło mi pogłowie by zagrać remis, jak któryś z kolegów powyżej, ale koniec końców uznałem że Bradley nie ma na tyle argumentów. I nie miał. Ale wałek opłacany, wszyscy zainteresowani zyskali i tyle. W rewanżu spokojnie można pobierać MP ...
BTW Czy ktoś śledził kursy na żywo? Jestem ciekaw jak to wyglądało pod koniec pojedynku ...
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
i nie mogli dać wygrać JMM? To znaczy co ja piszę &quot;dać wygrać&quot;, bo Juan wygrał tamtą walkę zdecydowanie, ale został bezczelnie owalony. Bez wałka by mieli kolejną kasiastą walkę, bo zaraz byłby rewanż Marqueza z Pacmanem. Nienawidzę tego dziada Aruma i mógłby już ...( ehh dobra nie będę pisał, bo mnie źle odbierzecie ;)), za te wszystkie oszustwa i manipulacje. Inna sprawa, że ta walka nie była w żadnym wypadku jednostronna, jak chociażby punktował ją Lederman - drugi dziad, który już mógłby odpocząć od boksu.
Aha nurtuje mnie jeszcze dlaczego sterowany przez Bobka Compubox daje takie miażdżące staty na rzecz Pacmana, pokazując absurdalność tego werdyktu. Z JMM oczywiście staty też stałem za Pacem, ale wtedy wynik był na jego korzyść.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
No wałki są, ale przecież nie od dziś, a PacMan nie jest pierwszym. Dlatego też ja zawsze z dużym dystansem patrzę jak ktoś stawkuje 10/10. W tym temacie w ciągu dwóch miesięcy już widziałem nie jeden taki typ. Nie mniej nie będę się zgrywał, że zagrałem na Bradleya. Chodziło mi pogłowie by zagrać remis, jak któryś z kolegów powyżej, ale koniec końców uznałem że Bradley nie ma na tyle argumentów. I nie miał. Ale wałek opłacany, wszyscy zainteresowani zyskali i tyle. W rewanżu spokojnie można pobierać MP ...
BTW Czy ktoś śledził kursy na żywo? Jestem ciekaw jak to wyglądało pod koniec pojedynku ...
przed ostatnią runda kursy na bet365 na Paca 1.004 na Bradleya 52 i tyle w temacie
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Ja nie kumam grania takich pojedynkow po 1,20. Sam wtopilem ale na kursie 2,10 wiec nie ma az takiego rozgoryczenia mimo ze juz liczylem kase po koncu 12 rundy. Najlepsza opcja bylby dla mnie remis ale nawet tego nie wyczarowali sedziowie. Lekka przesada ale kto gra all in takie walki niech sam sobie pluje w brode. Szkoda ze cos wpadlo mi do glowy zeby wykluczyc wygrana Bradleya na punkty bo jego zwyciestwa nie wykluczalem w tej walce...
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom