pistolet
Użytkownik
Wczoraj wymyśliłem że tak będę obstawiał:
1. Ustalam saldo. Przykładowo 200 zł.
2. Ustalamy cel. Np. 1000 zł.
3. Obieramy stawkę minimalną na 10% początkowego salda, czyli tutaj 20 zł.
4. Kurs kuponu MINIMUM 1,5 do np. 3-4. Tak żeby wygrać.
5. Jeżeli kupon wejdzie zwiększamy stawkę o 50% na następny kupon, czyli następny puszczamy za 30 zł.
6. Jeżeli przegramy kupon to zmniejszamy o 50% chyba stawka ma wynieść wtedy mniej niż 20 zł, jak mniej to zmniejszamy do 20 zł (czyli z 30 zł nie do 15 tylko 20)
Jest to raczej powolny system, ale jeżeli ktoś ma małą skuteczność, to myślę że dobry.
1. Ustalam saldo. Przykładowo 200 zł.
2. Ustalamy cel. Np. 1000 zł.
3. Obieramy stawkę minimalną na 10% początkowego salda, czyli tutaj 20 zł.
4. Kurs kuponu MINIMUM 1,5 do np. 3-4. Tak żeby wygrać.
5. Jeżeli kupon wejdzie zwiększamy stawkę o 50% na następny kupon, czyli następny puszczamy za 30 zł.
6. Jeżeli przegramy kupon to zmniejszamy o 50% chyba stawka ma wynieść wtedy mniej niż 20 zł, jak mniej to zmniejszamy do 20 zł (czyli z 30 zł nie do 15 tylko 20)
Jest to raczej powolny system, ale jeżeli ktoś ma małą skuteczność, to myślę że dobry.