41
_sony_
Użytkownik
Witam, mam pytanie odnośnie KYC na betfair. Przymierzam sie powaznie do dokonania pelnej weryfikacji. Jednak obawiam sie, ze jesli wysle te kilka dosc powaznych dokumentow do nich, to w przypadku, kiedy moje konto zacznie osiagac spore dochody, moge znalezc sie w powaznych tarapatach z tym zwiazanych.
Osiagam regularnie, spore dochody z gry na betfair. Obecnie nie mam KYC czyli nie moge grac na rynku australijskim, a jest to czasem uciazliwe. Doczytalem sie, ze komicja gier w Australii moze w przypadku kiedy dany uzytkownik osiaga na ich rynku zbyt duze obroty, zainterweniowac.
Pytanie, co to znaczy? Bo jesli przesle im skany dokumentow, to beda mieli wszystkie dostepne dane, zeby moc skontaktowac sie z urzedem skarbowym. A jesli to zrobia i uzyskaja dostep do mojego konta, to bedzie powazny problem.
Jesli chodzi o wyplaty to z tym problemu nie mam, bo wyrobilem sobie karte na MB i omijam bardzo ladnie banki. Chodzi mi tylko o mozliwosc dostepu do mojego konta osob trzecich. Czy mam sie tego obawiac?
(a z drugiej strony ciekawi mnie, czy znajdzie sie tutaj choc jedna powazna osoba, ktora mi konstruktywnie bedize potrafila odpowiedziec, bo podejrzewam, ze wiekszosc tutaj to tzw. nastolatkowie od bonusow) - przepraszam za zbyt arogancki ton.
Dziekuje i pozdrawiam
Osiagam regularnie, spore dochody z gry na betfair. Obecnie nie mam KYC czyli nie moge grac na rynku australijskim, a jest to czasem uciazliwe. Doczytalem sie, ze komicja gier w Australii moze w przypadku kiedy dany uzytkownik osiaga na ich rynku zbyt duze obroty, zainterweniowac.
Pytanie, co to znaczy? Bo jesli przesle im skany dokumentow, to beda mieli wszystkie dostepne dane, zeby moc skontaktowac sie z urzedem skarbowym. A jesli to zrobia i uzyskaja dostep do mojego konta, to bedzie powazny problem.
Jesli chodzi o wyplaty to z tym problemu nie mam, bo wyrobilem sobie karte na MB i omijam bardzo ladnie banki. Chodzi mi tylko o mozliwosc dostepu do mojego konta osob trzecich. Czy mam sie tego obawiac?
(a z drugiej strony ciekawi mnie, czy znajdzie sie tutaj choc jedna powazna osoba, ktora mi konstruktywnie bedize potrafila odpowiedziec, bo podejrzewam, ze wiekszosc tutaj to tzw. nastolatkowie od bonusow) - przepraszam za zbyt arogancki ton.
Dziekuje i pozdrawiam
