KSW 75: Stasiak vs. Ruchała

[FoxInvestor]

Adam Tomasik - Madalin Privulescu
Typ: Walka zakończy się przez KO/TKO lub dyskwalifikację (1,50)
Fortuna

Z jednej strony mamy debiutującego w KSW Rumuna, z drugiej Adama Tomasika który już 3 raz zawalczy dla największej polskiej organizacji. Dotychczasowy bilans Privelescu to 4-0, wszystkie walki zakończone przez KO/TKO a wszystkie te starcia trwały łącznie nieco mniej niż 5min (3 zwycięstwa już w pierwszej minucie). Warto jednak zwrócić uwagę, że łączny bilans rywali Privulescu to na dzisiaj 3-6, próżno więc oceniać jego realne umiejętności na tle jakkolwiek doświadczonego zawodnika. W przypadku rywali Polaka jest nieco lepiej, łączny bilans rywali to 24-20 jednak statystykę tą "pompuje" Oumar Sy (7-0) który niezwykle łatwo skończył Tomasika w 1 rundzie. Poza tym starciem wszystkie pozostałe kończyły się zwycięstwami Adama (2x KO/TKO, 3x Sumbission, 1x decyzja). Jedyna decyzja to ostatnie starcie z Marcinem Trzcińskim. Kondycyjnie Tomasik nie pokazał się wybitnie jednak w całej walce wyraźnie dominował, zanotował też kilka prób poddań. W wadze półciężkiej ciosy swoje ważą a Tomasik w starciu z Trzcińskim pokazał dość przyzwoity arsenał uderzeń, między innymi wysokie kopnięcie na głowę. Niezweryfikowany do tej pory z nikim poważnym Privulescu najpewniej od początku zaatakuje jak miał to w zwyczaju w starciach z dotychczasowymi rywalami jednak wydaje mi się, że zwycięzcą będzie Tomasik. Chcąc cokolwiek znaczyć w tej kategorii wagowej niezbędne są efektowne zwycięstwa. KSW zapowiada w 2023 roku 4 gale zagraniczne więc pojedynki wygrywane przez decyzje nie ułatwią dalszej ścieżki rozwoju. By budować markę w innych krajach KSW zmuszone będzie kontraktować lokalnych zawodników a im cięższa kategoria tym teoretycznie łatwiej o skończenia do materiałów promocyjnych. Tomasik musi mieć tego świadomość stąd też spodziewam się otwartej walki. A jeśli Privulescu udowodni, że jednak faktycznie jego ciosy robią wrażenie również na bardziej doświadczonych rywalach? Tym lepiej dla widowiska, typ zakłada wygraną któregokolwiek zawodnika przez KO/TKO/DQ

 

[katherinna]

Narkun T. - Da Silva H., koniec 1 rundzie - tak, @2.25

Szykuje się w mojej opinii szybka walka, która zakończy się albo jakimś poddaniem lub TKO ze strony Narkuna, albo to Da Silva znokautuje swojego rywala. Ostatnie pojedynki obu zawodników nie trwały zbyt długo i raczej preferują oni rozstrzygnięcia przed czasem. Forma Narkuna to jedna wielka niewiadoma, ale to on jest murowanym faworytem wg. bukmacherow. Da Silva niezbyt dobrze czuje się w parterze.

 

[Thomas2324]

Wyjątkowo w piątek odbędzie się gala KSW i mam tutaj kilka typów na tą galę :
1. Liasse na punkty 2.75 (sts)
Liasse jest tutaj faworytem i stawiam na niego. Luksemburczyk pomimo chaosu jaki wprowadza w czasie walki to potrafi się w nim odnaleźć. Na pewno będzie miał przewagę w zapasach i klinczu, w stójce pomimo chaosu też powinien dyktować warunki bo jest lepszy od Gralka który generalnie w każdej płaszczyźnie jest średni przez co w moim odczuciu nie będzie potrafił wygrać walki. Liasse jeżeli nie będzie w stójce układała się pod niego walka to pewnie będzie zamęczał rywala pod siatką w klinczu albo sprawadzi walkę do parteru bo Gralka z pleców nie grozi jakimś poddaniem wręcz prędzej to Liasse może poddac rywala i wcale bym się nie zdziwił gdyby tak zrobił, jednak mimo wszystko stawiam tutaj na decyzję Liasse
2. Soldaev na punkty (5.75)
Gdyby kurs był mniejszy to nie zdecydowałbym sie na taki typ ale w tej sytuacji to szkoda nie spróbować. Adam będzie na pewno cięższy od swojego rywala, lepszy w stójce i silniejszy ale czy kondycyjnie wytrzyma ? Moim zdanie musi rozłożyć siły na 3 rundy bo jego rywal to nie jest amator do tego według mnie to chyba najgroźniejszy rywal dla Soldaeva. Adam może być bliski skończenia swojego rywala bo ma tą czutkę w stójce ale ostatecznie nie zdoła znokautowac swojego rywala a jeżeli tego nie zrobi w 1 rundzie to później może być dużo trudniej. W razie kłopotów kondycyjnych to powinien pokazać swoje zapasy i starać się kontrolować pojedynek. Większe szanse są na zwycięstwo przed czasem ale nie na tyle jak wskazują to kursy.
3. Narkun przed czasem 1.6 (sts)
Narkun wraca po porażkach ale nadal stać go na świetne walki. Tomek pomimo swoich wad w stójce jest lepszy od swojego rywala, który nie jest żadnym wirtuozem stójki a jeżeli walka przeniesie się do parteru to Żyrafa powinien poddać swojego rywala. Dla mnie ta walka to typowa walka na odbudowę dla Żyrafy, który już niedługo powinien ponownie zawalczyć o pas KSW
4. Stasiak wygra 2.34
Walka wieczoru i to będzie walka doświadczenia z młodością. Ruchała będzie walczył u siebie ale czy to będzie aż taki duży atut jak dla mnie to może powodować jeszcze większą presję dla Roberta i to, że ma 0 w rekordzie wcale nie ułatwi sprawy. Ruchała w stójce poprawi się ale jest gorszy od Stasiaka, który z Eskievem pokazał, że ma moc w rękach do tego lepsza kondycja powinna pomóc mu w wygraniu walki. Jeżeli Ruchała będzie chciał kontrolować walkę w parterze będzie musiał bardzo uważać bo Stasiak z pleców jest niezwykle groźny. Robert do tej pory nie walczył z nikim o takim potencjale bo jednak Kaczmarczyk to półka niżej. Walka będzie wyrównana bo każdy ma narzędzia do tego aby wygrać ale moim zdaniem Stasiak powinien wygrać po ciężkim boju.
Z zakładów specjalnym: walka wieczoru Stasiak - Ruchała kurs 2.5 (sts)
EDiT: Ogólnie gala całkiem udana pod względem typowania. Wszedł najwyższy kurs i potwierdziło się to co myślałem, pisałem o Soldaev. Narkun przegrał bo w 1 rundzie za bardzo skupił się na jednej technice i kondycja w 2 rundzie spadła drastycznie. Stasiak przegrał według decyzji sędziów ale dali walkę wieczoru razem z Ruchałą.

 

[psotnick]

WOW.. ale sędziowie przekręcili Martinka..

Omielańczuk przez niejednogłośną decyzję (29:28, 29:28, 27:30)

Bił Omielianczuka przez 3 rundy jak chciał, wystarczy spojrzeć na twarze obu, Polaka wygląda jak kotlet, na twarzy Czecha prawie nic.. Jeden sędzia prawidłowo sędziował 30-27, ale dwóch innych 28-29 dla Omieliańczuka i Polak wygrał niejednogłośnie.

Myślałem że te czasy w KSW z czarami na kartach to już się dawno skończyły, a tu taki klops.

 

[golyy]

"Myślałem że te czasy w KSW z czarami na kartach to już się dawno skończyły, a tu taki klops." - a mi się właśnie wydaje, że od jakiegoś czasu wrócili do tego pełną parą...

To co zrobili w tej walce to cyrk na kółkach... Aż się oglądać odechciewa.

 

[TKO_Bets]

Od dawna jest taki schemat że :
Zagraniczny zawodnik vs Polak jeśli dochodzi do decyzji to 8na10 pojedynków wygra Polak …
Tak się pompuje gwiazdki w KSW. Tutaj poszło koleżeński win na Omelianczuka .
Przecież jakby przegrał to miałby raczej nara z KSW a tak to zrobią mu walkę z jakimś Kitą czy kimś podobnym .

To samo Ruchala . Dla mnie nie wygrał dzisiaj ze Stasiakiem . 2-1 w rundach dla Stasiaka No ale walczył u siebie więc trzeba dać wygraną żeby było fajnie …
i to czytanie punktowania przez Borka … 30-27 , 28-29 28-29 … kto tak odczytuje werdykt ???

Dobrze że taki ochłap chociaż wszedł bo była by gala tragiczna dla mnie dlatego ze typowana na szybko bo w piątek zrobili …

 

[anzelmo]

Tutaj imo jest wszystko pod walkę De Frisa z Omielanczukiem ale po co to....kurwa słabe to sędziowanie nie maja alternatywny dla Angola- żyrafa sie popsuła od walki z ciezkim przez te .....Czech jest bez rewelacji ale dobry boks balans spokojne punktowanie to dają win ...dobremu chłopakowi po 40 masakra to juz jakby dali win webserowi to by sie wybroniło ale to wolny ciezko toporny czołg boli w uj szkoda czasem pisac grac takie bety w ufc tez sa dziwne wyniki ale u nas to jest...

 

[betrocket]

D. Stasiak - R. Ruchała walka zakończy się przez decyzję Tak 1.5 fortuna (dla odważnych - drugi zawodnik wygra przez decyzję 2.25

KSW 75 i walka wieczoru tej gali. Na przeciwko siebie młody i utalentowany oraz żądny krwi i podboju tej kategorii wagowej Robert Ruchała, po drugiej stronie Damian Stasiak zawodnik doświadczony, który walczył na galach UFC. Brzmi świetnie! (O ile matki Roberta nie będzie blisko oktagonu )
A teraz już zupełnie poważnie i statystycznie.
Ruchała w zawodowych walkach stoczyl 7 pojedynków, wszystkie wygrał, zawsze przez decyzję lub poddania. Gdy przychodziło do mocnych rywali to raczej walkę oceniali sędziowie. Również w amatorskich pojedynkach niejednokrotnie walka toczyła się w pełnym dystansie. Nie jest to stojkowicz, a zawodnik który lubi przepracować i przemęczyc rywala w pełnym dystansie.
Ciekawiej sprawa wygląda gdy spojrzymy na Stasiaka. Na 21 zawodowych walk, wygrał 13, a 8 razy schodził pokonany. Uwaga, 7 krotnie przegrywał przez decyzję sędziów(a tylko raz wygrał na kartach punktowych- co oznacza że jeśli nie skończy Ruchaly przed czasem to będzie w opałach). Jest to twardy zawodnik, który nie poddaje się od tak. I zawsze daje walki pełne emocji.
Na pewno ważnym aspektem jest fakt, że jest to walka wieczoru - ale będzie się odbywać na dystansie 3 rund po 5minut. Według mnie czeka nas 15minut zaciętej rywalizacji - werdykt musi pójść w stronę młodego prospekta i nadziei na kolejną błyszcząca w Europie gwiazdę federacji KSW, którą trzeba wspierać i promować. Niestety, ale wygrana Stasiaka to dla KSW nie byłby dobry rezultat. Dlatego taki typ. Polecam do gry i życzę zieloności

Oba typy na plus, jak ktoś skorzystał to bardzo się cieszę

 

[psotnick]

Od dawna jest taki schemat że :
Zagraniczny zawodnik vs Polak jeśli dochodzi do decyzji to 8na10 pojedynków wygra Polak …
Tak się pompuje gwiazdki w KSW. Tutaj poszło koleżeński win na Omelianczuka .
Przecież jakby przegrał to miałby raczej nara z KSW a tak to zrobią mu walkę z jakimś Kitą czy kimś podobnym .

Tutaj imo jest wszystko pod walkę De Frisa z Omielanczukiem ale po co to....kurwa słabe to sędziowanie nie maja alternatywny dla Angola- żyrafa sie popsuła od walki z ciezkim przez te .....Czech jest bez rewelacji ale dobry boks balans spokojne punktowanie to dają win ...dobremu chłopakowi po 40 masakra to juz jakby dali win webserowi to by sie wybroniło ale to wolny ciezko toporny czołg boli w uj szkoda czasem pisac grac takie bety w ufc tez sa dziwne wyniki ale u nas to jest...

Jedno nie wyklucza drugiego.

Najpierw Omielańczuk dostanie walkę z de Friesem, gdzie dostanie rytualny oklep przez parę rund a na koniec nokaut albo tko.

A potem pół roku później KSW zorganizuje galę z walką wieczoru pt. "Starcie legend polskiego MMA! Kita vs Omeliańczuk", gdzie dwóch dziadków będzie się okładało przez 3 rundy, któryś wygra, drugi przegra, obaj po walce będą mieć kotlety na twarzy, a potem Borek wyjdzie do wywiadów z nimi i będzie ją nazywać " kandydatem do walki roku".

 

[Semtex]

Kawul i Marti udają teraz w mediach, że to nie tak miało być

Wałek oczywisty, nie pierwszy i nie ostatni w sportach walki, jak masz przeciwnika na widelcu to się go kończy, a nie holuje do decyzji, Martinek mógł to wygrać, ale widać było, że się boi przyspieszyć, raz spróbował, wpadł pod cepa Daniela i się odechciało, a Omielańczuk odcina sobie kolejny kupon na emeryturze.

 

[anzelmo]

ale to nie jest kur...gromda czy inne ruskie wynalazki ze gość musi kogoś skończyć jak na kolosum gosc ma wygrac ma swoja baze i z tego robi geme plan na walkę co potrafi ...KSW .maja swoje reguły i może wypada sędziów zmienić na zagranicznych albo niech oglądają po rundach staty z walki- bo tutaj nie było palca w oko zderzenia głowami klinczu itp tylko przez jab ciosy proste metodyczny boks co najmniej od 2 rundy Czech punktował Daniela jak chciał(wszyscy to widzieli ) byl obijany rozcięty gdzieś sam wypali z 2-3 cepy gdzie Martinek je przyjął może zrobiły jakaś robotę ale to maks. na 1 runde raczej 1 która była najrówniejsza potem cardio poruszanie sie wszystko bylo po stronie pepika który sie zachował z klasa a Daniel i wywiady to...masakra tak jak te ring girls i puchary kurwa tandeta jak nic no ale teraz będzie hit Mamed Pudzila - czyli lepszy cyrk starcie legen karawana jedzie dalej czymś te gale trzeba zapychać bo zawodników klasowych ubywa

 

[Grac45]

Odnoszę wrażenie że nawet włodarzom ten werdykt nie jest na rękę. Martinka można było już mieć fajnie zbudowanego na czeską galę w przyszłym roku. Z porozbijanego emeryta Omielańczuka nie mają zupełnie żadnych korzyści w niedalekiej przyszłości. Omielańczuk - De Fries? najmniejszego sensu to nie ma. Bezapelacyjnie wczoraj wygrał Czech, a Danielowi można zrobić pożegnalną walkę z Kitą i nikt po nim nie będzie płakał, kompletnie nic nie wnosi do KSW Omielańczuk. Przykro się na niego i jego zdrowie patrzy, kolana, bebzon, brak szybkości niczego. Absurdalny werdykt, którego dawno nie pamiętam w KSW. Było nieraz ślisko, ale tutaj zaserwowali wałek z najwyższej półki. Bez kontrowersji można było dać 3x29-28 dla Czecha i dziękujmy idziemy dalej z kartą. A fakty są takie, że całą galę przyćmił ten syf co zaserwował Wardzała i drugi jajcarz, oni w dwójkę nawet inaczej punktowali 1 rundę, spójrzcie sobie na karty punktowe.

 

[Semtex]

Przecież cała organizacja się sypie, to od dawna jest cyrk, tam już nie ma dobrych zawodników, nie ma z kim organizować ME, brakuje takich gorących zawodników, dla których ludzie chcą oglądać walki, większość przychodzi po wypłatę, nie robią wagi i mają to w dupie. Podpisali umowę z Viaplay i na siłę wciskane nazwiska byle to czymś zapełnić, karty po 8/9 walk z czego na każdej gali połowa to keczłejty, to nie jest poważna organizacja i poważni zawodnicy.
Teraz jeszcze Marian im wypadł przez kontuzję i Rajewski w ME z Parnasse na listopadowej gali, kolejna sztos walka, na koniec brakuje tylko żeby Mameda zwinęli tydzień przed galą, bo znajdą u niego w piwnicy turbinę od Insigni.

 

[dzidzok]

Michal Martinek - Daniel Omielańczuk
Typ: Michal Martinek wygra
Kurs: 2.15 Fortuna
Analiza:
W sportach walki często mówi się, że jesteś tak dobry jak twoja ostatnia walka i właśnie tym się sugeruję stawiając na Martinka.
Daniel, stawiany w roli ogromnego faworyta w ostatniej walce z Praselem dał się poddać już w pierwszej rundzie, lecz nie chodzi o samą porażkę, a o formę która była bardzo słaba, miałem wrażenie że już po minucie walki Daniel cięzko oddychał i nie był przygotowany tak jak powinien. Z drugiej strony mamy 8 lat młodszego Czecha, który pokonał przez wielu faworyzowanego Filipa Stawowego i to w nie byle jaki sposób. Kto oglądał tamten pojedynek, ten pamięta że cała walka była pod dyktando Martinka, a Polak nie był w stanie mu zagrozić.
Starcie dwóch przeciwnych biegunów Polakowi bliżej do emerytury, a Czech w wieku 32 lat w zasadzie może jeszcze zrobić niemałą karierę. Liczę na zwycięstwo Martinka, lecz wygrana Polaka na pewno będzie miłym zaskoczeniem.

Naprawde wspolczuje.Nawet jak jakims cudem po protestach, zrobia no contest lub zmienia decyzje, typ jest przegrany.Sedziowie odwalili chale