>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

KSW 70: Pudzian vs. Materla

psotnick 968,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
KSW 70: Pudzian vs. Materla



Data: sobota, 28 maja 2022, 19:00
Miejsce: Atlas Arena - Łódź, Polska
Transmisja: Transmisja tylko w Viaplay i na kswtv.com - od 19:00


Walka wieczoru
120,2 kg: Mariusz Pudzianowski (16-7) vs. Michał Materla (31-8)


Karta główna
120,2 kg: Daniel Omielańczuk (25-12-1) vs. Ricardo Prasel (12-3)
93 kg: Rafał Kijańczuk (11-4) vs. Ivan Erslan (11-1)
120,2 kg: Marek Samociuk (3-2) vs. Izu Ugonoh (1-1)
93 kg: Damian Piwowarczyk (5-0) vs. Bartosz Leśko (11-2-2)
83,9 kg: Radosław Paczuski (3-0) vs. Jason Wilnis (2-0)

Karta wstępna
52,2 kg: Anita Bekus (5-2) vs. Sofiia Bagishvili (5-1)
83,9 kg: Albert Odzimkowski (12-6) vs. Tony Quinn (9-5)
74 kg: Łukasz Rajewski (11-7) vs. Francisco Barrio (9-2)

źródło: lowking.pl, kswmma.com

Nie masz konta w Fortunie, nic straconego - załóż je wchodząc na efortuna.pl lub klikając w baner i odbierz bonus
1000x100.jpg
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +184
B 25,3K

betrocket

Użytkownik
120,2 kg: Daniel Omielańczuk (25-12-1) vs. Ricardo Prasel (12-3) Omielańczuk wygra przez KO/TKO/DQ kurs 1,6 fortuna


Jak dla mnie pewniak tej gali. Ricardo Prasel to nie ten kaliber. Nie idę nawet w KO w walce, tylko stawiam mocno na polskiego fightera. Powiedzmy sobie szczerze Prasel to są dwie lub trzy półki niżej niż Omielańczuk. Miał furę szczęścia, że Kita oddał tę walkę na ostatniej gali na której walczyli. Kto nie widział ten niech sobie poszuka na YouTube. Kita miażdżył Prasela, by później stracić siły i się poddać, podobna walka jak Izu parę gal temu.
Co może zaproponować nam Brazylijczyk? Myślę, że tylko mocną głowę i odporność na ciosy - chociaż do tej pory nie miał mocnego rywala. Kicie zabrakło troche cierpliwości i kondycji.
Co do Daniela ma wszystko aby tą walkę skończyć przez KO. Ma siłę ciosu, ma wytrzymałość, ma doświadczenie i ma apetyt na walkę mistrzowską. A żeby dostać się szybko na szczyt, należy bez zabawy rozprawić się z rywalem i pokazać swoje aspiracje. Wiek już nie jest sprzymierzeńcem Polaka, musi szybko przejść przez tę walkę i szybko wziąść kolejną walkę. Aby w przyszłym roku walczyć o złoto wagi ciężkiej(chyba że walka z Praselem jest eliminatorem w słabej w KSW wadze ciężkiej)

Tym dal mnie jasny - jak ktoś ma ochotę to warto pograć też zakończenie walki w 1R - po kursie 2,2

zieloności panowie :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +140
inkub1986 649,5K

inkub1986

Użytkownik
Pudzian ze zdjęcia wygląda na dwa razy większego, a nie jest jakiś wolny, więc wydaje się, że może w stójce trafić albo z impetem położyć Materlę i okładać młotami, co nieraz już robił. Techniczne Materla lepszy. W parterze każda sekunda to jego szansa. Nie wiem kto to wygra, ale wiem, że to będzie niewątpliwie ciekawa walka.
 
T 34,5K

Typer_MMAPro

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
W najbliższy weekend jubileuszowa 70 edycja KSW z bardzo medialnym pojedynkiem w walce wieczoru.
Kartę walk już przerobiłem i już się z Wami dzielę swoimi przemyśleniami na jej temat.
I jest to ciekawa karta i jest co nieco do zagrania, ale o tym na końcu.
Kursy: Fortuna

Pierwsza walka: Łukasz Rajewski(1.55) vs Francisco Barrio(2.45).

Na otwarcie karty walk mamy starcie kickboksera z zapaśnikiem.
Stójka Raja vs zapasy Barrio.
Kto wyjdzie z tej walki zwycięską?
Zacznijmy od Raja, dobry kickbokser, dobra praca nóg, tdd na całkiem solidnym poziomie. Ostatnia walka przegrana przez poddanie z Donovanem Desmae, wcześniej 3 wygrane z rzędu.
Barrio to zapaśnik. medalista zapaśniczych mistrzostw Ameryki Południowej, wydaje się, że będzie Rajem rzucać, otóż tak by było gdyby Barrio był zapaśnikiem stylu wolnym a nie klasycznym.
Argentyńczyk z Zagrzebia w swoich dotychczasowych walkach pokazywał co najwyżej klincz spod siatki, obaleń jako takich nie było.
Taki klincz i siłowanie pod siatką to raczej za mało żeby wygrać.
Sądzę, że damage jaki wykona Raju w stójce będzie większy i bardziej znaczący niż niemrawy i nudny, bezproduktywny klincz Barrio i po 15 minutach walki sędziowie ogłoszą wygraną Raja.
Jednak jakoś nie jestem Raja aż tak pewny by polecać go jako typ, który warto pograć.

Druga walka: Albert Odzimkowski(1.14) vs Tommy Quin(5.70).
Tutaj krótka piłka.
Pierwszą walkę wygrał Albert, jednak wygrał on przez widoczny faul, po weryfikacji tej sytuacji przez sędziów wynik słusznie został zmieniony na NC i zestawiono natychmiastowy rewanż.
I wynik tego rewanżu będzie taki sam jak w pierwszej walce, Albert wygra przed czasem, Tommy to zawodnik o bardzo niskim poziomie sportowym i nic poza lucky punchem nie powinno zabrać Albertowi tej wygranej.
Kurs na czyste zwycięstwo Alberta bardzo niski, kurs na wygraną Alberta przed czasem za 1.30 już lepszy ale czy warty gry?
O tym na końcu.

Trzecia walka: Anita Bekus(1.24) vs Roberta Zocco(4.06).
Tutaj też mamy do czynienia z walką, w której łatwo dostrzec faworytkę, jest nią bez wątpienia Anita Bekus, która w swoim debiucie zszokowała świat europejskiego kobiecego MMA, pokonując Magdalene Sormovą, którą to Anita zdominowała siłowo i zapaśniczo, teraz będzie tak samo a nawet łatwiej, bo Zocco z bjj nie ma za dużo wspólnego, przez co z pleców nie będzie żadnym zagrożeniem.
Anita bez problemu będzie rzucała rywalką i z góry będzie mogła spokojnie rozbijać rywalkę. A w stójce Włoszka nie dysponuje piekielnie mocnym ciosem.
Kurs na wygraną Anity patrząc na rywalkę jest spoko, jednak trzeba pamiętać o nieprzewidywalności kobiecego MMA.

Czwarta walka: Radosław Paczuski(1.38) vs Jason Wilnis(3.05).

Ta walka to będzie kickbokserski koncert, obaj panowie to światowy poziom jeśli chodzi o kickboxing, stąd tak mocne faworyzowanie Polaka jest dość dziwne, bowiem wątpię aby któryś z panów postanowił pójść w parter, a w stójce obaj potrafią bardzo dobrze się bić.
Paczuski w zawodowym MMA jest niepokonany, a wszystkie swoje walki stoczył dla Federacji ACA, gdzie pokonywał dość pewnie swoich rywali, którzy to trzeba podkreślić byli dobrze dobrani pod Radka, żaden z tych nie był zapaśnikiem.
Wilnis były kickbokser Glory gdzie pokonał min Israela Adesayne w zawodowym MMA też jest niepokonanym i też miał mądrze dobranych rywali.
W tym starciu jak już wspominałem zobaczymy głównie stójkę i pojedynek pomiędzy polską szkoła kickboxingu a holenderską i ja nie mam tutaj zdecydowanego faworyta i wcale się nie zdziwię jak Wilnis te walkę wygra.
Kurs na Holendra jest kuszący, jednak nie będę tutaj ryzykować typu na underdoga.

Piąta walka: Damian Piwowarczyk(1.40) vs Bartosz Leśko(2.95).
Damian Piwowarczyk jak już wiemy to przyszłość wagi półciężkiej i w tej walce zobaczymy czy Damian te predykcje podtrzyma a rywal o dobrym w Polsce nazwisku, mowa tu o Leśko jednak jest to gabarytowo zawodnik wagi średniej a nie półciężkiej, gdzie Damian będzie nad nim solidnie gabarytowo i siłowo przeważał, za Bartkiem przemawia doświadczenie bo jednak bił się dla ACA gdzie 2 walki wygrał a jedną przegrał ale jest to doświadczenie z walk w kategorii średniej bowiem w półciężkiej bił w 2018 roku z słabiutkim Kevinem Wiwatowskim.
Co do stylu obu zawodników, Damian to wszechstronny zawodnik, fajna stójka, dobre bjj, zapasy ma niezłe, owszem daje się obalać ale widać nie jest to dla niego problemem bowiem szybko wstaje albo zakłada próby poddań z pleców.
Leśko ma dobrą kickbokserską stójkę, potrafi obalić i w bjj też się dobrze czuje, ale ja osobiście nie widze jak Leśko obala i z góry spokojnie kontroluje czy rozbija Damiana, różnica siłowa może być barierą nie do przejścia, stąd uważam, że po tej walce hype na Damiana zostanie słusznie podtrzymany.
Kurs na wygraną Damiana w obliczu 2 walki w karierze w wadze półciężkiej Leśki jest kuszący.

Siódma walka: Marek Samociuk(2.79) vs Izu Ugonoh(1.44).
Rewanż obu panów, gdzie to Izu będzie się chciał zrewanżować za pierwszą walkę, w której to Izu był bardzo bliski skończenia Marka, kompletnie się wygazowując i bez walki przegrywając przed czasem w 2rd walki.
Izu były zawodowy bokser, w dotychczasowych walkach w MMA pokazywał też swoje dobre zaplecze kickbokserskie.
Marek po wygranej z Izu odbił się jak od ściany w walce na KSW w Gliwicach z Michałem Kitą.
Druga walka obu panów na pewno będzie inna, Izu zawalczy mądrzej by się nie zmęczyć, być może też trafi w stójce Marka jak za pierwszym razem i w parterze ciosami z góry skończy Marka, którego uważam za spoko wzmocnienie w KSW ale nie uważam go za jakiegoś super utalentowanego i przyszłościowego zawodnika.
Jeśli Izu zawalczy mądrze i dobrze rozłoży siłę i ilość ciosów przemieni w celność i jakość to ustrzeli i skończy Marka.
Jednakże widząc jakie Izu ma podejście gdy walka toczy się w niekorzystny dla niego sposób i do tego dojdzie zmęczenie to nie postawie na niego w tej walce.

Ósma walka: Ivan Erslan(1.30) vs Rafał Kijańczuk(3.53).
Bardzo ciekawe starcie w kategorii półciężkiej, szkoda, że KSW nie wróciło do walki Erslana z Mezhievem ale to nie się nad tym rozpisywać.
W tej walce zobaczymy Ivana Erslana, który w swoich walkach pokazuje bardziej wyrachowany styl niż ma to miejsce w stylu walki jego rywala jakim będzie Rafał Kijańczuk, który w swoich walkach mimo wszystko dalej idzie na całość: zabij albo zgiń.
Taka taktyka na Ivana może się skończyć dla Rafała źle.
Ivan jest lepiej poukładany w stójce, potrafi obalić, a z góry potrafi spuścić g&p.
Rafał mimo lekkiej zmiany stylu dalej ma momenty w walce gdzie rozpuszcza ręce i idzie na wymianę, narażając się na kontrę czy obalenie.
Mnie osobiście bliżej do wytypowania w tej walce Ivana jako zwycięzcę tej walki, jednak ryzyko na trafienie i ubicie Ivana przez Rafała w otwartej wymianie jest duże przez co nie polecę tej walki do grubszej gry,

Dziewiąta walka: Ricardo Prasel(4.87) vs Daniel Omielańczuk(1.18).
Ricardo Prasel po przetrwaniu nawałnicy Michała Kity i pokonaniu go w 2rd, w swojej drugiej walce dla KSW przywita żywą legendę polskiej wagi ciężkiej, czyli Daniela Omielańczuka.
Prasel w 1rd z Kitą nie pokazał za wiele, został łatwo trafiony i posłany na matę, z pleców udało mu się przetrwać mocną pracę z góry Kity i wykończenie zmęczonego Polaka w 2rd.
Teraz taka sztuka mu się nie uda, bowiem Daniel to nie jest zawodnik o tak słabej kondycji jak Michał Kita, za to też potrafi mocno uderzyć i jak tylko trafi to uważam, że tym razem Prasel nie przetrwa mądrej mocnej pracy Polaka z góry, stąd uważam, że będzie to udany debiut Daniela w KSW, który doprowadzi go do walki o pas z dominatorem Philem de Friesem.

Dziesiąta walka; Michał Materla(1.45) vs Mariusz Pudzianowski(2.76).
Walka wieczoru, marketingowo walka bardzo fajna, superfight doświadc
zenia Materli vs siła łapanie i rzucania po stronie Pudziana.
Jeszcze parę lat temu w ciemno bym typował Michała, jednak teraz gdy u Michała widać oznaki mocnego obicia i po przejściu wielu kontuzji, uważam, że Mariusz ma realną szansę na wygranie tej walki.
Michał w stójce będzie szybszy ale gdy tylko Mariusz go zamknie i wypuści swój cios. albo wykona swój atomowy lowkick może trafić i uśpić szklano-szczękiego Materle, może też go zamknąć na siatce i ruszyć po obalenie a jak tylko Mariusz złapie to nie puści i rzuci Michałem o mate i z góry rozkładając swoje kilogramy przewagi i pamiętając przy tym o BJJ Michała może skończyć Materlę przed czasem.
Uważam, że przy takim kursie na Mariusza warto byłoby coś tam na niego rzucić bo szansę ma większe niż większość środkowiska mu daje.

Podsumowując:

Nie jest to łatwa gala do wytypowania, ja jednak coś nie coś do gry za jakąś bezpieczniejszą kwotę widzę i już się tym dzielę.
Co według mnie jest warte gry:
1.Albert Odzimkowski przed czasem(1.30) Tommy Quin był tłem dla Alberta w pierwszej ich walce to sądzę, że Albert tym razem też wygra, jednak tym razem już bez faulu dzięki czemu do trylogii nie dojdzie.
2. Anita Bekus(1.24) Włoszka ściągniętą na zastępstwo, słabsza fizycznie nie zdoła utrzymać walki w stójce a w zapasach i parterze Anita jest w stanie na spokojnie wypunktować rywalkę a nawet ubić z góry przed czasem.
3. Daniel Omielańczuk(1.18) mimo wieku Daniel powinien wygrać z Praselem, któremu tym razem szczęście nie pomoże.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2084
ferguson2 884,1K

ferguson2

Typer
Pudzian @2.76 fortuna
Typ pod konkurs i z sympatii do Pudziana. Dla mnie walka 50/50. Niestety Materla nie jest juz tym samym zawodnikiem co kiedys. Nokauty w przeszlosci daly sie we znaki. Pudzian bedzie wiekszy, a wiadomo ze w tej wadze odgrywa ona duza role. Ponadto rece Pudziana swoje waza, a przynajmniej będą wazyc w pierwszych rundach. Jezeli Pudzian madrze rozgegra ten pojedynek, nie spompuje sie zbyt szybko, to ma tutaj szanse na wygrane. Przewalczyl troche walk w ostatnich latach, powinien dobrze sie zaprezentować. Czy to wystarczy na Materle, przekonamy sie
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +551
psotnick 968,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
  • Najlepsze analizy maja 2022 (2. miejsce)
  • #6
Piwowarczyk D. - Leśko B.
Zwycięzca walki: Leśko B. @ 2.95 Leśko przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
Fortuna

Przesadzony ten kurs na Piwowarczyka. Młody (24 lata), niesprawdzony prospekt ze świetnym parterem i warunkami, ale też z ledwie 5 walkami na koncie i trudno tam szukać tuzów, debiutanci i ogórki z ujemnym rekordem. Leśko mimo że tylko 2 lata starszy uzbierał już całkiem pokaźne doświadczenie (rekord 11-2) czy to z FEN czy ostatnio z ACA (3 walki, bilans 2-1), i zwłaszcza u rusków ogórków nie było, poziom na pewno nie niższy niż w KSW, a może i lepiej. Pewnie dalej by walczył ma wschodzie gdyby nie uwarunkowania wojenne itd. Po prostu ten kurs na Leśko jest na tyle przesadzony że trudno żeby z niego nie skorzystać. Ja wiem że promowani przez KSW prospekci nie po to są promowani żeby mieli przegrywać i przy wyrównanej walce jakoś tak się zwykle zdarza że decyzja jest na ich korzyść, ale patrząc realnie na potencjał obu fighterów to jest on bardzo zbliżony i taki kurs nie ma uzasadnienia, a np doświadczenie zdecydowanie przemawia na korzyść doga.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2946
Grac45 57,3K

Grac45

Forum VIP
Karta przypomina stare dobre KSW co w nowej erze Viaplay było rzadkością jak do tej pory. A chodzi mi o to że na 10 walk widzę teoretycznie wygrane faworytów poza jedną walką którą na pewno omijam a jest to pojedynek Paczuskiego no chyba że zagram na doga czyli Wilnisa.

Na tą chwilę najmocniej zagrane jest na Omielańczuka i Bekus. Lżej a można raczej powiedzieć płasko decyzja u Rajewskiego z Barrios.

Zacznę od Pań. Okropne pieniądze przepadły mi wraz z wygraną Anity z Sormovą. Zaprezentowała się na tyle dobrze że spokojnie jest zaufam. Ale w głównej mierze dlatego że dostaje typową ogórzyce na zastępstwo tydzień przed walką. Włoszka 3 lata bez walki, 1.55 cm wzrostu. Nic tu się nie zgadza. Mimo że to żeńskie MMA i kurs lichy to jest to mocny bet z mojej strony.

Erslan to była znakomita okazja na otwarcie kursów po ponad 2. Teraz to nie jest w żaden sposób do obstawienia po 1.3.

Piwowarczyk sowimi gabarytami i że to jest walka w "keczlejcie" poiwnien ogarnąć. Grałem przeciwko Lesko w ACA i choć słabo ja tym wypadłem bo jego ostatnia walka to nie było zwycięstwo tylko została przerwana i ogólnie poiwnien być non contest. Dla Piwowarczyka fakt że będzie to najtrudniejszy rywal ale moim zdaniem do przejścia.

Izu Ugonoh jest po tych samych kursach co Piwowarczyk i wole w tym momencie na niego postawić. Samociuk to nie jest poziom KSW i kropka. Dywizja ciężka jest tak słaba że to jest główny powód dla którego znalazł się w tej federacji. Izu debiut jak debiut wyszumiał się wtedy było po nim. Drugi też nie widzę ręki w górze u Samociuka.

Prasel a więc rywal Omielańczuka to podobny casus jak Samociuk. Jego tu nie powinno być. Najlepiej jakby obaj Prasel z Polakiem zawalczyli w niedalekiej przyszłości o utrzymanie się w KSW to w sumie nie byłby znowu słaby pojedynek bo poziomem byłoby strasznie blisko. Daniel ogromne doświadczenie, jest to dla niego przepustka do walki z De Frisem. Nie może tu być niespodzianki mimo że to kategoria ciężka. Prasel z Kita zaprezentował się fatalnie i równie dobrze sędzia mógł to w pewnej chwili przerwać (grałem wtedy Kitę). A co ciekawe sędziował Niemiec, być może któryś z Polaków by skończył w 1 rundzie kto wie.

Pojedynek wieczoru. Jak wielu tak i ja, mam do Mariusza pełen szacunek. Ale szanujmy się, jego ostatni rywale to jest jakiś nieśmieszny żart. Ochroniarz Nikola, Bombardier nieumiejący wyprowadzić poprawnie ciosu i na koniec ulany Juras. Dajcie spokój. ok Materla dawno po swoim prime ale jeśli weźmiemy takie czynniki pod uwagę jak to że nawet Różal Różański wykończył Pudziana a ten to już w ogóle największy dziad jakiego znam to coś jest na rzeczy. Otwarcie kursów było na tyle atrakcyjne że mimo wszytko warto było brać Materle i tyle.

Nietypowo skończę nie ostatnia a pierwszą walką a więc Rajewksi Barrio. Walka zapowiada się na flaki z olejem. Rajewskich kompletni nie cenie w świecie MMA. Dwóch przeciętniaków, Barrio za to lubię bo daje przewidywalne walki i kolejny już raz (trzeci konkretnie) gram że walka dojdzie do decyzji.

Od najważniejszego:

Daniel Omielanczuk 1.32
Anita Bekus 1.27
Materla 1.80
Rajewski - Barrio pełen dystans 1.80
Izu Ugonoh 1.5
 
Otrzymane punkty reputacji: +1210
igor123 35,6K

igor123

Użytkownik
KSW 70

Pudzianowski M. - Materla M.
Typ: 1
Kurs: 2,76
Fortuna

W sobotę odbędzie się kolejna gala Konfrontacji Sztuk Walki. W łódzkiej Atlas Arenie obędzie się wiele ciekawych walk, na które z niecierpliwością czekam. Jeżeli chodzi o zestawienie pojedynków to pod lupę biorę walkę wieczoru - Pudzianowski vs Materla. Obaj to legendy tego sportu. Wiadomo, że Pudzian zaczynał od Strongmanów, ale w MMA spędził wiele lat i jest szanowany w tym sporcie. Widzę to zestawienie jako walka siły z techniką. Ogromna siła po stronie Pudzianowskiego, natomiast technika po stronie Materli. Właśnie w sile byłego Strongmana upatruję przewagę. Zastanawiające jest dla mnie, czy Materla ma tyle siły, by założyć jakąś dźwignię Pudzianowskiemu. Trochę w to wątpię. Walka może toczyć się w stójce, gdzie Mariusz nie jest na straconej pozycji. W kilku walkach pokazał, że ma cios, który może "zgasić światło" dużo większym wagowo zawodnikom niż Materla. Jeżeli chodzi o parter to tutaj zdecydowanie większe szanse widzę po stronie Michała, ale też jestem ciekawy, czy Mariusz nie będzie posiadał przewagi masy i siły. Berserkers ze Szczecina może mieć problemy z wyjściem "spod" Pudziana w parterze. Kondycja na pewno po stronie Materli. Czekam na ważenie i jestem ciekaw, czy Materla dołożył jakieś kilogramy, czy wyjdzie w swojej optymalnej wadze. Z tego co udało mi się znaleźć w internecie to planuję dołożyć kilka kilogramów. Nie naturalna waga może go trochę spowolnić. W analizie starałem się "wypunktować" szanse Mariusza Pudzianowskiego na wygranie walki. Uważam, że faworytem jest Michał Materla, ale kurs jakiś został wystawiony przez Fortunę na Mariusza Pudzianowskiego jest warty zagrania na jakieś nie duże pieniądze.
 
Otrzymane punkty reputacji: +551
D 113,5K

dawinczo1999

Użytkownik
M. Pudzianowski - M. Materla
Typ: Zwycięzca walki: M.Pudzianowski
Kurs: 2,76
Bukmacher: Fortuna

Faworytem w tej walce jest Materla. Posiada on zdecydowanie większe umiejętności od swojego rywala, lecz Pudzian również posiada spore doświadczenie w walkach. Atutem Pudziana w tej walce może być jego znaczna przewaga gabarytowa. Jest on o 30 kilogramów cięższy od swojego oponenta. Przez tą różnice wagi Materla może mieć problemy z pokonaniem swojego rywala. Biorąc pod uwagę całkiem ciekawy kurs na wygraną Pudziana i jego realną szanse na pokonanie przeciwnika uważam, że warto zagrać ten zakład.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +503
A 6,9K

agrest01

Użytkownik
120,2 kg: Marek Samociuk (3-2) vs. Izu Ugonoh (1-1)
W pierwszej walce, Izu przegrał tak na prawdę sam ze sobą. Pierwsza runda była dominacją od Ugonoha, wchodząc do drugiej rundy wystrzelał się kondycyjnie, nie potrafił złapać tlenu, co było okazją dla Samociuka, aby zakończyć tę walkę. Minęło od tej walki ponad rok a Izu przez ten czas na pewno pozbył się problemów z wydolnością kondycyjną. Myślę, że ta walka wyjdzie z pewnością po za 1 rundę, w 2-3 skończy przed czasem Samociuka.
Mój typ: Izu Ugonoh przez KO/TKO/DQ
 
punkfiction 18,3K

punkfiction

Użytkownik
Bardzo kuszący kurs na Pudziana, którego główne atuty to olbrzymia siła, dzięki której aż 11 z 16 swoich walk skończył przed czasem na swoją korzyść. Podobny scenariusz przewiduję w tej walce, oczywiście Materla będzie próbował sprowadzić przeciwnika do parteru gdzie będzie miał przewagę, jednak mało komu udała się ta sztuka z Mariuszem, któremu z kolei jeżeli uda się naruszyć Materlę celnym strzałem, Michałowi może być cięzko przetrwać nawałnicę ciosów Pudziana, dlatego kurs 3.5 na zwycięstwo Pudzianowskiego przez KO/TKO wydaje się być jak najbardziej warty zagrania.

M. Pudzianowski - M. Materla
Typ: M.Pudzianowski wygra przez K.O./T.K.O. lub przez dyskwalifikację
Kurs: 3,5
Fortuna
 
Otrzymane punkty reputacji: +691
A 40,1K

ar0nek

Użytkownik
Jak widzę te Typy na Mariusza to zastanawiam się czy te osoby maja jakies pojęcie o mma. Materla to bierze bez dwóch zdań i żadnego value w kursie na Pudziana nie ma. Szkoda kasy
 
Otrzymane punkty reputacji: +278
B 6,9K

brajan82

Użytkownik
Jak widzę te Typy na Mariusza to zastanawiam się czy te osoby maja jakies pojęcie o mma. Materla to bierze bez dwóch zdań i żadnego value w kursie na Pudziana nie ma. Szkoda kasy
Hmm a nie wziąłeś pod uwagę, ze ta walka ma nakręcić widownię.
zeby potem nie było, ze ludzie potracili kasę i zdziwienie, ze walka nie przebiegła po ich myśli. Trzeba brać także pozasportowe czynniki, choćby walka nierozstrzygnięta i rewanż dwóch legend ksw.
Jest w ogóle kurs na remis?
 
P 11,1K

pretendent

Użytkownik
Walka: Radosław Paczuski vs. Jason Wilnis
Typ: Wygrana Jasona Wilnisa Kurs: 2,87 Fortuna
Analiza: Przede wszystkim widzę w tym typie bardzo duże value, gdybym osobiście miał ustalać kursy to w roli faworyta postawiłbym Holendra. Wydaje mi się, że tak niski kurs jest podyktowany przede wszystkim tym, że dużo Polaków gra na rodaka.
Przechodząc do analizy pojedynku, a nie kursów chyba nikt nie spodziewa się, że ta walka wyląduje w parterze, o zwycięstwie jednego z zawodników zadecydują umiejętności kickboxerskie, gdyż to w tej dyscyplinie obaj się specjalizują. Jeśli ktoś pokonuje w organizacji Glory Israela Adesanye to tym bardziej powinien poradzić sobie z Radkiem, który większość swoich walk stoczył w FENie. Uważam, że często polscy zawodnicy są kreowani na wielkie gwiazdy, a gdy dochodzi do konfrontacji z zawodnikiem z prawdziwego zdarzenia, to bańka pęka, czuję że tak samo będzie tym razem. Lubię obstawiać takie zakłady, bo jest to sytuacja win-win albo wejdzie mi kupon, albo można się cieszyć z sukcesu Polaka.

Jeszcze lepszy jest kurs na wygraną Wilnisa przez decyzję, lub decyzję techniczną bo aż 8 na Fortunie
To na pewno kurs który zagram w singlu za mniejszą kwotę. Polak nie słynie z przegrywania przed czasem, a Holender nie jest typem finishera tylko 8 z 31 wygranych walk kończył przed czasem.
 
kubabrenner 260,9K

kubabrenner

Użytkownik
Prasel - Omielańczuk
Typ: Omielańczuk wygra @1.19 (fortuna)


Jak dla mnie bet całej gali, Prasel bardzo słabo wypadł w pojedynku z Kitą, Polak mu oddał wygraną walkę i byłem w ogromnym szoku że to rękę Prasela sędzia uniósł w górę, bo w 1 rundzie zapowiadał się szybki koniec. Nic specjalnego nie pokazał, na pewno trzeba pochwalić za wytrwałość, bo już ze 3/4 razy myślałem że to kwestia sekund, a jednak zobaczyliśmy drugą rundę. Finalnie Kita przegrał ten pojedynek a nie Ricardo wygrał. Tym razem jeszcze trudniejszy przeciwnik i tutaj już nie ma co liczyć na wygraną, jak dla mnie będzie to walka "do jednej bramki", tu wytrzymanie do 2 czy 3 rundy się nie sprawdzi, bo kondycja rywala już zupełnie inna niż poprzednio. Tak naprawdę pod każdym względem Daniel wydaje się być lepszy, co prawda oglądałem tylko jakieś urywki walk, jednak nie wiem czym Prasel mógłby go zaskoczyć? Wydaje mi się, że walka skończy się przed czasem, ale osobiście gram po prostu wygraną, kurs może nie jest powalający ale wg mnie i tak za duży, nie widzę innego scenariusza.

Typy poboczne:
Bekus - Zocco
Typ: Bekus wygra @1.17 (fortuna)
Paczuski - Wilnis
Typ: Powyżej 1.5 rozpoczętych rund @1.48 (fortuna)


Tu widzę, że nie tylko ja jestem zachwycony wygraną Anity nad Sormovą, o czym już wyżej wspominano. Naprawdę pozytywne zaskoczenie, wszystko tam siedziało, totalna dominacja w zapasach i rywalka bezradna, żadnych wątpliwości przy werdykcie. Teraz zmierzy się z dużo łatwiejszą przeciwniczką, której osobiście nawet nie znam, ale w związku z wypadnięciem Gruzinki wygląda mi to na ściągnięcie kogoś na szybko, więc też na pewno słabsze przygotowanie i dobór rywala raczej pod Anitę. Wygrana Zocco będzie niespodzianką dnia, zazdroszczę że niektórzy połapali 1.25-1.3 na wygraną Bekus.
Druga walka na czuja idę w dwie rundy, jakoś nie widzę ani Paczuskiego, ani Wilnisa który kończy walkę w 1 rundzie. Nie spodziewałbym się parteru w tej walce, jako że będzie to ich debiut spodziewam się też badania przeciwnika na początku przez co też trochę czasu ucieknie, łapanie punktów i ewentualne agresywniejsze ataki zobaczymy pewnie pod koniec rundy oraz rundach kolejnych. Tu kolega wyżej też popiera moją tezę, wrzucając fajną statystykę, że Holender na 31 wygranych pojedynków tylko 8 razy kończył przed czasem. Moim zdaniem żaden tu nie ubije drugiego w pierwszej rundzie. Jak chodzi o wygraną szedłbym raczej w Paczuskiego, ale nie zagram tego nigdzie.

Co do walki wieczoru, to wrzucam na bezpiecznika od fortuny Materlę, ale to typ na siłe tylko pod promocję, myślę że umiejętności i szybkość wezmą górę i będzie to pierwszy poważny sprawdzian dla Pudziana od dłuższego czasu, którego może nie zdać. Materla z Radcliffem już pokazał, że coś tam jeszcze iskrzy... Z drugiej strony jak go Mariusz już dorwie to może prędko ubić, jedno mocne trafienie też może zgasić Materli światło. Coś jednak musiałem obrać (promocja polega na wytypowaniu wygranego walki wieczoru) i poszedłem w Materlę, będą chociaż większe emocje, życzę wszystkim dobrego oglądania.
 
chamberlain 601,6K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Mariusz Pudzianowski - Michał Materla
Walka nie zakończy się przez poddanie @ 1.43
Mariusz Pudzianowski wygra przez KO/TKO/DQ @ 3.50
Fortuna

Typy dla lepszego oglądania, Pudzian w swojej karierze nigdy nie wygrał swojej walki przez poddanie, jak walczy każdy wie, cztery razy za to został poddany, ale przez naprawdę silnych zawodników. Kończenie przez poddanie to jednak główna technika zwycięstw Materli, który w ten sposób odniósł trzynaście z trzydziestu jeden walk, jednak co trzeba powiedzieć też nie walczył z tak ciężkimi zawodnikami. Michał to bardzo doświadczony zawodnik, dla którego będzie to 40 walka w zawodowej karierze, jednak nie jest to już ten sam zawodnik co kiedyś. Myślę, że warto też zwrócić uwagę na wagę obu zawodników, Pudzian na ważenie wniósł 116 kg, Materla 100.5 kg, a Michał jeszcze w styczniu walczył z Radcliffe ważąc 84.4 kg, więc to jest ponad 15 kg więcej. Oczywiście doświadczeń obu zawodników nie ma co porównywać, ale Pudzian też walczy już od 2009 roku i mimo, że jego walki miały bardziej charakter pokazowy, to doświadczenia też zdążył nabrać, dlatego głównym typem jest brak poddania w tej walce, bo co by nie mówić Mariusz nie podda, a Michałowi będzie ciężko poddać tyle cięższego rywala, ale dorzucam też wygraną przed czasem Pudziana po atrakcyjnym kursie.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1773
Do góry Bottom