Jako że miałem okazję przeczytać kilka różnych podręczników do gry w zakładach i innych dziedzinach mogę powiedzieć tyle tylko że autorzy to osoby którym nie wyszła gra. Oprócz powszechnie znanych pseudosystemów są jakieś tam storki drużyn, opisy afer korupcyjnych (to akurat w jednej tylko było) i takie nic nie warte bzdety. Chciałbym z czystej ciekawości zapytać was użytkowników co musiałoby być w takiej książce o bukmacherce abyście wogóle chcieli ją czytać?