W sporcie nie często coś trwa długo... Zwykle forma zespołów zmienia się co miesiąc, a nawet częściej. Seria trzech wygranych/porażek (szczególnie u siebie/na wyjeździe) to seria atrakcyjna by podjąć zakład przeciwny. W naszym szacunku pozostaje ocena atrakcyjności kursowej. Dodam, że metod ta wydaje mi się skuteczna dla ekip poza podium tabeli, a w dużych ligach nawet top5, bo tu jednak seria porażek raczej nigdy się nie pojawia, a seria wygranych bywa wyjątkowo długa, stąd warto podejmować ligi, które mają rozegrane jakieś 1/4 sezonu.
Za przykład mogą posłużyć mecze weekendowe:
Pogoń - Cracovia X2 2,05
Cracovia na rozpoczęcie sezonu wiosennego zaliczyła 3 porażki. Forma wyjazdowa krakowian fatalna: 3 porażki z rzędu (akurat tu włącznie z jesienią), a przecież to jedna z najlepszych ekip wyjazdowych w lidze. Kurs oceniłem na bardzo ciekawy, nawet gdyby wynosił 1,75 byłby atrakcyjny.
Gillingham - Crawley Town 1X 1,55
Ogólnie trzy porażki z rzędu. Różnica w lidze to 1pkt, a mimo wszystko przyjezdni to faworyci??!! Może to efekt serii trzech wygranych H2H Crawley nad Gillingham (ale i to należy łamać). Kurs nie powala, ale z podparciem godny ryzyka.
Oby wygrane pokryły porażki...
Za przykład mogą posłużyć mecze weekendowe:
Pogoń - Cracovia X2 2,05
Cracovia na rozpoczęcie sezonu wiosennego zaliczyła 3 porażki. Forma wyjazdowa krakowian fatalna: 3 porażki z rzędu (akurat tu włącznie z jesienią), a przecież to jedna z najlepszych ekip wyjazdowych w lidze. Kurs oceniłem na bardzo ciekawy, nawet gdyby wynosił 1,75 byłby atrakcyjny.
Gillingham - Crawley Town 1X 1,55
Ogólnie trzy porażki z rzędu. Różnica w lidze to 1pkt, a mimo wszystko przyjezdni to faworyci??!! Może to efekt serii trzech wygranych H2H Crawley nad Gillingham (ale i to należy łamać). Kurs nie powala, ale z podparciem godny ryzyka.
Oby wygrane pokryły porażki...
2:1
1:1