>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Kownacki vs. Helenius 07.03.2020 r.

Status
Zamknięty.
al_capone 29K

al_capone

Gangster


Kownacki dopełni formalności?

Adam Kownacki wyrobił sobie markę nie tylko nad Wisłą, ale i na całym świecie. Wystarczy spojrzeć na jego dobrze prosperującą markę AK. Polak poruszył serca sympatyków boksu dzięki swojej naturalności i tym, że w ringu z „Baby Face’a” przekształca się w prawdziwego „killera”! Dlatego też dziś w nocy zobaczymy go w walce w wieczoru przeciwko Robertowi Heleniusowi!

Nie ma jak w domu

Wspomniany pojedynek odbędzie się w Barclays Center w Brooklynie, gdzie Kownacki czuje się jak w domu. W Nowym Jorku spędził większość swojego życia, ale nigdy nie zapomniał skąd jest. Łomżanin specjalnie jakiś czas temu pozałatwiał wszystkie formalne sprawy, aby na wszystkich bokserskich portalach była wyraźna notka, że jest Polski, a nie z USA. Od jego walki z Arturem Szpilką zyskał popularnością porównywalną do tej, którą przed laty miał Andrzej Gołota. Co prawda, w porównaniu do wspomnianego rodaka nie doczekał szansy na zdobycie mistrzowskiego pasa, ale za to może się pochwalić „zerem” w rekordzie po stronie porażek.

W nocy z soboty na niedzielę zmierzy się z Robertem Heleniusem i wydaje się, że powinien tę walkę skończyć przed czasem. Legalny polski bukmacher BETFAN wystawił specjalnie na to wydarzenie wystawił podwyższony kurs!

Helenius past prime?

Walka z rosłym Finlandczykiem będzie walką wieczoru, która będzie transmitowana przez wielkie medium jakim niewątpliwie jest stacja FOX. Trzeba również podkreślić, że to nie dlatego, iż walczy w niej Helenius, ponieważ ten pięściarz zdaje się mieć swoje najlepsze lata za sobą. To Adam Kownacki, jako bohater całej nowojorskiej polonii, jest główną atrakcją gali. Dlatego też nie ma co się dziwić, że spodziewany jest zwycięstwo Kownackiego przed czasem. Najlepiej jakby tak się stało, ale łatwo mówić… Polak twierdzi, że za nim dobry obóz przygotowawczy, ale nie nazwał go najlepszym. Nie chcielibyśmy powtórzyć scenariusza, jaki był w jego ostatniej walce z Chrisem Arreolą, w której potrzebny był werdykt sędziów. Oczywiście, ta walka była rekordowa pod względem ciosów i niezwykle efektowna dla kibiców, ale oczekiwaliśmy, że 30-latek straci o wiele mniej zdrowia. Miejmy nadzieje, że tym razem Kownacki skończy „robotę” o wiele szybciej. Chociażby tak jak to zrobił w pojedynku przeciwko Geraldowi Washingtonowi. Jeżeli tak się stanie, to możemy się spodziewać tego, że kolejnym rywalem Polaka będzie niedawny Mistrz Świata, Andy Ruiz. I to byłyby dopiero wielkie grzmoty!

Jednak nie ma co wybiegać za daleko w przyszłość i trzeba się skupić na najbliższym wyzwaniu. Legalny polski bukmacher BETFAN stawia Kownackiego w roli ultra faworyta sobotniego starcia. Miejmy nadzieje, że jego analitycy się nie mylą!
 
U 0

Usunięty użytkownik 130176

Gość
cytat z dnia 7 marca 2020 14:34 przez marcinpp

Z kim? 
Fin i Finlandczyk to poprawne formy. Finlandczyk to mieszkaniec Finlandii, Fin to Fin
 
5xharoldx5 1,4M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
  • Najlepsze analizy marca 2020 (1. miejsce)
  • #5
Dyscyplina: Boks - Gala na Brooklynie
Godzina: 3:00
Spotkanie: Adam Kownacki - Robert Helenius
Typ: Adam Kownacki będzie liczony
Kurs: 7,50   
Bukmacher: Totalbet
Analiza:

Za nami duże emocje po walce Artura Szpilki, a niebawem będą kolejne, bo do ringu wejdzie nasza największa i włąściwie jedyna nadzieja w wadze ciężkiej, czyli Adam Kownacki. Adam Kownacki nie popisał się w swojej ostatniej walce z Chrisem Arreolą. Oczywiście Polak wygrał na punkty zasłużenie, ale sam dużo ciosów zebrał. Największym problemem Adama Kownackiego jest obrona, a właściwie jej brak. On ma ogromną odporność na ciosy i doskonale zdaje sobie sprawę ze swojego atutu przez co jego styl walki jest bardzo ofensywny. Adam po prostu idzie do przodu jak czołg, zadaje mnóstwo ciosów, ale też sporo zbiera. Taki styl walki jest niebezpieczny, zwłaszcza w wadze ciężkiej. Ja wiem, że Adama Kownackiego podobnie zresztą jak Mariusza Wacha jest niezwykle ciężko znokautować, czy choćby posłać na deski, w końcu może się to stać. Niekoniecznie trzeba dobrze trafić w szczękę, ostatnio w dużych walkach w wadze ciężkiej spore spustoszenie robiły ciosy w okolice ucha. To właśnie taki cios spowodował utratę pasa przez Joshue w pierwszej walce z Ruizem, gdzie Joshua przez to był liczony i potem nie był już sobą. W drugim pojedynku Wildera z Furym Fury trafił Wildera w ten sposób i to też okazało się kluczowe dla losów walki.
Jeśli chodzi o rywala Adama Kownackiego, to Robert Helenius najlepsze lata ma już za sobą, ale w dalszym ciągu nie można go lekceważyć. Fin ma świetne warunki fizyczne, jest dużo wyższy od Adama Kownackiego i biorąc pod uwagę ofensywny styl naszego zawodnika, to Fin będzie miał swoje szanse na skontrowanie Polaka. Do tego widać, że Robert Helenius jest bardzo dobrze przygotowany do tego pojedynku. On wie, że to jest jego ostatnia szansa, by dostać jakąś wielką walkę. Pokonanie Adama Kownackiego spowodowałoby, że jego szanse na taki wielki pojedynek i wielkie pieniądze mocno by się zwiększyły, więc jest o co walczyć i Fin tanio skóry nie sprzeda. Adam Kownacki do tej walki nie jest najlepiej przygotowany, przynajmniej takie wnioski można wysnuć po ważeniu, gdyż 120 kg to jest jednak wciąż za dużo jak na Adama.
Oglądałem walkę Heleniusa z Whytem, czyli bokserem, który stylowo trochę przypomina Adama Kownackiego, tzn. idzie do przodu, ma bardzo twardą szczękę. Helenius przegrał, ale postraszył trochę swojego rywala, kilka razy mocno trafił i pamiętam, że było blisko liczenia Whyta. Później Helenius sprawił niespodziankę wygrywając przed czasem z Teperem, który też jest twardzielem i jedyną porażkę przed czasem w swojej zawodowej karierze odniósł właśnie z Heleniusem. Te walki pokazują, że Robert Helenius jest niebezpiecznym zawodnikiem i jak dobrze trafi, to Adam może to mocno odczuć. Mówi się, że styl walki Heleniusa będzie pasować Kownackiemu, ale moim zdaniem to samo można powiedzieć w drugą stronę, bo Helenius raczej lubi tego typu zawodników.
Wiele będzie zależało od tego jak Helenius będzie sobie radzić z naporem Adama Kownackiego, jakie wrażenie będą na nim robiły jego ciosy. Im więcej rund ustoi tym większe będą jego szanse na to, żeby trafić czymś mocnym Adama. Adam Kownacki jest wyraźnym faworytem tej walki, ale to nie musi być dla niego spacerek i niespodzianki nie można wykluczyć. Moim zdaniem Helenius może go skontrować jakimś mocnym ciosem, a Fin jednak ma czym przyłożyć. Kurs na to, że Adam Kownacki będzie w tym pojedynku liczony jest moim zdaniem atrakcyjny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +102
5xharoldx5 1,4M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Brak obrony Adama. Widać było, że chciał jak najszybciej wygrać, lekceważył groźne kontry Heleniusa i w końcu to się zemściło.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom