Kiedy wypłacać?

[majk]

Siema, nie wiedziałem gdzie zapostować to daje to do działu dla początkujących. mam do was pytanie jak sobie radzicie z tym kiedy chcecie wyciągnąć pieniądze z bukmachera, już kilka razy mi się zdarzyło, że miałem fajna już sumkę wygraną i nie potrafiłem się oprzeć pokusie żeby dalej nią grac wydawało mi się, że chwyciłem Pana Boga za nogi i nagle przychodzi zła passa i przegrywam to co wygrałem. jakie macie systemy kiedy wypłacacie pieniądze z bukmachera? ustalacie sobie jakąś stała granice jak ją przekroczycie wypłacacie dana sumę pieniędzy w sumie to jest główny powód przez który jestem na '-'

 

[ogarnijsie]

Dobre pytanie, ciekawe jakie będą inne opinie ????
Ja na przykład na początku mojej "przygody" z bukmacherką ustaliłem sobie, że jeśli podwoję wpłatę, to połowę wypłacam, resztą gram. Takim sposobem wpłaciłem 500, udało mi się przekroczyć 1000, zostawiałem 500 a resztę od razu na konto. Jako, że grałem wtedy sporo to było to dość dobre rozwiązanie.
Teraz kasę przeznaczoną na bukmacherkę mam w Netellerze/Skrillu, w bukach kasy nie trzymam, dopiero gdy znajdę interesujący mnie zakład przelewam pieniążki, po ewentualnej wygranej od razu wypłacam. I to jest wg. mnie lepsze rozwiązanie, przy tej zasadzie pokusa nie występuje (choć na to ma bardzo duży wpływ pewna rutyna i granie bez większych emocji - to powinno przyjść z czasem). Inna sprawa, że gram dużo rzadziej niż kiedyś, inna taktyka.
Spróbuj ustawić sobie pewien próg, gdy tylko zakład zostanie rozliczony i granica zostanie przekroczona - klikaj na wypłatę, myśl tylko o tym by jak najszybciej nadmiar wypłacić ????
Pozdrawiam

 

[krak]

Przeglądając porady dla stawiających pierwsze kroki w świecie zakładów bukmacherskich zawsze przewija się słowo 'emocje'. Jeśli będziesz dawał się nim ponieść to na dłuższą metę zawsze będziesz przegrywał z bukiem. Twoje pytanie w pierwszym poście oparte jest na błędnych założeniach. Przede wszystkim naucz się kontrolować swoje emocje. I pamiętaj, że kto chce rozbić bank w dzień za tydzień będzie wisieć. Czy jakoś tak.
A sposób Ogarnijsię również stosuję, kończąc miesiąc na plusie staram się odłożyć część zysku na powiększenie bankrolla.