>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Jak wygrywać 1 % budżetu dziennie - proszę o porady

M 0

malfbud

Użytkownik
Witam,
Jestem nowym użytkownikiem niniejszego forum i zwróciłem uwagę na wielu doświadczonych typerów ???? ). Sam bawię się w bukmacherkę jakieś pół roku i jak na razie bardzo srednio mi to wychodzi mimo próbowania wielu systemów gry.
Założenie mam teoretycznie banalnie proste, mam 1000j w budżecie i chciałbym wygrywać regularnie 1j dziennie! Jak się okazuje w praktyce wcale nie jest to takie oczywiste i banalnie proste.
W związku z tym prosiłbym doświadczonych graczy o porade - jaki system gry polecalibyscie mi?
Z moich doświadczeń najbardziej skutecznie wychodzi mi obstawianie singli lub doubli na poziomie kursów 1.5 - 1.6. Wtedy przy postawieniu 2j osiagam zamierzony zysk. W przypadku porażki musze jednak podnieść stawkę razy 3 lub 4 , więc gra zamienia się w progresje. Wydawalo mi się że sztuką jest nie trafic 4 razy z rzedu kursu 1.5, ale jak się okazało ja jestem do tego zdolny (a w przypadku 5 etapu musiałbym postawić okolo 400j na zakład, więc połowę budzetu no i wtedy emocje biora góre ???? ).
Probowałem rowniez grac typy o łącznym kursie około 2.0, ale wtedy równiez zdarzaja się czarne serie po 5-6 wtop z rzędu.
W związku z powyższym prosiłbym o porady, jaką strategię gry zastosować by osiągnąc zamierzony zysk i jak zmieniać stawkowanie w przypadku przegranej - moze jednak zmienic na płaską stawke??
Pozdrawiam serdecznie i proszę serdecznie o porady
 
nasty 12

nasty

Użytkownik
20-40j na typ, nie musisz codziennie grac - nie ilosc a jakosc sie liczy ???? , jak masz przyzwoita skutecznosc to zarobisz, jak nie masz jej to obojetnie jaki system/strategia i tak bedzie ciezko o zyski
ps 1% to 10j a nie 1j ????
 
T 2

tomeks91

Użytkownik
Według mnie powinieneś najpierw sprawdzić czy twoje typy są dobre. Możesz to zrobić tak że przeanalizuj swoje dotychczasowe typy o kursie 1,5-1,6 oblicz średnią kursu oraz ile procent zakładów weszło przy kursie 1,5 żeby wyjść na 0 przy płaskiej stawce musi być skuteczność na poziomie 1/1,5=66,7% przy kursie 1,6 skuteczność musi być na poziomie 1/1,6=62,5%. I tutaj masz 2 warianty jeśli masz skuteczność wyższą niż ta to możesz grać płaską stawką, procentem budżetu, d&#39;alambertem lub czym tam sobie chcesz chociaż d&#39;alambert nie gwarantuje zysku przy skuteczności wyższej niż to wynika z kursu. No a jeżeli masz skuteczność niższą to jest to już hazard i ja nie podejmuje się wyboru. Temat progresji był wałkowany i wiadomo że daje ona zysk ale jest on obarczony jeszcze większym ryzykiem.
 
dark1976 22,3K

dark1976

Użytkownik
gram trochę progresją i jest to bardzo ciężki kawałek chleba, po pierwsze budżet musisz mieć duży aby mrozić pieniądze na dłużej, po drugie czasami chyba trzeba odpuścić bo mozna iść z torbami przykłady gra na remis w poprzednim sezonie na Sporting Gijon w lidze hiszpańskiej , lub zobacz sobie II lige w Norwegii Kongsvinger IL 0 remisów od 15 spotkan gram to od 9 spotkania na remis i zastanawiam się czy się nie wycofać bo jeszcze z 2 kolejki i położe swój budżet na grę , teoretycznie średnia w lidze na remis spora a tu taki kwiatek dlatego - progresja tak jak napisał mój poprzednik dużo większe ryzyko niż się można spodziewać ! nie ma niestety żadnego systemu który gwarantuje Ci zysk nawet 1 % dziennie , napiszę rzecz jeszcze jedną z którą wielu się zgodzi i wielu nie wyszczegać należy się kursów do 1,2-1,3 poległem na nich wielokrotnie i obecnie omijam takie zdarzenia szerokim łukiem - to akurat obecnie na dobre mi wychodzi - przykładów możesz sobie zobaczyć choćby w ostatnich spotkaniach w piłce środa-czwartek , jedne powód dlaczego omijam musisz postawić sporo aby wyciągnąć zysk a zwrot w stosunku do ryzyka marny , to są moje spostrzeżenia, sam musisz znaleźć dogodny dla ciebie i Twojego budżetu styl gry aby nie wtapiać.., nie znam osoby ktora by regularnie wygrywała codziennie - nie ma takiej opcji choćby statystycznie ,
 
G 46

ghs

Użytkownik
Założenie mam teoretycznie banalnie proste, mam 1000j w budżecie i chciałbym wygrywać regularnie 1j dziennie!
Zdecyduj się, bo 1j z 1000j to jest 0,1%, a nie 1%.
1 procent dziennie to nie jest banalny cel. Wręcz odwrotnie - jest to cel niemożliwy do osiągnięcia. Powiem tyle — zaczynając od 1000 zł i dodając 1% dziennie po dwóch latach dochodzisz do 1000000 (miliona) złotych. Cudów nie ma.
 
M 0

malfbud

Użytkownik
Dzieki za pierwsze komentarze i opinie ???? ). Oj zgadza sie kolego GHS przy budzecie 1000j jest to nawet 0.1 % - mea culpa!! Tym bardziej jestem pogrążony, że tak trudno jest mi zrealizować cel. Podstawa to chyba selekcja i analiza typów, chociaż kurcze staram się to robić za każdym razem. Macie rację chyba co do typów 1.1 - 1.3 - własnie na pucharach pojechałem najbardziej (Wisła Kraków z Levadią, Brondby z Florą Tallin, porażki liderów z outsiderami w lidze łotewskiej czy rumunskiej - no za dużo tych cudów ???? ).
mam jeszcze pytanko co do płaskiej stawki. Założmy że ustalam ją na wysokosci 5j i gram kurs 2.0. W przypadku 2 wtop i postawieniu 3 typu juz jestem na minusie bo wygram 5 jednostek, a na wczesniejszych straciłem 10! Co polecacie w tym wypadku - podniesienie stawki zeby zawsze wyjsc na plus czy podwyzszenie kursu na 2.5 , 3.0 aby wyjsc na plus?
Identycznie wyglada sytuacja przy kursach 1.5 - 1.6. Postawię 5 jednostek, zakład nie wchodzi, wówczas przy stałej stawce musze trafić następne dwa zakłady by wyjsc na swoje! Podbijać wtedy stawki czy zmieniac kurs??
Sorki za trywialne moze pytania, ale na błedach człowiek sie uczy! Nie wiem czy ktoś z Was drodzy forumowicze gra podobnie, jesli tak moze moglibyscie powiedziec mi jaką Wy stosujecie strategie??
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziekuje
 
nasty 12

nasty

Użytkownik
mam jeszcze pytanko co do płaskiej stawki. Założmy że ustalam ją na wysokosci 5j i gram kurs 2.0. W przypadku 2 wtop i postawieniu 3 typu juz jestem na minusie bo wygram 5 jednostek, a na wczesniejszych straciłem 10! Co polecacie w tym wypadku - podniesienie stawki zeby zawsze wyjsc na plus czy podwyzszenie kursu na 2.5 , 3.0 aby wyjsc na plus?
plaska stawka tym sie rozni od progresji ze mimo porazek dalej grasz za tyle samo ???? jak jestes dobry to i ✅ bedzie ????
 
B 4

bongo84

Użytkownik
mam jeszcze pytanko co do płaskiej stawki. Założmy że ustalam ją na wysokosci 5j i gram kurs 2.0. W przypadku 2 wtop i postawieniu 3 typu juz jestem na minusie bo wygram 5 jednostek, a na wczesniejszych straciłem 10! Co polecacie w tym wypadku - podniesienie stawki zeby zawsze wyjsc na plus czy podwyzszenie kursu na 2.5 , 3.0 aby wyjsc na plus?
Identycznie wyglada sytuacja przy kursach 1.5 - 1.6. Postawię 5 jednostek, zakład nie wchodzi, wówczas przy stałej stawce musze trafić następne dwa zakłady by wyjsc na swoje! Podbijać wtedy stawki czy zmieniac kurs??
Sorki za trywialne moze pytania, ale na błedach człowiek sie uczy! Nie wiem czy ktoś z Was drodzy forumowicze gra podobnie, jesli tak moze moglibyscie powiedziec mi jaką Wy stosujecie strategie??
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziekuje
nic nie robic jak plaska stawka to plaska czyli grasz caly czas za tyle samo. I nie zwiekszasz jej po wtopie, ani nie grasz na sile wiekszych kursow. Jak dobrze selekcjonujesz typy i puszczasz tzw value bety to predzej czy pozniej osiagniesz zysk.
 
T 2

tomeks91

Użytkownik
No, więc cóż powiem tak jeśli grasz płaską stawką to istotą tego bądź co bądź systemu jest to że musisz mieć skutecznośc i to nie na kilku czy kilkunastu zakładach a na kilkuset czy nawet ponad tysiąc zakładów. Dopiero wtedy można stwierdzić jaka dokładniej jest skuteczność, bo to czy trafimy kilka zakładów czy nie akurat jest kwestią tylko i wyłącznie przypadku. A więc grając płaską stawką niewskazane jest zwiększanie kasy na zakład lub chyba co gorsze podnoszenia kursu zakładów. Tak naprawdę powinniśmy stawiać za mniejszą kwotę po porażkach, żeby ograniczyć ryzyko przegrania większej kasy.
 
rpg 1K

rpg

Użytkownik
Graj sobie tak:
Wpłacasz sobie 1000pln do jakiegoś BWIN, bet365 i ja drużyna przegrywa 2 bramkami w 85&#39; to stawiasz, że wygra po kursie 1.01 za wszystko ;D
Jak się nie nadziejesz przez 2 lata to będziesz milionerem ;)
PS Nie traktuj tego poważnie...
 
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
Graj sobie tak:
Wpłacasz sobie 1000pln do jakiegoś BWIN, bet365 i ja drużyna przegrywa 2 bramkami w 85&#39; to stawiasz, że wygra po kursie 1.01 za wszystko ;D
Chyba odwrotnie :p Jak ktos przegrywa 0-2 na 5 minut przed końcem to kursu 1.01 na ich wygrana nie ujrzymy ????
 
deniak 0

deniak

Użytkownik
malfbud, bukmacherzy mają dodatni bilans rok rocznie ponieważ starają się nałożyć na każdy zakład marżę. I w większości im się to udaje. Jeśli chcesz zarabiać Ty, musisz trafiać częściej niż wynika to z prawdopodobieństwa czyli szukać zawyżonych kursów, czyli jeszcze inaczej - nałożyć na bukmachera swoją marżę.
Spróbowałeś wielu systemów gry, &quot;średnio wyszło&quot; i teraz wiesz, że na systemach i innych wynalazkach dorabiają się mercedesów tylko buki. Moja rada: bezpieczne zarządzanie budżetem + doskonała wiedz na temat danej lig (lig) + stawianie singli, albo granie surków (patrz tematy podklejone na tym podforum). Choć wielu &quot;systemowych forumowych zakapiorów&quot; nie chce tego, szukanie błędów bukmachera to jedyny znany sposób by zminimalizować ryzyko porażki i z czasem coś na zakładach ugrać.
 
M 0

marekdx280

Użytkownik
też się zastanawiałem nad takim problemem, a może tak grać codziennie coś po kursie 1,01 ? Nigdy nie gralem takich meczy to nie wiem jak wchodzą.
Co sądzicie o kursach 1,01?
 
sparta 309

sparta

Użytkownik
grasz za 100j wygrywasz 1j... fakt 1% do przodu
trafiasz tak 72 razy pod rząd nawet i jesteś 72j na plus
za 73 Ci nie wchodzi i juz jestes na minusie
bez sensu ryzykowac tyle
 
A 3

alter.vultus

Użytkownik
Jako odpowiedź na problem dręczący autora tego wątku wkleję tekst, który napisałem kilka tygodni temu, a inspiracją do jego napisania były problemy osób, z którymi stykałem się w czasie rozmów czy wymiany korespondencji.
Tekst dotyczy co prawda tradingu, a nie bukmacherki, ale...jeżeli autor wątku ma kłopoty z regularnym osiąganiem drobnych zysków z zakładów, to może czas i pora spróbować czegoś innego?

&quot;Do napisania tego tekstu skłoniła mnie postawa wielu osób, których znam i z którymi rozmawiam. Ich argumentem, często używanym przeciwko giełdzie jest &quot;nie mam pieniędzy aby tam zacząć coś robić&quot; albo &quot;mam tylko 100 euro, to za mało na jakiś handel kursami&quot;
Wiele osób wychodzi bowiem z założenia, że giełda Betfair wymaga posiadania dużej ilości wolnej gotówki i tylko osoby spełniające to wymaganie mogą stać się użytkownikami Betfair. A tytułowy posiadacz 100 euro nie powinien sobie nawet głowy zawracać zakładaniem konta. Nic bardziej mylnego. Betfair jest dla każdego, kto tylko ma ochotę do żmudnej nauki podstaw handlu kursami. Nawet dla dysponującego ograniczonym kapitałem, czyli przykładową kwotą 100 euro.
Po pierwsze, nie ma on 100, tylko 130 euro. Wszak rejestracja w Betfair przyniesie bonus 30 euro, co znacząco wpłynie na stan posiadania. Zakładając, że ów posiadacz nowego konta chce je wykorzystać do nauki tradingu, a nie obstawiania natury hazardowej, może podjąć naukę i stan konta Betfair spokojnie mu to umożliwi.
Załóżmy, że poświęca godzinę dziennie na naukę tradingu i samego Betfair. Ogląda rynki, porównuje kursy, stara się sprzedać wysokie kursy tam, gdzie są luki umożliwiające to. Bez najmniejszego kłopotu znajdzie kilka rynków, na których będzie mógł trenować. Trenować, czyli grać wprawki, przykłady takich wprawek dla początkujących staram się regularnie przedstawiać na blogu. Handlując kursami w ramach posiadanego kapitału i starając się zrobić na każdym zakładzie all green, jednocześnie dbając w pierwszej kolejności o bezpieczeństwo, bez najmniejszego problemu zarobi 2% dziennie od swojego kapitału. 2.60 euro dziennie to bardzo mała kwota, ale zarobienie jej na bardzo prostym tradingu nie wymaga ani wiedzy, ani doświadczenia. Regularne, codzienne zarabianie (w uproszczeniu i po uśrednieniu, w weekend można zrobić 20 all greenów, w poniedziałek nie znaleźć nic) to miesięczny zysk w wysokości 78 euro. To wciąż bardzo mała kwota, ale nie to ma znaczenie. Ważne jest, że są to zarobione na tradingu pieniądze. Na tradingu, który wcześniej wydawał się jakąś mrzonką, egzotycznym rajem zarezerwowanym dla ludzi obracających dziesiątkami tysięcy euro.
Po miesiącu zatem ów sceptycznie nastawiony gracz ma wciąż 130 euro kapitału operacyjnego oraz 78 euro nadwyżki. Wciąż obraca swoim kapitałem, regularnie osiągając dzienny zarobek netto w wysokości 2.60 euro. A co robi z nadwyżką? Może jej na przykład użyć do robienie surebetów z bukmacherami. Warto spojrzeć na listę bukmacherów oferujących bonus i odpowiedzieć sobie na pytanie: ile mam kont i dlaczego tak mało? A następnie zakładać, wystarczy jedno konto w miesiącu, i robiąc surebety na linii bukmacher - Betfair spokojnie transferować po kawałku otrzymany bonus i jednocześnie wykonywać wymagany regulaminem firmy bukmacherskiej obrót. To pozwoli na spokojne zarobienie 20 -30 euro miesięcznie, zupełnie dodatkowo i wciąż bez konieczności posiadania większej gotówki.
Wszystkie opisane działania są bardzo proste i nie wymagają wielkiego wysiłku ze strony kandydata na tradera. Regularnie, codzienne małe treningi, czy raczej tradingi to podstawa do nauczenia się giełdy - jej zachowań, nawyków a także unikania niebezpieczeństw. Zakładając, że ów cykl opisany powyżej trwa rok, łatwo można podsumować owe 12 miesięcy.
Człowiek, który pewnego dnia założył konto i zdeponował na nim tytułowe 100 euro, a następnie dołożył do nich otrzymany betfair bonus, po roku systematycznej nauki opartej na treningach ma spory zasób wiedzy i doświadczenia. Świetnie porusza się po zakamarkach giełdowych, coraz więcej widzi i coraz więcej rozumie. Przewidywanie ruchów kursów na podstawie obserwacji X czynników zaczyna być dla niego coraz bardziej oczywiste, ale też fascynujące. Dojrzewa do profesjonalnego tradingu...
A jak wyglądają jego finanse?
12 miesięcy regularnego zarabiania sumki 2.6 dało po roku 936 euro zysku. Do tego dochodzi ok. 250 euro zysków z otrzymanych bonusów bukmacherskich.
Nie zawsze nauka musi kosztować, w tym przypadku można przez rok codziennej nauki odłożyć 1200 euro. W sam raz na początek poważniejszej gry, do której predysponuje zdobyta wiedza.&quot;
 
zeus0 0

zeus0

Użytkownik
Nie będę cytował postu powyżej bo jest za długi ,stwierdzę tylko że całkowicie zgadzam się z jego autorem . Tradingiem na Betfair zajmuję się od blisko 2 lat . Dodam tylko jedną fajną , związaną z tradingiem rzcz , mianowicie magię codziennej kapitlizacji . Jeśli na tradingu potrafię dziennie zarobić 1 % od posiadanego kapitału , to najfajniejsze w tym jest to , następnego dnia ten 1% powiększa kapitał . Po 30 dniach mam przy kapitale startowym 100 Euro , nie 130 , lecz 100 Euro * (1.01e30) , czyli 136 Euro , po 3 miesiącach 247 Euro a po pół roku ponad 600 Euro.
Dzięki takiemu mechanizmowi , zaczynając przed dwoma laty z kapitałem na poziomie 100 Euro , dziś mógłbym żyć już tylko z tradingu.
Rzecz w tym , że wyszukiwanie surebetów , granie na spadki kursów na faworyta przed meczem o ile kręciło mnie 2 lata temu , dziś mnie już nuży , bo wymaga wielu godzin spędzonych przy komputerze . Wymyśliłem więc coś prostszego . Zamiast kupować , czy też wyszukiwać surebety , sam je generuję . Jak to zrobić ? Bardzo prosto , wystarczy ustawić się w pozycji bukmachera (i to nie pojedyńczego lecz dowolnego z top50) i przyjmować zakłady od graczy po jego kursach. Teraz wystarczy tylko sprzedać taki zakład na Betfair lub Betdaq - kilkuprocentowy zysk gwarantowany . Pytanie jak tego dokonać ? Odpowiedź na to pytanie jest jedna - BCS
 
M 0

malfbud

Użytkownik
Witam po dłuższej przerwie. Chyba jednak słaby ze mnie typer, albo brak mi konsekwencji w działaniu, gdyż budując AKO na poziomie 2.1 - 2.5 (single, duble lub 3,4 zakłady) trudno mi osiągnąć skuteczność 50 %, a co za tym idzie osiągnąć zysk przy stałej stawce.
Od trzech tygodni testuję inne załozenie, chociaz jest to czysta loteria. Pewnie zostanę zaraz sprowadzony na ziemie, ale zapytam co o tym sądzicie, może ktoś też takie coś przerabiał ???? )??
Mianowicie, śledzę mecze w ligach NBA i NHL, a konkretnie statystyki drużyn i wybieram dwie lub trzy z nich, które mają najdłuższą serię zdarzenia UNDER/OVER lub PARZYSTE/NIEPARZYSTE (kursy z reguły są zawsze 1.90 na obydwa zdarzenia).
Na przykład New York Knicks mają w ostatnich meczach serię 7 meczy zakończonych parzystą liczbą punktów (EVEN), więc gram na przełamanie ich serii, że teraz zakończą mecz nieparzystą liczbą punktów (ODD). Podobnie z UNDERAMI i OVERAMI.
Wybieram drużyny z jak najdłuższą serią (przynajmniej 7 podobnych zdarzeń) i gram na przełamanie. Stawiam sobie cel, że na każdej przełamanej serii wygram 1j (0,1% budzetu), w przypadku porażki gram następny mecz wybranej drużyny wnosząc stawkę aby osiągnąć znowu 1j zysku (progresja na stały zysk). Wiem, że zagranie takie to czysta loteria, gdyż w każdym meczu szansa na uzyskanie parzystej lub nieparzystej liczby punktów wynosi 50 %, ale przeglądając statystyki cieżko znaleźc drużyne która miała np 15 meczy zakończonych wynikiem parzystym.
Co o tym sądzicie, warto to kontynuować , albo zmienić na płaską stawkę (progresja jak wiadomo bywa zabójcza), czy generalnie prędzej czy później i tak skończę bankructwem??
Pozdrawiam serdecznie i czekam na opinie (krytyka jak najbardziej mile widziana ???? )
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Moim zdaniem płaska stawka to podstawa ! Nie będziesz grał za stałe stawki to w grę włączą się emocję. Będziesz stawiał coraz więcej by &quot;odegrać się&quot; na straconych pieniądzach i różnicach pomiędzy stawkami. Grając od tak sobie prędzej czy później stracisz pieniądze. Zauważyłem to nie tylko na swoim przykładzie ale i patrząc na tematy innych użytkowników.
Tak jak powiedziałem radzę grać za stałe kwoty. Wyznaczyć sobie jakieś progi gdy się osiągnie dany próg, wtedy zwiększyć stawkę i tak systematycznie powiększać swój portfel.
Myślę że mnie zrozumiałeś ;)
Co do grania w parzyste/nieparzyste under/over licząc tylko na szczeście a nie typując np over z czystej analizy w jakimś tam meczu i liczyć tylko na przypadek - to mija się z celem. Podstawa to analiza ! Nudne szukanie informacji o zawodnikach,kontuzjach, wypowiedzi trenerów, zawodników to właśnie jest klucz do sukcesu.
Pozdrawiam
 
Do góry Bottom