
FC Astana - AIK Stockholm 1:1 
Typ: 1 DNB
Kurs: 1.52

Wycieczka ze Szwecji do Kazachstanu aby rozegrać mecz w ramach eliminacji
LE nie należy do przyjemnych.. Trudny, gorący teren, 7 godzin różnicy w czasie... generalnie kiepskie losowanie dla AIK. To będzie ciężki mecz dla gości i zdziwię się jeżeli wywiozą z tego egzotycznego, azjatyckiego terenu jakieś punkty. Poległy tam już takie zespoły jak armeński Pyunik czy izraelski Hapoel Tel Aviv. Co ciekawe obydwie te drużyny nie zdobyły nawet gola! Tracąc w sumie 5 bramek. 3 runda kwalifikacji Ligi Europejskiej to etap w którym są ekipy potrafiące utrzymać się przy piłce i zagrać atak pozycyjny. Dwie pierwsze rundy to czas dla zespołów "uczących się" i wchodzących na salony piłkarskie. Tu już trzeba coś umieć aby awansować do 4 rundy, która jest przepustką do europejskiej elity.
Różnica pomiędzy tymi zespołami jest taka, że Aik gra od 2 rundy, natomiast FC Astana od samego początku. Pamiętacie jak w poprzedniej rundzie AIK męczył się w dwumeczu z Linfield? Kojarzy w ogóle ktoś tą drużynę z was? Jest to ekipa z Irlandii Północnej, która w poprzednim sezonie zajęła 2 miejsce i dzięki temu dostała się do eliminacji. AiK jechał po pewną wygraną na wyspy. Kursy z tego co pamiętam 1.40-1.50 na nich były. A skończyło się porażką, po bardzo słabym meczu 1:0. Spotkania wyjazdowe to nie jest mocna strona Szwedów. W przeciwieństwie do spotkań rozgrywanych u siebie FC Astana, gdzie w zupełności dominują swoich rywali. Kwestia awansu myślę że rozstrzygnie się w Stockholmie. Tam AIK przy własnej publiczności będzie walczył jak lew, aby przejść do kolejnej rundy. Ja myślę, że mecz w Astanie będzie zdecydowanie pod dyktando gospodarzy, których stać na wygraną nie jedną a nawet kilkoma bramkami. Ja zabezpieczam się DNB co jest ultra bezpiecznym rozwiązaniem, po przyjemnym kursie np. do dubla.
Przypuszczaliście moi drodzy, że takie obiekty są w Kazachstanie? Przed wami nowoczesny 30 tysięczny obiekt FC Astana!
Kardemir Karabukspor - Rosenborg Trondheim 0:0 
Typ: obie strzelą - TAK
Kurs: 1.87

Rosenborg to ambitna, doświadczona i ograna drużyna w europejskich pucharach, która widać podchodzi do tych eliminacji bardzo poważnie. Po drodze wyeliminowali łotewska Jeglave, wygrywając u siebie 4:0 i na wyjeździe 0:2. A mogli rewanż odpuścić mając zaliczkę 4 bramek! Mimo to zależało im na zwycięstwie. Mecz ze Sligo Rovers zakończył się porażką u siebie 1:2 za co piłkarze bardzo ubolewali. Rewanż to zwycięstwo 1:3 na wyjeździe. To wystarczyło do awansu. Ładnie, stylowo i co najważniejsze skutecznie (stosunek bramek 3 do 4 dla Rosenborga). Wydaje mi się, że gdyby grali w kwalifikacjach Ligi Mistrzów to nie mieliby dużych szans. Natomiast
Liga Europejska jest wręcz stworzona dla takich drużyn jak właśnie Rosenborg i z pewnością odpowiada im gra na tym szczeblu. Powiem teraz co nieco o gospodarzach.. Kardemir na piłkarskich wakacjach. Sezon w Turcji się skończył. Nie wiem na jakim etapie przygotowań są piłkarze tego klubu. Pierwszy mecz nowego sezonu 31 sierpnia, a więc za ponad miesiąc. O sparingach za wiele nie pisze nigdzie.. ich turecka strona internetowa z tłumacza google niewiele mówi.. doczytałem się że przegrali 24 lipca 1:0 z Eskisehirsporem. Drużyna Karabukspora jest w dogodnej sytuacji bowiem dopiero zaczyna swoją przygodę z Ligą Europejską (nie rywalizowała w 1 i 2 rundzie). Mogli wnikliwie przyglądać się rywalom i układać wcześniej taktykę na dwumecz. Generalnie mecz bardzo ciekawie się zapowiada i z tej pary większe szanse daje na awans mimo wszystko drużynie Rosenborga, która ma atut iż jest w pełni sezonu. Natomiast głodny gry i pełen świeżości Kardemir będzie trudny do ogrania, zwłaszcza w Turcji. W poprzednim sezonie zajęli 7 miejsce w Turkey » SuperLiga. Średniak ligowy z Turcji vs znana marka z Norwegi. Z takiego połączenia typuje w tym spotkaniu over bramkowy i gole z obydwu stron. Nie zaskoczy mnie wynik 2:2, 1:3 itp. Ciekawostka na koniec > Rosenborg strzela gole w każdym meczu wyjazdowym od 2 lutego 2014r. A więc passa kolejno aż 14 meczy z zdobytą bramką na wyjeździe. W taki zakład trzeba wejść. Defensywa to nie jest ich mocna strona. Myślę że przy odrobinie chęci Karabukspor przynajmniej 1 raz ukąsi.

Zulte Waregem - Shakhtar Soligorsk 2:5 
Typ: obie strzelą - TAK
Kurs: 2.00

Zazwyczaj jest tak, że drużynom które pokonują w eliminacjach nasze zespoły życzy się jak najgorzej. Miejmy jednak chłodne umysły, to boisko wszystko zweryfikuje. Jak zobaczyłem, że na wygraną Waregem buki płacą 1.35 to mało z krzesełka nie spadłem. No bez jaj... to nie Barcelona.. Pogromcy Zawiszy mają widocznie chrapkę na fazę grupową i są bardzo doceniani po wyeliminowaniu polskiego zespołu. Nie chce być dla nich złym prorokiem, ale trafił im się niewygodny rywal, który wydaje mi się, że może sporo namieszać w tym sezonie, zarówno w lidze, jak i
LE. Chyba nikt nie docenia potencjału białoruskiej drużyny. Fakt, że rywal w poprzedniej rundzie nie był wymagający i 6:1 w dwumeczu z Derry City nie jest powodem do dumy, ale postawa w lidze jest także ważna i tu Shakhtar spisuje się rewelacyjnie. Remis w czerwcu z BATE Borysów 0:0, wygrane na przełomie kilkunastu dni w lidze z Dnepr Mogilev i Zhodino spowodowały awans Shakhtara Soligorsk na 3 pozycję w tabeli Belarus » Vysshaya Liga. Ja myślę, że ten dwumecz będzie bardzo zacięty i zobaczymy sporo bramek. Belgijska drużyna spodziewa się ciężkiego rewanżu, dlatego cel to wypracowanie sobie odpowiedniej zaliczki na własnym stadionie. Myślę że Soligorsk nie będzie forsować tempa i im bliżej końca spotkania tym będzie grał na czas. A strzelona bramka w meczu wyjazdowym znacznie przybliży ich do awansu. Belgijska ekipa znana jest powszechnie z wyników overowych, dlatego liczę że otworzy się na tyle iż stworzy miejsce na wypracowanie dogodnych sytuacji dla Nikolai Yanusha i Dmitrija Osipienko. Obydwaj ostatnio w dobrej dyspozycji i zdobywanie goli dla Shakhtara Soligorsk przychodzi im z łatwością. Kurs na BTS wysoki i skoro Zawisza strzelił na wyjeździe to Shakhtar tym bardziej nie będzie miał z tym problemów. Over 2,5 gola po tym samym kursie co BTS mniej opłacalny. Zespoły muszą strzelić aż 3 bramki, a w przypadku BTS-a jedynie dwie. Kurs mamy identyczny, więc nie ma sensu wchodzić.

Dinamo Minsk - CFR Cluj 1:0 
Typ: 1
Kurs: 2.50

Długo się zastanawiałem czy pograć z podpórką czy na czyste zwycięstwo gospodarzy. Padło to drugie.. Do stolicy Białorusi na mecz z tutejszym Dynamo przyjedzie drużyna CFR Cluj. Kursy spadają, ja złapałem ostatecznie po 2.50 u williama. Nie mam jakoś przekonania do rumuńskich ekip w tym sezonie. Inne ligi rosną w siłę, a mam wrażenie że poziom piłki w Rumunii stoi w miejscu. Wyeliminowanie Jagodiny (
Serbia) przez CFR Cluj nie działa na mnie. W pierwszym nudnym meczu było 0:0, rewanż to wymęczone 0:1 (gol w '81 minucie i autobus we własnej bramce). Taki styl to marny styl. Nie chcemy takiego oglądać w Lidze Europejskiej. Nie wiem z jakim nastawieniem zagrają przeciwko Dynamo Mińsk. Ale myślę że podobnie. Ich taktyka nagle się nie zmieni o 180 stopni. Białoruska drużyna w 10 ostatnich meczach wygrała 9 i 1 zremisowała! Szczęka mi opadła jak to zobaczyłem. Nie spodziewałem się że są w tak dobrej dyspozycji, to jest głównym powodem do postawienia na nich w tym spotkaniu. Obserwowałem ich poczynania jedynie w dwumeczu w poprzedniej rundzie. Ktoś powie: "przecież CFR Cluj też ostatnio wygrał w lidze". Dobrze, ale to dopiero pierwszy mecz po wakacjach! To inauguracja nowego sezonu w Rumunii. Dla przeciwstawienia sezon w Białorusi jest w pełni i zawodnicy Dynama są w przysłowiowym "transie" czy "gazie" jak kto woli. A CFR Cluj dopiero wchodzi w sezon. Zawodnicy muszą przećwiczyć jeszcze kilka nowych rozwiązań, zgrać się do końca i o dyspozycji tego zespołu można coś powiedzieć.. ale za miesiąc. Ja widzę zwycięstwo w czwartek Dynama Mińsk. Być może minimalnie, być może nieco wyszarpane, ale zwycięstwo. W meczu z Fińską Mypa, tak ich zdominowali, że Ci ledwo co wychodzili za połowę, oddając bodajże 1 celny strzał w światło bramki Dynama. Wynik 3:0 może nie powala na kolana, ale z pewnością cieszy. To będzie test dla zawodników z Mińska, jeśli wygrają to myślę że mają awans do IV rundy w kieszeni. Jeśli wygra CFR Cluj, to w rewanżu można śmiało walić BTS i to gruuubo. Bo goście pojadą do Rumunii zgryźć trawę żeby awansować.
Fani Dynama Mińsk należą do jedynych z najbardziej zagorzałych w kraju, ich doping będzie 12 zawodnikiem w meczu Ligi Europejskiej
