Hit 22 Kolejki: Manchester City vs Tottenham Hotspur 22.01.2012 (Etihad Stadium)

[kanonier0392]

Manchester City - Tottenham Hotspur / Etihad Stadium 1,85 - 3,50 - 4,00 Betclic

Niedziela - 22.01.2012r. g. 14:30

1:5 na White Hart Lane. Cztery trafienia Dzeko, jedno Aguero. Kaboul na otarcie łez. O starciu z 28 sierpnia 2011r. każdy kibic Tottenhamu chciałby jak najszybciej zapomnieć. Najlepszą recepcją na to jest zrewanżowanie się Manchesterowi już w najbliższą niedzielę.

Obie drużyny walczą o mistrzostwo Anglii. Manchester City przewodzi w tabeli, mając na koncie 51 punktów. Tottenham zajmuje miejsce na najniższym stopniu podium, tracąc do "The Citizens" 5 punktów.

Ostatnio, Liverpool i Manchester United udowodniły, że da się pokonać City na ich obiekcie. Czy podobnymi śladami pójdzie Tottenham? Zapowiadają się wielkie emocje!​

 

[audi-rs6]

Klasyczny mecz o 6 punktów, tak mi sie przynajmniej zdaje. Arcyciekawy mecz patrząc na pozycje w tabeli obydwu ekip. Dobrze już tam Kanonier nadminił, że ekipa City jest do ogrania na własnym boisku. W maju ubiegłego roku ekipa Manciniego skromnie pokonała Koguty 1:0. Miło by było gdyby Londyńczycy sprawili niespodziankę. Ich strata zmniejszyłaby się do 2 punktów i na szczycie tabeli zrobiło by się jeszcze bardziej ciekawie. Natomiast przy wygranej City, odjeżdza rywalom i czeka na wynik z Emirates Stadium, którym to napewno City dopingować będzie Arsenalowi. Gdy Arsenal urwie punkty na miejscach 4,5 też mogą być zmiany. Ależ ta Premiership się kręci... Co może zniechęcić a zarazem zmotywować do walki zespół z White Hart Lane ? Bilans City na własnym boisku. 10-0-0. To już robi wrażenie. Czy siły Londynu urwą choć punkt fenomenalnemu zespołowi ? Na 10 wyjazdowych meczy Koguty strzeliły 18 bramek czyli całkiem nieźle. Ale tu znowu wrażenie robi obrona The Citizens: 4 stracone bramki u siebie. Myślę, że główna to zasługa Yaya Toure, mózga defensywy, tym razem go zabraknie, ale Mancini napewno ma jakiegoś asa w rękawie. Patrząc jeszcze na mecz sprzed niespełna roku, nie grał wtedy Aguero. Tym razem wyjdzie w podstawie i napewno będzie chciał w klasyfikacji dogonić Van Persiego. Jak zakończy się ta potyczka ? Odpowiedź jutro o 14:30.

Mój typ:

Man City wins - 1,83

kurs:bet365

 

[windover]

Manchester City v Tottenham Hotspur typ: 1 @ 1.91
Manchester City (probable, 4-3-3): Hart; Richards, Savic, Lescott, Clichy; De Jong, Barry; Silva, Balotelli, Milner; Agüero.
Out: Yaya Touré, Kolo Touré (both international duty.
Tests: Balotelli, Silva (both ankle).
Suspended: Kompany.

Tottenham (probable, 4-3-2-1): Friedel; Walker, Kaboul, Dawson, Assou-Ekotto; Parker, Modric; Lennon, Van der Vaart, Bale; Defoe.
Out: Gallas, Sandro (both calf), Huddlestone (ankle), Adebayor (ineligible).
Tests: King (hamstring).
Referee: Howard Webb (Matches, 16 R3 Y51).
Przed sezonem może mało kto by się spodziewał że ten mecz będzie miał miano hitu a tymczasem Tottenham naprawdę gra dobrze i notuje doskonałe wyniki przy czym są chyba ostatnią ekipą która realnie może włączyć się jeszcze do walki o mistrzostwo. Szkoda ostatnich punktów straconych na WHL w meczu z Wolverhamptonem (1-1) ,bo w końcowym rozrachunku może się liczyć każdy punkt. Poza tym ostatnio na wyjazdach było bardzo dobrze tylko jedna porażka ,zresztą minimalna ze Stoke. Koguty do tego meczu podchodzą tylko z nowym jednym brakiem a mianowicie z Adebayorem. City z kolei ostatnio strasznie cieniowało jak na tak potężny klub trzy porażki w ostatnich pięciu meczach to naprawdę dużo. Sunderland potem porażka w pucharze Anglii z United a na deser z ''The Reds'' w pucharze ligi. Złą serie udało się przerwać w Wigan po zwycięstwie wyjazdowym (1-0). Braki dość istotne ,bracia Toure plus zawieszony Kompany a nie do końca wiadomo jak wypadnie Silva więc wszystko naprawdę nie wygląda różowo. Jednak ja tutaj spokojnie podchodzę do typu i gram czystą jedyneczkę ,Defoe nie robi tego samego w ataku co E. Adebayor a City nadal ma kim straszyć poza tym na ławce zasiądzie prawdopodobnie Dżeko a piłkarz ten ma na koncie (11-trafień).

 

[kylu88]

Ja myslalem, ze prima aprillis jest w kwietniu, ale najwyrazniej w Anglii obchodza go w styczniu ????

Tak jak w tytule wyzej - kurs na City w ok.1,85 - a taki sam byl w meczu przeciwko Liverpoolowi ! W takim razie bukmacherzy wychodza z zalozenia, ze rywal Spurs jest w tej samej kategorii co Liverpool !

Male porownanie obu ekip - Pool i Spurs :

- kadra a wiec gracze a najbardziej uwidaczniajaca roznice klas obu ekip jest pomoc gdzie w Poolu "bryluja" Adam, Downing, Rodriguez, Gerrard badz Kuyt czy Henderson a wiec "tuzy angielskiego futbolu" ; w Spurs mamy Modrica w swietnej formie, niesamowitego Bale'a, tryskajacego energia Van Der Varta czy naprawde solidnego Parkera i Lennona. W ofensywie tez Spurs maja 3 razy wiecej do zaoferowania w postaci Pavluchenki, Defoe czy Adebayora niz Pool

- trener w obu ekipach powiedzmy na podobnym poziomie ale jednak chyba Redknapp lepiej potrafi reagowac na sytuacje na boisku bo ma "jaja". Stad Spurs nie raz potrafili wychodzic z wynikow 0-2 czy 0-3 na remis, bo po prostu ich manager ma jaja i czasem podejmuje wariackie decyzje, ale wychodzi na jego

- forma obu ekip jest chyba tez prosta do ocenienia; Pool to powoli sredniak angielskiego futbolu, wyjdzie im jeszcze mecz od czasu do czasu ale czasem to az zal patrzec. Spurs natomiast powoli staja sie 3 sila w EPL i to nie przez przypadek - swietne transfery, taktyka ktora pasuje wszystkim graczom, manager ktory daje im swobode ktorej potrzebuja. I na dodatek widowiskowa gra !

Liverpool na wyjazdach : 5-1-5

Spurs na wyjazdach : 6-2-2 (porazka 3-0 z United w 1 meczu sezonu oraz ze Stoke 2-1)

Zreszta nawet jakby wziasc pod lupe mecz miedzy tymi zespolami, to Spurs rozjechali u siebie The Reds 4-0 !!!

City u siebie wszak bilans 10-0-0 ale z kim oni grali ? Jedyny rywal ktory mogl cos urwac to Arsenal badz Liverpool, no ale te ekipy pokazuja w tym roku swoj "potencjal na wyjazdach". United, CFC, Spurs to ekipy ktore dopiero na CMOS zawitaja.

Przewaga Spurs nad Poolem jest tez to, ze graja pilke do przodu. Maja swietne skrzydla, bramka moze wlasciwie przyjsc z kazdego fragmentu gry :

- rzut wolny, sa do tego wykonawcy : VDV, Modric, Bale

- rzut rozny i w polu karnym wysoki Adebayor, Bale, Pavluchenko

- strzal z daleka i to samo VDV, Bale, Ekotto

Co Liverpool mial do zaoferowania ? Dlugie pilki na Carrolla i to by bylo na tyle. Koguty sa nieprzewidywalna ekipa w przodzie, bo Harry nie trzyma sie kurczowo zadnej taktyki. Po prostu daje chlopakom cieszyc sie pilka.

Podsumowujac : kurs na The Citizens jest niski i powinien byc w okolicach 2,10 - 2,20. To dobrze, bo dzieki temu Spurs sa bardzo ladnie wyceniani. Napewno typ NIE BEDZIE na City ale ostateczna decyzja co do typu zapadnie 15 min przed meczem, kiedy beda juz na 100% znane wyjsciowe sklady obu ekip.

 

[somsiaq]

Brak Kompanego i braci Toure napewno jest znaczym osłabieniem naszpikowanych gwiazdami City ale i tak moim zdaniem oni są faworytem w tym spotkaniu. Osobiście chciałbym remis ale do tego potrzebna jest dobra gra ze strony Tottenhamu i niesamowitego Bale. Typuję zwycięstwo City ( 1-0 ).

 

[bartus]

Manch.City-Tottenham 3:2
Typ: 1
Kurs: 1.83
Bukmacher: Bet365

Hit 22 kolejki angielskiej premiership i starcie pomiędzy Manchesterem City a Tottenham Hotspur. Faworytem w tym meczu jest gospodarz który jak do tej pory na swoim stadionie wygrał wszystkie 10 meczy strzelając przy tym 31 bramek tracąc tylko 4. Manchester City oprócz tego że ma bardzo silną kadre to widać że ta drużyna zgrała juz się czego nie można było powiedzieć w zeszłym sezonie. City ma też chyba najszerszą kadre z czołowych drużyn w lidze więc narzekać na zmęczneie gracze też nie mogą. Tottenham w tym sezonie również spisuje się nad spodziewanie dobrze ale na wyjazdach gra znacznie gorzej więc myślę że z tak dysponowanym zespołem jak Mancheter City (który u siebie wszystko wygrywa) nie ma większych szans inny wynik jak wygrana City będzie sporą niespodzianką. Co prawda w Manchesterze zabraknie braci Toure którzy wyjechali na Puchar Narodów Afryki ale kadra tego zespołu jest tak szeroka że powinni dać sobie rade bez nich.

 

[david295]

Manchester City - Tottenham X2 1.91 5/10

Tottenham po slabym poczatku sezonu i porazkach z druzynami z Manchesteru, gra swietnie na 19 meczy tylko jedna porazka ze Stoke 2-1. Pokonali w tym czasie Liverpool 4-0, Arsenal 2-1 oraz zanotowali remis 1-1 z Chelsea a sa to druzyny na poziomie City. Manchester jakby ostatnio lapal zadyszke i po swietnym poczatku przyszly porazki z Chelsea i Sunderlandem. Dodatkowa brak braci Toure to wilkie oslabienie. Pierwszy mecz padl lupem City, ale przy rewanzu moze on nie miec znaczenia, poniewaz druzyny graja zupelnie innaczej. Jezeli Spurs zagraja swietne spotkanie to sa nawet w stanie ograc City a napewno urwac im punkty. City sa liderami tabeli, ale Tottenham ciagle jest w walce o mistrzostwo zajmujac 3 miejsce w tabeli ze strata 5 punktow do lidera i dzisiajsza porazka nie wchodzi w gre poniewaz zminimalizowala by szanse Spurs na mistrzostwo.

 

[kylu88]

VS​

Nie ma co dluzej czekac. Braki w City Toure x 2 plus Kompany napawaja mnie nie rada optymizmem Kto ogladal program BBC o Premier Leauge i sluchal uwaznie ten pamieta slowa eksperta Alana Hansena o Yaya i Kompanym - Mancini na chwile obecna nie chcialby stracic tych dwoch graczy - a dzis wlasnie ich zabraknie. Po stronie gosci brak tylko Adebayora (klauzula przejscia z City zabrania mu grania przeciwko poprzedniemu klubowi) takze prawdopodobnie Defoe w ataku.

Gospodarze nie porywaja bez Yaya Toure. David Silva sam z chociazby Nasrim czy Barrym badz Milnerem to za malo. Kurs na City dalej stoi w miejscu i jest slaby a goscie czuje maja torpedy w nogach. Warto dodac, ze Spurs przeszli truchtem mecz w sobote z Wolves, a City gralo w poniedzialek wieczor wyjazd do Wigan. To nam daje ponad 2 dni roznicy na korzysc Spurs a przy szybkim tempie spotkania (a licze ze Spurs takie narzuca) od 70-75 min ekipa z mniejszym bagazem sil moze zaczac siadac.

Ostatnia ciekawostka to fakt, ze Spurs przegrali tylko 2 razy na ostatnie 11 wizyt w Manchesterze przeciwko Citizens ! A wygrali tam az 7 razy !!! Faktycznie, to City a te z przed 5 lat robi znaczaca roznice, ale daje to i tak mentalna i psychiczna przewage gosciom, ze nie boja sie stadionu.

Suma sumarum gospodarze nie wygraja tych zawodow a goscie jak wyjda totalnie skoncentrowani i z gazem w nogach to moga pokusic sie nawet o zwyciestwo !

Man City - Tottenham 2 dnb @ 3.15 Unibet

 

[hogan]

ja wtrącę od siebie taki typek: poniżej 4.5 kartek @1.90. Sędzią meczu jest Howard Webb, który nie daje się sprowokować piłkarzom i ma zazwyczaj spotkania pod kontrolą, piłkarze wiedzą, że z tym sędzią się nie dyskutuje. Co do czystości meczu to nie powinno być także dużo fauli, co prawda De Jong pewnie karteczkę dostanie, ale ubyło dwóch kandydatów do kartki, mianowicie Yaya i Kompany. Jeżeli Balotelli będzie trzymał swoją głupią główkę na wodzy to także nie powinien dostać kartki. Natomiast w Tottenhamie można by się liczyć z kartką u Kaboula i VdV. Liczę jednak, że będzie to czysty mecz, wiadomo taki zakład to często jest loteria, ale tutaj widzę duże szanse powodzenia.

 

[kuba86]

Man City: Hart - Savic, Richards, Lescott, Clichy, Nasri, Milner, Barry, Silva, Dzeko, Aguero

Tottenham: Friedel - Walker, Kaboul, King, Assou-Ekotto, Lennon, Parker, Modric, Bale, Van der Vaart, Defoe
Defoe jednak zagra, czyli plus dla Kogutów. Jeśli miałbym coś grać to podobnie jak Kylu, DNB na korzyść gości lub Spurs +1. Fakt, że nie ma dwóch braci Toure i Kompanego napawa optymizmem, jeśli chodzi o bramki dla gości. Warto jednak pamiętać, że w sierpniu The Citizens zmiażdżyły Koguty na WHL aż 5:1 po 4 bramkach Dzeko, który dzisiaj zagra od 1'. Oba zespoły dzieli tylko pięć punktów. Koguty mogą dzisiaj sprawić, że owa różnica zmaleje do tylko dwóch oczek i możliwość wskoczenia na fotel lidera przez Czerwone Diabły. Ja uważam, że podopiecznych Redknappa stać na to. Muszą tylko skupić się na obronie i czekać na swoje okazje pod bramką Harta. Zapowiada nam się wspaniały mecz !