Moim skromnym zdaniem, jest to najciekawsza i oczywiście najtrudniejsza grupa Euro12. Osobiście nazywam ją grupą ''śmierci'' i chyba nikomu nie muszę tłumaczyć dlaczego.
Bardzo ciężko jest nam wyłonić faworyta jak i outsidera, dlatego postanowiłem skupić się na ewentualnym układzie meczów jak i wątkach czysto reprezentacyjnych.
Dania - na papierze nie imponuje. Wygląda najsłabiej ze wszystkich czterech zespołów grupy. Trzeba natomiast wspomnieć, że
Dania fenomenalnie przebrnęła przez
eliminacje, zostawiając w tyle między innymi Norwegię i... Portugalię.
Duńczycy są w bardzo dobrej formie, a jak pokazuje historia - łatwo punktów nie oddadzą. Czy stać ich na awans?
Wszystko zależy od pierwszego arcy trudnego sprawdzianu z Holendrami.
Niemcy - wylęgarnia talentów. Jeden z niewielu zespołów na świecie, mogący popisać się tak szeroką kadrą, popartą niesamowitymi indywidualnościami.
Niemcy nie mieli specjalnych problemów w walce o Euro 2012 i bez komplikacji zdobyli imponujące 30 punktów. W odróżnieniu od Danii, według wielu bukmacherów nominowani są do zwycięstwa w grupie jak i w całym turnieju. Warto dodać, że trener niemieckiej kadry stawia na młodzież.
Według mojej opinii nasi zachodni sąsiedzi zdecydowanie powalczą o wyjście z grupy.
Holandia - w eliminacjach radziła sobie dobrze. Przebrnęła przez wyjątkowo ciężką grupę z 27 punktami.
Holendrzy to królowie wielkich imprez. Potrafią bardzo solidnie rozkręcić się podczas turnieju i zajść naprawdę daleko. Silny i stabilny skład tworzy jedną z najmocniejszych ekip tego turnieju. Tuż przed turniejem formę holendrów ma sprawdzić Bułgaria.
Portugalia - jedyna drużyna w grupie B, która o Euro musiała walczyć w barażach. Portugalczycy w pierwszym spotkaniu barażowym z Bośnią i Hercegowiną - zremisowali bezbramkowo i w drużynie zaczęło robić się na prawdę nie ciekawie... Na szczęście mecz na własnym podwórku wypadł o tonę lepiej (6-2) i nadziana gwiazdami drużyna z Półwyspu Iberyjskiego potwierdziła swój udział w imprezie.
Według mnie
Portugalia jest zdecydowanie w tyle za m.in Niemcami czy Holandią, więc walka o awans pozostaje kwestią sporną.
Podsumowując - według mnie pewne miejsce w fazie pucharowej mają
Niemcy. Jeżeli Duńczycy podtrzymają imponującą formę z eliminacji to być może o drugie miejsce będą walczyć już w pierwszym meczu z Holendrami.
Portugalia ostatnimi czasy zawodzi na wielkich imprezach. Tym razem może być podobnie...