Grand Slam - Roland Garros 2014

[nebula]

Robredo-Ward 1 set 4:6 i to już wystarczy

TYP: WARD H + 2,5 seta Kurs: 2.3 Unibet

Trzeci raz próbuję Warda, tym razem już w drabince głównej turnieju. Ward w kwalach dwukrotnie nie będąc faworytem wygrał najpierw z Harrisonem następnie z Rolą. Ward mimo 27 lat nic specjalnego w swojej karierze nie osiągnął, ale mam wrażenie, że w tym właśnie momencie gra swój najlepszy tenis. Pierwszy raz w swojej karierze awansował do 1R RG. Jak nie teraz miałby powalczyć o jakiś dobry wynik to kiedy? Motywacja na pewno będzie przeogromna. Myślę, że losowanie nie miał najgorszego. Mógł trafić gorzej.
Robredo nie trzeba nikomu przedstawiać - Hiszpan, specjalista od kortów ziemnych, wiele lat świetnej gry i ogromne doświadczenie. Robredo miał całkiem dobry zeszły sezon, ale w tym już tak nie błyszczy. Lata robią swoje i ciężko utrzymać równą formę. W sporcie nie tylko umiejętności odgrywają kluczową rolę, ale również poziom adrenaliny, motywacja, ambicja i wola walki. Wierzę że z takim własnie nastawieniem wyjdzie na kort JAMES WARD i będzie w stanie przynajmniej tego seta ugrać. Skoro udało mu się tego seta ugrać w Davis Cup z Fogninim to z Robredo, też powinien podołać!!

 

[kamiiru]

Ja znów zagram taśmę, w pierwszym dniu udało się sporo wygrać tym sposobem to i liczę, że znow nie będzie niespodzianek.
Gilles Simon @ 1.083
Fabio Fognini @ 1.14
Roberta Vinci @ 1.12
Jelena Jankovic @ 1.10
Svetlana Kuznetsova @ 1.10
Nicolas Almagro @ 1.10
Gael Monfils @ 1.33
Fernando Verdasco @ 1.16
8 zdarzeń, 1 Zakład * 500,00 PLN Szkoda Vinci, ale to pierwzy i mam nadzieje ostatni błędny typ na RG ????
Przepraszam, że w takiej formule zostało to wrzucone, ale cóż nie bardzo jest tu co analizować. Wszyscy zawodnicy to absolutni faworyci. Tak, tak wiem Fabio Fognini, od jakiegoś czasu głównie zajmuję się na korcie monologami z własnym alter ego i rzucaniem rakieta, ale choćby i na wielkim szlemie tak postępował to z całym szacunkiem dla przeciwnika, ale nawet rzadkie przebłyski geniuszu wystarczą Włochowi, zeby wygrać z Beckiem.
Następnie Gael, ostatnio problemy ze zdrowię i odpuscił sobie trochę turniejów, ale to dlatego, że w perspektywie miał swój ulubiony wielkoszlemowy turniej w ojczyznie. Na pewno da z siebie 100%, a ze grać potrafi to chyba wszyscy wiemy. Rumun jest przyzwoitym graczem, ale nic ponadto, na GAela w optymalnej formie na pewno nie wystarczy przebijanie piłki na druga stronę kortu.
Reszta pojedynków chyba nie wymaga komentarza.
Dodatkowo gram dubel Paire + Coco Vandenvage ( analiza na WTA RG) megaaa
Paire - Falla @ 1.66 bet365
Zdrowy Francuz + dobre wejscie w mecz + zimna głowa, a wtedy Falla nie będzie miał czego szukac i mogą być 3 szybkie sety dla Francuza. KOlumbijczyk nie błyzczy formą, takze czas Benoit zeby co pokazać wreszcie w tym sezonie, bo potencjał jest ogromny.

 

[magician]

2. Klizan - Nishikori 2 za 1,18 Bet365
Japończyk o mały włos nie ograł Nadala. Jeśli może biegać to wygra.
Mnożnik 1,7

Celna uwaga to "jeśli". Nishikori miał całkiem poważne problemy z plecami i nogą(zmęczeniowe + naciągnięcia mięśni), w dodatku po prostu nie grał od 20 dni nigdzie(trochę odpoczął, ale też trochę wyszedł być może z rytmu). Ciekaw jestem, czy da sobie radę, kiedy ciąży na nim wielka presja po takim wspaniałym turnieju jak ten poprzedni. Do tej pory w podobnych sytuacjach nie wychodził za dobrze. ale nie ma co tu się opierać tylko na takim argumencie, to tylko dodatek.
Nie tak dawno oglądałem z odtworzenia mecz Klizana z Fogiem. Klasa sama w sobie, po prostu zniszczył siłą uderzeń i regularnością. Świetny cały turniej Słowaka, niewątpliwie rozbudza nadzieję na powrót do formy sprzed 2-3 lat, kiedy został MIP sezonu. Lepsze poruszanie się po korcie, bo jeszcze jakiś czas temu wyglądał, jakby nie przepracował solidnie okresu przygotowawczego/grał z kontuzją. Nie zawiesza się już jak Windows, gra rozsądnie. Po świetnym turnieju w Monachium odpadł w 2 R z Gulbisem, który na tym turnieju nie przegrał żadnego meczu(w dodatku tylko 2 sety- 1 z Klizanem).
Ogólnie rzecz biorąc spodziewałem się kursu na Japońca w okolicach @1,45 ale skoro dają takie coś, to z przyjemnością spróbuję czegoś w stronę Martina(oczywiście w buku, który rozlicza krecz jako przegraną- możliwe jest odnowienie się kontuzji u Kitajca).

Martin Klizan +2,5 seta v Kei Nishikori 1 @1,79 Ónibet
Martin Klizan +7 gemów v Kei Nishikori 1 @1,94 Marathon/ @1,83 Pinnacle
Martin Klizan vs Kei Nishikori 1 @5,70 bettsson

 

[perek99]

A. Falla (Kolumbia) - B. Paire (Francja)
Typ: Paire
Kurs: 1,66
Analiza:
Według mnie znalazłem fajny typ na dzień dzisiejszy w Roland Garros. Reprezentant gospodarzy, B. Paire zmierzy się z Kolumbijczykiem A. Falla. Dla mnie zdecydowanym faworytem jest Francuz i powinien to wygrać.
Obaj jakiś wielkich wyników ostatnio nie mają, więcej przegrywają niż wygrywają. Paire na ostatnie 5 spotkań jedna wygrana (z Montanesem) i 4 porażki, jego rywal taki sam bilans 1:4 (pokonał Donskoya). Mają jeden bezpośredni pojedynek, ale było to 4 lata temu, więc nie ma co wspominać.
Francuz ma tu sporo pkt do obronienia, rok temu doszedł do 3 rundy, gdzie odpadł z Nishikorim a Falla w poprzednim RG pożegnał się już w pierwszej rundzie. Paire specjalnie przygotowywał się do turnieju w Paryżu, ostatni mecz rozegrał 5 maja, miał problemy zdrowotne, jednak taka przerwa sprawiła, że się wyleczył.
Mówiąc krótko: jest lepszy, gra u siebie, ma pkt do obronienia, specjalnie się przygotowywał do turnieju. Musi wygrać i tyle, innej opcji nie ma ????

 

[psotnick]

Nishikori K. - Klizan M.
Typ: Ponad 32.5 @ 1.70 unibet 6-7 1-6 2-6 super, Kei... jak jesteś nie wyleczony nie wychodź do gry, bo cię każdy poskłada..
To może być jeden z ciekawszych meczów pierwszej rundy paryskiego Szlema i wydaje się, że kurs na Nishikoriego jest chyba trochę przesadzony. Oczywiście formie Japońca niczego nie brakuje, co zresztą widać po wynikach w sezonie ziemnym, tytuł w Barcelonie, potem finał w Madrycie (wyrównany do momentu kreczu w 3 secie meczu z Nadalem), ale żeby się spodziewać tutaj jakiegoś pogromu to byłbym daleki. Klizan też w ostatnich tygodniach wyraźna zwyżka formy, wygrał turniej w Monachium przebijając się z kwalifikacji, ostatnio w Nicei też wstydu nie było, przegrana w 2 rundzie po wyrównanym meczu z późniejszym triumfatorem. Trzeba przyznać, że jak na gościa przypisanego na co dzień do challengerów, to wyniki świetne. Wątpię, żeby taka forma wystarczyła na Samuraja, ale już na wyrównany overowy mecz jak najbardziej, może nawet uda się urwać seta faworytowi, choć przy tak korzystnej linii nie musi to być konieczne, wystarczy nawet jeden przedłużony set przy dobry układzie. Moim zdaniem warto spróbować.

 

[emile44]

Stephane Robert - Kevin Anderson powyżej 3,5 seta 1,61 Bet365

Według mnie zapowiada się wyrównany mecz ,Robert ostatnio potrafił pokonać Ramosa czy urwać seta Gulbisowi , Anderson królem mączki nie jest ,ale gra przyzwoicie - wygrana ze Stepankiem , V.Pospisilem.

Young - Sela 1 1,4 Bet365 To co gra Sela - porażka totalna ,mimo że ugrał seta .
Sela przegrywa wszystko bez wyjątku , tutaj nie powinno być inaczej mimo ,że ostatnio Young ugrał tylko 3 gemy z Pouille .to wczesniej powygrywal sporo meczów z zawodnikami klasy Sela .

Bautista - Lorenzi 1 1,18 , DW 3:0 2,0 Bet365
Bautista bardzo dobre wyniki w tym sezonie , ostatnio porażka z Tursunovem ale ten wczoraj udowodnil ze prezentuje dobra formę , zaś Lorenzi typowy clayowiec , challengerowiec a ostatnio pod forma w kwalifikacjach meczyl sie Coxem , Borgue to dziś dlugo ten mecz nie potrwa .

Dodig - M. Granollers 1 2,5 Bet 365 - krecz zwrot
To co ostatnio gra Granollers woła o pomstę do nieba zaś Dodig mimo że na clayu nie czuje się wyśmienicie to ostatnio wygrał z Rosolem i Dekbonisem co wystawia mu przyzwoitą laurkę .

Pomogłem - podziękuj ; ))

 

[mad3rs]

Dodig I. (+2,5s.) vs Granollers M. Jednak kontuzja, ZWROT
@ 1,35 PinnacleSports
Zdziwiły mnie ruchy kursów w tym meczu, które z 1.83-1,83 zmieniły się tak, że Dodig jest teraz dogiem. Dlaczego takie zmiany? Na pewno nie mamy tutaj podłoża związanego z kontuzją bo z obozu Ivana nie napływały żadne niepokojące informację. Ivan nie prezentuję świetnej gry na mączce w ostatnich tygodniach, w Rzymie był mały przebłysk, gdzie doszedł do trzeciej rundy, trzecia runda również w Barcelonie i tam porażka z Nadalem, z którym Dodig walczył jak równy z równym.
Tegoroczne wyniki Granollersa są bardzo nierówne, dobry turniej w Casablance, następnie porażki z Sousą, Copilem czy Montanesem - bardzo nierówna gra Hiszpana, dlatego tez nie rozumiem zmian kursów.
Bardzo dużo będzie w tym meczu zależeć od dyspozycji Dodiga, a nawet mogę się pokusić na stwierdzenie, że wszystko będzie od niego zależeć. Granollers będzie oddawał Chorwatowi inicjatywę i czekał na jego ruch. Jeśli Chorwat będzie w dobrej dyspozycji to ma szansę nawet wygrać to spotkanie. Nie można nikogo skreślać w tym meczu, starcie dwóch typowych walczaków, według mnie 50/50, jednak typuję bezpiecznie, że Ivan Dodig wygra seta.

 

[dawidbarca]

Nishikori K. - Klizan M.
Typ: Ponad 32.5 @ 1.70 unibet
To może być jeden z ciekawszych meczów pierwszej rundy paryskiego Szlema i wydaje się, że kurs na Nishikoriego jest chyba trochę przesadzony. Oczywiście formie Japońca niczego nie brakuje, co zresztą widać po wynikach w sezonie ziemnym, tytuł w Barcelonie, potem finał w Madrycie (wyrównany do momentu kreczu w 3 secie meczu z Nadalem), ale żeby się spodziewać tutaj jakiegoś pogromu to byłbym daleki. Klizan też w ostatnich tygodniach wyraźna zwyżka formy, wygrał turniej w Monachium przebijając się z kwalifikacji, ostatnio w Nicei też wstydu nie było, przegrana w 2 rundzie po wyrównanym meczu z późniejszym triumfatorem. Trzeba przyznać, że jak na gościa przypisanego na co dzień do challengerów, to wyniki świetne. Wątpię, żeby taka forma wystarczyła na Samuraja, ale już na wyrównany overowy mecz jak najbardziej, może nawet uda się urwać seta faworytowi, choć przy tak korzystnej linii nie musi to być konieczne, wystarczy nawet jeden przedłużony set przy dobry układzie. Moim zdaniem warto spróbować.

Oczywiscie, że jest przesadzony, bo jest jakies 2x za duży :grin:
Tutaj pytanie jest tylko takie, czy Kei jest w 100% zdrowy i zdolny do gry, bo jeśli tak to pozamiata Klizanem kort i nawet nie ma o czym mówić.
Nishikori w obecnej formie to jest poziom Djokovica i żadnej przesady tutaj nie ma. To co robił w Barcelonie i Madrycie to po prostu poezja, Nadal w zasadzie nie miałby czego szukać, gdyby tylko nie kontuzja.
Podejrzewam, że przez te dwa tygodnie odpoczął i teraz już odpowiednio przygotowany przystąpi do RG.
Jeśli tylko jest zdrowy to taki handi wydaje się być formalnością:
Nishikori -6.5 (1.80) B365

Nie tak dawno oglądałem z odtworzenia mecz Klizana z Fogiem. Klasa sama w sobie, po prostu zniszczył siłą uderzeń i regularnością. Świetny cały turniej Słowaka, niewątpliwie rozbudza nadzieję na powrót do formy sprzed 2-3 lat, kiedy został MIP sezonu. Lepsze poruszanie się po korcie, bo jeszcze jakiś czas temu wyglądał, jakby nie przepracował solidnie okresu przygotowawczego/grał z kontuzją. Nie zawiesza się już jak Windows, gra rozsądnie. Po świetnym turnieju w Monachium odpadł w 2 R z Gulbisem, który na tym turnieju nie przegrał żadnego meczu(w dodatku tylko 2 sety- 1 z Klizanem).

a ja nie tak dawno oglądałem jego mecze z Tomicem i Gulbisem, no i w zasadzie to grał mega przeciętnie. Najpierw jakieś mega męki z Australijczykiem, który nie ma zielonego pojęcia jak się gra na cegle i dostaje tutaj same baty, potem Gulbis zjadł go raczej na miękko, najpierw męki w pierwszym secie, ale potem Klizan nie istniał. Sorry, ale to nie są wyniki, które dobrze rokują na spotkanie z Japończykiem.

Ogólnie rzecz biorąc spodziewałem się kursu na Japońca w okolicach @1,45

???? chyba jakiś kompletny idiota musiałby wystawiać te kursy, po tym co Kei robił ze światową czołówką w ostatnich meczach a teraz przychodzi mu grać z takim przeciętniactwem jak Klizan.

 

[roxanne]

PAVIC - Simon
PAVIC +2.5 seta 2.40 2/10 szybkie 0-3
Przesadzony kurs na Pavica, 9 mozna nawet zlapac a przeciez Simon gra w tej chwili bardzo slabo. Francuz ostatnio glownie 2 rundy, marna gra, meczarnia prawie w kazdym meczu. Wtopil z Kubotem, Gabashvilim, Rosolem. Druga runda w Madrycie bo krecz Paire. Lipa lipa lipa. Pavic przeszedl kwalifikacje a to spory plus. Ante wygral juz trzy mecze, forma jest. I to nie pokonal kelnerow ale dwoch bardzo solidnych zawodnikow Kokkinakisa i Copila.
Wyniki:
Pavic - Kokkinakis 4-6 7-67-5
Pavic - Copil 3-6 6-3 6-3
Pavic - Soeda 6-7 6-0 4-1 krecz.

 

[wpotrzasku]

roxxane przyznam ze bardzo dobry typ z tym pavicem plus 2.5.
sprawdzilem simona i on NIGDY we french open nie przeszedl 1wszej rundy wygrywajac 3-0. Zawsze tracil przynajmniej 1 seta i to nawet z zawodnikami gdzie wlasnie kursy na niego byly od 1.04 do 1.1 . ja simona juz kiedys przylapalem na ladnej ustawce rok lub 2 lata trmu w rodzinnej nicei jak na betfair szly bardzo duze kwoty(rowne kwoty czyli np rowne 40 tys euro )na jego przegrana a pozniej nagle przestal grac.Podejrzewam ze tutaj w 1wszej rundzie ten sprzedawczyk co roku daje zarobic rodzinie i zapewne takze odda dzis seta chocby pavic gral fatalnie ????
jednajk chybanic nie ugra. ja sie jednak tenisa nie powinienem tykac

 

[perek99]

D. Young - D. Sela
Typ: D. Young
Kurs: 1,4
Analiza:
Po udanym pierwszym typie dnia dzisiejszego z RG znalazłem kolejny ciekawy mecz. Kurs może nie powala, ale zagram go dosyć pewnie. Amerykanin Young zmierzy się z Izraelczykiem Sela.
Jak pisałem kurs bez szału, ale nie mogło być inaczej. Sela na ziemi gra bardzo mało, w tym roku zagrał tylko 3 mecze i wszystkie przegrał. W ciągu dwóch lat rozegrał 7 spotkań na tej nawierzchni ! (tak pokazuje livesports). Ewidentnie to nie jego chleb i szału się po nim nie można spodziewać.
Amerykanin Young jakimś gwiazdorem tenisa nie jest, ale na ziemi gra całkiem dużo i ma przyzwoite wyniki. Potrafił np. pokonać na tej nawierzchni Monaco z Argentyny.
Mówiąc krótko: ograny Young powinien dosyć gładko odprawić Sela, który chyba przyjechał tylko po wpisowe za pierwszą rundę i czmychnie dalej Nie jego nawierzchnia, trochę pogra i ruszy w tango ????

 

[qbali]

Donald Young (-2.5 Sets) vs Dudi Sela (+2.5 Sets) dla Mecz WYNIK 61 26 61 60
KURS: 1.541
PinnacleSports

Amerykanin Young jakimś gwiazdorem tenisa nie jest, ale na ziemi gra całkiem dużo i ma przyzwoite wyniki. Potrafił np. pokonać na tej nawierzchni Monaco z Argentyny.

Nie wiem skąd kolega wyżej czerpie informacje ale przecież Young wcale na ziemi dużo nie gra, zdecydowanie bardziej preferuje szybsze nawierzchnie i blisko 80% swoich spotkań gra na HARDZIE i IHARDZIE. Nie wiem też o jakich przyzwoitych wynikach na nawierzchni CLAY jest mowa ??? Pokonanie Monaco, który ten sezon ma bardzo słaby wg mnie nie jest szczególnym osiągnięciem. Donald nikogo solidnego na tej nawierzchni w tym roku nie pokonał a patrząc na drugą stronę medalu to wtopy z mało znanym Nishioką (ATP 345) czy Pouille (ATP 195) na pewno trochę kompromitujące Donalda, nie uważacie ???

Do tego dochodzi jeszcze HOT HEAD Younga, który już nie raz pokazywał, że odporny psychicznie to on nie jest (delikatnie pisząc)... W związku z tym wg mnie zdecydowanie lepiej jest zagrać na seta na Selę licząc na to, że powalczy (w końcu to Wielki Szlem!!), niż grać na siłę Younga po niższym kursie. Dudi owszem, na CLAY gra bardzo mało, ale przecież to nie jest chłopczyk do bicia i na pewno ma "papiery" na pokonywanie takich grajków jak Young. Ten sezon jak na razie bardzo kiepski, więc na pewno będzie mu zależało żeby tutaj coś ugrać. Seta z chimerycznym Amerykaninem wg mnie powinien spokojnie ugrać.

 

[tie-break]

Matosevic Marinko-Brown Dustin 2, Bet365 2.62
7:6, 6:4, 6:7, 7:5
To co się wydarzyło w 4 secie to paranoja która zdarza się raz na 924365324 razy w tenisie to było gorsze niż w ITF. Brown prowadzi 5:1, serwuje Marinko i przy stanie 40:15 ma dwie piłki setowe Niemiec....później miał jeszcze jedną przy swoim 4:5,a skończyło się 7:5 dla Matosevica.....6 gemów z rzędu przegrać ???????????? Nie pamiętam tak srogiej mojej porażki w typowaniu.

VS.

Jeśli ktoś obstawi na Matosevica to proszę mi podać przynajmniej kilka argumentów ZA i PRZECIW,według mnie kursy wystawione są błędnie. Matosevic jest tutaj faworytem? Gdyby to była inna nawierzchnia np. twarda to na pewno zgodziłbym się ale grają na wolnych kortach. Australijczyk ostatnio poległ z Mannarino 3:6, 6:3, 6:4 gdzie był faworytem, poprzednio grał jako szczęśliwy przegrany z kwalifikacji w Madrycie i tam pokonał Niemca, Kohlschreibea lecz wszyscy wiemy w jakiej wtedy on tam był formie w porównaniu do teraz no i ostatecznie odpadł z Isnerem 7:6, 6:7, 7:5. Wcześniej grał w Monachium i tam przegrał z Istominem 6:7, 6:3, 7:5 pokonując po drodze Przysiężnego w komiczny sposób. Dustin natomiast ostatnio miał tourne po swoim "ojczystym" drugim kraju czyli Niemczech. W Monachium pokonał Karlovica 7:6, 7:6 i odpadł z Fogninim 7:6, 6:4 kolejno udał się do Heilbronn na challenger lecz tam od razu odpadł z utalentowanym Edmundem 4:6, 6:1, 6:4. W Dusseldorfie pokonał natomiast Lu 7:6, 6:2 i przegrał w dość dostateczny sposób z Delicem 6:3, 6:0. Jeśli chodzi o doświadczenie na kortach to większe ma Brown 204/135 przy 49/47 Marinko. "Kangur" jest w chwili obecnej na 66 pozycji,a w przeszłości był 39 ale to tylko przez tydzień, w lutym 2013 roku. Od tamtego momentu Australijczyk prezentuje stałą formę +20 pozycji w górę -20 pozycji w dół i tak w koło Macieju. Jeśli chodzi natomiast o Niemca Jamajskiego pochodzenia to w chwili obecnej jest na swojej najwyższej pozycji czyli 82. OK, ciul z tymi rankingami ponieważ one nie grają. Teraz przestawię kolejny argument dlaczego Matosevic nie jest faworytem. Nie jest faworytem ponieważ na nim ciąży klątwa wielkiego szlema...już tłumaczę. AO 2014- porażka w I rundzie z Nishikorim 6:3, 5:7, 6:2, 4:6, 6:2, US Open 2013-porażka w I rundzie z Robredo 6:3, 6:7, 6:3, 6:2, Wimbledon 2013-porażka w I rundzie z Rufinem 6:1, 4:6, 6:4, 6:3, French Open 2013-porażka w I rundzie z Ferrerem 6:4, 6:3, 6:4, AO 2013- porażka w I rundzie z Cilicem 6:4, 7:5, 6:2, US Open 2012- porażka w I rundzie z Cilicem 5:7, 2:6, 6:4, 6:2, 6:4, Wimbledon 2012-porażka w I rundzie z Malisse 6:2, 6:2, 7:5, French Open 2012 porażka w kwalifikacjach, AO 2012-porażka w I rundzie z Monfilsem 6:4, 6:3, 6:3, US Open 2011-porażka w I rundzie przez krecz, Wimbledon 2011-porażka w I rundzie z Chelą 6:4, 6:4, 6:7, 6:2, French Open 2011-porażka w kwalifikacjach, AO 2011-porażka w I rundzie z Berankisem 6:4, 6:2, 7:5, US Open 2010-porażka w kwalifikacjach, Wimbledon 2010- porażka w I rundzie w kwalifikacjach, French Open 2010-porażka w kwalifikacjach, AO 2010-porażka w I rundzie z Chiudinellinim 7:6, 7:6, 4:6, 6:3 no i głębiej w przeszłość to porażki w kwalifikacjach. Pechowiec co nie?! ???? Nie chce już śmiecić więcej archiwami ale Brwon zaliczył 3 rundę Wimbledonu w 2013, drugą US Open i przechodził w przeciwieństwie do swojego przyszłego przeciwnika przez turniej kwalifikacyjny do I rundy,więc Niemca klątwa nie dotyczy. Brown to uboga wersja Monfilisa...czyli znacznie lepiej porusz się od Matosevica, ma lepszy serwis, jeśli chodzi o wyszkolenie technicznie to chyba lekko przeważa Australijczyk. Moim zdaniem kursy są błędnie wystawione,do jutra spadną....stawiam tutaj na wygraną BROWNA!
Tie Break typuje tak French Open 2014:
1. Raonic Milos-Kyrgios Nick over 33.5 gemów 6:3, 7:6, 6:3
2. Raonic Milos-Kyrgios Nick tie brak w meczu? TAK 6:3, 7:6, 6:3
3. Falla Alejandro-Paire Benoit 2 3:6, 4:6, 6:7
4. Nadal Rafael-Ginepri Robby Under 25.5 gemów, 21
5. Matosevic Marinko-Brown Dustin 2, 7:6, 6:4, 6:7, 7:5

 

[mad3rs]

Bolelli S. v Arnaboldi A. |
Over 3,5 sets @ 1,80 PaddyPower

Ostatni dzień turnieju w Paryżu, podczas którego zobaczymy mecze pierwszych rund. Starcie dwóch włoskich tenisistów - doświadczony Simone Bolelli będzie podejmować o dwa lata młodszego Andreę Arnaboldiego.

Simone Bolelli w tym roku powoli się odbudowuje po kontuzji, przez którą pauzował przez prawie rok. W tym sezonie jego występy ograniczały się przede wszystkim do występów w Challengerach, w których był w stanie wygrać trzy turnieje, z czego dwa na nawierzchni ziemnej. Potem nadszedł czas Mastersów, do których organizatorzy decydowali się przyznawać Włochowi dzikie karty. Simone wystąpił w turnieju rangi 1000 w Rzymie i Monte Carlo. W Monte Carlo porażka w pierwszej rundzie, za to na kortach Foro Italico udało się dojść do drugiej rundy, w której po wyrównanym meczu uległ Milosowi Raonić. W Paryżu doświadczony Włoch musiał przechodzić przez kwalifikację w których stracił tylko jednego seta w starciu z Bogomolovem. Później było już tylko z górki, pewne zwycięstwa z Gojowczykiem i Grothem.

Andrea Arnaboldi musi uznać ten sezon za udany, w tym roku osiągnął najwyższą pozycję rankingową, zagrał w dwóch półfinałach i ćwierfinałach turniejów Challengerowych, można powiedzieć, że Włoch, który wcześniej znany był z tego, że wygrywał turnieje rangi Futures, przeszedł na wyższy poziom gry. W Paryżu trzy pewne zwycięstwa w kwalifikacjach, najpierw dwa sety z Tatlotem, następnie niespodziewane wyeliminownie Horacio Zeballosa i na koniec zwycięstwo z Irlandczykiem McGee. Andrea jest stworzony do gry na mączce, świetnie posługuje się forehandem, któremu nadaje dużo rotacji. Na backhandzie najczęściej gra slice bo jednoręczne uderzenie szwankuje.

Obaj zawodnicy dobrze się znają z lokalnych turniejów, jednak oficjalnie mierzyli się również trzy razy w Challengerach - dwa spotkania odbyły się w tym roku. O ile w Tunisie pewna wygrana Bolelliego tak w Vercelli Arnaboldi był bardzo blisko zwycięstwa, jednak w trzecim secie doświadczenie pomogło starszemu z Włochów. Sądzę, że jutro Arnaboldi jest w stanie rozegrać spotkanie na dobrym poziomie i przede wszystkim przeciwstawić się Bolelliemu, który ma różne momenty w swojej grze. Kurs na powyżej trzy sety sympatyczny.

 

[berdshit]

Brands- Haider Maurer 4,5 bet365
Prosta sprawa, gdyby nie absencja Niemca od marca, to kursy bylyby pewnie wystawione odwrotnie. Austriak jest przyzwoitym challengerowcem, ale jesli Daniel wyleczyl kontuzje i przygotowal sie w miare przyzwoicie do FO, to wynik może byc tylko jeden. Moim zdaniem wielkie value z uwagi, ze jak Brands ma mecz to potrafi napsuc krwi nawet zawodnikom z top10. Obaj dosc dobrze radza sobie na mączce, Brands ma ogromny wachlarz zagran slicy, potęrzny fh, dobry bh i bardzo dobry serwis. Jeśli zagra przyzwoity mecz to nie bedzie czego zbierac po Haider- Mauerze.

 

[qbali]

Andreas Seppi vs Santiago Giraldo dla Mecz. WYNIK 63 75 63 easy
KURS: 2.620
PinnacleSports


Gram już dziś Andreasa, bo wydaje mi się, że do jutra kursy jeszcze bardziej pospadają. Booki tutaj mocno faworyzują Giraldo, tak się tylko zastanawiam czy nie za bardzo. W moim odczuciu kursy powinny być bardziej wyrównane a szanse na WIN w tym meczu określam na 50/50 (a jak już to wg mnie to Seppi jest delikatnym faworytem).

Formę Giraldo opisałem ostatnio przy okazji jego meczu z Cilicem z Rzymu, więc nie będę się powtarzał i ją po prostu zacytuję:

(...)
Owszem z drugiej strony Giraldo, którego wyniki "na papierze" robią jeszcze większe wrażenie, ale w rzeczywistości to miał ostatnio sporo farta (to moja subiektywna opinia). W Barcelonie przykładowo Fog i Kohli kreczowali, Almagro był bardzo nieskuteczny przy breakpointach a wcześniej z Thiemem w 3 secie to mały cud się wydarzył (Santi obronił 5 PM i z stanu 3:5 wyszedł na 7:5). Później w Madrycie też się jakoś wszytko szczęśliwie poukładało i potrafiał na rywali nie w pełnej dyspozycji (np Murray). Oczywiście nie umniejszam jego wyników, bo na prawdę należy mu się mimo wszytko szacun, ale wg mnie dziś lepszy będzie Cilic, który na korcie jest znacznie bardziej wyrafinowany i sprytny. H2H mimo że na HARDZIE to jednak też może Nam coś powiedzieć - Cilic na pewno "nie leży" Santiemu i piękny tenisowy okres Kolumbijczyka tutaj w Rzymie może zostać brutalnie przerwany. Kurs na WIN Chorwata cały czas spada i moim zdaniem spadnie jeszcze bardziej, więc gram już teraz.

Jeżeli chodzi o Seppiego to Włoch miał ostatnio sporo pecha, bo trafiał na rywali będących "w gazie". Dwa razy przegrał z Haasem, porażka z Verdasco oraz Berlocqiem, czy w końcu ostatnio nie pograł w Duseldorfie, gdzie skuteczniejszy przy breakpointach był Istomin. Nie mniej jednak Włoch to doświadczony zawodnik i potrafi się przygotować do dużych imprez! W zeszłym roku na RG oraz US OPEN osiągał R3 a na Wimbledonie i AO nawet R4 więc wyniki mocno solidne! Warto wspomnieć też o tym, że rok temu Seppi przed RG też wypadał słabiutko przegrywając w Madrycie, Rzymie i Nicei już w pierwszych rundach. Na Wielkiego Szlema jednak się spiął i coś tam pograł. Jutro myślę, że będzie bardzo podobnie jak rok temu i droga do obrony punktów za R3 na pewno nie jest aż taka trudna. W następnym meczu Seppi przy jutrzejszej ewentualnej wygranej zmierzy się z wygranym z pary Monaco-Pouille, więc na pewno też rywal będzie do przejścia.

Podsumowując, wg mnie mecz będzie mocno na styku zatem aktualny kurs na Włocha uważam za delikatne VALUE z którego zamierzam skorzystać ????

 

[magician]

Andrey Golubev +8 gemów v Andy Murray 1 @1,76 Pinnacle
Andrey Golubev +2,5 seta v Andy Murray 1 @2,13 betsson
Jako że jutro będę głównie spoglądał na meczyki po niższych kursach, które kończą mi 2 tasiemki, to rozejrzałem się za jakimś konkretniejszym typem. Nie jest on grany na siłę, bo po prostu oglądałem ostatnie mecze obu panów. Murray jak wiadomo jest po kontuzji i ciągle wraca do formy, jednak nie jest to wybitnie szybki powrót- ten nastąpi prawdopodobnie dopiero przy wejściu na zielone. Jego serwis ciągle nie zachwyca, gra w ofensywie także. Jedynie w difensie widzimy ciągle starego dobrego Szkota. Tyle że ten brak odpowiedniej siły w ofensywie spowodował, że nie miał amunicji do walki z Giraldo w Madrycie. Z Almagro się świetnie trzymał, ale tam też można powiedzieć o tym, że Cygan w pewnym momencie po prostu nie potrafił wykończyć rywala(zresztą on ostatnio też faluje). W kolejnych spotkaniach znowu przeciętność i jeden kapitalny set z Nadalem, po czym znowu powrót do normalności. Póki co nie jest chyba w stanie zagrać całego spotkania na takim poziomie, jaki wyznacza jego potencjał.
Golubev zalicza bardzo dobry progres w grze- zdaje się wracać do formy sprzed paru lat, kiedy to został w 2010r. MIP. Świetne mecze z Dodigem, Paire, Wawrinką(hard) czy ostatnio z Verdasco i Almagro(przegrany 3:6 7:6 6:7). Imponuje mi jego doskonale ułożony forehand, który w połączeniu z naprawdę solidnym serwisem daje dużo wygranych gemów. Murray będzie pewnie się znowu bronił slajsem tak jak z Giraldo, więc kolejny jego przeciwnik będzie mógł obiegać sobie słabszy nieco backhand. Liczę na to, że ugra chłopak te 11-12 gemów z Andym bez wielkiej formy, a po cichu nawet że więcej.

 

[y3ti]

Po wielu... w sumie latach znów moje typy na forum .
A więc:
Andy Murray vs Andrey Golubev over 34,5 gema @1.77 6-1 6-4 3-6 6-3
Typ oceniam na 4/10
Edit:
Bum, ilu się spodziewało, że to wejdzie? xD

Andy wiele lat był tuż za wielką dwójka i uważam, że słusznie. To świetny gracz i czasem aż szkoda, że trafił na czas gdzie Nadal i Djoković tak bardzo dominują bo życzę mu więcej sukcesów. Po kontuzji wrócił do gry i zagrał dwa, w sumie dziwne spotkania, które widziałem. z Almagro i Nadal-em. Mecz z Almagro niestety, ale powinien był przegrać. Mecz był dobry, emocjonujący itp ale jednak to Hiszpan powinien wyjść zwycięsko (tylko ta kontuzja...). Z Nadalem grał świetnie i zmusił go aby walczył o każdy punkt. Pojedynek był imponujący i rozbudził moją wiarę w jego powrót po przerwie. Pomimo iż uważam, że wygra ten mecz to spodziewam się, że dokona tego w 4 setach. Pomimo sporej różnicy w talentach to przy fakcie iż uważam, że Andy nie graja na 100% spodziewam się iż da sobie urwać po kilka gemów w każdym secie, a i zapewne całego seta (dla dobra typu oby po TB). Dłuższy mecz może, podkreślam, MOŻE być na korzyść Rosjanina.
Kupon:
Carlos Berlocq @1,3
Richard Gasquet @1,28
Gael Monfils @1,33
Denis Istomin @1,28
Wszystkich z tych graczy mniej więcej mam na oku - mniej więcej.
Wydaje mi się, że powinni oni sobie bez problemu poradzić a atrakcyjne kursy zachęcają do zagrania więc montuję taki oto kupon.
Berlocq to może nie mistrz ale Hewitt na europejskiej mączce to niestety ale bardzo, bardzo słaby zawodnik. Gasquet gra u siebie, ma całkiem przyzwoity sezon i przed sobą słabego przeciwnika. Tomić podobnie jak Hewitt na mączcie nie świeci. Monfils zawsze pokazuje się z dobrej strony na kortach Roland Garrosa. Jestem przekonany, że tym razem nie będzie inaczej. Oglądając jego mecze zawsze mam wrażenie, że jest ulubieńcem francuskiej publiczności i to dodaje mu skrzydeł. Niepokoi mnie krecz w meczu z Dimitrov ale przeciwnik mniej wymagający jestem dość spokojny, chociaż typ najmniej pewny z całej czwórki. Istomina mam na oku i uważam go za solidnego gracza. Nie mam co się rozpisywać bo po prostu uważam, ze wygra, i tyle. Przeciwnik mało wymagający więc też nie ma co się bać .
Kursy na Betfair.

 

[nebula]

Nie znalazłem nic ciekawego po kursie 2+ dlatego tym razem propozycja dubla.
Matosevic - Brown 1 1.5 Unibet
Robert - Anderson 1 + 4,5 gema 1.87 Unibet

AKO 2.8 Unibet

Matosevic gra bardzo dobry sezon, i całkiem dobrze wypadł nawet na mączce. Posiada on całkiem dobre podanie, które nie tak łatwo przełamać. Zrobił na mnie dobre wrażenie w meczu z Istominem pokazując tam swój potencjał oraz to że na mączce też potrafi się odnaleźć. Normalnie bym na niego nie grał po tak słabym kursie, ale przeciwnik jest mało wymagający. W Browna już dawno przestałem wierzyć taki jeździec bez głowy. Australijczyk będzie go mijał jak ten będzie biegł pod siatkę w co trzeciej wymianie, albo Niemiec sam się wykończy nie udanymi skrótami. Ja w klątwy nie wierzę, a każdą złą passę trzeba kiedyś przełamać - ktoś chce stawiać na Browna bardzo proszę ja już dredziarzowi nie ufam, co go ostatnio widziałem w akcji to za każdym razem się ośmieszył swoją grą.
Co do drugiego meczu to Robert powinien pokryć tę linię z Andersonem. Mecz będzie wyrównany a Francuz wcale nie stoi na straconej pozycji. Jednak w czysty win nie wchodzę gdyż Anderson to zawodnik obdarzony dobrym serwisem i będzie ciężki do przełamania. Jak to często bywa zawodnik o takich parametrach na cegle nie radzi sobie najlepiej w wymianach. Myślę że Robert, zawodnik o dużym doświadczeniu, powinien przed własną publicznością przynajmniej seta ugrać i po zaciętych setach pozostałych pokryć tę linię 4,5 gema. Nie wykluczam w tym meczu tiebreaków, które do tego typu będą mile widziane.

 

[arquisek]

Andreas Haider-Maurer – Daniel Brands
Typ: over 3,5g
Kurs: 1,83 | Bet365
Jak dla mnie kurs na to zdarzenie troszkę niezrozumiały, co najmniej 4 sety w tym mecz to niewiele patrząc na ogólną gamę gry i jej typ. Austriak to typowy zawodnik na mączkę, jest to jego ulubiona nawierzchnia, ale w turniejach najwyższej rangi nic nie osiągnął. Lepiej w Challengerach, ale to nie półka Brandsa, mimo, że Niemiec nie grał 2 miesiące…
Daniel Brands jest to tenisista bardzo dobrze serwujący i samym serwisem jest w stanie ugrać co najmniej seta, na dodatek jest bardzo groźny z końcowej linii, gdyż potrafi mocno zaatakować. Ciężko jest powiedzieć w jakiej jest formie, ale na pewno treningi są dość mocne i nie sądzę, by grał, jakby było coś nie tak z jego zdrowiem. Mączka to nie jest jego ulubiona nawierzchnia, ale rok temu wpadł w pamięć Francuskim kibicom.
Austriak nie jest pewniakiem i nigdy nie był, kurs bardzo dobry na taki zakład i myślę, że warto postawić pieniądze na takie rozwiązanie.