A czemu by nie :razz:? Runda dzikich kart to i nazwiska dziwne. Zwykle to są peffki, ale po takich niskich kursach nie warto. Jedynie na Milkinsa kurs w miarę. Co do reszty można próbować handicapy, albo DW 5:0, 5:1, bo tak się często kończą takie mecze. Jak będzie w ofercie, może spróbuję. Szczególnie Bond, który ostatnio wygrał
Snooker ShootOut i jego gra wyglądała składnie.
No i mamy w końcu debiut Luci Brecela w poważnym turnieju. Ciekawy jestem jak spisze się Belg. Lisowski również debiutant, nie obraziłbym się gdyby Luca zagrał w turnieju głównym.
Snooker wraca do Niemiec. Paru grajków musi się zrehabilitować po wielkich wtopach w Mastersie. O'Sullivan wypadł z TOP8 więc potrzebuje punktów, ale turniej poza wyspami, więc nie wiadomo jak u Osy z motywacją będzie. Liczę, że Domino napsuje mu trochę krwi...
Rzuca się w oczy od razu typ na Dinga. Rywal idealny, błędów Stevensa nie powinno zabraknąć. Nie wierzę, że Chińczyk poleci w 1 rundzie, po wygranym Mastersie.
Ding po
1.50 wygląda przyzwoicie.
Zagram też z sympatii na Ebbo, na przełamanie. Bodaj w UK przegrał z Higginsonem, czas na rewanż. Szanse wyrównane, ale Ebdon gorzej niż grał nie zagra, bo się po prostu nie da. w CLS prezentował się już całkiem całkiem, może się wreszcie rozegra. Ale pewniejszy wydaje się być tu
over, 7,5 frejma powinno pęknąć bez problemu, jeśli pojawią się gdzieś kursy to zagram na pewno.
Trump-Hendry. Typ trochę na "a bo odpali". Ostatnio tak się składa, że to co gram przeciw Stephenowi to wchodzi. Oby teraz było podobnie ???? A co do Judda, to mam dziwne przeczucie, że może w tym turnieju zrobić sporą niespodziankę. Uważany za wielki talent, ale jednak wyników brak. Jak nie teraz to kiedy?
Błędy na pozycjach, nieudane rozbicia, kicki, coraz słabsza gra z frejma na frejm i jedynie przebłyski geniuszu - cały Hendry z ostatnich paru lat. Dobry przeciwnik na start dla Anglika, bo Stephen jest dla mnie obok Kinga i Waldena najsłabszym obecnie z czołowej 16. Kurs do przyjęcia. Doklejam go
do dubla z Dingiem.
Ding+Trump= 2.52 w tobecie. Wielkie peffy to nie są, ale reszta par również trudna do wytypowania, zobaczymy co wyjdzie u reszty rozstawionych po rundzie DK. Osobiście mam zamiar spróbować z graniem overów na frejmy, bo parki wyszły wyjątkowo wyrównane.