>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

FINAL GP - Bydgoszcz

Status
Zamknięty.
J 3,9K

jacques

Forum VIP

Przed bydgoską rundą Grand Prix wiadomo, że ... niemal nic nie wiadomo! Nadal trzech zawodników walczy o podział medali, a aż pięciu zmaga się o trzy miejsca gwarantujące pozostanie w cyklu na przyszły sezon. To zapowiada niebywałe emocje - zainteresowanie kibiców przeszło wszelkie oczekiwania i już ponad tydzień temu wyprzedano wszystkie wejściówki na bydgoską imprezę!
Wyniki przedostatniej tegorocznej rundy Grand Prix w Terenzano sprawiły, że nadal otwarta pozostaje kwestia podziału medali, a także obsada ostatnich trzech miejsc w czołowej ósemce cyklu, gwarantujących pozostanie w rywalizacji na kolejny sezon. To zapowiada niezwykłe emocje w Bydgoszczy, czego dowód dali kibice, wykupując wszystkie bilety już ponad tydzień przed zawodami! Nadkomplet widzów emocjonować się będzie przede wszystkim rywalizacją obolałego Jasona Crumpa z napierającymi Tomaszem Gollobem oraz Emilem Sajfutdinowem. Australijczyk nie błyszczał w bydgoskich rundach Grand Prix w ostatnich latach, ale ma ten komfort, że wystarczy mu zdobycie ośmiu &quot;oczek&quot;, by zapewnić sobie mistrzowski tytuł bez oglądania się na rywali. Ci jednak nie zamierzają poddawać się bez walki, a ich dodatkowym atutem będzie znajomość bydgoskiego toru i wsparcie miejscowej publiczności. Mimo wszystko zadanie wydaje się bardzo trudne - najlepszy w historii polski żużlowiec traci do &quot;kangura&quot; siedemnaście punktów, a rewelacyjny debiutant w Grand Prix ma do odrobienia o dwa &quot;oczka&quot; więcej. Za Gollobem przemawia także historia - w rozegranych dotąd w Bydgoszczy dwunastu turniejach Grand Prix triumfował aż siedem razy, śrubując rekord do nieosiągalnych granic. Po jednym z kolejnych triumfów Polaka nawet Crump oznajmił, że próżny jest wysiłek zawodników i lepiej od razu przyznać Tomaszowi zwycięstwa w kolejnych zawodach, bez konieczności wyjazdu na tor! Z kolei Gollob, mimo sporych szans na tegoroczny tytuł, studzi emocje twierdząc, że siedemnaście punktów to jednak zbyt duży dystans i tytuł należy już do Crumpa. W sobotę w Bydgoszczy kurtuazji jednak już nie będzie i obaj rywale zaciekle walczyć będą o tytuł, a smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że włączy się do niej zapewne także &quot;ten trzeci&quot;!
Niemal równie pasjonująco zapowiada się także walka o utrzymanie w cyklu na kolejny rok. Na razie &quot;bezpieczne&quot; miejsca zajmują Duńczycy Nicki Pedersen (92 punkty), Kenneth Bjerre (90 punktów) i Hans Andersen (88 punktów), ale mocno depczą im po piętach Fredrik Lindgren (88 punktów) i Rune Holta (85 punktów), którzy także mają chrapkę na pozycje w czołowej ósemce Grand Prix. Andersen i Holta pod koniec sezonu złapali &quot;wiatr w żagle&quot; i wydaje się, że mają oni spore szanse na zmieszczenie się w ósemce, ale pozostali rywale nie zamierzają im ułatwiać zadania! Z największym spokojem będą mogli startować w Bydgoszczy Greg Hancock i Andreas Jonsson, ale zapewne Szwed będzie się chciał zaprezentować korzystnie przed &quot;swoją&quot; publicznością, a i zwycięzca ubiegłorocznej Grand Prix Polski nie będzie chciał zejść poniżej pewnego poziomu.
Jedynym zmartwieniem organizatorów i kibiców jest kapryśna aura, która dała o sobie znać w ostatnim czasie. Bydgoski tor jednak tradycyjnie będzie przygotowany nawet na obfite opady deszczu, a dodatkowo w zanadrzu oczekuje specjalna mączka, która może zostać wysypana na tor w przypadku wyjątkowo dużych opadów. Wszyscy wybierający się na sobotnie zawody muszą jednak być przygotowani na niską temperaturę, choć emocje towarzyszące rywalizacji najlepszych powinny pozwolić zapomnieć o wszechobecnym chłodzie!
Początek sobotniego turnieju o Grand Prix Polski o godzinie 19:00, sędziować będzie Anthony Steele (Wielka Brytania).
Lista startowa (numery stałe, pozycje startowe rozlosowane zostaną przed treningiem):
1. Nicki Pedersen (Dania) - 92 punkty
2. Jason Crump (Australia) - 150 punktów
3. Tomasz Gollob (Polska) - 133 punkty
4. Greg Hancock (USA) - 113 punktów
5. Hans Andersen (Dania) - 88 punktów
6. Leigh Adams (Australia) - 66 punktów
7. Andreas Jonsson (Szwecja) - 104 punkty
8. Rune Holta (Polska) - 85 punktów
9. Scott Nicholls (Wielka Brytania) - 41 punktów
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 88 punktów
11. Chris Harris (Wielka Brytania) - 59 punktów
12. Kenneth Bjerre (Dania) - 90 punktów
13. Grzegorz Walasek (Polska) - 63 punkty
14. Sebastian Ułamek (Polska) - 59 punktów
15. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 131 punktów
16. Adrian Miedziński (Polska) - &quot;dzika karta&quot;
rezerwowi
17. Grzegorz Zengota (Polska)
18. Krzysztof Buczkowski (Polska)
Dotychczasowi triumfatorzy turniejów Grand Prix w Bydgoszczy:
1998 - Tomasz Gollob
1999 - Hans Nielsen
2000 - Billy Hamill
2001 - Jason Crump
2002 - Tomasz Gollob
2003 - Tomasz Gollob
2004 - Tomasz Gollob
2005 - Tomasz Gollob
2006 - Nicki Pedersen
2007 - Tomasz Gollob
2008 - Greg Hancock
2008 - Tomasz Gollob
W dwunastu bydgoskich finałach wystartowało 20 zawodników:
Tomasz Gollob - 9 razy
Jason Crump - 6
Greg Hancock, Tony Rickardsson - 5
Nicki Pedersen - 4
Hans Nielsen, Billy Hamill, Ryan Sullivan, Mark Loram - 2
Lee Richardson, Hans Andersen, Krzysztof Kasprzak, Jimmy Nilsen, Mikael Karlsson/Max, Piotr Protasiewicz, Rune Holta, Wiesław Jaguś, Andreas Jonsson, Scott Nicholls, Leigh Adams - 1
Zapowiedź turnieju ze sportowychfaktów. LISTA STARTOWA

Zapraszam do dyskusji i podawania typów.

 
edyp 186

edyp

Użytkownik
T.Gollob-Sajfutdinov KL1 - 1 (1,45)
Tomek Gollob wiadomo w Bydgoszczy jest królem i mało kto ma szanse z nim walczyć. Emil co prawda również można powiedzieć, że jedzie &quot;u siebie&quot;, jednak myśle, że nie wytrzyma presji. Jest młody i już brązowy medal jest ogromnym sukcesem tego zawodnika. Myślę, że w korespondencyjnym pojedynku o srebro młody Rosjanin nie ma szans z Tomkiem, który w Bydgoszczy nie zwykł przegrywać.
Holta-Miedziński KL1 - 1 (1,6)
Taki kurs to prezent od bukmacherów. Holta walczy o życie, czyli o utrzymanie w Grand Prix, więc będzie walczył do upadłego o każdy punkt. Poza tym Norweg z Polskim paszportem jest w coraz lepszej formie co pokazały ostatnie 3 turnieje. Miedziński startuje z dziką kartą, więc rewelacji nie wróżę. Owszem, może sprawić miłą niespodziankę i nawet powalczyć o półfinał, ale to wszystko... więcej niż 7-8 pkt nie powinien zdobyć. A Rune myśle 10 pkt minimum w Bydgoszczy zdobędzie i zapewni sobie utrzymanie w GP na przyszły sezon.
Jonsson-Crump KL1 1 (1,65)
Jonsson zapowiada walkę tylko o zwycięstwo. Jedzie przed swoimi kibicami, na swoim ulubionym torze i będzie chciał sie pokazać z jak najlepszej strony. Natomiast Crump to wielka niewiadoma? Jest po kontuzji i nie wiadomo, czy będzie na siłach dobrze pojechać. Ale nawet jeśli doszedł juz do zdrowia i będzie w stanie walczyć, to myślę ze w momencie gdy zdobędzie punkt nr 7, który zapewni mu mistrzostwo najzwyczajniej sobie odpuści i będzie jechać asekuracyjnie, w trosce o zdrowie.
AKO 3,83
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom