nie oglądałem filmu ale rozwalił mnie ten tekst :spokodfhgfh:"Ja jestem uczciwy sędzia, zapłacili za 3-0, będzie 3-0"
jeden z najlepszych, byc moze nawet najlepszy, filmow o koszykowce jakie kiedykolwiek widzialem (a widzialem ich sporo xd): Rebound: the legend of Earl the Goat Manigault. oparty na faktach, chyba niezbyt znany a naprawde swietny, bodajze z '96 roku. kazdy kto sie jara basketem musi go zobaczyc jesli jeszcze nie widzialPiszcie i wy co tam fajnego o takie tematyce jest