Dzień dobry, cześć, nazywam się Dawid i swoją przygodę z bukmacherką, obstawianiem zacząłem ponad 10 lat temu. Przez pierwsze 3 lata chodziłem z kumplami z technikum i obstawialiśmy za 2 zł kupony i liczyliśmy na wygrane tysiące. Stawiając w ciągu roku szkolnego po 2 zł wyszło ok 500zł rocznie na minus. Po policzeniu większości kuponów wygranych oraz przegranych byłem na minus ok 1500zł. Przez 3 lata żaden kupon nie wszedł. Postanowiłem coś z tym zrobić i popytać ludzi bardziej doświadczonych stażem o pomoc oraz opinie. Jak możecie się domyślać nikt nie chciał pomóc, jednak słyszałem że obstawiali różne systemy, jakieś remisy w ręcznej, koszykówce, handicapy itp. Na początku nie rozumiałem o co chodzi bo sam stawiałem na faworytów. Przez 300 dni typowałem sobie na sucho, czytałem o handicapach, overach, azjanach, poznawałem drużyny, dużo pomogło mi również to forum za co dziękuję. Po stanowiłem się odegrać, nie stawiałem już 20 meczy na kuponie tylko mniej, za większe stawki, czasami stawiałem 10zł, wygrywałem 13-15zł. Dużo obecnych osób się śmiało w punkcie jak odbierałem takie kwoty jednak lepiej być 1-2 zł na plus niż na minus. 2 lata zajęło mi wyjście na zero wygrywając maksymalnie po 10zł z każdego kuponu. Wiadomo były również przegrane kupony ale było ich znacznie mniej. Po wyjściu na typowe zero uznałem że skoro tak dobrze mi idzie to można by spróbować dalej. Jednak studia oraz praca trochę mi zmieniły plany i nie miałem siły ani chęci siedzieć 3h dziennie i analizować składy oraz mecze. Po skończeniu studiów podjąłem pracę od 8 do 16, resztę czasu przeznaczałem dla rodziny, dziewczyny, zakupy, rozrywka itp. Nie mając za dużo czasu na obstawianie postanowiłem zainwestować z typy. Wiadomo o co chodzi, ja płacę komuś za typy, ktoś siedzi, analizuje, typuje dobrze, ja dostaję zwrot inwestycji oraz zysk. Niestety wiele osób okazało się nie wystarczająco dobrych i znowu rok na minus. 1200zł wyniosła opłata za typy od profesjonalnych typerów, a 2500zł moje stawki, co daję 3700zł na minus. Kolejny rok postanowiłem obstawiać najmniejsze kursy na faworytów. Czyli kursy maksymalnie do 1.40 na spotkanie np. że faworyt strzeli bramkę itp. oraz żeby na kuponie był kurs powyżej 30. Wtedy obstawiając za 10zł dziennie przez miesiąc jeśli wszedł jeden kupon w miesiącu to byłem na zero. Los mi sprzyjał chyba bo po roku znowu byłem na zero, nawet na plus. Później znowu przerwa i teraz od 2 miesięcy tak sobie obstawiam troszkę za małe stawki maksymalnie do 20 zł w punktach oraz w Internecie jednak uznałem że mogę sobie pozwolić na przepuszczenie lub pomnożenie pieniędzy, przecież pieniądze muszą płynąć, a nie leżeć w skarpecie i po to się zarabia żeby wydawać. Postanowiłem założyć temat. Celem tematu będzie wydawanie maksymalnie 10zł dziennie na bukmacherkę, czyli mogę z tego zrobić 5 kuponów po 2 zł, 4 kupony po 2.50, 2 kupony po 5 zł albo 1 kupon za 10 zł lub inne kombinacje stawkowe. Kupony będą różne, ako, systemy, solo. Kursy będą różne, czasami zrobię jakiegoś wariata czy coś. Nie uważam się za wielkiego typera czy guru bukmacherki, jednak uważam że jako jeden z nielicznych po 10 latach obstawiania jestem na plus nie duży ale jednak plus. Nigdy nie wygrałem na jednym kuponie więcej niż 500zł bo
Cel tematu? Plus albo minus 1000 zł, a co później to zobaczymy.
Jako że forum wymaga podawania stawek w jednostkach to jedna jednostka będzie równa jednej złotówce.
1j = 1zł.
Jednak również postaram się wklejać zdjęcie kuponu zawartego w fortunie.
Życzę sobie oraz wszystkim odwiedzającym powodzenia oraz wygranych i zielonych kuponów! Zaczynamy!
Dlatego lepiej wygrywać częściej, a mniej niż wygrać raz dużo, a potem przegrywać. Bukmacher, u którego będę obstawiał to Fortuna, słyszałem wiele różnych opinii jednak
Podsumowanie będę robił co 10 kuponów. Chciałem ten temat dodać do działu statystyki jednak konto jest nowe, a do starego nie pamiętam hasła.
Cel tematu? Plus albo minus 1000 zł, a co później to zobaczymy.
Jako że forum wymaga podawania stawek w jednostkach to jedna jednostka będzie równa jednej złotówce.
1j = 1zł.
Jednak również postaram się wklejać zdjęcie kuponu zawartego w fortunie.
Życzę sobie oraz wszystkim odwiedzającym powodzenia oraz wygranych i zielonych kuponów! Zaczynamy!
