456
kosa248
Użytkownik
Nie znalazłem tematu o tym festiwalu, więc zdecydowałem się go założyć.
Zastanawiam się, czy nie wybrać się w tym roku po raz pierwszy do Jarocina. Może jest ktoś, kto się wybiera? Albo może jest ktoś, kto był w ostatnich latach i może podzielić się wrażeniami, opiniami?
Super by było, gdyby był ktoś z Lubelszczyzny, bo jestem ciekaw jak wygląda powrót, a konkretniej, czy w miarę łatwo dostać się do Poznania, a później do Lublina? Nie chodzi o połączenia, bo już wiem jak bym jechał, ale czy jest duży tłok i czy mógłby on stanowić przeszkodę w załapaniu się na konkretny autobus, po prostu czy istnieje obawa, że może nie wystarczyć miejsca dla wszystkich?
Z tego co widzę, w tym roku, w porównaniu do poprzednich lat, zagrają "ciekawsze" kapele, przynajmniej według mnie.
Lista zespołów tutaj:
http://www.jarocinfestiwal.pl/program/zespoly/
Mnie osobiście chyba najbardziej przyciąga Apocalyptica, którą bardzo chciałbym zobaczyć, a pewnie tegoroczny Jarocin to jedna z nielicznych okazji, a może jedyna w ciągu kilku najbliższych lat. Do tego np. Dżem, Acid Drinkers, Armia, Myslovitz, całkiem ciekawie się to zapowiada. Ponadto kilka kapel punkowych zupełnie mi nieznanych, ale dwie z nich (Bad Religion, Anti Flag) już ze sporym starzem, więc też powinni dać dobry koncert. No i zobaczenie Moskwy też byłoby czymś fajnym, do tego Baaba Kulka (co to za nazwa do cholery?!) - zespół wykonujący własne aranżacje utworów Iron Maiden :razz: Celowo nie poszukam ich w necie, zrobię sobię taką niespodziankę i poczekam do Jarocina, chociaż mnie trochę korci zobaczyć co to w ogóle za grupa ????
Gdyby ktoś znajdował się w mojej sytuacji i poszukiwał odpowiedzi na podstawowe pytania, podzielę się tym, czego się do tej pory dowiedziałem:
- czas trwania - 15-17 lipca
- karnet na 3 dni - 120zł (po 1 lipca 130zł)
- opłata za pole namiotowe 30zł od osoby (dlaczego nie od namiotu?)
- pole namiotowe znajduje się 50m od sceny
- na polu namiotowym prysznice, toi-toie (one zresztą też na placu festiwalu)
- za pole namiotowe płacimy za 4 dni (otwarte już 14 lipca o 14:00)
- na stronie można przeczytać, że nie można używać aparatów o lepszej rozdzielczości niż 3,2 MPix, ale chodzi o to, żeby nie używać profesjonalnego sprzętu, a zwykłe aparaty o większej rozdzielczości można mieć (info potwierdzone na 100%)
- zakaz wnoszenia alkoholu na teren festiwalu i pole namiotowe (czytałem, że chyba w tamtym roku 177 albo 117(?) osób ukarano mandatami, pewnie m.in. za złamanie tego zakazu)
- przy wejściu na pole namiotowe sprawdzają torby, plecaki itp.
- kasę za pole namiotowe wpłacamy na konto podane na oficjalnej stronie, w tytule wpisując numer dowodu/legitymacji oraz drukujemy i wypełniamy specjalną kartę, którą okazujemy przy wejściu na pole namiotowe i oni sprawdzają, czy ktoś taki zapłacił za pole namiotowe)
- bilet wymieniają na opaskę, którą zakłada się na rękę
- od terenu festiwalu do centrum miasta 10-15 minut drogi pieszo
Zastanawiam się, czy nie wybrać się w tym roku po raz pierwszy do Jarocina. Może jest ktoś, kto się wybiera? Albo może jest ktoś, kto był w ostatnich latach i może podzielić się wrażeniami, opiniami?
Super by było, gdyby był ktoś z Lubelszczyzny, bo jestem ciekaw jak wygląda powrót, a konkretniej, czy w miarę łatwo dostać się do Poznania, a później do Lublina? Nie chodzi o połączenia, bo już wiem jak bym jechał, ale czy jest duży tłok i czy mógłby on stanowić przeszkodę w załapaniu się na konkretny autobus, po prostu czy istnieje obawa, że może nie wystarczyć miejsca dla wszystkich?
Z tego co widzę, w tym roku, w porównaniu do poprzednich lat, zagrają "ciekawsze" kapele, przynajmniej według mnie.
Lista zespołów tutaj:
http://www.jarocinfestiwal.pl/program/zespoly/
Mnie osobiście chyba najbardziej przyciąga Apocalyptica, którą bardzo chciałbym zobaczyć, a pewnie tegoroczny Jarocin to jedna z nielicznych okazji, a może jedyna w ciągu kilku najbliższych lat. Do tego np. Dżem, Acid Drinkers, Armia, Myslovitz, całkiem ciekawie się to zapowiada. Ponadto kilka kapel punkowych zupełnie mi nieznanych, ale dwie z nich (Bad Religion, Anti Flag) już ze sporym starzem, więc też powinni dać dobry koncert. No i zobaczenie Moskwy też byłoby czymś fajnym, do tego Baaba Kulka (co to za nazwa do cholery?!) - zespół wykonujący własne aranżacje utworów Iron Maiden :razz: Celowo nie poszukam ich w necie, zrobię sobię taką niespodziankę i poczekam do Jarocina, chociaż mnie trochę korci zobaczyć co to w ogóle za grupa ????
Gdyby ktoś znajdował się w mojej sytuacji i poszukiwał odpowiedzi na podstawowe pytania, podzielę się tym, czego się do tej pory dowiedziałem:
- czas trwania - 15-17 lipca
- karnet na 3 dni - 120zł (po 1 lipca 130zł)
- opłata za pole namiotowe 30zł od osoby (dlaczego nie od namiotu?)
- pole namiotowe znajduje się 50m od sceny
- na polu namiotowym prysznice, toi-toie (one zresztą też na placu festiwalu)
- za pole namiotowe płacimy za 4 dni (otwarte już 14 lipca o 14:00)
- na stronie można przeczytać, że nie można używać aparatów o lepszej rozdzielczości niż 3,2 MPix, ale chodzi o to, żeby nie używać profesjonalnego sprzętu, a zwykłe aparaty o większej rozdzielczości można mieć (info potwierdzone na 100%)
- zakaz wnoszenia alkoholu na teren festiwalu i pole namiotowe (czytałem, że chyba w tamtym roku 177 albo 117(?) osób ukarano mandatami, pewnie m.in. za złamanie tego zakazu)
- przy wejściu na pole namiotowe sprawdzają torby, plecaki itp.
- kasę za pole namiotowe wpłacamy na konto podane na oficjalnej stronie, w tytule wpisując numer dowodu/legitymacji oraz drukujemy i wypełniamy specjalną kartę, którą okazujemy przy wejściu na pole namiotowe i oni sprawdzają, czy ktoś taki zapłacił za pole namiotowe)
- bilet wymieniają na opaskę, którą zakłada się na rękę
- od terenu festiwalu do centrum miasta 10-15 minut drogi pieszo
