Pewnie znawcy tenisa potrafia to ocenić lepiej. Ile razy zdarza się, że numer jeden (tudzież dwa) turnieju nie wygrywa zawodów?
gdyby okazało się, że zdarza się to zwględnie często, może zastosować delikatną progresję? nie koniecznie w wielkich szlemach, ale już inne turnieje chyba nie są zbyt często wygrywane przez liderów, a kursy czasami dwucyfrowe?
gdyby okazało się, że zdarza się to zwględnie często, może zastosować delikatną progresję? nie koniecznie w wielkich szlemach, ale już inne turnieje chyba nie są zbyt często wygrywane przez liderów, a kursy czasami dwucyfrowe?