English Open 2019 (14-20.10.2019)

[psotnick]

English Open 2019 
14-20 października 2019

 

 
Czas na kolejną edycję Home Nations Series, na który składają się 4 turnieje rankingowe na terenie Wysp Brytyjskich: English Open (14-20 Października), Northern Ireland Open (11-17 Listopada) i Scottish Open (9-15 Grudnia) i Welsh Open (10-16 Lutego 2020). W każdym z turniejów Home Nations Series obowiązują dokładnie te same reguły: 128 graczy w płaskiej drabince którzy walczyć będą o pulę nagród rzędu 405,000 funtów, w tym 70,000 dla zwycięzcy. Ale największą nowością cyklu i łakomym kąskiem dla zawodników jest bonus finansowy, czyli okrągły milion funtów dla gracza któremu uda się wygrać wszystkie 4 turnieje z cyklu.

 

 
 English Open 2019 odbędzie się w dniach 14-20 października, a wszystkie mecze odbędą się w hali K2 w Crawley. Format turnieju wygląda tak, że im dalej w las tym dłuższy dystans meczów: od 1 do 4 rundy włącznie mecze do 4 frejmów (Best of 7), ćwierćfinały to już gra do 5 frejmów (Best of 9), półfinały - do 6 frejmów (Best of 11) i wreszcie w finale zwycięzcą zostanie ten zawodnik który jak pierwszy wygra 9 frejmów (Best of 17). Tytułu sprzed roku bronić będzie Stuart Bingham, który w finale pokonał Marka Davisa (9-7).

 ​

Format turnieju
Drabinka turnieju
Livescore

Promocja w Forbet
Mistrzowski Start - Bonus 1200 zł



Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów z analizami ​

 

[psotnick]

Mecze startują o 20:00.

Ronnie O'Sullivan - Jamie O'Neill
Handicap frejmowy: Ronnie O'Sullivan (-3.5) @ 2.29  4-3 Ronnie nie w humorze dzisiaj..

Zaskakująco dobry kurs na -3.5 Ronniego czy de facto wygraną do zera bo gramy do 4 frejmów, tym bardziej dziwi taki kurs, że na DW 4-0 @ 1.91, chyba ktoś tu nie pomyślał. Co do argumentów merytorycznych, to trudno znaleźć większą dysproporcję w rankingi i jeszcze większą w umiejętnościach. Ronniego interesują teraz tylko największe turnieje i najbardziej prestiżowe, a domowe English Open takie jest, więc o motywację Rakiety jestem spokojny. Aktualna forma? Bez zarzutu, miesiąc temu wygrał w cuglach Shanghai Masters a był to jego pierwsze oficjalne mecze w tym sezonie. Parę dni temu wbił sobie maxa na pokazówce w Bukareszcie o czym pisałem w Dyskusjach snookerowych. https://forum.bukmacherskie.com/temat/131342-dyskusje-snookerowe/?page=5#post-6886937
 
Harvey Chandler - Mike Dunn
Handicap frejmowy: Harvey Chandler (+1.5) @ 1.60  2-4
Zwycięzca: Harvey Chandler @ 2.26  

Moim zdaniem kursy powinny być odwrócone, bo aktualnie to Chandler prezentuje lepszą formę. Chandler w tym sezonie ograł Carringtona (5-4) i ostatnio Maflina (5-4), uległ tylko Gouldowi i Maguireowi czy graczom uznanym mającym wygrane turnieje na koncie. Dunn wygląda w tym porównaniu dużo gorzej, porażki z Jonesem, Hangiem i Steadmanem, wygrywał tylko z Mannem i Leongiem, widać wyraźnie że rywale Chandlera byli dużo lepsi i tych których ogrywał i tych z którymi przegrywał. Wydaje się że kursy wystawione są tylko na podstawie rankingu, a nie aktualnej formy, bo ta jest po stronie młodszego z Anglików.

Kursy z Betfan

 

[delthes]

English Open

Kyren Wilson - Liang Wenbo
Start spotkania: 15:00
Zwycięzca: Kyren Wilson (1.40 Betfan)       (Kyren dobry mecz zagrał, 2 wysokie brejki: 95 i 72)
Kyren Wilson handicap frejm -1.5 (1.81 Betfan)      

Pierwsze spotkanie które mnie zainteresowało to mecz Wilsona, któremu bardzo kibicuję. Jestem zdania, że dziś pokona Wenbo, który jest bez formy. Wilson dobrze grał w Champions League,  gdzie gra się tylko do 3 wygranych frejmów. Widać, że Wilson dobrze czuje się na małym dystansie. Dziś grają do 4 wygranych (bo7). Ostatnie mecze potwierdzają, który gracz ma wyższą formę:
Wilson
Dobre mecze w Lidze Mistrzów, wcześniej według mnie pechowy Szanchaj Masters gdzie powinien zajść dalej niż tylko ćwierćfinał. Jednak grał z Ronnim. Wilson wygrywał już 5-2 ale niestety genialna gra Rakiety, w tym kilka setek doprowadziła do porażki Wilsona 6-5. 

Wenbo:
Mnie chiński zawodnik nie przekonuje. Porażka w kwalifikacjach do China Championship z Mannem 5:3. Porażka z Allenem tylko 6:5 w Szanghaju lekko zaburza opinię, lecz uważam że to Allen oddał te brejki Chińczykowi a nie Wenbo je wywalczył dobrą formą.

Wilson gra u siebie i oczekuję wysokiej wygranej. Powodzenia

Dodatkowo bez analizy na czuja
Highfield 1.55 (betfan)    
Donaldson-Xintong over 5.5 kurs 1.56 (betfan)   
 

 

[psotnick]

cytat z dnia 15 października 2019 12:27 przez delthesWilson gra u siebie i oczekuję wysokiej wygranej. Powodzenia

Tak naprawdę to oni wszyscy grają u siebie, większość czołowych zawodników przynajmniej przez kilka miesięcy mieszka i trenuje w Anglii, a Wenbo to akurat chyba najbardziej zanglicyzowany Chińczyk w tourze ale to tak na marginesie.
=============

Scott Donaldson - Zhao Xintong 
Zwycięzca: Zhao Xintong @ 1.60  3-4
Ilość frejmów: Powyżej 5.5 frejmów @ 1.56  

Krótki dystans meczu, więc i faworyci mają trudniej, ale w tym przypadku stawiam zdecydowanie na Chińczyka. Zhao to już nie nastolatek i chyba w końcu zaczyna grać jak potrafi, talent na miarę Dinga, świetny temperament do tej gry no i naturalny talent do budowania brejków. Ten sezon zaczął od niespodziewanej porażki z naszym Filipiakiem (3-4), ale potem już przegrał tylko raz z Dingiem, któremu zresztą zrewanżował się w Szanghaju, dokładając jeszcze wygraną z Xiao, zatrzymał się dopiero na Hawkinsie, który ograł go dopiero na czarnej w decydującym frejmie. Z Donaldsonem nie musi być łatwo, bo Szkot ma papiery na solidnego gracza, ale na ten moment to Zhao jest lepszym zawodnikiem.

Matthew Selt - Craig Steadman 
Zwycięzca: Matthew Selt @ 1.41  4-0 
Ilość frejmów: Powyżej 5.5 frejmów @ 1.61  

Kyren Wilson - Liang Wenbo 
Ilość frejmów: Powyżej 5.5 frejmów @ 1.63  4-1

Dwie wyrównane pary, przynajmniej na swoim poziomie, bo jednak Wilson z Wenbo wydają się grać na wyższym poziomie. Selt to typ gracza raczej defensywnego, szukającego swoich przewag właśnie w grze taktycznej, ale oczywiście z dobrego układu nie ma problemu z wbiciem wysokiego brejka. Steadman chyba z większymi predyspozycjami do budowania wysokich brejków. Lepszym graczem jest Steadman, co zresztą potwierdza bilans bezpośredni (3-0), ale ostatni mecz był wyrównany. Stawiam na overowe zwycięstwo faworyta.

W drugim meczu mamy graczy z wyższej półki, już z tytułami na koncie, ale też od paru miesięcy raczej pod formą, nie mogą nawiązać do swojej najlepszej gry. Co obaj mają, to oczywiście wbijanie i budowanie brejków, tego się nie zapomina, zarówno Anglik jak Chińczyk potrafią wyczarować setkę z każdego prawie układu. Wilson bardziej kompletny gracz, defensywa bez zarzutu która potrafi złamać każdego, tylko że jego forma nie jest najwyższa i pozwala rywalom na więcej niż zwykle. Wenbo całkiem niezły występ w Szanghaju, ograł Binghama (6-4), a z Allenem po świetnym meczu przegrał dopiero w decydującej partii (5-6), wpadło tez kilka wysokich brejków więc chyba idzie ku lepszemi u Wenbo. Dla mnie to zestawienie skrojone na dobry zacięty mecz.

Kursy z Betfan

 

 

[psotnick]

Adam Stefanow - Louis Heathcote
Ilość frejmów: Powyżej 5.5 frejmów @ 1.55  3-4
Handicap frejmowy: Adam Stefanow (+1.5) @ 1.50  
Zwycięzca: Adam Stefanow @ 1.97  

Wczoraj po raz pierwszy aż dwóch Polaków mogło się pokazać na stołach telewizyjnych i to jak się pokazało! Filipiak mocno postawił się obrońcy tytułu przegrywając z Binghamem dopiero w deciderze (3-4), a wieczorem Stefanow sprawił jedną z większych niespodzianek zaskakująco łatwo ogrywając Brecela (4-1). Brecel zagrał poniżej swoich możliwości, ale na wynik składa się przede wszystkim bardzo dobra, uważna gra Polaka, wbił nawet setkę więc żadnego przypadku w tym wyniku nie było. Teraz w  nagrodę dostaje w drugiej rundzie dużo słabszego rywala i aż dziwne że nie jest faworytem buków. Moim zdaniem jeśli Adam zagra tak jak wczoraj to nie powinien mieć problemów, ale mecz paradoksalnie może być trudniejszy niż wczorajszy z Brecelem.

Mei Xiwen - Li Hang
Handicap frejmowy: Mei Xiwen (+1.5) @ 1.61  4-0
Zwycięzca: Mei Xiwen @ 2.19  

Xiwen ma bardzo owocny ostatnie parę tygodni: w kwalifikacjach World Open łatwo ograł Gary Wilsona (5-2), zaś wczoraj odprawił Bingtao (4-3), czyli dwóch świetnych graczy z tytułami na koncie. Pierwszy mecz widziałem i Chińczyk na dużym spokoju, pewnie kończył to co zostawił mu rywal, zresztą to nie jest jakiś żółtodziób w odróżnieniu od wielu innych Chińczyków, tylko gość po 30tce i to widać w jego grze. Dużo więcej taktyki, namysłu i odstawnych, a nie tylko wbijanie wszystkiego co się rusza. Myślę, że z Li Hangiem taki styl może dobrze działać, tym bardziej że Hang ostatnio nie zachwyca, a tutaj w 1 rundzie miał walkowera więc trudno mówić jaką formę przywiózł. Moim zdaniem dog ma duże szanse na wygraną.

Kursy z Betfan

 

[delthes]

David Gilbert - Ryan Davies
Start spotkania: 14:00
David Gilbert handicap frejmowy -3.5 (2.25 betfan)      (pewne zwycięstwo, tylko w pierwszym frejmie trochę trudności a potem Gilbert pokazał klasę. 3 wysoki brejki w tym 2 setki)
David Gilbert handicap frejmowy -2.5 (1.35 betfan)    

Progres jaki zrobił Gilbert w trakcie dwóch sezonów jest niezwykły. W tym sezonie widać, że forma z poprzedniego została. Bardzo dobry turniej China Champiionship gdzie dotarł do ćwierćfinału. W Szanghaju przegrał z Trumpem do dosyć wyrównanej walce.Wczoraj łatwa wygrana z Carringtonem 4:1. David wbił setkę (112) i trzy wysokie brejki ponad 50 pkt (94, 75 i 51). Uważam, że dziś Gilbert da lekcję zawodowego tenisa bardzo młodemu Daviesowi. 
Davies ma dopiero 17 lat i można powiedzieć, że raczkuje w świecie snookerowym. Wczoraj pokonał Peifana 4:2. Jednak nie wbił nawet brejka 50+. Uważam, że brakuje mu jeszcze trochę spokoju w budowaniu brejka na szczeblu profesjonalnym. 
Mój typ to łatwa wygrana Gilberta. Sądzę, że jak podejdzie skupiony do meczu to zakończy się łatwym 4:0


Ronnie O'Sullivan - Sijun Yuan
Start spotkania: 14:00
Ronnie O'Sullivan handicap frejmowy -2.5 (2.04 betfan)     (Sijun od początku pewnie wbijał i niestety Ronnie bez błysku, tak jak dzień wcześniej)

Ryzykownie stawiam dziś na efektowne zwycięstwo Rakiety. Może to złe podejście bo wczoraj widziałem mecz Ronniego od stanu 0:2 i było widać, że budowanie brejków przychodzi mu z łatwością. Początek sezonu wyśmienity dla anglika. Wygrany turniej w szanghaju. Ostatnio Psotnik udostępnił, jak Ronnie wbił efektownego maksa. Wczoraj jednak lekko zawiódł. Dziś sądzę, że O'Sullivan będzie chciał spokojnie awansować. Jednak czy rywal mu na to pozwoli? Uważam, że tak. Wczoraj wygrana 4:0 ale na łatwego przeciwnika. Z moich obserwacji zauważyłem, że Chińczyk czuje się lepiej na długim dystansie. 
Jest to typ bardziej pod czuja. Rakieta lubi takich przeciwników i sądzę, że jak zagra na wysokim poziomie to Chińczyk może mieć mało okazji do wstania z krzesła

 

[psotnick]

Ricky Walden - Michael Holt
Handicap frejmowy: Michael Holt (+1.5) @ 1.56  4-3
Zwycięzca: Michael Holt @ 2.11   frajerstwo pierwszej próby.. Holt miał 3-1, potem przy 3-2 miał przewagę w kolejnej partii, przy 3-3 miał 59-0, a jednak wtopił mecz.. naprawdę trzeba się było postarać żeby to przegrać.

Holt wygląda świetnie w tym tygodniu, dwie łatwe wygrane z trudnymi rywalami (po 4-1 z Cahillem i Williamsem), zwłaszcza wczorajsza wygrana z byłym mistrzem świata zrobiła wrażenie. Wysoką formę widać zwłaszcza w grze punktowej: na koncie 2 setki (122, 107) do tego kilka innych wysokich brejków (62, 80, 86, 84). Dla odmiany Walden miał drabinkę marzeń, w 1 rundzie rozbił emeryta z Malty Borga 4-0, a w drugiej rundzie jego rywal się nie stawił więc miał wolne. Wcześniej jego forma była daleka od ideału i moim zdaniem z rozpędzonym Holtem będzie ciężko o dobry wynik. Dla mnie to dog jest faworytem tego zestawienia.

David Gilbert - Kurt Maflin
Zwycięzca: David Gilbert @ 1.44  4-2
Handicap frejmowy: David Gilbert (-1.5) @ 1.88  

Gilbert jest po prostu lepszym graczem pod każdym względem, świetny poprzedni sezon, w tym start też niezły i myślę, że z jednowymiarowym nastawionym na wbijanie Maflinem nie powinien mieć żadnych problemów. Norweg znalazł się w 3 rundzie po dwóch wygranych w deciderach z przeciętnymi graczami (Saengkham, J.Robertson), Gilbert bez takich przygód, oddał tylko 1 frejma w 2 meczach (Carrington, Davies), za to wbił 3 setki i kilka innych prawie-setek. Faworyt powinien to szybko załatwić.

Thomas Ford - Kyren Wilson
Ilość frejmów: Powyżej 5.5 @ 1.65  4-2
Handicap frejmowy: Thomas Ford (+1.5) @ 2.00  

Zaskakująco dobra gra Forda w tym tygodni, dwie wygrane bez straty frejma (Lines, Ning), do tego setka i kilka wysokich brejków. Generalnie dobra forma, a jeśli weźmiemy do tego historię bezpośrednich meczy z Wilsonem która obfituje w dużo zaciętych meczy i że to Ford wygrał ostatni pojedynek w sierpniu to myślę, że jest duża szansa na powtórkę. Wilson nie wygląda by był w najwyższej formie, wczorajsze ogromne męczarnie z anonimowym chińskim amatorem (4-3 z Langningiem) nie napawają optymistycznie przed meczem z rozpędzonym Fordem.

Kursy z Betfan

 

[vsky]

Jaka z tego Holta jest kaleka ohydna. Prowadził 3:1, później przy 3:2 budował wysokiego brejka i dał sobie wyrwać frejma, a w deciderze wbijał dwa razy i zatrzymał się na 59:0, po czym znowu przegrał jednym podejściem Waldena na styk XD

 

[psotnick]

cytat z dnia 17 października 2019 13:10 przez matkowskyJaka z tego Holta jest kaleka ohydna. Prowadził 3:1, później przy 3:2 budował wysokiego brejka i dał sobie wyrwać frejma, a w deciderze wbijał dwa razy i zatrzymał się na 59:0, po czym znowu przegrał jednym podejściem Waldena na styk XD

Nie da się ukryć, już pisałem o w poście wyżej. Znowu coś mu się stało w głowę, ile on już przegrał wygranych meczów. Pewnie byłby w czołówce gdyby ktoś zrobił taki ranking.

==============
Thomas Ford - Shaun Murphy
Handicap frejmowy: Thomas Ford (+2.5) @ 1.46  4-3
Handicap frejmowy: Thomas Ford (+1.5) @ 2.09  
Zwycięzca: Thomas Ford @ 3.20  

Si Jiahui - Tian Pengfei
Handicap frejmowy: Si Jiahui (+1.5) @ 1.68  0-4
Zwycięzca: Si Jiahui @ 2.34  

Krótko bo mało czasu. Ford złapał w tym tygodniu wiatr w żagle, nie wygląda jak zbity pies i wbija sobie co raz wysokie brejki przy okazji ogrywając kolejnych rywali. Dzisiaj odprawił Wilsona, bez większego problemu, Murphy to wyższa półka w tym sezonie, ale na tak krótkim dystansie i przy takim przypływie weny Forda takie kursy to przesada. 

Co do młodego Chińczyka to jest to jedna z kilku chińskich objawień w tym turnieju, może najbardziej niespodziewana. Odprawił łątwo obrońcę tytułu Binghama 4-1, dzisiaj po południu nie dał szans swojego bardziej doświadczonemu rywalowi Yuelongowi (4-0), więc z kolejnym Chińczykiem też nie powinien być dogiem, nie kiedy jest w takiej formie.

Ronnie O'Sullivan - Mei Xiwen
Handicap frejmowy: Ronnie O'Sullivan (-2.5) @ 1.76  3-4

Dodatkowo zagrałbym coś w stronę O’Sullivana, dzisiaj też szału nie było, ale wynik już nie był zagrożony, chyba powoli zaczyna wchodzić na swoje poziomy. A rywal dużo łatwiejszy.

Kursy z betfan

 

[psotnick]

Ford wczoraj wbił maksymalnego brejka 147 w decydującej partii z Murphym. Co ciekawe, ma monopol na maksy, bo jest to jego już drugi maks w tym sezonie i nikt inny na razie maksa nie wbijał

Brejka można obejrzeć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=asAFvO2N7vc

 

[psotnick]

cytat z dnia 18 października 2019 09:07 przez psotnickFord wczoraj wbił maksymalnego brejka 147 w decydującej partii z Murphym. Co ciekawe, ma monopol na maksy, bo jest to jego już drugi maks w tym sezonie i nikt inny na razie maksa nie wbijał

Brejka można obejrzeć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=asAFvO2N7vc

Ćwierćfinały gramy już  na dłuższym dystansie niż wcześniejsze rundy, bo do 5 wygranych frejmów z regulaminową przerwą po 4 frejmach. Warto to mieć na uwadze.

David Gilbert - Ricky Walden
Zwycięzca: David Gilbert @ 1.50  5-4

Dla mnie nie co się zastanawiać. Walden znalazł się tutaj głownie dzięki zaćmieniu umysłowemu Holta który mu wczoraj oddał wygrany mecz. Gilbert od miesięcy utrzymuje się na wysokim poziomie gry, na dobrą sprawę w top16 zastapił właśnie Waldena. Ergo, lepsza wersja z definicji jest lepsza. Już nie mówię o dużo lepszych rywalach jakich pokonał w drodze do tego ćwierćfinału (Maflin, Xintong).

Mei Xiwen - Mark Selby
Ilość frejmów: Powyżej 6.5 frejmów @ 1.39  3-5
Handicap frejmowy: Mei Xiwen (+2.5) @ 1.79  

Po tym co oglądamy w tym tygodniu w wykonaniu Chińczyka, a zwłaszcza to co pokazał wczoraj z O’Sullivanem, którego ograł metodycznie i bez sentymentów, to 2-3 frejmy przeciwko Selbyemu nie tylko jest w jego zasięgu, ale nawet oczekiwane. Mareczek nie jest obecnie na poziomie O’Sullivana, ale nawet daleko mu do swojej formy sprzed 2-3 lat gdy dzielił i rządził. Teraz to po prostu gracz top 16, który w tym sezonie dawał się ogrywać albo męczył się z przeciętniakami.

Tian Pengfei - Thomas Ford
Zwycięzca: Thomas Ford @ 1.66  0-5

Na wieczorne mecze pewniakiem wydaje się Ford. Złapał niesamowitą formę. Ogrywa najlepszych w tym sezonie graczy (Wilson, Murphy), wbija przy tym setki a nawet maksy, czego chcieć więcej od snookrzeysty? Oczywiście, każdy mecz to inna opowieść, ale akurat w Pengfeiu trafił mu się chyba najsłabszy z ćwierćfinalistów. Tylko to wykorzystać.

Betfan 

 

[valverde]

David Gilbert - Tom Ford Typ: Ford -1.5 frejma AH @ 3.40 STS

Tom Ford prezentuje doskonałą formę podczas English Open. Trzy mecze wygrane do zera, maxymalny brejk w meczu z Murphy w decydującym frejmie - no czego chcieć więcej. Dzisiaj niewysoki zawodnik zmierzy się z Davidem Gilbert. Forma jego rodaka w ostatnich miesiącach wyraźnie progresuje, jednak wciąż brakuje mu czegoś by wskoczyćna najwyższy level. W mojej ocenie jest to odporność psychiczna w najważniejszych meczach w turnieju. Gilbert często przesypia początkowe fazy meczu i nie jest w stanie dogonić już rywali. Tak było choćby w ćwierćfinale China Championship przeciwko M. Williamsowi. Oczywiście Ford nie jest tak utytułowany jak Walijczyk, jednakze w obecnej formie uważam, że może on pokonać Gilberta i to nawet różnicą więcej niżjednego frejma w spotkaniu do 6 wygranych frejmów.

 

[psotnick]

Thomas Ford - David Gilbert
Handicap frejmowy: Thomas Ford (+2.5) @ 1.52  3-6
Handicap frejmowy: Thomas Ford (+1.5) @ 1.91  
Zwycięzca: Thomas Ford @ 2.55  

Zgadzam się z przedmówcą, że kursy na Forda przesadzone. Chłop gra prawdopodobnie snooker życia w tym turnieju, zrobił już wszystko, ogrywał tuzów, wbijał seryjnie setki, wbił też maksa. Ten turniej może być jego i z taką formą nie jest bez szans przeciwko Gilbertowi. Zwłaszcza że bardziej utytułowany Anglik pokazał wczoraj nieco słabości pozwalając Waldenowi na wiele. Ford jest obecnie lepszym graczem niż Walden i jeśli Gilbert będzie pozwalał mu grać jak wczoraj to może się pożegnać z turniejem szybciej niż zdąży to zauważyć. Gram na gościa w lepszej formie.  

Mark Selby - Mark Allen
Ilość frejmów: Powyżej 8.5 frejmów @ 1.38  6-5 tradycji stało się zadość..
Ilość frejmów: Powyżej 9.5 frejmów @ 1.98  
Ilość frejmów: Powyżej 10.5 frejmów @ 3.70  

W pierwszym półfinale hitowe zestawienie i samo już to skłania do overowego scenariusza, a jeszcze bardziej jeśli spojrzy się w bilans bezpośredni bilans obu zawodników. Aż roi w nim się nie tylko od zaciętych i overowych meczy, ale wręcz od meczy na pełnym możliwym dystansie kończonych decydującymi partiami. Dość powiedzieć, że 4 z 5 ostatnich meczy to decidery (i to w meczach do 6 frejmów czyli tak jak dzisiaj), a ten który nie był zakończył się wynikiem 10-7, czyli niewiele gorzej. Oczywiście statystyki nie grają, tylko obecna forma, a ta wydaje się wyższa u Allena, ale też tyle deciderów nie jest przypadkiem, dlatego gram powtórkę z rozrywki i przynajmniej overowy mecz ze wskazaniem na Irlandczyka.

Kursy z Betfan
 

 

[psotnick]

David Gilbert - Mark Selby
Ilość frejmów: Powyżej 14.5 frejmów @ 1.69  1-9 
Ilość frejmów: Powyżej 15.5 frejmów @ 2.41  

Ciekawy finał, nakreślony niemal na zacięty i wyrównany. Selby z Gilbertem w tym roku grali ze sobą dwa razy, wygrywając po razie i w obu meczach potrzebna była decydująca partia. Buki faworyzują Selbyego, nie wiem czy słusznie bo forma Mareczka daleka od jego optimum. Co prawda on nie potrzebuje grać dobrze żeby wygrywać turnieje, albo odwracać wyniki meczów (co pokazał wczoraj z Allenem), ale jednak ilość pudeł i przestrzelonych odstawnych naprawdę jest zbyt duża by tak faworyzować 3-krotnego mistrza świata. Gilbert z kolei wysoka forma od wielu miesięcy, kilka finałów po drodze, ale żadnego nie udało mu się wygrać choć w tamtym roku był bardzo blisko w World Open oddając wygrany mecz Williamsowi z 9-5 na 9-10. Generalnie myślę, że może być tak, ze to Gilbert będzie nadawał ton a Selby gonił co zapowiada zacięty mecz przez dwie sesje.

Betfan