Ostateczne rozstrzygnięcia i rozgrywane równolegle turnieje, które są najważniejszymi (obok ME) imprezami dla większości drużyn, tuż-tuż, a więc można coś napisać odnośnie przewidywań na temat awansów.
W grupie "J" faworytem do wygrania całej tej imprezy jest Bułgaria, jedna z najlepszych ekip na świecie. I moim zdaniem większych problemów z awansem mieć nie będą. Chociaż w LŚ grali słabo, w zasadzie na swoją obronę nic nie mają, bo też grali w najmocniejszym składzie, jednak teraz na tak ważne mecze koncentracja i zaangażowanie powinno być tak duże, że pozwoli spokojnie wygrać. Skład Bułgarów bardzo mocny, praktycznie zero osłabień, nie ma tylko Konstantinova, który już na dobre pożegnał się z kadrą. Trzy pozostałe drużyny powinny między sobą powalczyć o drugi bilet, tj.
Holandia,
Portugalia,
Czechy. Zacznę od pomarańczowych, ekipa z ciekawym składem, którą stać na niespodziankę, jednak ich mankamentem są błędy własne. Mocny punkt tej drużyny to zagrywka, blok, jednak jeśli im w tych elementach nie idzie to często są bezradni i łatwo oddają mecz rywalom. Czesi to ekipa grająca poniżej oczekiwań, mimo iż jej reprezentanci grają w dobrych klubach, to nie potrafią się odnaleźć we własnej kadrze i zbudować dobrego kolektywu, zawsze zawodzą, więc nie zdziwię się, że i tym razem zaliczą porażkę. Ostatnia ekipa, to Portugalczycy, moim zdaniem najsłabsza drużyna. Owszem wystąpili w finale
LE i zajęli tam 3. miejsce, jednak jakoś specjalnie nie zachwycili a i trzeba mieć na uwadze, że
LE to taka impreza drugiej kategorii, gdzie trenerzy często budują formę swoich ekip. Moje typy na ten turniej to awans dla
Bułgarów i
Holendrów.
Grupa "K", najciekawsza z naszego punktu widzenia, bo wystąpią tam Polacy. I faworytem oczywiście będą nasi reprezentanci. Mimo braków kadrowych, pechowych kontuzji jestem optymistą przed tym turniejem. Niektórzy nie byli zachwyceni, że na LŚ Castellani dał pograć młodym zawodnikom, jednak teraz ta zagrywka może okazać się bezcenna. W miejsce kontuzjowanych muszą wejść ci młodzi i doświadczenia wywiezione z LŚ teraz będą procentować. Jak pokazują mecze kontrolne gra naszej kadry wygląda dobrze, świetnie spisuje się Kurek, który prawdopodobnie z Bąkiewiczem będzie grał na przyjęciu. Bartek widać bardzo dobrze czuje się z Zagumnym na rozegraniu, zdobywa dużo pkt i atakuje na dużej skuteczności. Cieszy także postawa Gruszki, mimo że na ataku gra z konieczności to w sparingach zaprezentował się pozytywnie i powinien sprostać zadaniu. Najmniej powinniśmy obawiać się o środek, na tej pozycji mamy dużo świetnych zawodników. Moim zdaniem Polacy wywalcza awans na mundial i wygrają cały turniej. Drugą drużyną, która jest faworyzowana do zdobycia biletów to
Francja. Jednak trzeba zaznaczyć, że Francuzi w ostatnich latach nie zachwycają, zero jakichś godnych uwagi występów, w tej edycji LŚ także przegrali awans do FS z Argentyną. Ekipa ta nie prezentuje się tak jak choćby w 2003r. jak zdobywała viceME. Do składu wracają Samica i Antiga, jednak obaj po kontuzji jakąś świetną formą raczej nie powinni straszyć. Bardzo ważny będzie dla nich pierwszy mecz ze Słowacją, bo moim zdaniem to właśnie z tą ekipą powalczą o awans. Wspomniana Słowacja z roku na rok pnie się do góry, nie można ich lekceważyć, są groźni dla każdego. Dysponują bardzo dobrą zagrywką, którą próbują ułożyć grę, piłki rozrzuca świetnie spisujący się w PlusLidze Masny, w ataku występuj np. znany z występów w Polsce Sopko. Najsłabsza ekipa to Słowenia. Drużyna, która stanowi drugą ligę europejską, zero jakichkolwiek sukcesów, ekipa bazuje na graczach z ACH Volley. Nie przewiduję aby ta drużyna jakoś znacząco wpłynęła na wynik turnieju w Gdyni. Moje typy na ten turniej
Polska i
Francja.
Grupa "L". Tutaj także faworyt jest jeden -
Serbia. Gospodarze turnieju, niedawni zdobywcy drugiego miejsca w LŚ wystąpią w najsilniejszym składzie, jeszcze z Grbiciem na rozegraniu. Co tu dużo pisać, każdy zna możliwości tej ekipy, drużyna kompletna, gdyby nie zdołali awansować na włoski mundial, to musiałaby stać się katastrofa. Druga ekipa z dużymi szansami na awans to ME, Hiszpanie. W składzie zobaczymy oczywiście braci Falasca, Pereza, Molto czy G. Torresa. Jak podkreśla Velasco, ta impreza jest dla jego kadry najważniejsza w tym sezonie, przygotowania do występu prowadzone były między innymi przez
LE, a jak pokazują wyniki sparingów forma tej drużyny jest na dzisiaj wysoka. Drużyną która będzie chciała powalczyć o przepustkę do MŚ i sprawić niespodziankę, jest Rumunia. Reprezentacja tego kraju robi duże postępy, głównie za sprawą świetnego trenera Moculescu. Śledziłem poczynania tej ekipy w
LE, zaliczyli kilka dobrych występów, ale moim zdaniem to jeszcze nie ten poziom aby walczyć z najlepszymi. Najsłabsza drużyna to
Estonia. Nie sądzę aby wygrali mecz z którąś z reszty drużyn. Ich największym sukcesem jest awans na ME, pokonali między innymi Polaków, ale jak tam grała nasza ekipa to każdy wie. Estończycy to po prostu słaba ekipa i tyle, jeśli wygrają seta z Hiszpanią czy Serbią to będzie już jakieś osiągnięcie, może coś powalczą z Rumunami. Moje typy na ten turniej to
Serbia i
Hiszpania.