âFinał ligiâ
20:45 Real - Barcelona
Typ: 1
Kurs: 2.10
buk: unibet
Wynik: 2:3
Pierwszy Typ jaki wybrałem na to spotkanie to wygrana Królewskich. Gospodarze na dzień dzisiejszy są na pewno w lepszej i bardziej komfortowej sytuacji od gości. Real tak naprawdę może wyjść i zremisować to spotkanie, a Barcelona myśląc dalej o mistrzostwie na SB musi zagrać o pełną pulę. Jednak z obecną formą, z kilkoma kontuzjami i słabą grą w obronie nie będzie to takie proste. Oba zespoły w tygodniu rozegrały spotkania w ramach
LM, a więc pod względem sił szanse są wyrównane. Podobnie jest z kontuzjami. W ekipie gospodarzy zabraknie Pepe i Varane, u gości nie zagrają Vidal, Rafinha i na pewno Neymar, który do leci i tak z drużyną do Madrytu. Brak Brazylijczyka w pierwszym składzie może być jakimś problemem dla Barcy, gdyż lewa strona nie będzie funkcjonowała tak jak powinna. W jego miejsce wskoczy ktoś z dwójki Paco-Arda. Podobną sytuację ma Zidane, który będzie miał do dyspozycji Bale. Jednak w ostatnim spotkaniu ligowym jak i w
LM zobaczyliśmy świetnego Isco. Myślę, że Isco przysporzy więcej problemów Barcelonie niż wracający po kontuzji Bale. Co do przebiegu meczu, to Real z pewnością od pierwszych minut zastosuje pressing na rywalu, a tego Barcelona nie lubi gubiąc i tracąc często piłkę na rzecz rywala. Real zapewne będzie chciał szybko strzelić gola i ustawić mecz pod siebie, a szybko strzelony gol da im jeszcze większą pewność siebie w tym spotkaniu. Na pewno w jakimś stopniu będzie to walka psychologiczna, kto wytrzyma presję tego meczu może z niego wyjść zwycięsko. Ja jednak idę w stronę gospodarzy, którzy wyglądają solidnie, którzy są na pewno w lepszej formie niż Barcelona, na dodatek Cristiano Ronaldo powrócił do dobrej dyspozycji strzeleckiej. Wszystkie atuty przemawiają za Królewskimi i ja to pobieram.
Typ: powyżej 9.5 rzutów rożnych
Kurs: 1.69
buk:
unibet
Wynik: 11
Tak jak wspomniałem wyżej, Real od pierwszych minut rzuci się na Barcelonę, takie mam przynajmniej wrażenie. Dlatego w tym spotkaniu nie powinno zabraknąć rzutów rożnych. Gdy spojrzymy na statystyki ostatnich spotkaniach to padało ich całkiem sporo: 12,7,14, 17,12. Jak widzimy linia, która podałem powyżej została przekroczona aż cztery razy, a są to tylko statystyki ostatnich pięciu spotkań. Barcelona jeśli chce dziś coś ugrać, a musi to podobnie jak Real musi rzucić się na swojego rywala. Stawka tego spotkania wskazuje na to, że powinno to być otwarte spotkanie, że oprócz goli powinniśmy zobaczyć dobry futbol, sporo akcji podbramkowych i co za tym idzie dużo rzutów rożnych.
Typ: powyżej 7.5 żołtej kartki
Kurs: 1.81
buk:
unibet
Wynik: 4
Typ: czerwona kartka - TAK
Kurs: 2.55
buk:
unibet
Wynik: Ramos
Dlaczego wybrałem te dwa Typy?. Otóż dziś na pewno zobaczymy kilka głupich fauli, a przed samym spotkaniem nie brakowało uszczypliwości na Twieterach zawodników odnośnie sędziowania w Lidze Mistrzów. Wątpię jednak w to żeby to był ostry mecz tak jak to miało miejsce za czasów Mourinho, jednak dalej w tych spotkaniach kartek nie brakuje - 6,6,5,11,6. Hiszpańscy sędziowie są jedni z najgorszych w Europie pod względem sędziowania, a dzisiejsze zawody posędziuje José Hernández Hernández, Sędzia u którego kontrowersji nie będzie brakowało, a piłkarze obu drużyn zapewne będą chcieli jakoś wpłynąć na decyzje sędziego. Pan Jose w tym sezonie pokazał 82 dwie żółte kartki w 16 spotkaniach. Na dodatek pokazał pięć czerwonych kartek co też jest sporym wynikiem. Czy dziś możemy zobaczyć czerwoną kartkę?. Myślę, że tak. Przy korzystnym wyniku dla jednej z drużyn, komuś mogą puścić nerwy i emocje co będzie się kwalifikowało na czerwo. Ogólnie granie czerwoną kartkę w takim spotkaniu to jest typ 50/50.
Typ: rzut karny - TAK
Kurs: 3.00
buk:
unibet
Wynik: brak
Podobnie jak z czerwoną kartką jest grania rzutu karnego w tym spotkaniu. Dzisiaj Suarez czy też Ronaldo nie raz będą padać w polu karnym przeciwnika aby wymusić rzut karny. Na takie zagrania może nabrać się sędzia Jose Hernandez, który słynie ze swoich kontrowersyjnych decyzji. No chyba, że Pan sędzia tego spotkania będzie wyczulony na takie upadki i po prostu za wymuszanie będzie rzucał żółtymi kartkami. Mam nadzieje, że sędzia tego meczu wytrzyma presję i nie będzie głównym aktorem tych zawodów, tak jak to miało miejsce w dwóch innych spotkaniach w bieżącym sezonie....
Betis - Barcelona
Hernandez Hernandez dał popis pod koniec drugiej połowy, nie dyktując rzutu karnego po faulu na Neymarze i nie uznając gola strzelonego przez Luisa Suareza. Powtórki wyraźnie pokazały, że w obu tych sytuacjach FC Barcelonie należała się korzyść.
Real Madryt - Espanyol
Bohaterem tamtego meczu, oczywiście poza arbitrem, był Sergio Ramos. Co ciekawe, rozjemcą starcia ponownie był Hernandez Hernandez, a jego błędem był brak pokazania drugiej żółtej kartki obrońcy Realu, który ewidentnie zatrzymał ręką uderzenie z dystansu Hernana Pereza.
Podsumowując
Mam nadzieje, że zobaczymy piękny futbol do którego przyzwyczaiły nas obie drużyny, że jutro w tym temacie będziemy pisać o futbolu,o składnych akcjach, a nie o tym, że sędzia pomógł jednej z drużyn odnieść zwycięstwo.
Ja odliczam już godziny, a o 20:45 zasiądę głęboko w fotelu, zapnę pasy i wystartuję razem z piłkarzami.