Zagralam dzisiaj na zwyciestwo pierwszego seta w meczu Wang Zhengming vs Brice Leverdez w badmintonie za 1000zl. Zaklad przyjelo mi po kursie 1,40 przy stanie 8:3, czy cos kolo tego, dla mojego zawodnika (gra sie do 21). Problem w tym, ze byl to blad bukmachera, bo zwiesilo im sie cos i kurs 1,40 byl kursem ze stanu 0:0. Przy stanie 12:5 zamknelam zaklad (odwiesilo im sie i kurs byl juz wyswietlany poprawnie) z zyskiem 300 bez kilku zl. Po kilku godzinach cofneli pieniadze, zmienili kurs po ktorym zagralam do 1,10 (tutaj akurat nie mam pretensji, bo taki powinien byc prawidlowy kurs przy takim stanie w tym meczu) i wyplacili mi z calej stawki 190zl czyli wychodzi na to, ze jestem na calym meczu stratna ponad 800zl.
Zastanawiam sie jakim prawem rozliczyli mi tak ten kupon skoro moj zawodnik przez caly czas prowadzil wyraznie, a przewaga nigdy nie spadla ponizej 4 punktow. Przeciez zeby zamknac ten kupon ze strata 800zl kurs na mojego zawodnika powinien zmienic sie przynajmniej na wiekszy od 4 czyli musialby grubo przegrywac w secie.
Da sie w ogole z nimi cos takiego zalatwic, bo to jest jawny blad z ich strony. W najgorszym przypadku powinnam stracic maksymalnie kilkadziesiat zlotych (juz nie pamietam po jakim kursie zamykalam, ale byl na pewno nizszy niz 1,086)? Nie mowiac juz o tym, ze w takiej sytuacji powinni zrobic zwrot, bo po kursie 1,10 i tak bym tego nie zagrala.
Zastanawiam sie jakim prawem rozliczyli mi tak ten kupon skoro moj zawodnik przez caly czas prowadzil wyraznie, a przewaga nigdy nie spadla ponizej 4 punktow. Przeciez zeby zamknac ten kupon ze strata 800zl kurs na mojego zawodnika powinien zmienic sie przynajmniej na wiekszy od 4 czyli musialby grubo przegrywac w secie.
Da sie w ogole z nimi cos takiego zalatwic, bo to jest jawny blad z ich strony. W najgorszym przypadku powinnam stracic maksymalnie kilkadziesiat zlotych (juz nie pamietam po jakim kursie zamykalam, ale byl na pewno nizszy niz 1,086)? Nie mowiac juz o tym, ze w takiej sytuacji powinni zrobic zwrot, bo po kursie 1,10 i tak bym tego nie zagrala.