>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

Drużyny z Benelusku w europejskich pucharach (sezon 2011/2012)

pirelli 739

pirelli

Forum VIP
Trochę odgapiłem temat od Belfasta, ale mam nadzieję, iż nie będzie miał mi tego za złe. Powód dlaczego chcę założyć ten temat?
Bardzo prosty i przewidywalny.
4 Holenderskie i 4 Belgijskie drużyny zagrają w fazach grupowych LM i LE. Myślę, że to dobry pomysł, ażeby w tym temacie zbierać zarówno analizy jak i informację dotyczące ekip walczących w Europejskich Pucharach. Wiadomo, że gra tych zespołów bądź to w LM czy LE będzie miała przełożenie na grę w rodzimej lidze. Zatem jedziemy i trzymamy kciuki za kluby z Beneluksu.

Jeżeli chodzi o fazę grupową LM to mamy 2 przedstawicieli.
Grupa D
Real Madryt (Hiszpania)
Olympique Lyon (Francja)
Ajax Amsterdam (Holandia)
Dinamo Zagrzeb (Chorwacja)

Grupa E
Chelsea Londyn (Anglia)
Valencia CF (Hiszpania)
Bayer Leverkusen (Niemcy)
KRC Genk (Belgia)
Grupa Genku wydaję się być nieco &quot;trudniejsza&quot; aczkolwiek nie do końca. Zarówno Ajax jak i Genk nie stoją wcale na straconych pozycjach. Ajax powinien powalczyć o drugą pozycję z Lyonem. Gdyż Real wydaje mi się raczej murowanym faworytem wygrania grupy. Jeśli chodzi o grupę E to belgowie z Genk również se sporymi szansami, tutaj zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja i chyba jednak Chelsea delikatnym faworytem.


Mianowicie w LE wygląda to znacznie lepiej. Holandię będzie reprezentować: PSV Eindhoven, AZ Alkmaar oraz FC Twente, zaś Belgię: RSC Anderlecht Bruksela, Standard Club de Liège oraz Club Brugge KV. Wszystkie trzy holenderskie zespoły oraz belgijski Anderlecht są w 1 koszyku, natomiast Standard oraz Club Brugge znajdują się w koszyku 2. Dzisiaj odbędzie się losowanie o godzinie 13.
Chciałbym aby w tym temacie pojawiały się nie tylko typy, ale również delikatne analizy oraz opisy sytuacji w poszczególnych zespołach. Mam nadzieję, że wspólnie Nam to się uda. Tak więc zachęcam gorąco do aktywności.
 
valverde 9,9K

valverde

Użytkownik
Grupa B
1. FC Kopenhaga
2. Standard Liege
3. Hannover 96
4. Worskła Połtawa

Grupa C
1. PSV Eindhoven
2. Hapoel Tel-Awiw
3. Rapid Bukareszt
4. Legia Warszawa

Grupa G
1. AZ Alkmaar
2. Metalist Charków
3. Austria Wiedeń
4. Malmoe FF

Grupa H
1. Sporting Braga
2. Club Brugge
3. Birmingham City
4. NK Maribor

Grupa K
1. Twente Enschede
2. Fulham
3. Odense BK
4. Wisła Kraków

Grupa L
1. Anderlecht Bruksela
2. AEK Ateny
3. Lokomotiw Moskwa
4. Sturm Graz

Obie nasze eksportowe drużyny trafiły do grup z drużynami z Beneluksu. Znacznie łatwiejsze zadanie wydaje sięmięc Legia, która z Rapidem Bukareszt powinna poradzić sobie lepiej niz Sląsk (choć z Wrocławianami paradoksalnie przegrali w stolicy), zaś z PSV lub Maccabi powinna spróbować powalczyć.

Co do Wisły to z Odense mogą jeszcze posilić się na jakieś wyrównane boje. Jednak już Fulham i Twente mogą się okazać za silne.
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP

Kilka słów o rywalach drużyn z Beneluxu w LE. Na początek Grupa B.
Grupa B
1. FC Kopenhaga
2. Standard Liege
3. Hannover 96
4. Worskła Połtawa


Jeśli chodzi o Duńczyków, to od poprzedniego sezonu, gdzie zaszli do 1/8 LM trochę się pozmieniało. Mianowicie odszedł trener Ståle Solbakken, który od 2 miesięcy trenuję FC Koln. Jego następcą jest Szwed Roland Nilsson.
Jeśli chodzi o kadrę, to karierę zakończył Jesper Grønkjær. Zespół opuściło kilku ważnych graczy min. William Kvist przeszedł za ponad 3 mln Euro do VfB Stuttgart. Kolejni defensorzy, którzy opuścili klub to Mikael Antonsson przeniósł się do włoskiej Bologny. Oscar Wendt zmienił Kopenhagę na Borussia Mönchengladbach, a reprezentant Czech Zdeněk Pospěch gra już w Mainz. Wypożyczenie z kolei skończyło się Josowi Hooiveldowi, który wrócił do Celticu. Wymienieni wyżej Grønkjær, Kvist, Antonsson, Wendt czy Pospěch to podstawowi gracze z poprzedniego sezonu. Zmian personalnych nie koniec, ponieważ klub pozyskał kilku nowych, bardzo ciekawych graczy. Ponad 2 mln Euro wydano za Senegalskiego lewoskrzydłowego Pape Paté Diouf, który przeszedł z norweskiego Molde.
Pape Paté Diouf już w barwach FCK.
Pozyskano również Norweskiego pomocnika Christiana Grindheima, z holenderskiego Heerenveen, reprezentacyjnego obrońcę Islandii Ragnara Sigurðssona.
Obecnie o sile zespołu stanowią napastnicy Senegalczyk Dame N&#39;Doye, Brazylijczyk César Santin. Warto również wspomnieć o młodym brazylijczyku Claudemirze oraz Kostarykańczyku Christianie Bolañosie.
&quot;Lwy&quot; ze Skandynawii nie wiemy, że nie powtórzą sukcesu z poprzedniego sezonu. W LM im się nie udało. W dwumeczu z Plzen Lwy uległy 3:1 u siebie i 2:1 na wyjeździe. I teraz pozostała im walka w LE. Jeśli chodzi o ligę, to po 7 kolejkach są liderem, bez porażki. Dominacja w lidze raczej nie przeniesie się na europejskie boiska.


Debiutująca w rozgrywkach LE niemiecka drużyna już zaczęła imponować. W barażach pokonali nie byle kogo, bo Hiszpańską Seville, która w ostatnich pięciu latach dwukrotnie zdobywała Puchar UEFA. Niemiecki średniak zaszokował i teraz będzie często stawiany w roli faworyta. Sezon dla H96 rozpoczął się całkiem nieźle. Jak na razie bez porażki.
Kadrowo Hannover wygląda bardzo ciekawie. Gwiazdą drużyny jest Didier Konan Ya, który jednak w tym sezonie delikatnie mówiąc zawodzi. Na szczęście są w obwodzie, tacy gracze jak Mohammed Abdellaoue oraz Jan Schlaudraff, którzy jak dotąd są autorami większości trafień w tym sezonie.

Trener Mirko Slomka oraz bohater z debiutu H96 w LE Jan Schlaudraff
Jeśli chodzi o zmiany kadrowe w tym sezonie, to pozyskano Artura Sobiecha za ponad 1mln Euro. Jednak na razie Polak nie ma okazji to zaprezentowania swoich umiejętności. Formację defensywną wzmocnił także Christian Pander.
Klub natomiast opuścił DaMarcus Beasley, pożegnano się również z Finem Milaelem Forssellem.
Jak dla mnie Niemcy to jedni z głównych faworytów do wyjścia z tej grupy.


Dla ukraińskiego kopciuszka awans do fazy grupowej, to największy sukces w historii klubu. Zespół złożony głównie z ukraińskich graczy. W ataku jest też Albańczyk Ahmed Januzi, który w eliminacyjnych meczach zdobył już 4 gole dla ekipy ukraińskiej. Myślę, że zespół z Ukrainy jest pretendentem do zajęcia ostatniego miejsca w grupie. Nie mają zbyt silnej ekipy, już widać teraz, że nie mogą pogodzić europejskich pucharów z rodzimą ligą. Groźni powinni być jedynie na własnym obiekcie.

W fazie grupowej LE już nie będzie tak łatwo o bramki dla zespołu Vorskla Poltava


Zdobywca Pucharu Belgii z poprzedniego sezonu w wakacje znacznie się osłabił. Z klubu odeszli tacy gracze jak Axel Witsel (do Benfiki Lizbona), Eliaquim Mangala oraz Steven Defour (obaj do FC Porto) czy Luigi Pieroni (do AC Arles) w ich miejsce pozyskano Yoni Buyensa z Mechelen, Ignacio Gonzalesa z Valencii, Izraelczyka Maora Buzaglo z Maccabi Tel Aviv. Moim zdaniem Standard osłabił się przed tym sezonem. Z transferów zarobiono ok 23 mln Euro, a wydano zaledwie 1,5 mln Euro. W lidze Czerwonym idzie jak na razie ze zmiennym szczęściem. W III rundzie kwalifikacyjnej LM Standard musiał uznać wyższość Szwajcarów z Zurychu.
Obecnie największymi gwiazdami zespołu są Jelle Van Damme, senegalski napastnik Mbaye Leye orazMohammed Tchité, który na początku sezonu trochę zawodzi. Warto wspomnieć również o Kameruńczyku Aloysie Nongu. Standard w tym sezonie bez żadnych spektakularnych transferów, będzie musiał sobie radzić tym składem co ma.

Jelle Van Damme po odejściu Defoura został kapitanem Czerwonych

Jak dla mnie największe szansę daje niemieckiej drużynie Hannover 96, o 2-die miejsce premiowane awansem powalczą Skandynawowie oraz Belgijski Standard Liege. Póki co takie odczucia co do tej grupy.​
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP


Czas na Grupę C

Grupa C
1. PSV Eindhoven
2. Hapoel Tel-Awiw
3. Rapid Bukareszt
4. Legia Warszawa


PSV po niemrawym początku sezonu (porażka 3:1 z AZ) powoli wraca na dobrą drogę. Zakontraktowana bardzo ciekawych graczy
(Kevin Strootman, Georginio Wijnaldum, Dries Mertens oraz długo oczekiwany napastnik Tim Matavz z Groningen). Jest również nasz Przemysław Tytoń, ale Andreasa Isaksson jest numerem jeden na kolejny sezon, ponoć ostatni w barwach PSV. W poprzedniej rundzie PSV uporało się z Ried, szczególnie okazale wyglądało zwycięstwo 5:0 przed własną publicznością. Wczoraj nowy kontrakt podpisano z kapitanem Szwedem Ola Toivonenem, który obowiązywać będzie do końca czerwca 2014. Nieoficjalnie mówi się, że Szwed będzie jednym z najlepiej zarabiających graczy w Eredivisie. PSV jak dla mnie faworyt do objęcia pierwszego miejsca w grupie.
Ola Toivonen poprowadzi PSV do awansu

Trochę dla większości ekip Europejskich klub egzotyczny. Ogólnie z klubami z tego regionu ciężko się gra głównie na wyjeździe. Ale myślę, że to tylko taki stereotyp. Przez ostatnie lata Hapoel jest w czołówce ligowej i praktycznie co zeson występuję w Europejskich Pucharach.
W ubiegłym sezonie klub, rozgrywający swoje mecze na mogącym pomieścić 17 500 osób Bloomfield Stadium, występował w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Rywalizując w grupie z Schalke, Lyonem i Benfiką zajął ostatnie miejsce, jednak udało mu się zgromadzić pięć punktów.
Klub składa się głównie z graczy izraelskich. Ale są jednak wyjątki. Bramkarzem nr. 1 jest Ormianin Kameruńskiego pochodzenia Apoula Edel, który ostatnie 2 sezony był pierwszym bramkarzem PSG, podczas kontuzji Coupet. W obronie występują kapitan Walid Badir, bardzo doświadczony, ale i wiekowy piłkarz (37l.). Towarzyszą mu z reguły Mário Pečalka (30l.), David Ben Dayan (32l.), Bevan Fransman (27l.), Omri Kende (25.l).
Kluby izraelskie prezentują styl gry charakterystyczny dla południowców, bardzo ofensywny, czasem bez zabezpieczenia tyłów. Dlatego właśnie Hapoel często traci gole. Składa się na to również gra Badira, który jest co prawda kapitanem, ale lata świetności ma już za sobą. Jest ograny, doświadczony, ale zdecydowanie za wolny.
Przed sezonem drużynę Hapoelu opuściło kilku ważnych graczy. Odszedł napastnik Itay Shechter do niemieckiego Kaiserslautern. Kolejny napastnik Eran Zahavi odszedł do Palermo. Podstawowy nigeryjski bramkarz Vincent Enyeama przeszedł do Lille.
Dziury w ofensywie powinni załątać nowospowadzony 20-letni Nigeryjczyk Nosa Igiebor (przyszedl z Lillestrom) oraz 22-letni Omer Damari, który już w el. LE zaliczył 3 trafienia (przyszedł z Maccabi Petah Tikva). W przeciwieństwie do obrony, ofensywa wygląda znacznie lepiej, mimo sprzedanych kilku ważnych graczy. Ale to własnie charakteryzuje izraelskie zespoły, które większą wagę przywiązują do ofensywny i widowiskowych akcji.
Jak dla mnie Hapoel, szczególnie będzie groźny na własnym obiekcie, gdzie przy żywiołowo reagujących kibicach każdemu gra się cieżko. Nie chciałbym tutaj przeceniać, ani nie doceniać szans Hapoelu, ale daje im 33,3 % na wyjście z grupy podobnie jak Legii i Rapidowi.
Omer Damari w 4 meczach eliminacyjnych LE zdobył już 3 gole.

O Rapidzie już trochę wiemy, ponieważ ograł Śląsk Wrocław. Trenerem Rapidu jest były selekcjoner reprezentacji Rumunii, Razvan Lucescu. Wśród wyróżniajacych się graczy możemy wymienić Dan Alexa, Ovidiu Herea oraz skrzydłowego Mihaila Romana, który zdobył gola we Wrocławiu. Klub nie ma spektakularnych nazwisk w swoich szeregach. Nie wydaje także wielu pieniędzy na transfery.W obecnej kadrze Rapidu przeważają reprezentanci Rumunii. Oprócz nich barwy zespołu reprezentują Brazylijczycy Cassio, Marcos Antonio, Glauber i EzaquiasFilipe Teixeira i Rui Duarte.
Rapid jest zdecydowanie mniej znany niżeli inne klub z Bukaresztu, oraz tym samym nie tak utyt oraz dwóch Portugalczyków, ułowany Dinamo czy Steaua. Do największych sukcesów należy w tym wypadku zaliczyć awans do ćwierćfinału Pucharu UEFA w sezonie 2005-2006.
Razvan Lucescu, czy kiedykolwiek dorówna osiągnięciom swojego ojca Mircei Lucescu.
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP
Dzisiaj 1 kolejka LM i już drużyna z Beneluxu rozgrywa swoje spotkanie.


Mistrz Belgi podejmuje dzisiaj na Fenix Stadion Valencie, która weekend, po generalnie słabym meczu uporała się z Atletico Madryt [1:0] - bramka zdobył - Soldado. Przejdźmy już może do konkretów.
Genk na razie w Europejskich Pucharach gra bardzo dobrze i bardzo ambitnie. Klub tak naprawdę, bez wielkich nazwisk, złożony głównie z młodych piłkarzy. Valencia po rewolucjach kadrowych jest trochę niewiadomą. W lidze niby 2 zwycięstwa na koncie, ale pierwszy mecz z Satander pokazał, że radosna gra Valenci w obronie niczego dobrego nie przyniesie. W ataku już błyszczy Soldado (4 gole po 2 kolejkach). Valencia dzisiaj bez kontuzjowanego Jonasa oraz Tino Costy. Z kolei do składu gospodarzy wracają już pomocnicy Barda i De Bruyne. Niektórzy uważają Genk jako czarnego konia grupy E. Ja tak nie do końca w to wierzę. Ale myślę, że na własnym stadionie KRC pozbiera trochę punktów.
Typ: over 2.5 gola
Kurs: 1.85
Buk: Bet-at-home

Valencia z bramkostrzelnym Soldado, którego będzie dzisiaj bardzo cieżko upilnować. W Genku jest młody Jelle Vossen - vicelider strzelców z poprzedniego sezonu. Na korzyść typu przemawia to, że Nietoperze dosyć nieporadnie radzą sobie na początku sezonu w obronie. I tutaj szansa, że gospodarze pokuszą się o gola.
Typ: Genk strzeli
Kurs: 1.50
Buk: Bet-at-home.

Valencia jednak faworytem, chociaż boję się na nich zagrać. Genk nieobliczalny i bardzo ambitny. Valencia dopiero początek sezonu i cięzko wykapować co grają.
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP


Trochę informacji na temat dzisiejszego meczu na Amsterdam Arena. Kadry obu zespołów powołane na dzisiejsze spotkanie: Kadra Olympique Lyon: Lloris, Vercoutre, Lopes - Réveillère, Gassama, Dabo, Cissokho, B.Koné, Lovren, Mensah - Gonalons, Källström, Fofana - Pied, Bastos, Briand, Grenier, Gomis, Lacazette, Belfodil.
Kadra Ajaksu Amsterdam: Kenneth Vermeer, Jasper Cillessen - Daley Blind, Nicolai Boilesen, André Ooijer, Gregory van der Wiel, Toby Alderweireld, Jan Vertonghen, Vurnon Anita - Theo Janssen, Eyong Enoh, Christian Eriksen, Siem de Jong - Lorenzo Ebecilio, Miralem Sulejmani, Kolbeinn Sigthórsson, Dmitry Bulykin, Derk Boerrigter
Absencje: W drużynie z Lyonu nie zobaczymy dzisiaj na pewno środkowego obrońcy Crisa (1/0), napastnika Lisandro Lopeza (4/2), oraz pomocników Honorato Edersona (0/0) oraz Yoanna Gourcuffa (0/0)
Jeśli chodzi o drużynę gospodarzy, to wystąpią dzisiaj w najsilniejszym składzie. --------------------------------------------------------------------- Szykuję nam się niezwykle ciekawe widowisko, pomiędzy dwiema najmłodszymi ekipami w fazie grupowej LM. Ajax ma najmłodszych piłkarzy (srednia wieku - 23.6), Lyon jest drugi w klasyfikacji (średnia 24.0). Obie ekipy wydają się być trochę pogodzone z faktem, że prawdopodobnie pierwsze miejsce w grupie zajmie Real Madryt. Zresztą obaj trenerzy otwarcie mówią przed meczem, że pozostaje im walka o 2 miejsce. Dopiero pierwsza kolejka więc nie ma co spekulować. Tym bardziej, że wczoraj Barcelona, stawiana w roli murowanego faworyta trochę zawiodła. Ze swej strony liczę także, że Real również zawiedzie i wtedy zrobi się bardzo ciekawa rywalizacja w grupie. Wracając do dzisiejszego meczu, to Ajax można uznać za delikatnego faworyta, chociażby z faktu, że gra na własnym stadionie. Ba!! na własnym stadionie w tym sezonie piłkarze prezentują się wręcz wyśmienicie [2-0-0] 9:2. Ogólnie Ajax zdobywa dużo goli w lidze. Z Lyonem będzie zdecydowanie dużo ciężej, ale czy aby na pewno? Oprócz tego, że Ajax strzela, to również traci przynajmniej jedną bramkę w meczu [7 goli w 5 meczach]. Lyon mimo kilku braków, wcale nie jest dużo słabszy. W składzie w dalszym ciągu są świetni gracze [Gomis, Bastos], tak więc przy biernej postawie i błędach jakie ostatnio zdarzały się obrońcom Ajaxu [ mam na myśli Jana Vertonghena] jest duża szansa na gola dla przyjezdnych. Myślę, że bezpieczną opcją na ten mecz będzie over 2.5 gola.
Typ: over 2.5 gola
Kurs: 1.85
Buk: Bet-at-home
W roku 2002 obie ekipy zmierzyły się także w LM W Amsterdamie padł wynik 2:1 dla gospodarzy (obie bramki strzelił Ibrahimovic) we Francji również triumfował Ajax 2:0
 
ajax 2K

ajax

Forum VIP
Typ na over 2,5 jest moim zdaniem bardzo dobry. Sam zagram go, lecz doloze jeszcze win Ajaksu po kursie 2.30. Zdaje sobie sprawe, ze bedzie to ciezki mecz i Ajax jest tylko minimalnym faworytem, lecz liczy sie dla mnie tutaj jedna wazna uwaga Franka de Boera:
&quot;Zdajemy sobie sprawe z tego, ze bedzie to ogromnie wazne spotkanie w kwestii awansu. Ajax, Lyon i Dynamo walcza o drugie miejsce, wiec jezeli chcemy awansowac do kolejnej rundy to musimy wygrac to spotkanie.&quot;
Trener Lyonu przyznal, ze jego ekipa bedzie grala bardziej z kontry. Spodziewam sie, ze to Ajax bedzie dzis dyktowal warunki, a Ajax u siebie potrafi grac swietny futbol. Jezeli obrona bedzie skupiona i nie pojawi sie jakis glupi blad, to jestem pewien, ze 3 punkty pozostana w Amsterdamie.
Ajax w najsilniejszym skladzie, wiec jestem dobrej mysli.
- Ajax - Lyon 1 @ 2.30
- Over 2,5 bramek @ 1.85
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP


AEK jest nadal wielką niewiadomą, przez skandal w greckiej piłce i opóźnieniu rozpoczęcia ligi. Jeśli chodzi o personalia to do klubu dołączył dobrze znany Islandczyk Eidur Gudjohnsen. I to by było na tyle poważnych wzmocnień. Może jeszcze warto dodać nazwisko kolombijczyka Fabiana Vargasa. Klub z kolei opuścili Senegalczyk Papa Bouba Diop, bramkarz Diego Sebastián Saja, pomocnik Ignacio Scocco, oraz Argentyński napastnik Ismael Blanco. Straty dosyć pokaźne. Tym bardziej, że nie poczyniono konkretnych zakupów. Na dodatek AEK przeżywa problemy finansowe, nic dziwnego w końcu grecki klub;p. Piłkarze dostają wynagrodzenia z ponoć 6-miesięcznym opóźnieniem.

Kadra AEK ATENY

Dimitris Konstantopoulos, Giannis Arabatzis, Giannis Kontoes, Kostas Manolas, Traianos Dellas, Cala,Roger Guerreiro, Steve Beleck, Leonardo, Jose Carlos, Dimitris Sialmas, Nikos Karabelas, Panagiotis Lagos, Fabian Vargas, Eidur Gudjohnsen, Nikos Georgeas, Nikos Liberopoulos, Mavroudis Bougaidis, Victor Klonaridis, Savvas Gentsoglou Przypuszczalna „11″: Dimitris Konstantopoulos – Kostas Manolas, Traianos Dellas, Cala, Nikos Georgeas – Panagiotis Lagos, Fabian Vargas, Jose Carlos, Eidur Gudjohnsen, Leonardo – Nikos Liberopoulos
Z ważniejszych graczy nie zagra pauzujący za kartki Grigoris Makos i kontuzjowany Pantelis Kafes. Zabrakło tez miejsca dla Elfara Freyra Helgasona.

Jeśli chodzi o dzisiejszych gospodarzy, to może Fiołki nie błyszczą w JPL, ale obecnie są w całkiem przyzwoitej formie i co najważniejsze w rytmie meczowym. Mimo straty Lukaku, nowe nabytki Mbokani i Jovanovic wydają się być strzałami w &quot;10&quot;. Ale jeszcze trochę za wcześnie na oceny.

Kadra Anderlechtu
Biglia, Deschacht, De Sutter, Fernando, Gillet, Iakovenko, Jovanovic, Juhasz, Kabasele, Kanu, Kljestan, Kouyate, Marecek, Odoi, Proto, Roef, Safari, Schollen, Suarez, Wasilewski
Z ważniejszych graczy nie zobaczymy De Suttera, Vargasa i Mbokaniego.
Moim zdaniem Fiołki dzisiaj są faworytem, są w rytmie meczowym od kilku dobrych tygodni. Poza tym grają przed własną publicznością. Nie chcę oceniać AEK-u ponieważ nie wiem co oni tak na prawdę teraz grają w meczach o stawkę. W rundzie kwalifikacyjnej rozprawili się nieznacznie z Gruzinami z Dynama Tbilisi (1:0 w Atenach oraz 1:1 w Gruzji). W sparingach przed sezonowych nie zachwycali formą ( porażki 3:0 z Anorthosisem, 1:0 z Getafe czy remis 1:1 z Rad Belgrad)
Uważam, że Belgowie dzisiaj jednak będą lepsi i zdobędą 3 punkty.

Typ: 1
Kurs:1.53
Buk:Bwin
Typ: Anderlecht over 1.5 gola
Kurs:1.65
Buk:Bwin



Ponoć Niemcy dzisiaj są faworytem potyczki ze zdobywcą Pucharu Belgii i wicemistrzem Jupiler Pro Ligi. Mecz zostanie rozegrany na AWD-Arena w obecności kompletu 45 tyś. widzów. Hannover lubi grać przed własną publicznością, świadczy o tym chociażby fakt, że w poprzednim sezonie u siebie piłkarze H96 zanotowali bardzo dobry bilans (12-1-4). Z kolei Belgowie w tym sezonie nie zachwycają w meczach wyjazdowych (2 remisy i 1 porażka)
Prawdopodobne składy: Hannover 96: Zieler – Cherundolo, Haggui, Pogatetz, Schulz (Rausch) – Schmiedebach, Pinto, Stindl, Rausch (Schlaudraff) – Schlaudraff, Ya Konan (Abdellaoue)
Standard Liege: Sinan Bolat – Opare, Goreux, Felipe, Pocognoli – Buyens, Kanu, van Damme, Mbaye - Tchité, Cyriac
Ja uważam, że H96 nie prezentuje formy z poprzedniego sezonu. Ostatnio kiepski mecz z VfB i porażka 3:0 niczego dobrego dzisiaj nie wróży. Obie ekipy nie w najwyższej formie. I dziwi mnie trochę kurs na H96. Bardziej obstaje przy kilku bramkowym wyniku.
Typ: over 2.5 gola
Kurs: 1.68
Buk:Bwin
 
Do góry Bottom