donpezo
Użytkownik
Bez nadmiernej introdukcji:
Siedzę w tym ponad dekadę.
Mogę grać wszystko co jest w moim mniemaniu intratne - nieważne czy są to mainstreamowe sporty, wyścigi w sulkach, czy walki kogutów. Gram dla zarobku, przyjemność jest dodatkiem. Gdy przegrywam inwektywy sypią się gęsto... hehhe
Zasady stawkowania, tak jak ogólnie przyjęte - 1/10.
Selekcja #1
Legia Warszawa - Borussia Dortmund [ RR: Borussia Dortmund -1.0] 1.90 (8:7)
Club Brugge - Leicester [ Leicester 0.0,+0.5] 1.50 (0:3) AKO: 2.86 | 6/10 | Bet365
BVB lubi nabijać cornery. HC jak najbardziej do pokrycia, zwłaszcza przy absencjach w pierwszej linii Legionistów i pressingu przyjezdnych, chociaż już nie w takim stopniu jak za Kloppa. Tuchel wprowadził więcej ataku pozycyjnego, ale jak trzeba potrafią mocno przyspieszyć, bo mają wielu dynamicznych zawodników. Uważam, że trochę rożnych się posypie jak goście usiądą na Stołecznych. Pierwsi będą oddychać rękawami, a drudzy na bokach z Dembele i Schürrle będą mącić. Legia nie ma zębów, żeby ukąsić i nie będzie tutaj prowadzić gry. Dla mnie value.
W drugim spotkaniu przychylę się ku azjanowi na debiutanta. Brugge liznęło Champions League dziesięć lat temu, więc nie widzę handi z tego tytułu. Nie zagra Lior Refaelov - spore osłabienie ofensywne. Obrona gospodarzy mnie nie przekonuje. Leicester raczej zagra w swoim stylu - defensywnie i z akcentem na kontry. Chociaż po odejściu defensywnego pomocnika NâGolo Kanté ta formacja straciła sporo. Brugge u siebie, musi nakręcać grę, nieraz powinni się odsłonić i tu widzę szanse gości przy braku jakości w obronie.
Siedzę w tym ponad dekadę.
Mogę grać wszystko co jest w moim mniemaniu intratne - nieważne czy są to mainstreamowe sporty, wyścigi w sulkach, czy walki kogutów. Gram dla zarobku, przyjemność jest dodatkiem. Gdy przegrywam inwektywy sypią się gęsto... hehhe
Zasady stawkowania, tak jak ogólnie przyjęte - 1/10.
Selekcja #1
Legia Warszawa - Borussia Dortmund [ RR: Borussia Dortmund -1.0] 1.90 (8:7)
Club Brugge - Leicester [ Leicester 0.0,+0.5] 1.50 (0:3) AKO: 2.86 | 6/10 | Bet365
BVB lubi nabijać cornery. HC jak najbardziej do pokrycia, zwłaszcza przy absencjach w pierwszej linii Legionistów i pressingu przyjezdnych, chociaż już nie w takim stopniu jak za Kloppa. Tuchel wprowadził więcej ataku pozycyjnego, ale jak trzeba potrafią mocno przyspieszyć, bo mają wielu dynamicznych zawodników. Uważam, że trochę rożnych się posypie jak goście usiądą na Stołecznych. Pierwsi będą oddychać rękawami, a drudzy na bokach z Dembele i Schürrle będą mącić. Legia nie ma zębów, żeby ukąsić i nie będzie tutaj prowadzić gry. Dla mnie value.
W drugim spotkaniu przychylę się ku azjanowi na debiutanta. Brugge liznęło Champions League dziesięć lat temu, więc nie widzę handi z tego tytułu. Nie zagra Lior Refaelov - spore osłabienie ofensywne. Obrona gospodarzy mnie nie przekonuje. Leicester raczej zagra w swoim stylu - defensywnie i z akcentem na kontry. Chociaż po odejściu defensywnego pomocnika NâGolo Kanté ta formacja straciła sporo. Brugge u siebie, musi nakręcać grę, nieraz powinni się odsłonić i tu widzę szanse gości przy braku jakości w obronie.