Niedlugo przeprowadzam sie do Poznania, a jestem w tej chwili osoba bezrobotna. Wiem, ze zwieksze wam statystyki bezrobotnych (ktos powie, przyjechal z centrum pogorszyc nam statystyke). Podobno w Poznaniu jest najmniejsze bezrobocie w kraju i w zwiazku z tym wieksze szanse na znalezienie pracy. Jakie mam szanse na znalezienie pracy? Staz pracy powyzej 5 lat (powinien byc wiekszy ale zwazywszy na rynek pracy w moim miescie, dobre i te 5 lat). Pracowalem przede wszystkim na produkcji jako: operator maszyn, monter, pracownik wysylki - uprawnienia na wozek widlowy, mam wyksztalcenie techniczne. Moj brat zlozyl CV do firm poznanskich i odezwali sie do niego... na drugi dzien, a za kilka dni zacznie pracowac. Sek w tym, ze poskladal CV przede wszystkim do posrednikow, typu Randstad itd. Jak to wyglada w Poznaniu? Chodzi mi o zatrudnianie pracownikow, czy zdecydowana wiekszosc z nich robi przez firmy posredniczace i kariera wyglada tak, ze robisz przez posrednika pol roku, potem adios i szukasz kolejnej roboty? Nigdy w zyciu nie robilem przez posrednika. Prosze o odpowiedz.