Proponuje samemu się za to zabrać. Mega frajda jest wtedy!
Kup wagę kuchenną - jedyny wydatek, bo ok. 20zl.
Naucz się czytać spisy produktów i licz ile zjadasz dziennie białka, węglowodanów i tłuszczy. Dodatkowo spisuj kalorie. W necie są kalkulatory, gdzie wyliczysz dzienną normę kalorii.
Jeżeli wyjdzie Ci np. 2500kcal, to staraj sie codziennie jeść 2200kcal. Np. BigMac ma 500kcal, wiec na upartego mozesz zjeść 4 takie kanapki - ważne abyś to liczył. I schudniesz!
Następnym krokiem będziesz dobierać już artykuły spożywcze, które są zdrowe.
Bez treningu mięśnie (np. Siłownia) Ci nie urosną