CZUJĘ SIĘ OSZUKANY

[patryk0146]

Ja się z Tobą zgadzam co do tego że w naziemnych jest burdel. Ogólnie sprawa powinna była być załatwiona w zdecydowanie inny sposób, polubownie, a w żadnym wypadku nie powinno dochodzić do scen jakie opisujesz. W szanujących się firmach, takich jak Pinek, b365, Unibet, bukmacher być może wziąłby ten błąd na klatę, wypłacił kasę i zablokował możliwość łączenia takich zdarzeń. Nie zmienia to jednak faktu, że zakłady sięw spierały, i to że nie zostały zablokowane to błąd, a w regulaminach mają zapisy które pozwalają im się potem z takich zakładów wycofać. To tak jakby buk na mecz Real- Girona wystawił kurs 15 na Real, zagrałbyś i domagał się wypłaty po kursie 15,
Masz sytuację klarowną. Choćby Konta, grasz jej miejsce w 8, ale grasz też jej singla w rundzie wcześniej. Tak naprawdę grasz cały czas awans do ósemki, tylko po kursie przemnożonym dodatkowo przez mecz singlowy.

 

[amelinowy]

Ja to traktuję tak, Konta w 3 rundzie to oddzielny zakład, a zakład, że dojdzie do 1-8 to kurs wystawiony za potencjalny mecz 4 rundy, gdzie docelowo miała być underdogiem z cibulkovą(wiec kurs był ok), ale ulozylo się, że zagrała akurat z makarova.
Zresztą o czym mówimy, zapłaciłem 12% podatku(jakbym nie rozbil to 23%), do tego marża na kursach.
Rownie dobrze moglbym to wszystko grac all in każdego dnia u uczciwego buka i wyszedłbym na tym dużo lepiej.
Do koleżki wcześniej: A ile myślisz, ze ile janusze przynoszą do takich punktów kasy? Ten punkt pol roku przed moja wygrana na AO musial wyplacic 18 k, wiec jeszcze 23 k na AO i mamy minimum 40 k w ciągu pół roku.

Porownanie do kursu 15 na real z giron jest nieadekwatne, bo tak jak mowilem kurs 1.62 jest za mecz z wozniacka, kurs 2.7 za potencjalny mecz z cibulkova. Kursowo wszystko się tutaj zgadza.
Spojrz sobie na jedno z orzeczen sądowych ???? sprawa totomixa albo totolotka)
http://orzeczenia.poznan.sa.gov.pl/content/$N/153500000000503_I_ACa_000770_2013_Uz_2013-10-17_001
"odpowiedzi na pismo reklamacyjne, pozwana odmówiła wypłaty należności w żądanej wysokości powołując się na błąd systemowy, który wygenerował nieodpowiedni kurs zakładów 140 i 150 i zaoferowała wypłatę wygranych w wysokości wyliczonej z uwzględnieniem – zdaniem pozwanej - prawidłowego kursu 14,0 i 15,0. Powód nie odebrał zaproponowanej kwoty w łącznej wysokości 3.291,20zł."

Chłop wygrał 100 k na hokeju, nie może być tak, ze bukmacher sobie czeka co się wydarzy(jak klient przegra to swietnie), a jak wygra to powoluje się na błędy. Nawet jakbym zagral, ze Feder wygra AO po kursie 50 to tez powinni to zaakcpetowac.
"Gdyby faktycznie kursy na podstawie których powód zawarł zakłady nigdy nie były stosowane to - na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy - to pracownik pozwanego, przyjmujący wiele zakładów każdego dnia (w tym także innych osób na wyżej wskazane kursy, co przyznała pozwana) zapewne zwróciłby uwagę na taki błąd."
"W tych okolicznościach nie można na uczestnika zakładu przerzucać odpowiedzialności związanej z prawidłowym (błędnym) oznaczeniem kursów zakładów. Powód nie ma powinności porównywania kursów zakładów u różnych organizatorów. Przystępując do zakładu wniósł on stosowną opłatę i licząc – co oczywiste na wygraną – liczył się także z ryzykiem przegranej. Takie samo ryzyko związane z ewentualną wygraną i obowiązkiem jej wypłaty spoczywa na organizatorze zakładu i jest to nierozerwalnie związane z charakterem tego rodzaju działalności. Z pewnością pozwany również nie wykazał, aby powód wiedział o błędzie lub z łatwością mógł błąd zauważyć, skoro nie uczynił tego nawet pracownik skarżącej i zawarł kilka zakładów po tych kursach – nie tylko z powodem. Pracownik pozwanego nie zakwestionował zakładu i zawartych w nim kursów, a powód otrzymał potwierdzenia zawarcia zakładów i dopiero gdy zgłosił się po wygraną pozwany stwierdził, że nastąpił błąd systemu rejestrującego zakłady. Wypada zatem podkreślić, że z regulaminu (§ 7 pkt 2) pozwanej spółki wynika jednoznacznie, iż „wiążący jest kurs określony na potwierdzeniu zawarcia zakładu”. Brak jest zatem przesłanek do przyjęcia, że wobec pozwanej winien znaleźć zastosowanie art. 84 k.c. "

 

[patryk0146]

Ja to traktuję tak, Konta w 3 rundzie to oddzielny zakład, a zakład, że dojdzie do 1-8 to kurs wystawiony za potencjalny mecz 4 rundy, gdzie docelowo miała być underdogiem z cibulkovą(wiec kurs był ok), ale ulozylo się, że zagrała akurat z makarova.

Nie masz absolutnie racji mówiąc że te zakłady się nie wspierają, do tego bardzo pokrętnie sobie to tłumaczysz. To jest najbardziej oczywisty przykład wspierania się zakładów. Konta miała dojść do ósemki, tak jak Nadal zagrać w finale, i miałeś na takie zdarzenie wystawione kursy, które zagrałeś. Żeby te zdarzenia nastąpiły Nadal musi wygrać wszystkie pojedynki do finału, a Konta ten 3 rundy i potem jeszcze jeden. Dalej nie widzisz że to się wspiera?
Buk wystawił kurs 4 na to że Nadal zagra w finale, a Ty go sobie jeszcze przemnożyłeś przez kurs na Rafę w aktualnej rundzie, a przecież żeby Nadal doszedł do finału to musiał wygrać również ten mecz. Przez błąd systemu, czy kogoś kto powinien taką możliwość zablokować miałeś możliwość zagrać zdarzenie po kursie 4*1,43.
Tak jak napisałem Ci wcześniej, szanujący się bukmacher wziąłby ten błąd na swoje barki i wypłacił wygraną, bo 20 tysięcy złotych to nie jest kwota dla której warto szargać sobie opinię, jeśli działasz w branży gdzie obracasz pieniędzmi klientów. Ty zagrałeś tam gdzie zagrałeś, i jeśli Milenium miało odpowiednie zapisy w regulaminie, chroniące ich przed taką pomyłką, to oni mają w tym sporze rację i dla mnie nie ma co do tego najmniejszej wątpliwości.

W jaki sposób bronił się przedstawiciel Milenium, na co się powoływał, udowadniając że pieniądze Ci się nie należą? Bo oczywiście, jęśli regulamin Milenium był dziurawy, to jak najbardziej powinni Ci pieniądze wypłacić.

Co do tej sprawy z Totolotka, to różni się jednak ona od Twojej. Poza tym, Totolotek kiedyś wypłacał każdą swoją pomyłkę, a od kilku lat już tego nie robi, bo koryguje kursy, anuluje kupony itd, więc nie zdziwiłbym się gdyby kiedyś nie mieli odpowiednich zapisów i byli na przegranej pozycji w takich sytuacjach.

 

[amelinowy]

Absolutnie każdy bukmacher w takich sytuacjach powołuje się zawsze na to samo, na błąd systemu lub na wspieranie się, często łaczą jedno z drugim. Nie maja nic innego w repertuarze.
Tak jak wcześniej mowilem, w ten sposób można odmowic każdej wyplaty. Stwierdzą, ze błąd systemu(nie przedstawiając na to zadnych dowodow) i tyle, a w regulaminie nie mieli zadnych zapisow(powoływali się na regulaminy innych bukmacherow defacto nie mających odbicia w mojej sprawie) na ten temat.
Dopiero zaczeli robic swoje regulaminowe perpetuum mobile po sprawie ze mną.
Przecież te gnidy rekwirują pieniądze klientów(jeżeli nie wypłacisz pieniędzy w ciągu miesiaca(jeśli grasz u nich przez neta, ktoś z tego forum nawet opisywał).
Nie wypłacają pieniędzy, byłem odebrać te popłuczyny po mojej wygranej to mnie caly czas zbywali i odmawiali wyplaty az w końcu powiedzieli, ze jest rzekome przedawnienie.
Orzeczeniem na korzysc klientów było więcej(m.in STS i turniej Mundialowy z identyczną sytuacją jak u mnie, tylko chodziło o druzyny piłkarskie), ale zamiescilem, tylko tą, które jest publicznie dostępna.

 

[patryk0146]

Absolutnie każdy bukmacher w takich sytuacjach powołuje się zawsze na to samo, na błąd systemu lub na wspieranie się, często łaczą jedno z drugim. Nie maja nic innego w repertuarze.
Tak jak wcześniej mowilem, w ten sposób można odmowic każdej wyplaty. Stwierdzą, ze błąd systemu(nie przedstawiając na to zadnych dowodow) i tyle, a w regulaminie nie mieli zadnych zapisow(powoływali się na regulaminy innych bukmacherow defacto nie mających odbicia w mojej sprawie) na ten temat.
Dopiero zaczeli robic swoje regulaminowe perpetuum mobile po sprawie ze mną.
Przecież te gnidy rekwirują pieniądze klientów(jeżeli nie wypłacisz pieniędzy w ciągu miesiaca(jeśli grasz u nich przez neta, ktoś z tego forum nawet opisywał).
Nie wypłacają pieniędzy, byłem odebrać te popłuczyny po mojej wygranej to mnie caly czas zbywali i odmawiali wyplaty az w końcu powiedzieli, ze jest rzekome przedawnienie.
Orzeczeniem na korzysc klientów było więcej(m.in STS i turniej Mundialowy z identyczną sytuacją jak u mnie, tylko chodziło o druzyny piłkarskie), ale zamiescilem, tylko tą, które jest publicznie dostępna.

Jeśli faktycznie nie mieli zapisów w swoim regulaminie, tylko powoływali się na inne firmy to sprawa powinna być wygrana z marszu. Jaka masz jeszcze drogę odwoławczą?

 

[amelinowy]

Sprawę zalozylem za, tylko 1 kupon z 10. Co do tego jednego kuponu to mam możliwość skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich.

 

[patryk0146]

Sprawę zalozylem za, tylko 1 kupon z 10. Co do tego jednego kuponu to mam możliwość skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich.

Rozumiem że będziecie składać. I co z resztą kuponów?

 

[amelinowy]

To na pewno, czekam na uzasadnienie apelacyjnego i od tego zależy co dalej.