Odpowiedź => JoePike
Zacznę od początku.
W 2008 roku zarejestrowałem się na pewnym forum jako DzieckoLasVegas.
Tam też zacząłem tworzyć system na niespodzianki (wówczas jeszcze nie na remis do przerwy).
Od samego początku mimo, że kursy na spotkanie wynosiły np.: 14,00 czy 27,00 system generował zyski i to całkiem spore (yield przekraczał nawet 100%, a gdy rozpoczynałem nowy temat (teraz większości tych tematów nie ma w internecie ze względu na fakt złamania przeze mnie regulaminu forum) z ulepszonymi zasadami od razu coś w pierwszych typach coś wchodziło i startowałem z yieldem przekraczającym kilkaset procent).
Jednak w dłuższej perspektywie czasu yield spadał i stwierdziłem, że warto grać te typy w opcji nie wygranej faworyta tzn, jak faworytem był zespół 1 to obstawiałem X2.
Zyski okazywały się podobne, a wygrane rozkładały się na większą ilość meczy dzięki czemu nawet jak się przegapiło jakiś mój typ wygrany to nie było to jednoznaczne ze stratą ponad 100j. czy też ponad 200j.
W przypadku przegapienia typu w opcji na nie wygraną faworyta można było stracić powiedzmy 30j. czy też 60j.
Badając dalej statystyki systemu, różne zależności itd ostatecznie zacząłem w tamtym okresie typować na remis do przerwy.
Jeżeli chodzi o grę na remis do przerwy to ten styl gry był najbezpieczniejszy gdyż w tym przypadku przegapiając typ traciło się w granicach 15-35j.
To był dla mnie naprawdę przyjemny okres, poznałem wielu ludzi, dostałem dostępy do stref zamkniętych, zostałem uznany u bukmachera internetowego za gracza zawodowego, dostałem wiele podziękowań za typy, a gdy odchodziłem pewien Niemiec zapytał dlaczego rezygnuję skoro system ciągle przynosi dochody?
Wówczas to były statystyki:
435,2j. i yield: 11,30% po 385 typach przy stawce 10j. na mecz.
Odszedłem do cienia, podczas którego spędziłem wiele godzin, momentami ponad 8 godzin dziennie intensywnej pracy nad systemem.
W ostatnich 3 latach (1 stycznia - 31 maja 2012; 1 stycznia - 31 maja 2013; 1 stycznia - 31 maja 2014) system wygenerował:
* 651,4j. i yield 31,47% po 207 typach w 3 sezony (15 miesięcy na przestrzeni 3 lat) i stawce 10j. na mecz.
W zależności od roku system generował od 19,63% do 40,46% yieldu.
Jeżeli chodzi o najdłuższą czarną serię na przestrzeni ostatnich 3 sezonów to wynosiła ona około -60j. z rzędu przy czym jeden najlepszy mecz po kursie 4,40 przyniósł 34j. zysku.
W listopadzie przedstawiłem system w prawie finalnej wersji ukazując wszystkim, że można ten system grać na trzy sposoby z czego każda powinna generować zyski.
Podział 10j. taki jak w tamtym temacie z listopada sprawia, że system jest najbardziej bezpieczny, ponieważ zawsze są 3 szansę na małą wygraną (czarne serie są trochę krótsze), ale statystyki pokazują, że gra na remis do przerwy w długim okresie czasu potrafi przynieść trochę większe dochody i jest prosta do obstawienia (jeden zakład zamiast 3-4 na jeden mecz).
Każdy może grać moje typy na 3 różne sposoby:
* na niespodzianki
* na niewygraną faworyta
* na remis do przerwy.
Lub łączyć tę typy dzieląc stawkę tak jak to ukazałem w temacie z listopada.
To jest ten sam system z tym, że wówczas była to wersja prawie finalna, a teraz jest już finalna z zastosowaniem wszystkich zasad.
Jeżeli ktoś preferuję grę najbezpieczniejszą z listopada to:
* w typie nr 3. PAOK - Panionios zysk byłby mniejszy;
* w typie nr 5. Real Sociedad - Barcelona zysk byłby znacznie większy.
Jeżeli chodzi o przypadek z typu nr 3 to zdarzy się w wersji obstawiania z listopada na przestrzeni sezonu/sezonów znacznie częściej niż przypadek nr 5.
Pozdrawiam,
DLV